WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI
SIERPNIÓWCZKI 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
hejka
ja juz po sniadanku, mąż do pracy odwieziony, Julcia jeszcze śpi.
dzis mamy bilans 10-latka w przychodni i chciałabym na ciuszki podjechac
kupić cos malutkiej
kaasiulek - gratuluje potwierdzenia synka:-) co do lekarza to faktycznie gbur, moja lekarka zawsze omawia to co widzi, dzięki czemu jestem spokojna. to bardzo ważne aby miec zaufanie do swojego lekarza.
i odpoczywaj! przewiduję, że lekarz nie powiedział ci od czego ta szyjka sie skraca???
Manius- spokojnej i bezpiecznej podróży!
Ofka wrote:hej kochane u mnie juz pospane. Zabka ja tak tyle masakrycznie. Wczoraj rano 87, zjadlam dwie kromki z kubkiem zupy dyniowej na sniadaniebi 88, na drugie dwie kromki z pomidorem, na obiad duszone warzywa, salata i pol kotleta bez panierki na parze i kurwa bylo 90, wtf?!!! To co mam żrec?! Nie lacze bialek z weglami zaznaczam...Jestem przerazona, sfrustrowana i zniechecona...czy ktoraj ma przepisy i jadlospis dla kobietbw ciazy z cukrzyca?bo w necie sa przykladowe a ja chcialabym takie konkretne na pare dni, moze to mnie poratuje ....jestem zalamana.
ofka- a moze zbierasz wodę i puchniesz? zwróć uwagę na swoje kostki.... podobno teraz mozemy szybko przybierac na wadze (ok 0,5kg tygodniowo).a ty jestes cukrzykiem?
niecierpliwa - trzymam kciuki za bezbolesne odchaszczanie i za dzisiejszą wizytę ja w twojej diecie nie widzę nic nadwyżkowego....teraz dzieciątka nasze szybko rosną, macica sie rozrasta, przybywa wód płodowych...to wszystko wpływa na wagę...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 kwietnia 2015, 07:29
niecierpliwa, małaMyszka, bosa, Maniuś lubią tę wiadomość
-
lys wrote:Co myślicie o wózku bebetto holland? Ostatnio bardzo mi się spodobał, ale oczywiście nie widziałam go na żywo, więc wiadomo.
http://bebetto.eu/produkt/24/holland
bardzo fajnie wygląda, dla mnie niestety za cieżki - sam stelaż wazy prawie 10kg
małaMyszka, bosa lubią tę wiadomość
-
Witam się z rana dziewczyny!!!!
U mnie nieśmiało wychodzi słoneczko. Jak będzie ok. 12-13 to lecę z małą do parku... Mam nadzieję, że nie będzie padać, bo już limit się wyczerpał na ten rok hhejee
zabka11, niecierpliwa, bosa lubią tę wiadomość
Alexander
6 czerwca 2017, 3320, 55 cm, 10 pkt
Sebastian
11 sierpnia 2015, 3370, 55 cm, 10 pkt
-
Tak sobie myślę, że z okresu jesienno zimowego zostały mi dwa opakowania omega 3. Jak kupię witaminy, które stosuję od listopada, to mogę jako zapotrzebowanie na dha i epa brać tą omegę co mam? Hmmmmm różnica między witaminami a witaminami + dha jest nieznaczna bo jakieś 3-4 zł. Ale samych witamin mam 60 szt. A z dla 30 + 30 kapsułek omegi
bosa lubi tę wiadomość
Alexander
6 czerwca 2017, 3320, 55 cm, 10 pkt
Sebastian
11 sierpnia 2015, 3370, 55 cm, 10 pkt
-
mi zostały jeszcze witaminy na najbliższy tydzień - biore femibion natan 2 plus - tylko w aptece za nie przepałciłam, bo az 51zł!
teraz włąsnie nie wiem jakie witaminy kupic, ale na pewno kupię w necie i do tego jeszcze probiotyk provag i magneb6.
jakie są jeszcze witaminy z kwasami DHA na II trymestr?
u nas słonecznie ale znowu masakrycznie wieje ;-/
małaMyszka, bosa lubią tę wiadomość
-
Ja biorę cały czas vita miner prenatal. Porównywałam skład z innymi i nie odbiega zbytnio od reszty. Od drugiego trymestru biorę to samo tylko, że z dha
bosa, zabka11 lubią tę wiadomość
Alexander
6 czerwca 2017, 3320, 55 cm, 10 pkt
Sebastian
11 sierpnia 2015, 3370, 55 cm, 10 pkt
-
zabka11 wrote:mi zostały jeszcze witaminy na najbliższy tydzień - biore femibion natan 2 plus - tylko w aptece za nie przepałciłam, bo az 51zł!
teraz włąsnie nie wiem jakie witaminy kupic, ale na pewno kupię w necie i do tego jeszcze probiotyk provag i magneb6.
jakie są jeszcze witaminy z kwasami DHA na II trymestr?
u nas słonecznie ale znowu masakrycznie wieje ;-/
Ja biore pregne plus
małaMyszka, 0na88, bosa, zabka11 lubią tę wiadomość
-
Cześć Siostry!
Gratuluje dobrych wieści i trzymam kciuki za wizyty. Ja też dziś śmigam do nowego gina na 19:00.
Co do porodów przedwczesnych:
nasze chrześniaki - bliźniaki- urodziły się w 29tc ciąży- Inez ważyła 1200kg,a Marcel kilo z groszami.
Niestety Marcel jest chorym dzieckiem, bardzo chorym, nie będę Wam tu smucić, bo kocham go nad życie, więc dla mnie ważne,że żyje. Natomiast Neska jest diabłem wcielonym:) zdrowa, szalona, mała 2 letnia dziewczynka.
Ich mama przyleciała z Anglii 2 lata temu na święta Wielkanocne-marzec/kwiecień(termin miała na lipiec)i w dniu wylotu odeszły jej wody. Przeleżała na Kamieńskiego (dla dziewczyn z Wro) 3 tyg i urodziła. Pękł worek płodowy Inez- a dziwnym trafem to Marcel jest chory. Leżeli do lipca w szpitalu. Dopytywała dlaczego- raz ,że nie powinna lecieć samolotem już w 6mscu-każdy lek jej tak powiedział, tym bardziej,że to była ciąża bliźniacza, a dwa -miała już ok 40tki. Poza tym wszystko było ok z ciążą. Stalo się i już. Właśnie teraz też przylecieli, nasze kochane dzieciaki. To tylko taka historia z doświadczeniem, ale chciałam Wam napisać,że byłam z nimi 3 msce w szpitalu- dzień w dzień, każdą operację przeżyłam z nimi i wiem,że dzieci nawet te w 29tc są do uratowania-kwestia lekarzy i sprzętu. M.in dlatego zdecydowałam się na ten szpital.
Ok, zasmuciłam Was pewnie,ale uszy do góry- to kochane, szczęśliwe dzieci:)
Lecę prasować i powoli pakować się na święta do rodziców.
Miłego czwartku!
niecierpliwa, magda sz, małaMyszka, Laura, lys, Cassie, sylwucha89, 0na88, Magd, Weridiana, bosa, Martucha86, zabka11 lubią tę wiadomość
Nasze szczęście LEON -53cm i 3680g -21.07.2015
-
Ale mam nerwa polozylismy sie spac po 22 juz przysypialam gdy koty przypomnialy sobie ze chca sie bawic i heja do 24 nie dalo sie ich uspokoic no coz trudno ale jak o 4:40 lucek zaczal jeczec i lazic i miauczec to bylo juz koniec spania i co i znowu w te pedy w berka zaczely sie bawic i tak szaleja do teraz oboje zli i nie wyspani glowa boli no ale z pozytywów sloneczko za oknem swieci
małaMyszka, bosa lubią tę wiadomość
Matko Boska Matemblewska módl się za nami !
04.02.2014 - 7tc [*]
-
witam się z rana, spalam cała noc! Córcia chyba się rozleniwia u babci:) babcia zaszalala bo nie wiem gdzie pomieszcze te woory ciuchow, mało tego poleciała właśnie do ciucha na 8 bo dostawa także jak tak dalej pójdzie to chyba będę musiała wynająć magazyn na wyprawkowe ciuszki.. Ofka wydaje mi się że wodę zatrzymujemy, może waż sie co kilka dni, zmień wodę do picia - po takiej Muszynie czy magnesi gdzie jest mega dużo minerałów sika się częściej.Niecierpliwa ja jem podobnie do tego musi być batonik albo czekoladkami obowiązkowo ale jakoś waga tfutfu nie szaleje do tej pory 2-3 kg. Tylko fakt że robię sobie codziennie spacerki dłuższe, plus porzadki swiateczne. Ciekawe co na to lekarz powie bo raczej mniej jeść raczej nie zaleci.
Paula_071, małaMyszka, bosa, zabka11 lubią tę wiadomość
-
niecierpliwa wrote:Dzien dobry! Witam sie w 22 tc Niby wg belly to juz 6 m-c, ale ja wychodze z zalozenia, ze 6 zaczyna sie w 23 tc Dzis o 18 wizyta, a co za tym idzi...cos czego tygryski nie lubia najbardziej - odchaszczanie
Prosze o kciuki!
Dzis rano doszlam do wniosku, ze czuje sie jak zgrabiala staruszka, tu mnie boli, tam mnie strzyka. Wczoraj nie umialam ani lezec, ani siedziec tak mi kosc ogonowa napieprzala, a dzis od rana caly lewy bok mnie boli od spania na nim, no masakra 4 m-ce bez cwiczen robia swoje
Kciuki zaciśnięte! Ja też czuję się jak oferma Wstałam o 4 rano na siku to jakoś tak niefortunnie się podniosłam, że cały brzuch bolał i do łazienki zgięta w pół się dotoczyłam. W nocy budzę się i kręgosłup nawala, bo np. pospałam na plecach. Wczoraj cały dzień lewe kolano mnie bolało przy chodzeniu, pomyślałam heh to chyba chwilowe, dziś wstaje rano dalej boli mnie to kolano, nie wiem samo przejdzie czy o co chodzi. Przed ciążą nie ćwiczyłam i kondycja była taka sobie i teraz widzę skutki. Jak wczoraj wchodziłam na 3 piętro to w połowie drogi czułam ból mięśni nóg! No i jak to nazwać, bo jak dla mnie to właśnie taka oferma się ze mnie zrobiła 
małaMyszka, bosa lubią tę wiadomość
-
Witam:)
Na wadze +3,5kg, ostatnio bylo 4kg ale to tyle nosilam w sobie jedzenia chyba,wczoraj i dzisiaj ta sama waga
Nie tak zle chyba:)
Dziewczyny co duzo przybralyscie- a to nie jest woda? Bo zeby to byl tluszczyk to by bylo widac to po calym ciele,a skoro nie widac to moze macie duzo wod plodowych ? Moja kolezanka tak miala,po porodzie zniknelo jej 20kg! A 5kg w najblizszych dniach.
Moge wam polecic pyszne siadanko z diety jakiejs tam:p moja mama robi sobie detoks przed swietami i probowalam jej sniadania! Ale dobre!!! A wiec:
-2 kromki chleba pelnoziarnistego tostowego
-1 pomidor
-bialy ser typu wloskiego,my kupujeny go w biedronce,taki okragly Capreggio.
Chlebek oodpiec w tosterze,na niego platry sera,na ser na grubo pomidor!
Palce lizac! Bardzo mi smakuje! (Zeby nie bylo jem tylko takie sniadanie bo po prostu mi smakuje,nie jestem.na diecie:p)
małaMyszka, bosa lubią tę wiadomość
-
zabka11 wrote:bardzo fajnie wygląda, dla mnie niestety za cieżki - sam stelaż wazy prawie 10kg
Rzeczywiście dźwigać to, to by była masakra. Ja będę stelaż zostawiać w klatce na dole, a góra do domku na I piętro. 2 pary tak robią w budynku, więc jeszcze się znajdzie miejsce i dla mnie.
małaMyszka, bosa lubią tę wiadomość
-
małaMyszka wrote:Witam się z rana dziewczyny!!!!
U mnie nieśmiało wychodzi słoneczko. Jak będzie ok. 12-13 to lecę z małą do parku... Mam nadzieję, że nie będzie padać, bo już limit się wyczerpał na ten rok hhejee
We wro piękną zimę mamy tej wiosny
psioszka11, małaMyszka, bosa lubią tę wiadomość
-
kasiuleek wrote:Już po badaniu i mam bardzo mieszane odczucia...
Skróciła mi się szyjka- 31 mm:(
Musze leżeć. Za dwa tygodnie wizyta kontrolna, jeśli nie będzie lepiej będzie trzeba założyć szew...
Dwa tygodnie temu byłam na wizycie u innej Pani doktor i pamiętam jak mówiła, że szyjka bardzo ładna. Mój ginekolog tez zawsze mówił, że wszystko ok.
Jak w piątek trafiłam do szpitala, to też miałam szyję 31mm (pomijając bóle i twardą macicę). Leżałam plackiem 4 dni, i jak wychodziłam ze szpitala wydłużyła się do 42mm. Też nie przypominam sobie, żebym przed tym wydrazeniem robiła coś nadzwyczajnego - tzn. owszem, chodziłam do pracy, ale nic nie dźwigałam, nie chodziłam dużo. W każdym bądź razie w moim przypadku leżenie pomaga. I bezwzględnie zakazano mi obcasów;)
Ofka, Niecierpliwa - ograniczcie może produkty, które nie dostarczają do organizmu żadnych substancji odżywczych? Np. dżem, majonez, mączne sosy, panierki? Ciemne pieczywo jest ok, ale 3 razy dziennie to bardzo dużo. Może zamiast tego sałatka z zieleniny, pomidorów, ogórków, kurczaka? Albo twarożek z warzywami? Owsianka z bakaliami? Zamiast ziemniaków ryż brązowy albo kasza jaglana? I ruch! Spacery, spacery i jeszcze raz spacery:)
Nie chce Was straszyć, ale jak byłam teraz w szpitalu to słyszałam, że niektórzy lekarze odmawiają cesarki u osób ważących ponad 100kg, bo jest zbyt duża tkana tłuszczowa na brzuchu i wielką sztuką jest dobrze ciąć. Dbajcie o siebie, trzymam kciuki za wasze diety:*
Ja dzisiaj mam plan pojechać z mężem do Ikei po szafę Pax i komodę dla juniora. Moja mama się zdziwiła, że chcę dużą szafę wstawić do pokoju małego (18m2), ale gdzie mam niby trzymać jego rzeczy? Latać po całym mieszkaniu i szukać gdzie spodenki a gdzie pieluchy? Będzie duża szafa narożna biało - zielona i już
Czy Wy też za oknem macie taką masakrę??
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/06678e18a7a3.jpg
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/2343e9d192c1.jpgWiadomość wyedytowana przez autora: 2 kwietnia 2015, 09:10
psioszka11, kasiuleek, 0na88, małaMyszka, mamasia, Neyla, magda sz, Weridiana, bosa, zabka11 lubią tę wiadomość
13.08.2015 r.
11.05.2019 r. -
aaaaga wrote:Ale mam nerwa polozylismy sie spac po 22 juz przysypialam gdy koty przypomnialy sobie ze chca sie bawic i heja do 24 nie dalo sie ich uspokoic no coz trudno ale jak o 4:40 lucek zaczal jeczec i lazic i miauczec to bylo juz koniec spania i co i znowu w te pedy w berka zaczely sie bawic i tak szaleja do teraz oboje zli i nie wyspani glowa boli no ale z pozytywów sloneczko za oknem swieci
Moja kotka często zaczyna zabawę kiedy ja idę spać i budzi mnie w nocy, raz żeby się wepchać pod kołderkę przy moim ciele, drugi raz żeby wstać i dać jej jeść, a czasem bo jej się po prostu nudzi i chce się bawić. Potem jak ja już normalnie wstaje to ona idzie spać Taka ot bestyjka, ja już przyzwyczajona, sen mam lekki więc wszystko mnie budzi, a mój mąż śpi i nic nie zauważa, także nie przeszkadzają mu harce naszej milusińskiej.
aaaaga, małaMyszka, Laura, bosa lubią tę wiadomość
-
Paula owszem czasem tak jak w tym tygodniu zdarzy mi sie pieczywo ciemne jesc 3×dziennie, bo nie gotowalam zadnej zupy,ale 3×50 gram to nie wydaje mi sie duzo
Jak byla piekna pogoda to sporo spacerowalam, a potem po takich dlugich spacerach bolal mnie brzuch, to robilam 2-3 krotsze, ale sama widzisz co dzieje sie za oknen komu sie chce w taka pogode spacerowac?? Zwlaszcza, ze kurtka zimowa ledwo sie dopina a na to w czym czuje sie swobodnie jest za zimno. Ehh dobilam sie troche, bo moglabym miec do siebie pretensje gdybym tylko lezala oblozona zarciem i nic wiecej nie robila i tlumaczyla sobie, ze w ciazy przeciez mi wszystko wolno, a cholerka tak nie jest!
Ide do lumpeksu moze tam jakos poprawie sobie humor
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 kwietnia 2015, 09:31
małaMyszka, bosa, zabka11 lubią tę wiadomość
-
Iys mieliśmy przygarnac jednego z DT porzucony na lace przy parkingu pojechalismy po kota a tam w legowisku dwie male czarne kulki co sie okazalo kotka 2 dni pozniej podrzucila drugiego kociaka w to samo miejsce lezaly takie wtulone w siebie w dodatku rodzeństwo. I tak o to mamy dwa łobuzy kochane sa strasznie, typowe miziaki w dodatku kotke odratowalismy bo zachorowala i musielismy seria zastrzykow z antybiotykiem jej podawac sami zeby co 2 dni do weta nie jezdzic jest wdzieczna i to widac ale po takich akcjach jak dzisiaj po prostu okazuje im obojetnosc i to dziala a niech maja nauczke
lys, małaMyszka, Laura, Weridiana, sylwucha89, bosa, zabka11 lubią tę wiadomość
Matko Boska Matemblewska módl się za nami !
04.02.2014 - 7tc [*]
