Sierpniowe Mamusie 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
No nie wierze prywatnie i takie jaja, to ja bym aferę robiła.
A z ludźmi to mi się od początku ciąży nie zdarzyło żeby ktoś mnie sam dobrowolnie przepuścił! Dobrze że choć mam prawko i auto i nie muszę komunikacją miejską jeździć.
Strasznie żałuję że nie mogę tych ubranek z rossmana kupić ale oglądałam je dzisiaj i są za bardzo spersonalizowane płciowo, mąż mówi kup takie i takie to te drugie się komuś odda. Ale nie bardzo bym miała komu. Za dwa tygodnie już ich pewnie nie będzie. I w biedronce też się fajne śpioszki pojawiły. Biedna ja.
Hella gratuluję wizyty i kredytu. Ja a krzywą idę dopiero 9maja.Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 kwietnia 2016, 17:01
-
hella wrote:Ja już po wizycie. Ginekolog stwierdziła że wszystko super, tętno piękne, szyjka długa na "5 kilometrów", wyniki cytologii i moczu ok. Niestety tak jak podejrzewałam na następną wizytę mam zrobić krzywą, ale pozwoliła wcisnąć cytrynę
Ale co jeszcze fajniejsze: po wizycie zadzwonił doradca i powiedział, że dostaliśmy kredyt! Myślałam, że przewrócę się ze szczęścia
WOW! Co za dzień...
Fantastycznie!!!! Podwojne gratulacje!!!
[/url] -
Ja normalnie to też przepuszczam starszych ale teraz w ciąży to jestem bezczelna.
A skoro mowa o starszych to miałam jakiś czas temu sytuacje że spalam na światłach i zrobiło się zielone a ja stałam dalej. Dopiero po chwili się ocknelam ze lepiej będzie przejść na drugo stronę jak zielone migało. Za mną szedł jakiś dziadek i powiedział"o k***wa" ja sie obróciłam żeby go wzrokiem spiorunować a on dodał " baba sie obróciła" jak mi się ciśnienie podniosło. Powiedziałam mu pare słów do słuchu nie mniej jednak jestem oburzona ze człowiek w jego wieku tak się zachowuje.
-
zawsze starałam się być grzeczna i kulturalna, rodzice nauczyli mnie szacunku do ludzi starszych od siebie ale niestety teraz jestem starsza i mądrzejsza i już wiem że starzy ludzie to chamy. Ostatnio w markecie też mi się baba wpierniczyła w kolejkę. Ja rozumiem że nikt mnie nie przepuścił ale żeby jeszcze wpychać się przed ciężarną to już chamstwo. ale to samo mi kiedyś powiedziała koleżanka, że jak ona była w ciąży i dużo jeździła autobusami, to przez całą ciążę NIKT nigdy nie ustąpił jej miejsca. A jak w 9 miesiącu jechała na badania i zrobiło jej się słabo, i poprosiła jakąś panią żeby ustąpiła jej miejsca to jej odpowiedziała że trzeba było trzymać nogi razem.....Alicja- nasza księżniczka
ur. 5.08.2016
Leszek- mały zbój ur. 13.12.2017 -
Paulka123 wrote:zawsze starałam się być grzeczna i kulturalna, rodzice nauczyli mnie szacunku do ludzi starszych od siebie ale niestety teraz jestem starsza i mądrzejsza i już wiem że starzy ludzie to chamy. Ostatnio w markecie też mi się baba wpierniczyła w kolejkę. Ja rozumiem że nikt mnie nie przepuścił ale żeby jeszcze wpychać się przed ciężarną to już chamstwo. ale to samo mi kiedyś powiedziała koleżanka, że jak ona była w ciąży i dużo jeździła autobusami, to przez całą ciążę NIKT nigdy nie ustąpił jej miejsca. A jak w 9 miesiącu jechała na badania i zrobiło jej się słabo, i poprosiła jakąś panią żeby ustąpiła jej miejsca to jej odpowiedziała że trzeba było trzymać nogi razem.....
Ehh masakra , moglas powiedzieć że szkoda że jej matka o takich radach nie słyszała przynajmniej mniej byłoby dzisiaj starego chamstwa... szkoda gadać o starych beretach , zazdroszczą że ktoś teraz jest piękny i młody a ona stara i zgorzknialaNasze maleństwo :* Kinga
21.08.2016r. -
Ale to dobrze że jesteś zdrowa, a z cesarką to jeszcze nic nie wiadomo bo wszystko zależy jak się dzidzia ułoży. No i ostatecznie zostaje kredyt na jakieś 3 tysiące i załatwianie prywatnego porodu jak Ci mocno zależy.SyHa85 wrote:No to sie doczekalam. Cytuje-tetniaka nie ma. A ze zwezona tetnica szyjns moze Pani rodzic spokojnie. No to z cesarki nici eh
-
Penelope30 wrote:Ale to dobrze że jesteś zdrowa, a z cesarką to jeszcze nic nie wiadomo bo wszystko zależy jak się dzidzia ułoży. No i ostatecznie zostaje kredyt na jakieś 3 tysiące i załatwianie prywatnego porodu jak Ci mocno zależy.
Nie zalezy mi az tak Ciesze sie, ze nie osieroce dziecka przy porodzie przez cos tam w glowie. Nie nastawiam sie juz teraz na nic. Co ma byc to bedzie
Penelope30 lubi tę wiadomość
[/url] -
Penelope30 wrote:Ja już chyba całkiem straciłam poczucie sytości. To się chyba nazywa zaburzenie łaknienia. Zjadłam porządny obiad, dwa mielone z ziemniakami i surówką i co i nadal czuję się głodna. Toż to niemożliwe.
Moj mąż mowi, ze nie mam dna w dupie
Betty Boop lubi tę wiadomość
[/url] -
To są resztki jedzenia i wydzielina. Może być białe, żóltawe lub zielonkawe. Zbiera się to w tzw. kryptach.SyHa85 wrote:Kurcze no wlasnie w zaglebieniu siedzi, ale wydobyc nie moge bo sie uczepilo. Ale ostatnio jak wydobylam to niefajnie pachniało. I taki posmak w ustach. No ale faktycznie jak nie ma zadnych objawow to nic strasznego nie jest. Dzieki!!
Wiem co mówię, bo miałam tego pełno przed zabiegiem usunięcia migdałków. Da się z tym żyć, chociaż jest to nieprzyjemne
SyHa85 lubi tę wiadomość
Synek - 3740g i 61cm szczęścia urodzony 40+1 tc.
Start: 06/2015 -> 2 cykl zakończony 26.08.2015 [*] 6t+6dc. -
malika89 wrote:To są resztki jedzenia i wydzielina. Może być białe, żóltawe lub zielonkawe. Zbiera się to w tzw. kryptach.
Wiem co mówię, bo miałam tego pełno przed zabiegiem usunięcia migdałków. Da się z tym żyć, chociaż jest to nieprzyjemne
No i mam problem z glowy
malika89 lubi tę wiadomość
[/url] -
Hella gratulacje !!!!
Teraz będzie wybieranie płytek, mebli farb itp. Życzę wytrwałości i cierpliowści, bo urządzanie mieszania to nie taka prosta sprawa. Wiem po sobie i po klientach, bo 2 lata w sklepie meblowym pracowałam
Wyczekiwane, wymodlone, wyśnione maleństwo
Niepękające pęcherzyki...udany cykl z pregnylem
