🌞🏖️SIERPIEŃ 2025🏖️ 🌞
- 
                    
                    WIADOMOŚĆ
 
- 
                        
                        Tak firmy moga oczywiście dać więcej jak chcą. Ja paradoksalnie pracuje w europejskiej firmie z którą się tu przeniosłam z Europy i niestety polityka firmy jest taka że zawsze dają tyle ile lokalne prawo przewiduje - nic więcej nic mniej 🤡Sunday_92 wrote:Współczuję tej kwestii urlopu macierzyńskiego
 ja pracuję w dużym korpo i na szczęście firma wszędzie na świecie (w tym w ZEA) wprowadziła 6 miesięcy urlopu rodzicielskiego (oczywiście jeśli prawo lokalne przewiduje dłuższy to jest dłuższy, te 6 miesięcy to minimum od firmy).
Zgodnie z prawem mam prawo poprosić o 3 mies bezpłatnego urlopu po macierzyńskim i nie mogą mi odmówić, tak że zamierzam tym razem z tego skorzystać
W poprzedniej ciąży dostałam duży awans zawodowy jak byłam w 9 miesiącu, tak że czułam się zobowiązana (nie zmuszona) wrócić do pracy jak najszybciej i nie rozważałam urlopu bezpłatnego. - 
                        
                        Tak, progesteron i betę dla świętego spokoju też zrobiłam, byle do 15 i mam nadzieję że w końcu będę miała spokojną głowę i będę mogła cieszyć się świętami 🙈dzikaplaża wrote:Bardzo rozumiem 😉 Ja też bety miałam nie robić, a na usg czekać grzecznie na koniec roku, a idę dzisiaj 😅 Ale chce cokolwiek wiedzieć przed świętami.
Progesteron robisz, tak?
                                    Milka1991, dzikaplaża lubią tę wiadomość
                                 - 
                        
                        Będzie pięknie, spokojnieArenda 🫶🏽 wrote:Tak, progesteron i betę dla świętego spokoju też zrobiłam, byle do 15 i mam nadzieję że w końcu będę miała spokojną głowę i będę mogła cieszyć się świętami 🙈
 Progesteron lubi "skakac" w badaniach, więc może akurat wyłapałaś spadek. 
                                
                                    Arenda 🫶🏽 lubi tę wiadomość
                                FET blastocysta ➡️ prolutex, cyclogest, duphaston, estrofem, acard, neoparin, encorton, prograf, euthyrox
8dpt 30
10dpt 77
12dpt 175
14dpt 438
16dpt 1109
18dpt 2316 (103%)
19dpt pecherzyk 7mm, żółtkowy 2mm
21-23dpt krwawienie - krwiak?
28dpt 6+4 CRL 6,1 mm, FHR 122
7+5 CRL 1.58 cm FHR 158
9+5 wizyta 2.91 cm / 150
11+0 4.45 cm / 164
12+4 6.55 cm / 154
prenatalne ✅️
Pappa ✅️
NIPT ✅️
połówkowe ✅️
echo serca ✅️
8 lat za nami, 4x transfer IVF, 5xIUI, 1xcb, 1xpuste jajo, miliony badań

 - 
                        
                        Ja też dla świętego spokoju poszlam na usg. Jest pecherzyk 7mm i żółtkowy 2 mm. Odpowiada około 5 tygodniowi, więc się zgadza. Niestety chyba musze juz poinformować rodzicow bo do nich jedziemy, a tam zawsze jest tempo i coś do zrobienia i nie chciałabym wymyślać przez kilka dni wymówek. Bardzo mi to nie na rękę już o tym mówić. A Wy na jakim etapie informujecie?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 grudnia 2024, 10:53
                                    Arenda 🫶🏽, Milka1991, Kroliczek2411, smoothie, Santal3, Dziewiarka, Luna_ lubią tę wiadomość
                                FET blastocysta ➡️ prolutex, cyclogest, duphaston, estrofem, acard, neoparin, encorton, prograf, euthyrox
8dpt 30
10dpt 77
12dpt 175
14dpt 438
16dpt 1109
18dpt 2316 (103%)
19dpt pecherzyk 7mm, żółtkowy 2mm
21-23dpt krwawienie - krwiak?
28dpt 6+4 CRL 6,1 mm, FHR 122
7+5 CRL 1.58 cm FHR 158
9+5 wizyta 2.91 cm / 150
11+0 4.45 cm / 164
12+4 6.55 cm / 154
prenatalne ✅️
Pappa ✅️
NIPT ✅️
połówkowe ✅️
echo serca ✅️
8 lat za nami, 4x transfer IVF, 5xIUI, 1xcb, 1xpuste jajo, miliony badań

 - 
                        
                        My im później tym lepiej , wszystko zależeć będzie od sytuacji ale szybciej niż styczeń/luty nie . Ale też to jest kwestia indywidualna ja pierwszą ciążę też miałam na sierpień ogłosiłam w wigilię wręczyłam zdjęcia USG mimo że mówiłam że to dla nich informacja poszło w świat . Po poronieniu kobieta do mnie ty w ciąży a brzucha wcale nie widać było to jakieś dwa miesiące po . Wszyscy ogłosili radosną nowinę ale ta smutna niestety nikt nie miał odwagi . Dlatego taka decyzja .dzikaplaża wrote:Ja też dla świętego spokoju poszlam na usg. Jest pecherzyk 7mm i żółtkowy 1 mm. Odpowiada około 5 tygodniowi, więc się zgadza. Niestety chyba musze juz poinformować rodzicow bo do nich jedziemy, a tam zawsze jest tempo i coś do zrobienia i nie chciałabym wymyślać przez kilka dni wymówek. Bardzo mi to nie na rękę już o tym mówić. A Wy na jakim etapie informujecie?
                                    Britta lubi tę wiadomość
                                Starania od 2008 roku 07.02.14 aniołek 13tc 💔
3 IUI , 5IVF
Mrl 0% szczepienia -> 26,1 ( X)-> doszczepianie (I)
17.08 2019 7tc :💔
24.11 2024 transfer + atosiban
1.12. 82b : 192p
5:12 547b: > 160p
9.12 3313b > 160p
14.12 15122b >125p
16.12 ❤️
3.02 prenatalne
url=https://www.tickerfactory.com]
[/url] - 
                        
                        Rozumiem. Dla mnie też to za wcześnie, ale z drugiej strony doszliśmy do wniosku, że jak coś pójdzie nie tak, bo więcej już nie usłyszymy głupich dwuznacznych tekstów o dziecku albo życzeń "wnuka". U nas nikt nie wie że już się tyle lat bujamy z tematem. Ale nie będę pokazywać usg itd. Raczej to dla spokoju, żebym nie musiała udawac przez tydzień że mnie kregoslup bolianakonda wrote:My im później tym lepiej , wszystko zależeć będzie od sytuacji ale szybciej niż styczeń/luty nie . Ale też to jest kwestia indywidualna ja pierwszą ciążę też miałam na sierpień ogłosiłam w wigilię wręczyłam zdjęcia USG mimo że mówiłam że to dla nich informacja poszło w świat . Po poronieniu kobieta do mnie ty w ciąży a brzucha wcale nie widać było to jakieś dwa miesiące po . Wszyscy ogłosili radosną nowinę ale ta smutna niestety nikt nie miał odwagi . Dlatego taka decyzja .
 Już po FET musiałam kombinować 🙃
Kurcze, ale nie rozumiem jak można opowiadać dalej o ciąży skoro kobieta prosi o dyskrecję 🙄 ehWiadomość wyedytowana przez autora: 22 grudnia 2024, 11:04
FET blastocysta ➡️ prolutex, cyclogest, duphaston, estrofem, acard, neoparin, encorton, prograf, euthyrox
8dpt 30
10dpt 77
12dpt 175
14dpt 438
16dpt 1109
18dpt 2316 (103%)
19dpt pecherzyk 7mm, żółtkowy 2mm
21-23dpt krwawienie - krwiak?
28dpt 6+4 CRL 6,1 mm, FHR 122
7+5 CRL 1.58 cm FHR 158
9+5 wizyta 2.91 cm / 150
11+0 4.45 cm / 164
12+4 6.55 cm / 154
prenatalne ✅️
Pappa ✅️
NIPT ✅️
połówkowe ✅️
echo serca ✅️
8 lat za nami, 4x transfer IVF, 5xIUI, 1xcb, 1xpuste jajo, miliony badań

 - 
                        
                        Ja rodzicom powiedziałam od razu, bo wylądowałam na zwolnieniu, nie chciałam ściemniać że chodzę do pracy. Ciężko też tą ciążę znoszę, więc przynajmniej mam komu ponarzekać oprócz męża 😂 Reszta rodziny i przyjaciele pewnie dowiedza się gdzieś po Nowym Roku. Po poprzedniej stracie wszyscy nas bardzo wspierali, więc gdyby teraz coś się wydarzyło to i tak większość rodziny i bliższych znajomych chciałabym żeby wiedziaładzikaplaża wrote:Ja też dla świętego spokoju poszlam na usg. Jest pecherzyk 7mm i żółtkowy 2 mm. Odpowiada około 5 tygodniowi, więc się zgadza. Niestety chyba musze juz poinformować rodzicow bo do nich jedziemy, a tam zawsze jest tempo i coś do zrobienia i nie chciałabym wymyślać przez kilka dni wymówek. Bardzo mi to nie na rękę już o tym mówić. A Wy na jakim etapie informujecie?
                                    dzikaplaża lubi tę wiadomość
                                starania od 10.2022
01.2024- cb 💔
31.03.2024 ⏸️
05.2024 💔
👩🏻29
IO, PCOS
🧔🏻♂️31
badanie nasienia ✅️
19.11.2024 ⏸️ - 
                        
                        Wojcinka wrote:Tak, tutaj macierzyński to tylko 8 tyg. Z czego 6tyg 100% płatne a ostatnie 2 tyg 50% 🥴
Polska i niektóre kraje europejskie są akurat wyjątkowe pod względem macierzyńskiego w skali światowej. Np w USA macierzyński to tylko 6 tyg
Ojej, jak krótko! To wychodzi na to, że nasz tacierzynski (chociaż tak, wiem, że można to inaczej podzielić 😀) jest dłuższy, bo ma 9 tygodni.
A co się dzieje potem z dzieckiem? Takie małe jest oddawane do jakiegoś żłobka? Czy niania to standard?03.01.2025 ⏸️
15.09.2025 witaj na świecie 🎂 - 
                        
                        My też powiemy w święta ale raczej bez pokazywania usg tylko mamy przygotowane małe prezenty. Cokolwiek by się nie działo później i tak chcę żeby wiedzieli, a ufam im, że zatrzymają tą informację dla siebie do czasu prenatalnych. W pracy też będę musiała zaraz powiedzieć więc dziwnie bym się czuła z tym, że obcy ludzie wiedzą, a rodzice niedzikaplaża wrote:Ja też dla świętego spokoju poszlam na usg. Jest pecherzyk 7mm i żółtkowy 2 mm. Odpowiada około 5 tygodniowi, więc się zgadza. Niestety chyba musze juz poinformować rodzicow bo do nich jedziemy, a tam zawsze jest tempo i coś do zrobienia i nie chciałabym wymyślać przez kilka dni wymówek. Bardzo mi to nie na rękę już o tym mówić. A Wy na jakim etapie informujecie?
                                    dzikaplaża lubi tę wiadomość
                                 - 
                        
                        Ja też chciałam powiedzieć w święta, ale nie wytrzymałam 🙈 miałam też takie myśli, że nie chce robić szumu w wigilię, żeby wszystko kręciło się w okół nas, bo tego nie lubię, a wiem że by tak było, a jest też nas sporo przy stole 😁 teraz wszystkim emocje opadły, a co by nie było to i tak będę informować rodzinę, bo po prostu nie umiem czegoś ukrywać 😁
                                    dzikaplaża lubi tę wiadomość
                                 - 
                        nick nieaktualnyDobrze, że jest taka możliwość, jednak dwa miesiące to naprawdę krótko i to musi być bardzo trudne tak szybko wrócić.Wojcinka wrote:Tak firmy moga oczywiście dać więcej jak chcą. Ja paradoksalnie pracuje w europejskiej firmie z którą się tu przeniosłam z Europy i niestety polityka firmy jest taka że zawsze dają tyle ile lokalne prawo przewiduje - nic więcej nic mniej 🤡
Zgodnie z prawem mam prawo poprosić o 3 mies bezpłatnego urlopu po macierzyńskim i nie mogą mi odmówić, tak że zamierzam tym razem z tego skorzystać
W poprzedniej ciąży dostałam duży awans zawodowy jak byłam w 9 miesiącu, tak że czułam się zobowiązana (nie zmuszona) wrócić do pracy jak najszybciej i nie rozważałam urlopu bezpłatnego.
Ja trochę obawiam się co powiedzą u mnie w pracy, bo jednak dopiero niedawno wróciłam. Mam nadzieję, że uda się pracować jak najdłużej (pracuje z domu), ale w poprzedniej ciąży wylądowałam nagle na zwolnieniu w 21tc ze względu na niewydolność szyjkowo-ciesniowią. To była gorsza opcja, bo nie zdążyłam nic pozamykać, przekazać itp. Teraz w sumie będę rozmawiać z lekarzem o założeniu szwu profilaktycznie. No i moje zmartwienie to syn w żłobku i choroby, z nianią robiliśmy już próby, ale o dziwo żłobek nam lepiej podpasowal. Mieliśmy super nianie, ale ona ma małą dostępność a ja potrzebuję kogoś 8-15. Jeśli z ciążą będzie ok, to będziemy jednak próbować kogoś poszukać, bo bardzo boje się chorób dziecięcych w ciąży. - 
                        
                        No to się pocieszyłam.. jednak jednostka ta sama co ostatnio.. 🙁 z emocji nie zwróciłam na to uwagi
Ostatnio 49,2 nmol
Dziś 46,3 nmol 😕
Czyli ostatnio 15,4 ng/ml
A dziś 14,5 ng/ml
Co robić? Przy takim przyroście bety ten progesteron jest faktycznie niski? Czy szukać jakiegoś gina na dziś na cito?
A może wykupić sobie receptę na duphaston i przyjmować na własną rękę aż do czasu wizyty u ginekologa? Jest za tydzień
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 grudnia 2024, 13:56
 - 
                        
                        Też miałam taki progesteron, dostałam luteinę 2x400mg.Arenda 🫶🏽 wrote:No to się pocieszyłam.. jednak jednostka ta sama co ostatnio.. 🙁 z emocji nie zwróciłam na to uwagi
Ostatnio 49,2 nmol
Dziś 46,3 nmol 😕
Czyli ostatnio 15,4 ng/ml
A dziś 14,5 ng/ml
Co robić? Przy takim przyroście bety ten progesteron jest faktycznie niski? Czy szukać jakiegoś gina na dziś na cito?
A może wykupić sobie receptę na duphaston i przyjmować na własną rękę aż do czasu wizyty u ginekologa? Jest za tydzień - 
                        
                        To jest dokładnie to, czego się obawiam. Zawsze mi z resztą mama powtarzała, że o ciąży się mówi ok 3 miesiąca, albo już po. Wiem zatem, że nie będzie miała żalu.anakonda wrote:My im później tym lepiej , wszystko zależeć będzie od sytuacji ale szybciej niż styczeń/luty nie . Ale też to jest kwestia indywidualna ja pierwszą ciążę też miałam na sierpień ogłosiłam w wigilię wręczyłam zdjęcia USG mimo że mówiłam że to dla nich informacja poszło w świat . Po poronieniu kobieta do mnie ty w ciąży a brzucha wcale nie widać było to jakieś dwa miesiące po . Wszyscy ogłosili radosną nowinę ale ta smutna niestety nikt nie miał odwagi . Dlatego taka decyzja .
Planuję powiedzieć rodzinie w dzień babci i dziadka. W pracy nieco wcześniej, bo jak będę chciała/musiała iść na L4, to lepiej, żeby byli na to przygotowani. Nie mam zmiennika, niestety.
Wszystko zależy od jutrzejszego USG. Już nie mogę się doczekać 🙏
                                    Letynia, Milka1991 lubią tę wiadomość
                                 - 
                        
                        powodzenia jutro!Britta wrote:To jest dokładnie to, czego się obawiam. Zawsze mi z resztą mama powtarzała, że o ciąży się mówi ok 3 miesiąca, albo już po. Wiem zatem, że nie będzie miała żalu.
Planuję powiedzieć rodzinie w dzień babci i dziadka. W pracy nieco wcześniej, bo jak będę chciała/musiała iść na L4, to lepiej, żeby byli na to przygotowani. Nie mam zmiennika, niestety.
Wszystko zależy od jutrzejszego USG. Już nie mogę się doczekać 🙏
                                    Britta lubi tę wiadomość
                                 - 
                        
                        Hej, dziewczyny macie jakiekolwiek sposoby na mdłości? Już nie wiem co mam robić. Nie sądziłam że to będzie takie trudne
My jeszcze nie powiedzieliśmy nikomu, zamierzamy po nowym roku albo i jeszcze później. Jakoś nam się nie spieszy. O ciąży siostry wiedziałam już w 4 tc ale ja nie czuję potrzeby mówienia - 
                        
                        My po stracie, wtedy powiedzieliśmy od razu i teraz tak samo. Ci co o ciąży wiedzieli zupełnie inną empatię wykazywali do naszego cierpienia. Rozumieli, że dla nas to dziecko już istniało. Teraz mamy nadzieję, że historia będzie w pełni szczęśliwa. Ale wsparcie bliskich nieocenione.'94 AMH 0,29, MTHFR A1298 i PAI-1 4G/5G hetero, kariotypy ✅
18.02 ⏸️ naturalnie
27.03 poronienie zatrzymane 💔
👼 Miłosz trisomia 22
Sierpień ciąża biochemiczna 💔
11.09 IVF MZ 26.09 ET 4BB nieudany 💔 11.10 start drugiej stymulacji 26.10 mamy 1 zarodek 4AB transfer odroczony
1.12 ⏸️ naturalny cud
2.12 10 dpo beta 15,55 prog 23,44 🥹
4.12 12 dpo beta 67,89 prog 28,27 🥹
6.12 14 dpo beta 200,03 🥹
10.12 18 dpo beta 1202,29 prog 37,74 🥹
23.12 USG jest ❤️ CRL 4,5 mm
13.01 USG ❤️ 167bpm CRL 26,34 mm
21.01 USG ❤️ 171bpm CRL 36 mm
28.01 Wyniki Nifty Pro- ryzyka niskie, czekamy na Córeczkę 🥹🌸
6.02 I prenatalne ❤️ 7,2 cm Cudu 🥰
17.02 9,5 cm Bobasa 💖
10.03 200 g Dziewczynki 🌸
15.04 połówkowe 500 g zdrowej Dzidzi 😍
16.06 1650 g i prawidłowe III prenatalne ☺️

 - 
                        
                        Ja się ciągle zastanawiam kiedy powiedzieć rodzinie. Piękny czas jest akurat, święta i rodzinne grono na pewno sprzyjają takim wspaniałym wiadomością. Samopoczucie mam słabe, jestem rozdrażniona, najchętniej przespałabym cały dzień i te mdłości….więc pod tym względem też mogłabym powiedzieć już, że jestem w ciąży. Z drugiej strony mam obawy, że to za wcześnie jeszcze. Tylko jak długo to ukrywać? W pracy planuje powiedzieć jakoś pod koniec stycznia, muszę przygotować kogoś na zastępstwo.
 - 
                        
                        Santal3 wrote:Ja się ciągle zastanawiam kiedy powiedzieć rodzinie. Piękny czas jest akurat, święta i rodzinne grono na pewno sprzyjają takim wspaniałym wiadomością. Samopoczucie mam słabe, jestem rozdrażniona, najchętniej przespałabym cały dzień i te mdłości….więc pod tym względem też mogłabym powiedzieć już, że jestem w ciąży. Z drugiej strony mam obawy, że to za wcześnie jeszcze. Tylko jak długo to ukrywać? W pracy planuje powiedzieć jakoś pod koniec stycznia, muszę przygotować kogoś na zastępstwo.
Mam te same rozterki, że z jednej strony Święta to najpiękniejszy czas na takie wieści, zwłaszcza, że to dla nas jedyna okazja kiedy spotkamy się ze wszystkimi rodzicami i można przekazać informację osobiście. Gdybyśmy czekali dłużej to mojej mamie możnaby powiedzieć osobiście, a do jednego i drugiego taty jedynie przez telefon. Z drugiej strony też się boję, że to za wcześnie, ale jednak głęboko wierzę, że wszystko będzie dobrze i staram się nie brać w ogóle pod uwagę innej możliwości. W piątek na USG lekarz potwierdził, że jest serduszko i wszystko przebiega prawidłowo. Kupiłam małe świąteczne prezenty dla rodziców z tej okazji no i zdecydowaliśmy, że powiemy 🥹
W pracy powiedziałam wczoraj, bo sytuacja mnie zmusiła - jestem jedynym pracownikiem, zaraz mamy inwentaryzację, która wiąże się z dźwiganiem masy ciężkich kartonów, od razu po nowym roku mam na tydzień zostać sama w firmie, także wolałam uprzedzić szefa, że nie będę w stanie pracować tak samo jak dotychczas.Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 grudnia 2024, 16:24
                                    Agat99, Santal3 lubią tę wiadomość
                                31 👰🏼♀️ 33 🤵🏻
01.2025 💔🪽 9tc
14.05 ⏸️ 9 dpo 🌈✨
16.05 🌱 beta 27,5 mIU/ml
19.05 🚀 beta 183 mIU/ml
21.05 🪄 beta 489 mIU/ml
23.05 🎉 beta 1197 mIU/ml
31.05 💫 beta 12212 mIU/ml;
5.06 🩺 pierwsza wizyta 🌈 0,42cm dzidziusia z bijącym serduszkiem ❤️
13.06 🩺 7+3 🫛 CRL 1,24cm; FHR 150
24.06 🩺 9+0 🐻 CRL 2,25cm; FHR 137
8.07 🩺 11+5 🦥 CRL 4,86cm; FHR 176
14.07 🧬 NIFTY Pro - niskie ryzyka, dziewczynka 🩷🌸
16.07 🩺 12+5 🧬 I prenatalne: CRL 6,41cm; FHR 161
7.08 🩺 15+6 🥭 165g
19.08 🩺 17+4 🥥 209g
10.09 🩺 20+5 🧬 II prenatalne: wszystko prawidłowo
16.09 🩺 21+4 🍈 403g
16.10 🩺 25+6 🐧 878g
🩺 następna wizyta 🔜 13.11
🩺🧬 III prenatalne 🔜 19.11

 
				
								
				
				
			






        

