SIERPNIÓWCZKI 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Przyszły moje literki na łóżeczko
niecierpliwa, małaMyszka, aaaaga, psioszka11, Laura, chcebycmama, Maniuś, Amberla, Neyla, Martucha86, Lady Savage, AgaSad, Katarka, mamasia, witaminkab, Aga89, magda sz, Paula_071, Y, zabka11, gianna88, Weridiana, kasiuleek lubią tę wiadomość
-
psioszka11 wrote:Dzień Dobry Siostry!
A może nie taki dobry, bo noc spędziłam na sofie w sypialni. Dalej kosa z mężem
Może tak w skrócie: pisałam Wam jakiś czas temu,że teście wymyślili sobie malowanie, więc mój m powiedział,że im to zrobi i nie miałam nic przeciwko,bo i moim rodzicom pomaga, to tym bardziej swoim. Robił to 4 dni-całe długi weekend w Boże Ciało: czyli: ja zostałam z psem u moich rodziców, on jechał do swoich (odległość parę km).Wychodził od nas o 8 rano wracał o 21. Okazało się,że nie dał rady w 4 dni,bo jeszcze wyszło to i tamto w międzyczasie, więc następny weekend wyglądał tak samo- ja u rodziców, on u swoich znowu malował.
Poprosiłam go przed tym całym remontem,żeby tak się dogadał,żeby zrobił to przez ten czas, bo później nie będziemy już jeździć do rodziców. Oczywiście moi teście wymyślają co chwilę coś, teraz stwierdzili,że ocieplą 2 ściany i przywieźli jakieś płyty, wymienią toaletę i co qrwa-mój mąż chce jechać na weekend zrobić to im! Może i wielki problem to by nie był, gdyby nie fakt,że moi rodzice w pt wyjeżdżają na urlop na 2 tyg i ja z psem zostanę sama przez 3 dni. Kuźwa ja jestem w 35tc, pies na głowie- czytaj: wychodzenie przynajmniej 5 x dziennie ,bo go nie będzie, ugotuj sobie,jemu i psu. Rodziców nie ma, znajomi się wykruszyli, więc nie dość ,że w tyg siedzę sama w domu,to jeszcze w weekend. Poza tym boję się już sama zostawać, bo to nie wiadomo co się może wydarzyć. Gdyby byli moi rodzice to może by uszło,bo wiadomo- a to tata czy mama wyskoczy z psem, mama zrobi obiad itd trochę lżej jest. No i jak to wcz powiedziałam, to się wywiązała awantura,że u moich rodziców on zapierdala, że jestem egoistką, że mogę sobie zostać we Wro (na to sama wyjdzie- sama z psem i daleko od niego jeszcze)itd. Więc wytoczyłam wojnę słowną no i od przyjścia z pracy się nie odzywa. Siedział cały dzień przed kompem, wyszedł z psem i tyle. Wieczorem poszedł do sypialni, więc ja zostałam w salonie. Dziś wyszedł bez słowa. Ot miało być w skrócie, a się rozpisałam.Uff ulżyło, ale wqrw trzyma mnie do dziś. Czy to takie dziwne,że chciałabym ,żebyśmy byli dla niego ważni?! Miał 2 długie weekendy,żeby to ogarnąć, jego starzy nie rozumieją tego chyba i wymyślają co chwilę coś?! Grrr!
No dobra koniec, z tej złości mam zamiar dziś odgruzować mieszkanie i stoczyć walkę z żelazkiem.
Miłego dnia!
Psioszka normalnie jakbym trochę o swoim mężu czytała
na wszystko ma czas normalnie 
ostatnio też mieliśmy cichy wieczór, bo jest u nas podobna sytuacja teściowie sobie robią kuchnię - też sobie wybrali termin (jakby nie mogli tego robić np. w maju), ale dobra i oczywiście P. po pracy chodzi pomagać tacie, bo on sam dziubie. Do tego kumpel P. z pracy kupił ostatnio mieszkanie i też P. łazi tam mu pomóc z instalacją, wynoszeniem rzeczy itp., a jakby tego było mało to teściowie wzięli ogródek działkowy obok swojego dla nas (czyt. aby Piotruś miał się gdzie bawić i zdrowe warzywka na przyszły rok) i też trzeba go doprowadzić nieco do ładu przed jesienią (pokosić, poprzycinać drzewa, zabezpieczyć altankę itp.). Nikt nie bierze pod uwagę tego, że też mamy 35 tc i w pokoju małego trzeba jeszcze zrobić kilka rzeczy. No to zrobiłam P. listę rzeczy, które ma do zrobienia w mieszkaniu trochę się zdziwił, bo nie zdawał sobie sprawy, że się tego nagromadziło i sobie realizuje powoli tę listę. Ja już się nie denerwuję (bo nie chcę szkodzić małemu), ale mam nadzieję, że się wyrobi z tą listą do następnej soboty na szczęście teściowie mieszkają blisko to w razie by się coś ze mną działo to P. szybko przyleci ufff... to i ja się "rozpisałam" ale ważne, że znalazłam na niego sposób [ swoją drogą to cieszę się, że P. jest taki uczynny i pomocny tylko chciałabym, aby umiał to rozgraniczyć i robić to z głową 
umiejętnie zarządzać swoim czasem ]. Psioszka może i Ty znajdziesz jakieś rozwiązanie? może napisz list do tatusia dzisiaj i z okazji dnia taty napisz za dzidzię, że bardzo tęskni i chciałaby aby Tato wykazywał więcej troski czy cuś
Zetka, niecierpliwa, psioszka11, Laura, Amberla, małaMyszka, Weridiana lubią tę wiadomość
-
trzymamy kciuki i czekamy na dobre wieści!Katarka wrote:Witamy się
Za godzinę Mąż zawozi mnie do szpitala. Mam nadzieję, że długo mnie tam nie będą trzymać. Boże, ja nigdy w szpitalu nie leżałam!
Miłego dnia dziewczyny.
Katarka, małaMyszka lubią tę wiadomość
-
Witajcie,
Co do rozstępów to tez nie mam, stosowałam do końca 3 miesiąca zwykle balsamy jakie miałam w domu, od 4 miesiąca mamma mia ziaji, jak się skończył kupiłam bio oil i do teraz stosuje.
Hmm jem czereśnie
A na obiad robie leczo.
Tak myślę i trochę mi jeszcze brakuje z wyprawki, ale muszę poczekać do przyszłego miesiąca. Na szczęście to tylko takie drobnostki.
Dziewczyny ostatnio czułam takie pulsowanie nisko w podbrzuszu. Takie rytmiczne uderzanie główką synka (jest ułożony glowkowo), trochę się zaniepokoilismy z mężem, dodam, że to się co pewien czas powtarza...
co się okazało, że to czkawka u naszego maluszka
Psioszka powiem Ci, że Twój mąż ma dobre serduszko, że pomaga rodzicom. Myślę, że to Twoi tesciowie mogliby troszkę pomyśleć, że mąż Ci jest teraz potrzebny i jakies remonty mogłyby zostać odłożone na jakiś czas. Ja staram się też mężczyzn rozumieć, bo oni też ciaze przechodzą razem z nami. No takie moje zdanie.
Katarka 3mam kciuki.Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 czerwca 2015, 12:26
AgaSad, Katarka, psioszka11, zabka11, małaMyszka, Weridiana, kasiuleek lubią tę wiadomość
Syn, roczek.
Okruszek, 20 tydzień w brzuszku. -
Maniusiu super puchatkowe łóżeczko, lubię takie kolorowe rzeczy
Wózio też śliczny
Ja smaruję się od 4 miesiąca Ziajką zawsze po kąpieli wieczorem a wcześniej oliwką ale oliwka brudziła mi rzeczy. Jak narazie nie mam rozstepów
Maniuś, małaMyszka lubią tę wiadomość
Synuś mamusi i tatusia
Dominiś 2890, 52cm
-
Chcebycmama - ja od kilku dni też coś takiego czuję na samym dole i też mam podejrzenia że to czkawka.. synek był ułożony pośladkowo - może się w końcu odwrócił.. dziś wizyta więc wszystko będzie jasne:)
Ciężko Was nadrobić dziewczyny:) ale zaglądam regularnie i trzymam kciuki za nas:)
ja też chyba zrobię listę dla mojego męża bo normalnie nie ruszymy z miejsca z tym pokojem, do niedawno ten pokój to była nasza taka graciarnia więc naprawdę sporo czasu nam zajęło doprowadzenie go do ładu, teraz zostały kosmetyczne rzeczy i co..nic.. czekają a mnie już nosi.. fakt że mąż mega zapracowany bo jak na złość wszyscy coś chcą na wczoraj a jak przychodzi to zalega przed tv, weekendy ostatnie jakieś zwariowane albo wyjazd, albo wesele albo praca a czas się kurczy..
Chyba zabieram się za tą listę dla M:)
mamasia, chcebycmama, małaMyszka, Weridiana lubią tę wiadomość
-
Dziewczynyz tym becikowym, to na pewno jest od dochodu. Ustawa się zmieniła. Kiedyś było faktycznie inaczej. A teraz jest od dochodu.
Co do becikowego 1000 zł co miesiąc to będzie owszem - ale NIE DLA KAŻDEGO. TO będzie dla osób bezrobotnych, na umowach tzw. śmieciówkach i studentów. Też kiedyś przeczytałam tę rewelację i w szoku byłam i sobie myślę super... ale jak doczytałam o co chodzi to wiem, że przecież się nie łapię, jak mam umowę o pracę
zabka11, małaMyszka lubią tę wiadomość
-
Tak, Amberla ma racje. I to 1000 pln to nie jest becikowe, tylko tak jakby "macierzyński", dla tych co im normalny macierzyński nie przysługuje.
Udało mi się dodzwonić do gin, przyjmie mnie przed pacjentkami na szybkie usg.
Amberla, Zetka, mamasia, chcebycmama, Paula_071, małaMyszka, Weridiana lubią tę wiadomość
-
lys wrote:Przyszły moje literki na łóżeczko
śliczne, a te literki się przykleja klejem, czy mają specjalną taśmę? Mogłąbyś podać linka do tych literek gdzie kupiłaś bo bardzo ładne.
małaMyszka lubi tę wiadomość
3 cykl Zuzanna Zofia, 20.08.2015, 3180, 56 cm
-
To ja bym musiała codziennie chodzić. Mój 2-latek nie rozumie i czasami mi siądzie czy skoczy na brzuch ale zaraz Oli robi koncert kopniaków i z małym sie bawią. Jeden kopnie drugi lekko uciska a ja siedzę nie ruchomo bo mi nie pozwala wstac maluch.Zetka wrote:Jak mi synek niechcąco na bok brzucha mocniej usiadł to ze strachu poszłam sprawdzić.
Dzis potwierdzilismy ospę u drugiego synka. Niestety okazalo sie ze mam brać leki na odporność gdyż nawet jak chorowalam jakies bakterie mogą wpłynąć i mam pytać giną co dalej.
Ja mimo ze zarabiam i mąż to mamy 4,5tys plus dwoje dzieci i nie dostaliśmy rodzinnego ani nie przedłużyli mi wychowawczego i bylam tylko 4 Miesiące.
Wiec tez wychowawczy zalezy od dochodów mimo iż straciliśmy dochód bo tak to można nazwać nie dostałam ale zaszłam w ciaze wiec nie chciałam z nimi walczyć ale gdyby nie to bym walczyla o sie klocila.
małaMyszka, Weridiana lubią tę wiadomość
Rośnij kinderku ❤❤❤
-
Lady tu zamówiłam:
http://allegro.pl/show_item.php?item=5087239438
Jedna literka 9 zł, a serce dostałam gratis.
Moje literki mają z tyłu taśmę dwustronną, ale to masz do wyboru czy chcesz taśmę do przyklejenia czy tasiemki (sznureczki) do powieszenia.
magda sz, Lady Savage, małaMyszka lubią tę wiadomość
-
Zadzwoniłam do mojego UM i uzyskałam taka informację. Są dwa świadczenia:
- pierwsze 1000 zł przyznawane jest na podstawie dochodu za rok 2013 (zaświadczenia z US) dochód nie może przekraczać 1922 zł na osobę. W moim przypadku dochód dzielimy na 3 (jedno narodzone dziecko).
Pani położna wprowadziła mnie w błąd...bo niektóre rodziny przekraczają przecież dochodu miesięczn 1922 na osobę i się już nie łapią.
- kolejny 1000 dostajemy kiedy mamy prawo do zasiłku rodzinnego a nasz dochód nie przekracza na osobę okolo 560. Dokumenty te same co przy pierwszym wniosku.
małaMyszka lubi tę wiadomość
-
Laura wrote:Czyli jak my bylismy za granicą i wrócilismy w zeszłym roku w czerwcu to nam becikowe nie przysługuje tak??
Ale dlaczego nie? A pracowaliście? Jesteście obywatelami polskimi. Teraz żyjecie i mieszkacie w Polsce. Jak się łapiecie na kryterium dochodowe to pewnie że przysługuje.
Laura, małaMyszka lubią tę wiadomość
-
ale dochody są liczone z 2013 a my wtedy pracowaliśmy za granicąAmberla wrote:Ale dlaczego nie? A pracowaliście? Jesteście obywatelami polskimi. Teraz żyjecie i mieszkacie w Polsce. Jak się łapiecie na kryterium dochodowe to pewnie że przysługuje.
małaMyszka lubi tę wiadomość
Synuś mamusi i tatusia
Dominiś 2890, 52cm
-
Leżymy w szpitalu, dostałam kroplówkę z magnezem i jakiś zastrzyk. Na KTG były widoczne skurcze, ale lekarz powiedział, że sytuacja nie jest zła Trzymajcie kciuki dalej, niech Mała siedzi w brzuszku
magda sz, psioszka11, mamasia, lys, chcebycmama, niecierpliwa, Maniuś, Lady Savage, Pulpecja, Paula_071, małaMyszka, zabka11, gianna88, Weridiana, kasiuleek lubią tę wiadomość
