🌞🏖️SIERPIEŃ 2025🏖️ 🌞
-
WIADOMOŚĆ
-
Jasmin1517 wrote:Z tym wyspaniem to nie poszalałam, bo o 2 mi dokoptowali wspólokatorkę, której już pisały się skurcze i miała podpięte na całą noc ktg 😅
Tak, będę rodzić w tym samym szpitalu, mam jakieś 10 minut samochodem i pracuje tam mój prowadzący
O to nieźle 😅 myślałam, że miałaś spokojną noc.
Ciekawe jak teraz jest z tym zzo. Może przez te dwa lata coś się zmieniło. -
Dysia08 wrote:Ja miałam indukcję w pierwszej ciąży. To było 11 lat temu , nie wiem ile się zmieniło . Po oksy skurcze bardziej bolą , zakładanie balonika też jest nieprzyjemne. U mnie stanęło na rozwarciu 6 cm i koniec akcji 🤣 wlewali ta oksytocynę we mnie i jakoś nic się nie działo więcej . Z powodu braku postępu porodu po wspaniałych 19 h od rozpoczęcia indukcji zrobili mi CC. Ja dosłownie biegłam na ten stół do cięcia ,byle tylko mieć już to z głowy.
O masakra 19h 😱 zamęczyć Cię tam chcieli czy co -
MaDi wrote:Może coś zacznę brać, bo faktycznie tego typu suple odstawiłam. Ostrzykiwania trochę się boję, bo generalnie mam tendencję do bliznowców 😮💨 Po laparoskopii dużo uwagi włożyłam w te ranki, żeby je smarować i masować i w sumie nie narosły, a teraz taki 🎁 i już nie wiem co gorsze 😅 Mąż pociesza, że nie jest tak źle, ale jak się dziś przyjrzałam w lustrze to ☠️😵💫😵💫
Nie przeglądaj się więcej 😅 nie będzie problemu.
Pocieszaj się, że już bliżej jak dalej. I spróbuj tych supli o których piesze Dysia08. Nie zaszkodzi, a jak nawet nie pomoże to pomoże na włosy i paznokcie👍 -
MaDi wrote:Może coś zacznę brać, bo faktycznie tego typu suple odstawiłam. Ostrzykiwania trochę się boję, bo generalnie mam tendencję do bliznowców 😮💨 Po laparoskopii dużo uwagi włożyłam w te ranki, żeby je smarować i masować i w sumie nie narosły, a teraz taki 🎁 i już nie wiem co gorsze 😅 Mąż pociesza, że nie jest tak źle, ale jak się dziś przyjrzałam w lustrze to ☠️😵💫😵💫
A co do suplementów to fakt polecam. Na ten świąd rozstępów to bez problemu możesz pić wapno. Odrobinę łagodzi objawy. -
Cześć. Ja po wizycie. Wracam do szpitala. Rozwarcie się delikatnie powiększyło z 1cm do 2cm. Ale nie w tym rzecz. Coś się lekarzowi nie podobało w przepływach u małego...powiedział że trzeba się położyć i obserwować. I raczej ze szpitala następne wyjście będzie już z dzieckiem w rękach 🫣 jestem załamana delikatnie mówiąc 🥹
Waga małego to naciągane 2600 -
Milka1991 wrote:Cześć. Ja po wizycie. Wracam do szpitala. Rozwarcie się delikatnie powiększyło z 1cm do 2cm. Ale nie w tym rzecz. Coś się lekarzowi nie podobało w przepływach u małego...powiedział że trzeba się położyć i obserwować. I raczej ze szpitala następne wyjście będzie już z dzieckiem w rękach 🫣 jestem załamana delikatnie mówiąc 🥹
Waga małego to naciągane 2600
Wiem, że to nie jest wymarzony scenariusz i bardzo ci współczuję tej końcówki w szpitalu. Jednak będziecie pod obserwacją, zaopiekowani na maksa! Kończysz dziś 36 tydzień, więc już naprawdę ryzyka minimalne i waga Małego jest ok! Trzymam kciuki za was!!!Milka1991 lubi tę wiadomość
-
Milka1991 wrote:Cześć. Ja po wizycie. Wracam do szpitala. Rozwarcie się delikatnie powiększyło z 1cm do 2cm. Ale nie w tym rzecz. Coś się lekarzowi nie podobało w przepływach u małego...powiedział że trzeba się położyć i obserwować. I raczej ze szpitala następne wyjście będzie już z dzieckiem w rękach 🫣 jestem załamana delikatnie mówiąc 🥹
Waga małego to naciągane 2600
Bardzo mi przykro i wiem co czujesz. Ogólnie to sorki, że się nie odzywałam, ale sama wylądowałam na patologii na parę dni i mam po tym okrutnego doła. Opiszę dokładniej wszystko jak już mi się to ułoży w głowie, ogólnie nie mam nawet ochoty o tym myśleć. Z dzidzią i ze mną wszystko ok jak coś, a to najważniejsze. Ciąża totalnie przestała mi się już podobać i będę miesiąc czekać aż to już się skończy.
Milka przykro mi, mam nadzieję że zdążyłaś zrobić co chciałaś. Jak masz ochotę ponarzekać i popłakać to pisz śmiało. Bardzo mi przykro, że musisz tam leżeć, mam nadzieję że chociaż u ciebie w szpitalu jest jakieś ludzkie traktowanie. Życzę ci, że dzidziuś mimo tego, że mało waży jest po prostu gotowy do wyjścia i dlatego tak się spieszy. Przytulam 🥰Milka1991 lubi tę wiadomość
2019🩷
2025🩵 -
Dziewczyny trzymajcie się w tych szpitalach ❤️ bardzo Wam współczuję bo to już ostatnia prosta, a tutaj komplikacje.
Milka1991 mały już nie taki mały. Jeszcze trochę porośnie👍. Powiedz mu , żeby przestał straszyć matkę i niech trochę jeszcze poczeka bo pogoda brzydka. Nie ma się co pchać 😁
Dobrze, że lekarz nad Wami czuwa. W szpitalu się Wami zajmą. Dawaj nam znać co u Was i oby łóżko było tym razem wygodniejsze. Jak potrzebujesz ponarzekać to śmiało, nie krępuj się. Jesteśmy z Tobą ❤️
ReginaPhalagne nie przejmuj się tym i daj sobie czas na dojście do siebie ❤️ a jak będziesz chciała to się z nami tym podzielisz. Niestety ludzie potrafią być okropni....Najważniejsze, że wszystko u Was w porządku i jesteście w domu. Trzymaj się i odpoczywaj ☺️Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 lipca, 14:51
ReginaPhalange, Nadzieja Ryga lubią tę wiadomość
-
Aktualizacja u mnie. Jak wróciłam do domu to odszedł mi całkowicie czop, trochę krwi się też polało. Na izbie ktg i tam duży psikus. Małemu zaczęło spadać tętno, bardzo...szybka zbiórka lekarzy i szukanie tętna
Co ja tam przeżyłam 🫣 jedną nogą na CC. Ale w końcu znaleźli. Wydłużony zapis o godzinę, dokładne badanie ginekologiczne i USG i podjęcie decyzji co dalej. Dzwonili też do mojego lekarza żeby się skonsultować. I ustalili że jakby to był 37tc to od razu CC ale ze 36tc to jeszcze wolą poczekać. Kolejne zapisy na oddziale i jak powtórzy się spadek tętna to cc a jak nie to czekamy aż akcja sama się rozwinie żeby urodzić naturalnie. Poczekają do tygodnia i jak się samo nie rozkręci to rozwiąza bo mały i tak już nie rośnie... także tyle z moich perypetii. Waga po dokładnych pomiarach ma izbie ok 2400Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 lipca, 16:33
-
Milka1991 wrote:Aktualizacja u mnie. Jak wróciłam do domu to odszedł mi całkowicie czop, trochę krwi się też polało. Na izbie ktg i tam duży psikus. Małemu zaczęło spadać tętno, bardzo...szybka zbiórka lekarzy i szukanie tętna
Co ja tam przeżyłam 🫣 jedną nogą na CC. Ale w końcu znaleźli. Wydłużony zapis o godzinę, dokładne badanie ginekologiczne i USG i podjęcie decyzji co dalej. Dzwonili też do mojego lekarza żeby się skonsultować. I ustalili że jakby to był 37tc to od razu CC ale ze 36tc to jeszcze wolą poczekać. Kolejne zapisy na oddziale i jak powtórzy się spadek tętna to cc a jak nie to czekamy aż akcja sama się rozwinie żeby urodzić naturalnie. Poczekają do tygodnia i jak się samo nie rozkręci to rozwiąza bo mały i tak już nie rośnie... także tyle z moich perypetii. Waga po dokładnych pomiarach ma izbie ok 2400
Oho, widzę, że Mały lubi zapewniać emocje! Drama Prince się szykujeczy dwójka starszych też dostarczała takich emocji?
Ciekawe, że kontaktowali się z twoim prowadzącym, nie wiem czy to standard w takich sytuacjach?
Dalej trzymamy kciuki! -
ReginaPhalange wrote:Bardzo mi przykro i wiem co czujesz. Ogólnie to sorki, że się nie odzywałam, ale sama wylądowałam na patologii na parę dni i mam po tym okrutnego doła. Opiszę dokładniej wszystko jak już mi się to ułoży w głowie, ogólnie nie mam nawet ochoty o tym myśleć. Z dzidzią i ze mną wszystko ok jak coś, a to najważniejsze. Ciąża totalnie przestała mi się już podobać i będę miesiąc czekać aż to już się skończy
.
Milka przykro mi, mam nadzieję że zdążyłaś zrobić co chciałaś. Jak masz ochotę ponarzekać i popłakać to pisz śmiało. Bardzo mi przykro, że musisz tam leżeć, mam nadzieję że chociaż u ciebie w szpitalu jest jakieś ludzkie traktowanie. Życzę ci, że dzidziuś mimo tego, że mało waży jest po prostu gotowy do wyjścia i dlatego tak się spieszy. Przytulam 🥰
Regina super, że już wszystko ok u was. Co do pobytu w szpitalu to odsapnij od tego i niech dół mija jak najszybciej, tak jak i ten miesiąc do rozwiązania. Zgadzam się, że ciąża to mocno przereklamowany stan -
Milka1991 wrote:Aktualizacja u mnie. Jak wróciłam do domu to odszedł mi całkowicie czop, trochę krwi się też polało. Na izbie ktg i tam duży psikus. Małemu zaczęło spadać tętno, bardzo...szybka zbiórka lekarzy i szukanie tętna
Co ja tam przeżyłam 🫣 jedną nogą na CC. Ale w końcu znaleźli. Wydłużony zapis o godzinę, dokładne badanie ginekologiczne i USG i podjęcie decyzji co dalej. Dzwonili też do mojego lekarza żeby się skonsultować. I ustalili że jakby to był 37tc to od razu CC ale ze 36tc to jeszcze wolą poczekać. Kolejne zapisy na oddziale i jak powtórzy się spadek tętna to cc a jak nie to czekamy aż akcja sama się rozwinie żeby urodzić naturalnie. Poczekają do tygodnia i jak się samo nie rozkręci to rozwiąza bo mały i tak już nie rośnie... także tyle z moich perypetii. Waga po dokładnych pomiarach ma izbie ok 2400Milka1991 lubi tę wiadomość
👱 35 🧑36
2017 A 🩷🤱 39+2
2018 Z 🩷🤱34+2
07.2024 ciąża pozamaciczna 💔
11.2024 biochem 💔
17.12.2024 🫄
Witaj córeczko
26.07.2025 M 🩷 35+1 -
osiecka89 wrote:Oho, widzę, że Mały lubi zapewniać emocje! Drama Prince się szykuje
czy dwójka starszych też dostarczała takich emocji?
Ciekawe, że kontaktowali się z twoim prowadzącym, nie wiem czy to standard w takich sytuacjach?
Dalej trzymamy kciuki!
Nie, dwójka jak miała się wykluc to się wykluła bez żadnych akcji 😅
Mój lekarz tu pracuje, wiedzieli że mnie prowadzi, a liczą się z jego zdaniem więc woleli się upewnić co do podjętych decyzji -
ReginaPhalange wrote:Bardzo mi przykro i wiem co czujesz. Ogólnie to sorki, że się nie odzywałam, ale sama wylądowałam na patologii na parę dni i mam po tym okrutnego doła. Opiszę dokładniej wszystko jak już mi się to ułoży w głowie, ogólnie nie mam nawet ochoty o tym myśleć. Z dzidzią i ze mną wszystko ok jak coś, a to najważniejsze. Ciąża totalnie przestała mi się już podobać i będę miesiąc czekać aż to już się skończy
.
Milka przykro mi, mam nadzieję że zdążyłaś zrobić co chciałaś. Jak masz ochotę ponarzekać i popłakać to pisz śmiało. Bardzo mi przykro, że musisz tam leżeć, mam nadzieję że chociaż u ciebie w szpitalu jest jakieś ludzkie traktowanie. Życzę ci, że dzidziuś mimo tego, że mało waży jest po prostu gotowy do wyjścia i dlatego tak się spieszy. Przytulam 🥰👱 35 🧑36
2017 A 🩷🤱 39+2
2018 Z 🩷🤱34+2
07.2024 ciąża pozamaciczna 💔
11.2024 biochem 💔
17.12.2024 🫄
Witaj córeczko
26.07.2025 M 🩷 35+1 -
Milka1991 wrote:Aktualizacja u mnie. Jak wróciłam do domu to odszedł mi całkowicie czop, trochę krwi się też polało. Na izbie ktg i tam duży psikus. Małemu zaczęło spadać tętno, bardzo...szybka zbiórka lekarzy i szukanie tętna
Co ja tam przeżyłam 🫣 jedną nogą na CC. Ale w końcu znaleźli. Wydłużony zapis o godzinę, dokładne badanie ginekologiczne i USG i podjęcie decyzji co dalej. Dzwonili też do mojego lekarza żeby się skonsultować. I ustalili że jakby to był 37tc to od razu CC ale ze 36tc to jeszcze wolą poczekać. Kolejne zapisy na oddziale i jak powtórzy się spadek tętna to cc a jak nie to czekamy aż akcja sama się rozwinie żeby urodzić naturalnie. Poczekają do tygodnia i jak się samo nie rozkręci to rozwiąza bo mały i tak już nie rośnie... także tyle z moich perypetii. Waga po dokładnych pomiarach ma izbie ok 2400Milka1991 lubi tę wiadomość
-
Cześć wszystkim,
Po wpisach widać, że sierpień się zbliża i za chwilę będzie nas coraz więcej! Ja ostatni czas oddaję się totalnemu lenistwu, ale takiemu do przesady, że boli cię ciało nie od ciąży a od leżenia...niby wpadną jakieś ćwiczenia, jakiś spacer, ale no łóżko działa jak magnes! Nie poradzę, że nie umiem pohamować się od tych drzemek. No i ta pogoda! Ja rozumiem, że jest lato, ale 25 stopni o 21 wieczorem to jest dramat 😅
W tym tygodniu mamy plan ruszyć z porządkami w szafach. Mąż bierze to na siebie, ja mam doglądać sortowania i już czuję te głębokie oddechy i wzdychania jak on będzie chciał wszystko wyrzucić a ja zostawićchce też sobie przygotować listę pytań do prowadzącego na poniedziałek, cześć pytań się powtórzy, bo pytałam go kiedy odstawić magnez, claxene itd. Dostałam odpowiedź, ale jej zupełnie nie pamiętam 🤡
-
A i w temacie wyprawki (nie wiem czy pytałam już albo czy temat się przewinął, więc wybaczcie w razie powtórki), ale jaka mate na przewijak polecacie? Twarda czy miękka? Mam najzwyklejszy przewijak z Ikei i szukam czegoś o wymiarach 50x70. Taki sztywny wydaje się dobry w utrzymaniu czystości, z kolei miękki fajny dla bobasa, bo miękki:)
-
osiecka89 wrote:A i w temacie wyprawki (nie wiem czy pytałam już albo czy temat się przewinął, więc wybaczcie w razie powtórki), ale jaka mate na przewijak polecacie? Twarda czy miękka? Mam najzwyklejszy przewijak z Ikei i szukam czegoś o wymiarach 50x70. Taki sztywny wydaje się dobry w utrzymaniu czystości, z kolei miękki fajny dla bobasa, bo miękki:)
osiecka89 lubi tę wiadomość
👱 35 🧑36
2017 A 🩷🤱 39+2
2018 Z 🩷🤱34+2
07.2024 ciąża pozamaciczna 💔
11.2024 biochem 💔
17.12.2024 🫄
Witaj córeczko
26.07.2025 M 🩷 35+1 -
osiecka89 wrote:A i w temacie wyprawki (nie wiem czy pytałam już albo czy temat się przewinął, więc wybaczcie w razie powtórki), ale jaka mate na przewijak polecacie? Twarda czy miękka? Mam najzwyklejszy przewijak z Ikei i szukam czegoś o wymiarach 50x70. Taki sztywny wydaje się dobry w utrzymaniu czystości, z kolei miękki fajny dla bobasa, bo miękki:)
https://allegro.pl/oferta/przewijak-sztywny-profilowany-twardy-70x47-na-lozeczko-komode-wodoodporny-17508857066
Jak dla mnie wygląda bardzo spoko wizualnie- lepiej niż się spodziewałam. Podobno świetne są przewijaki z marki LEANDER. Mi po prostu szkoda pieniędzy na przewijak za takie pieniądze.osiecka89 lubi tę wiadomość
Ona: 29l AMH: 5,9
endometrioza III lub IV stopień, jajowody drożne
On: 29l
morfologia 2% plemników, bardzo duża ilość
Starania od 02.2023
05, 06, 07. 2024: 3x IUI
09. 2024:start stymulacji
26.09 punkcja
24 dojrzałych
17 zapłodnionych
3 doba 12 zarodków
5 doba 3 ❄️ 4 jeszcze do obserwacji
6 doba zostały ostatecznie 3 ❄️
11.2024: przygotowania do transferu
29.11- tranfer zarodka 4AB
6.12- najpiękniejszy prezent na mikołajki, beta 206 8dpt
9.12- beta 1008
[/url]
-
Ja kupiłam Ikeowy SNIGLAR i dokupiłam ten na allegro : https://allegro.pl/oferta/przewijak-miekki-profilowany-70x47-na-komode-wodoodporny-do-przewijania-17704336820. Pasuje prawie idealnie w tą wnękę, lekko się faluje, ale myślę że się ułoży.
osiecka89 lubi tę wiadomość
2019🩷
2025🩵