Rodzimy w 2019 roku.
-
WIADOMOŚĆ
-
19ewelaaa89 wrote:Ja miałam pierwsze cc niestety, miałam rodzic SN, nawet rozpoczęła sie u mnie akcja porodowa no i jak miałam już, 10 cm rozwarcia to lekarz stwierdził że nie wyczuwa główki tylko pośladki! Także dobrze ze nie miał boli partych bo cisnelabym go posladkowo,kto wie jakby to mogło sie skończyć.. Obrócił mi sie pupka w dół dosłownie kilka dni przed porodem, także wszystko jest możliwe.
Szczerze sama już nie wiem jak chciałabym teraz rodzic. Troche mam uraz po mojej próbie porodu SN, nie daj boże znowu jakieś komplikacje wystąpią w trakcie.. Z kolei długo dochodzilam do siebie po cc. Naprawdę mam dylemat
U mnie też już było 10 cm rozwarcia i niestety cc. Ale co nas nie zabije...
19ewelaaa89 lubi tę wiadomość
-
Aaa dzieluje:D noo pierwsza i powiem Ci ze akcje porodowe to znam tylko z filmów nie wiem co i jak ale wiem ze wole sn bo boje sie rekonwalescencji po cesarce i tego ze dlugo bede dochodzic do siebie a wiem ze za bardzo niechce nikogo obciazac opieka nademna bo chciala bym sama sie dzidzia opiekowac od poczatku ale wiem ze jak bedzie trzeba to jakos przezyje:)Mała 779 wrote:Do Ciebie, do Ciebie
Mała 779 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDacie radę , nie które po CC od razu chodzą jakby nigdy nicysle że to kwestia człowieka bądź co bądź wszystko się przeżyje ważne ay dzieciaczki zdrowe były a reszta jestalo znacząca
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 stycznia 2019, 09:34
19ewelaaa89, Pepper, Mała 779 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAle cisza zapadła ;p
Ja wczoraj z mężem zamawialiśmy nowe meble bo w sypialni nam się komoda rozdupczyła...wiec uznałam że trzeba kupic jakiś juz zestaw taki na dłuzej i wywalimy ozdobne szafki z salony i tam wstawimy sobie nowe bo w sypialny w miejsce komody bedzie i tak wstawiane łóżeczko.
A co tam u was ?
Mój młody ma dzisiaj ostatni dzień wolnego i jutro do szkoły- chociaż bedzie spokój z jednym bo córka dopiero idzie 7mego .. -
Hej:) ja wlasnie wrocilam z pobrania krwi zle mi sie chyba wkula bo nie mogla zatamowac krwi az mi sie slabo zrobilo brr..chwile odsapnelam w poczekalni i poszlam na zakupy .wczoraj porobiłam porządek w ubrankach posegregowalam rozmiarami przygotowalam 4 siaty na 3 pierwsze miesiące teraz tylko kupić komode zeby miec gdzie je wsadzac:D
-
No u mnie wszystkie ciuchy po synku pojechały do przyjaciółki, bo jej synek młodszy rok od mojego. Więc jak będzie u mnie teraz drugi synek to cała wyprawke mam gotową, tylko będę musiała do niej pojechać i spowrotem zabrać te reklamowy. Boszz gdzie ja to bede trzymać
ale to fajne jest ze sie nie wykosztuje, bo dla dziewczynki jakby nie patrzeć, cała wyprawka od początku
-
A u mnie dziś dziewczyny ciężki dzień. Od jakiegoś czasu trochę spuchła mi kostka u stopy i jeszcze przed nowym rokiem zrobiłam badania takie jak przy zatruciu ciążowym białko i kwas moczowy. Wyszły jeszcze nie źle - białko przy dolnej granicy a kwas moczowy po środku. Ale lekarz kazał mi powtórzyć. Powtórzyłam wczoraj i białko spadło jest poniżej normy już a kwas moczowy urósł i jest przy górnej granicy. Mam powtórzyć badania jutro i w poniedziałek. Jeśli dalej białko będzie spadać a kwas moczowy rosnąć to trzeba będzie zakończyć ciążę. Dziwne bo myślałam, że przy zatruciu ciążowym jest wysokie cisnienie a ja mam niskie mierzę kilka razy dziennie. Już psychicznie wysiadam. Przeżyłam raz w 28 tygodniu już strach o życie córeczki, myślałam, że jak tamta sprawa się jakoś unormuje to już będzie dobrze. No ale niestety nie może być nudno. Do tego jeszcze mam infekcje - leukocyty i bakterie w moczu.
08.02.2019 ❤ Julka 39t i 1d 2645g 51 cm
-
nick nieaktualnyAnia0306 współczuje przeżyć
ale jesteś juz w takim tyg ciąży że nawet jakbyś miała już zakończyc ciąze maluszek będzie na tyle silny że po za brzuszkiem da radę żyć wiadomo że lepiej jakby udalo sie wytrzymać do końca ale czasami się tak nie da chociażby dla bezpieczeństwa mamy.
Ewela co jak co ale wiesz ja po synku tez mam haha
19ewelaaa89 lubi tę wiadomość
-
Kattii tak masz rację ale chociaż jeszcze do 36 tygodnia chciałbym wytrzymać. No ale to już nie zależy od mnie. Z drugiej strony to powinnam się cieszyć miałam mieć cesarkę w 28 tygodniu a już 34 więc nie jest źle. Jakby to była ciąża bliźniacza to już pewnie gdzieś teraz rodziła. Martwię się tylko bo dostałam sterydy na płucka miesiąca temu a doktorka mówiła, że już się w tym tygodniu nie daje. Jednak pewniej bym się czuła gdybym jeszcze dostała drugą dawkę. To mnie chyba najbardziej przeraża.08.02.2019 ❤ Julka 39t i 1d 2645g 51 cm
-
Pepper wrote:Ania0306 rozumiem Cię. Dzisiaj po wizycie u ortopedy dowiedziałam się, że mam rozejscie spojenia łonowego I musze mieć cc a byłam nastawiona na sn. Cesarka tez ma być wcześniej. ..
Jakoś trzeba to wszystko znieść. Może jeszcze i mnie się uda trochę wytrzymać jeszcze z córeczką w brzuszku. Boję się cesarki chociaż już raz byłam na nią nastawiona. Ale chyba bardziej się boję tego jak mała da sobie radę w razie czego.08.02.2019 ❤ Julka 39t i 1d 2645g 51 cm
-
nick nieaktualnyAle dzisiaj chce mi sie spac.. masakra
Zastanawia mnie czy to nie powód tego że w głowie od wczoraj siedziała mi myśl że rano o 7 trzeba wstać aby uszykawac syna do szkoły bo tak nagle budzik musiał mnie dzisiaj budzić gdzie zwykle o tej godz juz nie spię a dzieci też odziwo spały i też musiałam je budzić
Boli mnie kość ogonowa eh i nie robie dzisiaj nawet obiadu z tego powodu... mąż zje pizze którą mu kupiłam i tyle z obiadu.
Jakie plany na dzisiaj ? -
Lacze sie w bolu kosci ogonowej! Mnie boli z małymi przerwami gdzies od 10tc i zastanawiam sie czy to od upadku pare lat temu czy mam ucisk na jakis nerw. Hmm plany na dzis to chyba dodzwonic sie do swojej chrzestnej poniewaz chce jej wreczyc zaproszenie na swój slub:D na obiad cos szybkiego zupe mam z wczoraj naszczescie
-
nick nieaktualnyMnie pobolewa dosc czesto i mysle wlasnie ze to raczej z powodu jakiegoś ucisku... są dni że wcale mnie nie boli a są i takie że nawet leżąc boli strasznieSzczesliwa ledwo zywa wrote:Lacze sie w bolu kosci ogonowej! Mnie boli z małymi przerwami gdzies od 10tc i zastanawiam sie czy to od upadku pare lat temu czy mam ucisk na jakis nerw. Hmm plany na dzis to chyba dodzwonic sie do swojej chrzestnej poniewaz chce jej wreczyc zaproszenie na swój slub:D na obiad cos szybkiego zupe mam z wczoraj naszczescie
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyo masakra jakas19ewelaaa89 wrote:Jezdem własnie dziś moje dziecko zaczęło mnie smyrac i pukac od środka zapisałam sie w ogóle do diabetologa w związku z moją cukrzyca ciążowa ale kurnasz wizyta za miesiąc dopiero! Kolejki mega... pogieło ich ? Kobieta w ciąży powinna być szybko przyjmowana ...
Ja ogólnie rozglądałam sie za prezentem dla mojej mamy na dzień babci...zamówiłam już , powiedzcie mi co myslicie bo mialam mega dylemat.
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/ab0510455b2c.jpg
Jest to srebny naszyjnik z wisiorkiem a w środku bursztyn.
Pepper, Ania0306 lubią tę wiadomość
