X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne przebieg ciąży
Odpowiedz

przebieg ciąży

Oceń ten wątek:
  • magdalenek Koleżanka
    Postów: 54 34

    Wysłany: 22 grudnia 2012, 23:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, od jakiegoś tygodnia przestałam właściwie odczuwać ból piersi natomiast nadal mam mdłości i wymioty oraz szybko się męczę
    zaczełam się troche denerwować - czy wszystko jest w porządku? wizyte i usg mam zaplanowane dopiero na 28 grudnia. nie wiem co robić? czy panikuje bez sensu..naczytałam się w internecie o obumarciu płodu i teraz nie moge przestać o tym myśleć

    dev230pr___.png
  • martek Autorytet
    Postów: 356 179

    Wysłany: 23 grudnia 2012, 09:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    spokojnie.... ja przechodziłam to jakiś czas temu- też mnie dziewczyny musiały stopować- musisz się przyzwyczaić,że im starsza kruszyna tym mniej dolegliwości tego typu możemy mieć:) mnie też piersi nie bolą już tak jak na początku- ale nadal są wrażliwe, super wrażliwe na dotyk. Ja mam wizytę 4 stycznia i też tuptam z niecierpliowsci


  • martek Autorytet
    Postów: 356 179

    Wysłany: 23 grudnia 2012, 09:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    yoku wrote:
    Zwłaszcza, że panuje wirusowe zapalenie płuc. Moja córka i połowa jej przedszkola na to zachorowała. Od tygodnia walczymy z kaszlem i gorączką, od kilku dni nebulizacjami sterydowymi ale jeśli dziś na noc znów podniesie sie jej temperatura od jutra jedziemy z antybiotykiem.

    Kurcze Yoku, nie wiedziałam,że zapalenie płuc może być wirusowe- ja na całe szczęście płuca miałam czyste ale zatoki zaczęły dawać się we znaki i ten kaszel mnie dobijał. Co to temperatury , to o dziwo nie miałam gorączki tylko wręcz przeciwnie obniżoną dlatego tyle zwlekałam z antybiotykiem. Pocieszam sie, że skonczyliśmy 9 tydzień i małe mniej jest narażone na jego wpływ- tak czytałam:)


  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 grudnia 2012, 11:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kochana, teraz wszystko jest wirusowe, będziesz miała dziecko to się przekonasz niestety...
    Za "naszych czasów" jak sie miało zielony katar to było to zapalenie zatok na które dostawałaś antybiotyk i mijało, teraz - wirus, świstanie w płucach to był objaw zapalenia, antybiotyk i pomagało a teraz są takie wirusy, ze dzieciak 3 tygodnie potrafi siedzieć w domu bo nawet leczenie sterydami i lekami na astmę nie działa... A o domowych sposobach to nawet nie chce mi sie wspominać bo to śmiech na sali w konfrontacji z tymi infekcjami.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 grudnia 2012, 11:25

  • DzejKej Autorytet
    Postów: 1443 1229

    Wysłany: 23 grudnia 2012, 12:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dobrze, ze ja poki co nie choruje. W lutym/marcu mam 6 tygodni praktyk w podstawowce. Mam nadzieje, ze sie niczym od dzieci nie zaraze... Ostatnio nacieszylam sie 2 dniami bez jakichkolwiek ciazowych objawow, a wczoraj... Caly dzien lezenia na kanapie. Myslalam, ze nie wytrzymam tego wszystkiego. Oby jutro jakos OK było. Chcemy rodzinie powiedziec o ciazy. :)

  • patti Autorytet
    Postów: 2928 3285

    Wysłany: 26 grudnia 2012, 14:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    DzejKej, uwazaj w tej podstawowce.Nie wiem jaka masz odpornosc,ale ja ciagle chorowalam, gdy uczylam w podstawowce,ale na pewno wszystko bedzie dobrze.pozdrowionka!

    relgj44jue1dlo58.png
    1usajw4z7ftqbyah.png


  • DzejKej Autorytet
    Postów: 1443 1229

    Wysłany: 26 grudnia 2012, 20:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No ja tylko praktyki mam, wiec bede siedziec cicho gdzies w kaciku :) Tylko 3-5 razy musze prowadzic lekcje i sie wczuwac. No i tylko 2 godzinki dziennie, wiec ujdzie.
    Odpornosci nie mam prawie wcale. Chociaz tej zimy jeszcze nie chorowalam, a to chyba rekord :) Moze w ciazy stara sie ten moj organizm bardziej :)

  • martek Autorytet
    Postów: 356 179

    Wysłany: 26 grudnia 2012, 21:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    DzejKej- ja pracuję w szkole i wiem co mówię, nawet siedząc w sali z 30 dzieciaków, które są przyprowadzane przez rodziców chore lub niedoleczone można szybko coś złapać- dlatego ja idę na zwolnienie od drugiego semestru. Co prawda uczę w klasach starszych, ale z maluchami mam zajęcia logopedyczne - i tam to jest masakra, kichają i kaszlą na mnie nie zwracają uwagi że to niehigieniczne i niegrzeczne, zasmarkane na zajęcia przyprowadzane są , a ostatnio ojciec próbował mi wcisnąć 6 latkę z ewidentnym zapaleniem spojówek twierdząc ,że dziecko się nie wyspało- a ono miał taką ropę, że ledwo powieki otwierało...


  • Anette Autorytet
    Postów: 1629 799

    Wysłany: 26 grudnia 2012, 22:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny maja racje. Moja lekarka kazala mi omijac szerokim lukiem zatloczonych miejsc. Powiedziala ze choroby w taki sposob najlepiej sie uniknie. Stosuje sie od poczatku ciazy do tego zalecenia + naturalne srodki wzmacniania odpornosci i jakos mi sie udaje :-)
    Dbajcie o siebie!!!

    Trzy Aniolki w niebie, jeden z nami na ziemi :-)
    Staramy sie o kolejnego...
  • DzejKej Autorytet
    Postów: 1443 1229

    Wysłany: 27 grudnia 2012, 11:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No ja niestety musze te praktyki teraz zrobic :( 6 tygodni to duzo czasu, ale nic na to nie poradze. Tzn. Moge je przelozyc na nastepne wakacje, ale to bedzie tuz po urodzeniu dziecka, wiec jeszcze gorzej. Mam nadzieje, ze przetrwam jakos. Ostatnie 4 tygodnie praktyk jakos przetrwalam bez wiekszych chorob. Troche katar mialam na koniec, a wszyscy byli strasznie chorzy w szkole...

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 grudnia 2012, 12:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No cóż, moja córka jednak zdołała mnie zarazić... Od paru dni mam 37 st. Katar, kaszel, gardło czerwone etc. Czekam na lekarza. Czas oczekiwania dzisiaj to 24 godziny wiec moze przyjechac nawet o 2 w nocy :) W tej ciazy dotąd takie rzeczy mnie omijały, miałam może ze 2 tygodnie lekki katar a teraz to jest jakas masakra - to tak a propos zarażenia przez dzieci...
    Poza tym, mam trochę swędzącą wysypkę na brzuchu, chyba alergiczną bo to takie różowe plamki, codziennie sie powiększa a dermatolodzy dostępni dopiero po nowym roku... Cudnie.

  • asiank Ekspertka
    Postów: 325 68

    Wysłany: 27 grudnia 2012, 14:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzisiaj ja też dzisiaj byłam u lekarza i czekam na wynik crp. Bo już moja infekcja za długo trwa. Ponoc straszna grypa teraz panuje. Mam nadzieje, że jakiegos nowego świństwa nie złapałam.

    Yoku nie dobrze z tą wysypką. Nie dawno po raz pierwszy zetknęłam się u koleżanki z chorobą - cholestaza.

    eiktrjjgehcrgla0.png Mój Aniołek 17.07.2012 (8tc)
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 grudnia 2012, 14:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Przy cholestazie nie ma wysypki za to jest świąd, ja mam odwrotnie. Miałam juz jedną wysypkę w tej ciazy, reakcja na dezodorant, tym razem obwiniam nowy żel pod prysznic...

  • KANCIALUPKA Autorytet
    Postów: 569 213

    Wysłany: 27 grudnia 2012, 14:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny. Mam nadzieje, że nie zapomniałyście o mnie i nie wykluczyłyście mnie jeszcze z forum, nie odzywałam się troszkę, totalnie pochłonęły mnie przygotowania do świąt, zaliczenia na uczelni, potem bieganina w święta, w między czasie jeszcze zdarzył mi się mały wypadek, pośliznęłam się na śniegu i poturlikałam z górki. Na szczęście z dzidziusiem wszystko ok, bo nie obiłam brzuszka tylko tyłek i kość biodrową także kilka dni chodziłam posiniaczona i czułam się jak połamana. Próbuje nadrobić to co pisałyście przez ten czas kiedy mnie nie było;)
    Paulinka mam nadzieję, że te plamienia zaraz miną u ciebie i wszystko będzie ok.
    Witam nowe mamusie na naszym wątku, życzę wam spokojnej i zdrowej ciąży. Pisałyście o zachciankach, u mnie podobnie, pochłaniam mandarynki i pomarańcze kilogramami;)
    Macie racje dziewczyny, że praca z dziećmi niesie duże ryzyko częstych zachorowań, ja jak pracowałam jako niania, a potem jako wychowawca w żłobku co chwile coś łapałam od szkrabów.
    Yoku współczuje choróbska, mam nadzieję, że szybko do siebie dojdziesz, mnie też jakieś uczulenie wyszło, z tym, że ramionach i udach, tak jakby mnie uczulało coś co jem.
    Tydzień temu byliśmy u lekarza, z dzidziusiem wszystko ok ładnie rośnie, tyle, że malutki jest bo w 27 tc waży ok 700 g ale lekarz mówił, że może być drobny po mnie, albo że jeszcze nadrobi także się nie martwię.
    Powiem wam, że ja ostatnio zaskoczona byłam jak weszłam na forum ciążowym, na którym też się udzielam, a tam widzę zdjęcie dzieciaczka w inkubatorze. Okazało się, że tuż przed świętami w 28 tc urodziła jedna z dziewczyn. Akcja przebiegła bardzo szybko, bo na rutynowym usg okazało się, że dziecko ma tachykardię, 240 tętno, które nie chciało spaść i musieli szybko wyciągać malucha, na szczęście wszystko z nim dobrze, na razie jeszcze nie je, tylko przez sąde, ale już zaczyna samodzielnie oddychać. Zdałam sobie sprawę jak to wszystko w ciąży może szybko diametralnie się zmienić, rano pijesz herbatę z dzidzią w brzuszku, a wieczorem dzidziuś już może być poza nami. Mam nadzieję, że każdej z nas uda się do końca dotrwać bez komplikacji do porodu i wszystko będzie ok;)

    relg3e5eu7qme10h.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 grudnia 2012, 17:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kancialupka, odstaw te mandarynki i zobacz czy jest poprawa. Niewiele rzeczy uczula tak mocno jak cytrusy.
    Pij wapno, smaruj wysypkę nanobazą i powinno przejść.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 grudnia 2012, 17:14

  • Patuska1992 Autorytet
    Postów: 319 249

    Wysłany: 27 grudnia 2012, 17:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Byłam u lekarza dziś i trochę mnie zmartwił ,że płód po mału się rozwija za mały jest

    w57v9n73toqtjvh3.png
  • mała mi Autorytet
    Postów: 1014 1168

    Wysłany: 27 grudnia 2012, 17:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam,

    Na upragnioną ciążę czekałam ponad rok od poronienia pierwszej, myślałam, że kiedy zobaczę 2 krechy na teście to będzie największe szczęście i koniec problemów. Natomiast radość oczywiście ogromna, ale i paniczny strach i obawy. Nie ma dnia, żebym nie pomyslała negatywnie :(. Obecnie jestem pod koniec 6 tc, za 2 dni zacznie się 7tc. Zaraz po odczycie testu byłam u mojej pani dr, ale jeszcze za wcześnie na USG. Ogólnie czuję się dobrze, nie mam przykrych dolegliwości ciążowych, jedynie wrażliwe, ciężkie piersi, ogromna senność i czasem takie delikatne ukłucia w okolicy prawego jajnika, zwłaszcza wieczorami, choć nie codziennie. Naczytałam się o różnych objawach ciązy pozamacicznej, torbieli na jajnikach itp i zaczynam sobie wkręcać czarne scenariusze. Dodatkowo zaniepokoiła mnie jedna rzecz: od 2 dni odczuwam drętwienie rąk, od nadgarstków po przedramiona, uczucie ogromnej ciężkości, jakbym miała ręce z ołowiu. Poszperałam na necie i owszem znalazłam taką dolegliwość związaną z ciążą jednak dopiero w okolicach 20 tc, ale nie tak wcześnie :( Na domiar złego, z powodu urlopu lekarza, przesunięto mi pierwsze USG z połowy stycznia na 11.02!!! Do innych lekarzy z tej placówki nie chcę się wybrać, bo już miałam "nieprzyjemność" przy pierwszej ciąży, która obumarła w 6 tyg.
    Zamiast się cieszyć to ja się zamartwiam i ryczę cały czas co pewnie nie jest wskazane w tym stanie, ale nawet nie mam z kim pogadać, bo jeszcze nikogo nie informowałam, żeby nie zapeszyć...

    Pozdrawiam Wszystkie

    lh84fwn15ak64cb2c.png]

    n59y9vvjpvlwuosg.png

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 grudnia 2012, 18:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mała mi, a na te drętwiejące ręce bierzesz jakiś magnez, np. Asmag Forte? Mi lekarz zalecił i pomaga, a jest bez recepty. Koleżanka mi mówiła, że miała coś takiego co się nazywa "zespół cieśni nadgarstka" i że nie jest to niebezpieczne, tylko bolesne - i właśnie magnez pomaga. A może wybierz się do lekarza pierwszego kontaktu, może Ci coś poradzi?

    I nie czytaj za dużo, ja też czytałam i się stresowałam, a na wiele rzeczy nie masz wpływu. Tylko spokój nas może uratować :)

  • mała mi Autorytet
    Postów: 1014 1168

    Wysłany: 27 grudnia 2012, 18:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzieki m_f,

    Od początku biorę magnez + wit B6, nawet myslałam o zwiększeniu dawki dziennej. Co do stresu to ciężko go opanować zwłaszcza jeśli nie mam pojęcia czy na tym etapie wszystko ok. Ale nie pozostaje mi nic innego.
    Pozdrawiam

    lh84fwn15ak64cb2c.png]

    n59y9vvjpvlwuosg.png

  • agga84aa Autorytet
    Postów: 4575 3366

    Wysłany: 27 grudnia 2012, 19:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej:)

    Patuska, a w któym jesteś tygodniu? Czy to, że płód jest za mały tłumaczył czymś? nie wiem, opóźnioną owulacją, itp.?? Czy jesteś już w zaawansowanej ciąży? Bo nie doczytałam się.

    Mała mi - doskonale Cię rozumiem, bo ze mnie od początku ciąży też jest wielka panikara. Już mnie tu dziewczyny prostowały, że na wiele rzeczy nie ma wpływu, że nie ma najmniejszego sensu zamartwiać się na zapas. Trzeba na siebie uważać, dbać o siebie i obserwować się. Ja też na początku wmawiałam sobie ciążę pozamaciczną, puste jajo plodowe, itp....
    Jednak jak tak bardzo się boisz i stresujesz, to ja na Twoim miejscu poszłabaym do innego lekarza na to pierwsze usg a nie czekała aż do lutego, bo to ponad miesiąc jeszcze!!

    Dziewczyny, dzisiaj robiłam pierwsze "ciążowe" badania i oczywiście kilka norm nieco przekroczonych. np. leukocyty (wynoszą 10,18 tys.) i neutrofile (wynoszą 7,72, a norma jest do 7).
    Zobaczymy co powie lekarz, nie chcę czytać głupot na necie, zresztą wiem, że normy dla kobiet w ciąży odbiegają od norm ludzi dorosłych nie będących w ciąży. A Wy miałyście też podwyższone leukocyty i te całe neutrofile? Ahaaa i jeszcze mam mętny mocz a w nim liczne fosforany.

    relg8ribvm9efdtp.png84c7918c0e711886.png
‹‹ 62 63 64 65 66 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Przyczyny niepowodzenia in vitro - jakie?

Procedura in vitro to niekiedy jedyna szansa dla par bezskutecznie starających się o dziecko i walczących z niepłodnością. Choć skuteczność metody jest wysoka, niestety nie zawsze kończy się sukcesem... Jakie są najczęstsze przyczyny niepowodzeń przy IVF?

CZYTAJ WIĘCEJ

Cykl miesiączkowy a wygląd kobiety - wpływ na skórę i włosy

Cykl miesiączkowy i przemiany hormonalne, które w nim zachodzą mają wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Cykl miesiączkowy a wygląd - jak hormony mogą wpływać na Twoją skórę i włosy? W których fazach cyklu Twoja cera może być w lepszej kondycji, a kiedy mogą pojawiać się problemy? Hormony a trądzik - kiedy problemy z wypryskami mogą się nasilać? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Pierwsze objawy ciąży - po czym poznać, że możesz być w ciąży

Starając się zajść w ciążę, często nie potrafimy przestać interpretować każdego, nawet najmniejszego ukłucia w jajniku i nie traktować go jako potencjalnego objawu ciąży. Które z objawów mogą faktycznie coś znaczyć i z czym możemy je pomylić? Które z objawów ciążowych na wczesnym etapie ciąży są po prostu rzadko spotykane? Zapoznaj się z listą pierwszych objawów ciążowych!

CZYTAJ WIĘCEJ