Są tu jakieś przyszłe mamusie z Warszawy? ;)

Dziewczyny, wkrotce wybieram sie na pierwsza wizyte ciazowa. Zapisalam sie do Luxmedu (dr Michalowski) i nurtuje mnie pytanie czy on bedzie w stanie od razu stwierdzic ciaze, tzn czy ma w gabinecie USG. Jak to jest w tym luxmedzie? Zapisalam sie do placowki Mariott. Kilka razy bylam tam u ginekologa o mam wrazenie ze w gabinetach nie ma usg?

Ja też z Warszawy (Grochów), termin na koniec kwietnia planuję rodzić w Praskim, macie jakieś doświadczenia?

kotpolarny - chodzę do dr Sterny-Butrym w luxmedzie na al. Jana Pawła i nie ma usg w gabinecie. Dostaję skierowania, ale dostać się w rozsądnym terminie u nich graniczy z cudem (terminy 2 miesiące naprzód, chyba że coś się akurat zwolni - radzę obserwować portal pacjenta, jeżeli masz pakiet). W niektórych gabinetach sa usg, ale nie wiem czy lekarze robią standardowo na wizycie.

Kotpolarny w luxmedzie jeśli zapisujesz się na normalną wizytę to nikt nie zrobi ci usg, jedyne co, to da skierowanie, ale to i tak chyba nie jest pewne, bo w pakiecie masz tylko 3 usg na całą ciążę. Musisz się zapisać na badanie usg

OMG, dzięki dziewczyny za info, ale to jak lekarze z luxmedu stwierdzają ciążę?

Przez badanie normalne i wywiad chyba Jak pójdziesz, to dostaniesz skierowanie na badanie pod koniec pierwszego trym. Ja poszłam prywatnie i mam jednego lekarza w luxmedzie od wypisywania skierowań i drugiego prywatnie, który robi usg i później mam nadzieję pomoże mi urodzić w szpitalu. Polecam dr Dudel z Boramedu, jak i cały Boramed. Nie jest tanio, ale mają dobry sprzęt i dobrych lekarzy. Nie radziłabym ci się opierać całkowicie na lekarzach z luxmedu

Kotpolarny, wiem, że to niełatwe ale odczekaj jeszcze z tydzień, to będzie lepiej widać bąbla

Hej

ja chodzę do lekarza prywatnie do Medicoveru a rodzić zamierzam na Madalińskiego mam nawet upatrzonego super lekarza z którym jestem "umówiona" żeby podczas porodu mówić, że jestem jego pacjentką

Dzięki wielkie, tak, zamierzam pójść do lekarza właśnie mniej więcej za tydzień chociaż nosi mnie już strasznie:)

Ja robię tak samo jak kurka, do luxmedu po skierowania a prywatnie chodzę do lekarza, który pracuje w szpitalu gdzie chcę rodzić

No bo tak najbezpieczniej. Nadal rządzi stara zasada, jeśli nie zapłacisz, to figę dostaniesz Kotpolarny, to twoja pierwsza ciąża? No właśnie, ja nie wytrzymałam i od razu po zrobieniu testu poleciałam do gina, kiedy jeszcze nic nie było widać. To był mega zły pomysł, bo babka mnie nastraszyła pustymi jajami i powiedziała, żeby się nie nastawiać. W 6/7 tyg powinno już bić serduszko
Mada a ty już niedługo, prawda?

Bardzo do mnie przemawia taka koncepcja, żeby chodzić prywatnie do lekarza pracującego w szpitalu, martwi mnie tylko konieczność wyboru szpitala już teraz? Myślałam raczej, że zostawię to na etap kiedy już powiemy znajomym o ciąży i można będzie bez skrępowania zasięgnąć języka u koleżanek

To moja pierwsza ciąża i szczerze mówiąc dotychczas nie miałam żadnych problemów ginekologicznych, w związku z czym moje kontakty z ginekologiem ograniczały się do corocznej wizyty w luxmedzie po skierowanie na usg i cytologię. Teraz nie mam swojego lekarza, no ale na forum sporo jest opinii to pewnie kogoś znajdę.

Mój dylemat obecny (głupi chyba, ale to przez brak doświadczenia z lekarzami). Chciałabym za te kilka dni pójść do lekarza z USG, żeby usłyszeć serduszko. Czy w takim Boramedzie lub innej tego typu przychodni powinnam zapisać się na konsultację ginekologa (i zakładać że ma USG w gabinecie i zrobi takie badanie) czy na badanie USG?

Jeśli chcesz do Boramedu to wystarczy, że zapiszesz się na wizytę. Tam, w każdym gabinecie jest sprzęt

kurka, tp mam na 27 kwietnia, ale w sumie już za miesiąc ciąża będzie donoszona i mam nadzieję, że urodzę trochę przed tp. Ale mam przeczucie, że będę się bujać z brzuchem do maja

kotpolarny, ja do mojego lekarza chodzę mniej więcej od połowy ciąży. Wcześniej chodziłam do luxmedu i raz byłam na tym pierwszym usg prywatnie u innej ginki + usg genetyczne w przychodni na Agatowej. W luxie wszystkie wyniki i zalecenia mi wpisuje w kartę, więc cała historię miałam przy sobie.

Mada zawsze możesz zmywać podłogę na klęczkach i uprawiać dużo seksu, hehe, podobno to pomaga, żeby wywołać poród Masz już imię?

Aktualnie czuję się tak, że średnio siebie widzę przy tych czynnościach, a co dopiero za miesiąc
Tak, będzie Alicja a Ty już wiesz czy córka czy syn?

3 trym daje popalić? Mi termin pada na połowę sierpnia, to nawet nie chcę myśleć jak będę się czuć w upały...
No i szpital praski u ciebie tak, jak pamiętam?
U mnie też wypadła córka. Nazwiemy ją Zuza

nooo, ciężko mi już, więc oby ten miesiąc wytrzymać żeby ciąża była donoszona,a potem mogę iść rodzić
Tak, Praski. A Ty się zdecydowałaś już na jakis?

Pewnie już na urlopie, co?
Tak, myślę coraz poważniej o Orłowskiego. Na tygodniu chcę się tam zapisać do szkoły rodzenia na kwiecień. Pójdziemy, zobaczymy jak jest i jak się spodoba, to zostaniemy. Biorę pod uwagę jeszcze Madalińskiego.

Tak, już od miesiąca na zwolnieniu. Trochę mi się nudzi w domu, ale nie dałabym rady wysiedzieć w pracy 8h + dojazdy.
Też biorę pod uwagę Madalinskiego jako drugi wybór, słyszałam dużo dobrych opinii

Pisałam tu kiedyś ze planuje rodzic na Inflanckiej - jak zaplanowałam tak zrobiłam dwa tygodnie temu urodziłam sn córkę. Miałam super poród, korzystałam z indywidualnej opieki położnej, przy 5cm rozwarcia dostałam znieczulenie moja córka wazyla 3800g i rodziła się z rączką przy buzi, wiec nie był to łatwy poród ale dzięki dobrej opiece wszystko sie udalo jeśli chodzi o poród na Inflanckiej - polecam bardzo Natomiast opieka po porodzie moim zdaniem pozostawia wiele do życzenia... jak się jest w miare ogarnietym i przekonanym do swoich racji to ok, w innym przypadku można zwariować - każdy udziela innych rad. Przy pierwszym dziecku można dostać niezłego pomieszania