SIERPNIÓWCZKI 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Chcebycmama ja kładę pieluszke kolo buzi i dają tak żeby mogła złapać. Tez jak Niecierpliwej mama mi poradziła. Zupełnie o tym zapomniałam a potem jak zobaczyłam jak ona to robi i mała usypia to byłam w szoku.
Ja tez chciałam przez 6 miesięcy tylko kp, a życie zweryfikowalo moje plany. Nie dość ze dokarmiam to już nie mogę się doczekać wizyty o lekarza w przyszły wtorek bo chce skonsultować rozszerzenie diety. Najbardziej zależy mi na kaszkach, bo Łucja przespala od porodu raz 5 godz a tak się budzi co 3, a nad ranem to czasem co godz. Zobaczymy, jak na razie uczymy się jeść z większym przepływem i idzie różnie.
jesslin87, chcebycmama lubią tę wiadomość
-
Żabka trzymaj się, wiem, że najgorsze to czekac do wizyty, ale samo zdj jeszcze nic nie mówi, a osoba robiąca rezonans mogła sobie swoje uwagi zachować dla siebie, najważniejsze to znaleźć kompetentnego lekarza, który dobrze Was poprowadzi
Zreszta błędy się zdarzają, byc może macica jest malutka ale jest i będzie się prawidłowo rozwijać
ja w to wierze i z całego serca życze żeby tak było:)
Mój od tego mrozu ma tak okropna buzie, że masakra, dzis cały dzień mu smarowałam kremikiem tym z ziajki i jest lepiej, ale rano to widziałam normalnie naczynka na policzkach, głupia matka wzieła go na mróz na spacer, myslałam ż ejak leży w gondolce to nic mu nie jest a jednak skóra dziecka jest bardzo delikatna
Paula miło poznać, jaka piękna blondyna !
aaa mój uwielbia miec buzie przy czymś, w łózeczku to zawsze wtulony w poduszkę ta od ochraniaczaWiadomość wyedytowana przez autora: 4 stycznia 2016, 22:21
zabka11, chcebycmama lubią tę wiadomość
-
Lys a ja nie wiem co robić. Mój je non stop, ostatnio myślałam, że jak go napoje mlekiem moim w butelce to będzie spał. Zjadł 200 ml a za pół h 100. Zasnął i po godzinie cyca. Jadamy 6-7 razy w nocy. Mam wrażenie ze ile mu dam mleka tyle zje. Przyrost prawie 1kg na miesiąc.
Dzisiaj o 20.30 zjadł 300 a o 22 100 ml i zasnął. Ale jakbym miała więcej to by też zjadł.
Nie wiem co dalej. Chciałam wprowadzić kaszke od 5 miesiąca ale zastanawiam się czy nie od 4.
Może mi coś doradzicie...
-
U nas pierwsze karmienie czyli pospała 3h
Pulpecja też kombinuję jak Ty Ale zobaczymy. Nie wiem ale mam jakieś obawy w związku z rozszerzeniem diety. Kp jak by nie patrzeć jest proste - wyciągam pierś i samoobsługa no ale nic, muszę to przemyśleć. Najfajniej byłoby dawać kaszkę na swoim mleku ale nie wiem jak będę robić. Nienawidzę laktatora 
A Wy dziewczyny jak planujecie?
Ja już się wyleczyłam z alergii u mojego dziecka. Jem wszystko i jest ok choć z nabiałem nie szaleje i np sernika nie jadłam w święta. Kupy raz lepsze, raz gorsze ale ogólnie jest poprawa w stosunku do tego co było wcześniej. Skóra ładna. Także u nas to albo była kwestia niedojrzałego p pok albo jakieś zbiegi okoliczności. A Ty Agaata może przejdź się do dermatologa lub alergologa.
Pulpecja lubi tę wiadomość
-
No od jutra własnie spróbujemy herbatke. Nie mam siły bo mam wybór albo cyc co 1h albo odciaganie i butelka.
Robi kup chyba z 8 dziennie. W nocy ani jednej a z rana 2 duze. Zastanawiałabym sie czy moje mleko jest mało sycace ale kurcze przybiera niesamowice. Ubrania juz dzisiaj załozyłam pierwsza 72. Kazdy kto go widzi to myśli że ma pół roku. -
Apaczka, poczekam jeszcze trochę i jak nie będzie poprawy albo będzie gorzej to pójdę. Ja spróbuję podawać kaszkę na wodzie, zobaczymy czy się uda.
Hubert się obudził na karmienie!!! Co jest? Już któryś raz mu się to zdarza... Chyba też zaczyna się etap kiedy moje mleko za szybko przez niego przelatuje i szybko czuje głód. Zreszta pewnie duzo spala w ciagu dnia.
-
k.... napisałam długiego posta i zamknęłam strone
w skrócie: moja miała podrażnione policzki od kocyka wypranego w innym płynie. Czasami może być słabo wypłukany proszek np i od razu dziecko podrażni, albo tak jak u mnie położyłam na kanapie na pieluszce flanelowej i młoda sobie ją pozwijała pod siebie i tarła obślinioną buzią o kanapę no i policzki też czerwone. Umyłam przegotowaną wodą, pokremowałam i wieczorem już były całkiem ładne.
A i jeszcze o te pieluchy chciałam zapytać. Normalnie kładziecie obok dziecka przy buzi? Taką ciepłą ogrzaną czy normalną? Nigdy tak nie robiłam i nie wiem, a jak ta jeszcze się będzie darła to ją chyba tą pieluchą zaknebluję.
jesslin87, AgaSad, magda sz, chcebycmama, Amberla lubią tę wiadomość
-
No właśnie chciałabym najbardziej na swoim i dawać łyżeczką. Moja za bardzo nie kuma butli a nie chcę jej uczyc bo jestem pewna, że jak zobaczy, że z butli łatwiej leci to nie będzie chciała piersi.niecierpliwa wrote:Apaczka, a kaszke na swoim mleku planujesym butelka czy lyzeczka? Bo na mleku matki bardzo szybko robi sie strasznie rzadka i to jakby wioslowac mlekiem defacto
-
Jesslin pogadaj z pediatra to ze dużo je jest ok pod warunkie ze dobrze to znosi ale częstotliwość może być męcząca. Ty wspominałaś nie raz ze mały tez funduje Ci histerie codziennie (chyba) to może jest coś na rzeczy może jest głodny a może przejedzony? Jak u Was z wagą?
My mamy taki problem ze mala chce jeść ale nie jest w stanie zjeść więcej niż 120 ml bo wszystko zwraca dlatego ja się zastanawiam nad kaszka właśnie czymś co będzie bardziej treściwe ze będzie mogła zjeść mniej ale się naje. Oczywiście możliwe ze plotę teraz głupoty dlatego poruszę ten temat u gastrologa.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 stycznia 2016, 22:38
u nas lezy na kaloryferze i jak wklad5m do lozeczka klade jej na policzek, a ona rog chwyta do raczki i zasypia
