rocznik 88 w pierwszej ciąży
-
WIADOMOŚĆ
-
Broszka, super że wszystko ok!
Chyba każda z nas wie co to znaczy kamień z serca po usg na początku ciąży
Może Twój brzuch rośnie w szybszym tempie, albo masz wzdęty po prostu.
Mój nie chce rosnąć chociaż ja już bym chciała mieć taki fajny ciążowy...ale widocznie jeszcze muszę zaczekać17.07.2016
-
Hej,
Odnosnie tygodni i miesiecy ciazy to ja tez mowie wedlug bbf.
Ja mam teraz mniejszy brzuch jak w pierwszym trymestrze wieczorami, bo mialam mega wzdecia. Dzisiaj fotki zrobilam, nie umiem z telefonu wrzucic, musze ten laptop odpalic i zgrac... moj brzuch jest lekko spiczasty pod pepkiem i taki twardy przy dotyku. Ja mam caly czas te babelki co pisalam Wam miesiac temu i to byly ruchy, pozniej dlugo dlugo cisza i jakos od tygodnia tak po pare babelkow odzywa sie to na pewno nie jelita, bo rozrozniam i teraz na diecie nie mam gazow w ogole dzisiaj jak schodzilam ze schodow w dosc szybkim tempie bolal mnie brzuch. Wyczytalam w ksiazce, ze bol brzucha to normalne bo wiezadla i miesnie sie rozciagaja, wiec jestem spokojna...
Tylko ze wszyscy twierdza ze to najedzony brzuch a nie ciazowy... jest twardy wiec jak sie glaszcze czuc roznice
We wtorek mam na lepszym sprzecie polowkowe badania, mam nadzieje ze bedzie widac juz plec.
Maszyna do szycia wyciagnieta, wiec szaleje kosz mojzeszowy prawie odnowiony, drugie obicie na zmiane uszyje, spodnie skrocone, podwiniete, tuner zrobiony, tasiemka wpuszczona, latem bede miala spodnie w ktore wejdzie duchy brzuch
I od paru dni goraco mi
Pozdrawiam
Ps. Wybaczcie za tak niespojna tresc ale znowu mialam duzo wrazen, zwiazanych ze zdrowiem i kolejna hospitalizacja taty, wiec jestem zakrecona. Jestem dobrej mysli! Ale emocje robia swoja... z wrazenia spac nie moge...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 lutego 2016, 23:45
22.07.2016 to był nasz WIELKI DZIEN
"wyluzować to można dopiero po śmierci " -
CzarnaKawa, mam nadzieję że z Twoim tata wszystko ok.
Ja mam wizytę z usg jutro. Mam cicha nadzieję, że też poznam już płeć. Ale oczywiście jak będzie jeszcze za wcześnie albo niewidoczna, to nie będę płakać. Poczekam cierpliwie do polowkowego w marcu
Wczoraj rozmawiałam z teściowa i mówiłam jej o ruchach, że czuję od kilku dni. Na co ona, że nie nie, przecież to za wcześnie, bo ruchy to tak od 4.5 mca można wyczuć. Ja jej na to, że przecież ja już 5 zaczęłam właśnie w szoku była kobieta, że to jużWiadomość wyedytowana przez autora: 11 lutego 2016, 06:59
17.07.2016
-
Czarna zdolniacha z Ciebie. Dziewczyny jak poznacie płeć to koniecznie sie pochwalcie
Moj synek dalej nie chce wychodzić, dzisiaj maz ma wolne i mamy zamiar pojeździć po paru sklepach, ale całe szczęście nie dziecięcych, bo mnie juz głowa boli od tych wszystkich rzeczy. Może jazda samochodem i pochodzeńie po sklepach sprawi ze w końcu te wody odejdą.
-
Dana, a moze lampka czerwonego wina i zajecia ruchowe z mezem w lozku ?? Ja slyszalam ze tak kolezanki probowaly i po 12 godzinach akcja...
Dzisiaj sprawdzilam ceny w laboratoriach, ale roznica, w jednym 100 pln za 3 wyniki,w kolejnym niecale 150pln, a poszlam w tym samym budynku tylko inne wejscie i 45pln!!! Tylko dodatkowo za pobranie biora osobo 10pln, ale to juz wliczylam... szok ! Chyba zrobie wiecej wynikow, bo i tak mialam wysoka pule gotowki uszykowana na badania z krwi...
Mnie dzisiaj po zajeciach aktywnych z mezem brzuch bolal,jak z dnia na dzieb miesnie brzucha i wiezadla swiruja to szok... ciagle cos nowego idziwnego :p22.07.2016 to był nasz WIELKI DZIEN
"wyluzować to można dopiero po śmierci " -
A wczoraj maz pierwszy raz wyraznie poczul ruchy, wczesniej smial sie ze to jelita,ale teraz to wyraznie czuc zdziwiony, ale i tak nie chce do maluszka gadac... eh... ale jak raz powiedzial do malego to po chwili zaczal kopach moze po tym usg sie przekona, ze to nie glupota gadac do brzucha
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 lutego 2016, 12:26
22.07.2016 to był nasz WIELKI DZIEN
"wyluzować to można dopiero po śmierci " -
Ja dzisiaj w jakąś śpiączkę wpadłam. Wstałam przed 9 z mężem i przydreptałam do niego na kanapę z kołderką i jak poszedł to usnęłam znowu i się obudziłam o 11:30. Szok. Raz na jakiś czas łapie mnie taka śpiączka. Tłumacze sobie, że chyba wtedy dzidzia ma okres aktywnego rozwoju
-
Pigułka ja też tak mam, okresowo. Raz na kilka dni muszę uciąć sobie drzemkę po pracy, bo jestem nie do życia.
A innego dnia mam tyle energii, że nie wiem co z nią zrobić.
A dla odmiany ja zaliczyłam pierwsza bezsenną noc w ciąży... Byłam bardzo zmęczona, a nie mogłam zasnąć. Jakieś niepokoje mnie ogarnęły. Jak nie trudno się domyśleć dzisiaj czuje się jak kupa. I nastrój taki sam. Byle do 15...17.07.2016
-
Odkąd powiedziałam mężowi ze dziecko jest nisko to sie do mnie nie zbliża. Czasem mam wrażenie ze nawet ńie chce mńie dotknąć, tak jakby bal sie ze rzeczywiście to może przyspieszyć poród. Wiadomo ze obydwoje jesteśmy troche przerażeni co to bedzie jak sie urodzi, jak sobie poradzimy, ale ja bym juz chciała zeby jednak był juz z nami, a moj maz czym bliżej terminu to mi cześciej mówił - niech sobie tam jeszcze siedzi.
-
dana222 wrote:Oj jakbym chętnie wpadła w taka śpiączkę, tak pospać i wstać wypoczęta, ale ńiestety juz sie tak nie da
-
pigułka wrote:Broszka fantastyczne wiadomości. Cieszę się, że z maluszkiem wszystko ok. Co do brzucha, to mam wrażenie, ze miewałam większy w 3 miesiącu, bo teraz już nie jest wzdęty tak jak wtedy. A rano masz dalej płaski?
Dziękuję Rano jest bardziej płaski ale nie tak idealnie:P Jeżeli to wzdęcia to są przeogromne:P -
Oj Pigułka z zatokami to rzeczywiście ńie pospisz, ja długo miałam mocny katar i rzadne inhalacje czy woda morska mi ńie pomagała a co dopiero przy zatokach
Ja na taka bezsenność zaczęłam cierpieć jak poszłam na L4 czyli od 25 tygodńia, nie było czym sie zmęczyć przez cały dzień to potem spać nie mogłam
-
Hej Dziewczyny
Jaka ja zmeczona jestem jak chodze i gadam :p smieszne, miec zadyszke podczas zwyklego chodzenia a nie podczas biegania jak 5 mcy temu :p
Dzisiaj na ciazowej gimnastyce dziewczyny zauwazyly, ze juz powiekszyl mi sie brzuszek. Ruchy maluszka czuje wyrazniej. Dzisiaj watrobke na obiad zrobilam, tak mi sie jej chcialo z cebulka i jablkiem ale sie objadlam, a ze zrobilam wedlug przepisu mamy, to maka byla... nie wiem czy od maki czy od ilosci jedzenia znowu mi niedobrze...
Ciesze sie,ze jeszcze troche i polowa ciazy
Mam nadzieje ze dosc dobrze sie czujecie. Ja chyba przez nerwy dot. Taty niewysypiam sie znowu. Glupoty sie snia i chyba nie chce probowac ich interpretowac... najbardziej pamietam te sny podczas plytkiej dzemki, ktora dzisiaj uskutecznilam po poludniu. Zamiast wstac wypoczeta, wstalam zestresowana... eh, uciekam. Pewnie dopiero w przyszlyn tygodniu sie odezwe.
Dana, trzymam kciuki za szybkie rozwiazanie, mam nadzieje ze jak zajrze na watek pochwalisz sie, ze juz tulisz maluszka pozdrawiam !Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 lutego 2016, 19:53
22.07.2016 to był nasz WIELKI DZIEN
"wyluzować to można dopiero po śmierci "