X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Sierpniowe Mamusie 2016
Odpowiedz

Sierpniowe Mamusie 2016

Oceń ten wątek:
  • letty Autorytet
    Postów: 458 314

    Wysłany: 2 maja 2016, 19:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Domi793 wrote:
    Kiedy zamierzacie prac ciuszki dla maluszkow? Maj to chyba jednak za wzesnie co?
    Mam juz wszystkie ciuszki dla Alexa, ufff jest tego mnostwo:) ale pewnie do porodu jeszcze cos mi wpadnie w oko (znajac siebie) hehe
    Tak sie zastanawiam nad sterylizatorem butelek, kupujecie? Przy corce tego nie mialam, ale kolezanki chwala sobie..
    Dzis wrocilismy do de.. nastawilam dwie pralki, zmeczeni bardzo. Lot byl ok, troche zakrecilo sie w glowie, Alex troche pokopal..Za tydzien wizyta:)
    Od 30 tygodnia wizyty co dwa tygodnie i ktg:)

    od połowy lipca mniej więcej i nie wszystko na raz! z Alą popełniłam ten błąd, że prałam w październiku (okolice 10) a termin miałam na 16 :) i prasowanie było straszliwą męczarnią... na szczęście miałam pomoc

    wnid8ribpqlokjkp.png
    ckaivfxmzxh7kbdm.png
  • Paulka123 Autorytet
    Postów: 840 884

    Wysłany: 2 maja 2016, 19:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Truskaweczka ja tez nigdy nie jadlam. Problem w tym ze dzisiaj ona ich nawet nie skonczy, wiec ich nie zjem. Naszykowanego kurczaka tez nie, i do jutra sie bedzie tak moczyl... wiec jak jutro zrobi tego kurczaka to rowniez go nie zjem bo ona go nie wstawi do lodowki. Hot dogow tez nie zjem bo tesciowa zrobi je za dwa dni. Ale bulki kazala kupic dzisiaj :-( dobrze ze szwagier wracal z miasta to kupil mi rybe. Pies ja sral z takimi "obiadami".

    Alicja- nasza księżniczka :) ur. 5.08.2016
    Leszek- mały zbój ur. 13.12.2017
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 maja 2016, 19:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    letty wrote:
    to dawaj urabiamy młodych :D niech biegną razem! i córa też się załapie :P

    a mamuśki mogą pobiec razem ;) bo nigdy nie mam kompana a chciałabym wreszcie w rekrucie wystartować

    Aaaa!!! Bombowo! Jestesmy umowione! Starym opchniemy kurdupli i biegniemy! Ja tez nie mam z kim, a tam sie trzeba podsadzac, bo ja do tej 3m sciany nie doskocze ;)))
    Wspaniale !! :)

    SyHa85 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 maja 2016, 19:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie wiem tylko ile bede potrzebowala czasu zeby sie przygotowac do rekruta po porodzie, ale to bedziemy na biezaco monitorowac postepy :)

  • malika89 Autorytet
    Postów: 1288 2304

    Wysłany: 2 maja 2016, 19:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    _cherryLady wrote:
    A powiedzcie jeszcze- farba akrylowa-satynowa-lateksowa?

    Lateksowa. http://beckers.pl/produkty/beckers-designer-colour.html

    Biała z Beckersa jest baaaardzo słaba. Nie polecam. http://beckers.pl/produkty/beckers-designer-white.html

    <3 Synek - 3740g i 61cm szczęścia <3 urodzony 40+1 tc.
    dqpr3e5ekt0iowfy.png
    Start: 06/2015 -> 2 cykl zakończony 26.08.2015 [*] 6t+6dc.
  • Rudi88 Autorytet
    Postów: 1598 1876

    Wysłany: 2 maja 2016, 19:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wróciłam taka obżarta ciastem, że aż mnie mdli ;) chyba sobie miętki zrobię.

    Usłyszałam od mojej siostry teściowej dość osobliwy komplement : Myślałam,że będziesz grubsza :P

    A co do prania to ja tak planuję czerwiec/lipiec. Mam też takie materiałowe pokrowce na ubrania to najwyżej popakuję w nie , albo owinę w prześcieradełko i dopiero do szuflady. O prasowanie się nie martwie, bo kupiłam sobie w Ikei taką deskę, którą się kładzie na stół i można na siedząco prasować. A jak nie będę miała siły to teściową poproszę :)

    Wyczekiwane, wymodlone, wyśnione maleństwo
    o1483e5ek8fkb5ak.png
    Niepękające pęcherzyki...udany cykl z pregnylem :D
  • malika89 Autorytet
    Postów: 1288 2304

    Wysłany: 2 maja 2016, 19:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rudi88 wrote:
    Mi sie pępek zrobił bardzo miękki, a naokoło niego jakby siniak- tez nie mam pojęcia czy to normalne czy coś się dzieje. Internetów na ten temat nie czytam. Mały rusza się normalnie :)

    Mi się zrobiły dwa takie jakby siniaczki, przebarwienia i wygląda to jak uszy myszki miki a pępek to buzia :)

    <3 Synek - 3740g i 61cm szczęścia <3 urodzony 40+1 tc.
    dqpr3e5ekt0iowfy.png
    Start: 06/2015 -> 2 cykl zakończony 26.08.2015 [*] 6t+6dc.
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 maja 2016, 20:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie twardnienia brzucha wyglądały tak, że zazwyczaj po wysiłku, albo jak jakoś krzywo lezalam, za długo siedziałam, to brzuch się napinal, trochę jak kamień. Kladlam się na lewym boku i przechodziło. Ogólnie to to trwało może 25sekund. Więc to nie były te skurcze, które normalnie występują. Mam brać aspargin 2x2, a jak będzie bolesne ( bo praktycznie to lekko czuję tylko, że coś tam się napina, ale nie boli) to brać no spe. :-)

    Byliśmy dziś patrzeć nowe mieszkanie, które chcemy wynająć. Kaucja wpłacona, przeprowadzka pewnie w weekend. :-D Cieszę się, bo Maleńka będzie w osobnym pokoju, ojciec będzie odsypial nocki w innym osobnym pokoju, a ja się będę tlukla w kuchni ile będę chciała ;-)

    Chodzenia dziś było sporo, teraz mnie czeka tylko pakowanie, sprzątanie i jeszcze raz sprzątanie :-)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 maja 2016, 20:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja ciuszki piore póki co w zwykłym proszku, a ostatecznie w Lovelli będę prala pewnie w lipcu :-)
    Mój pepek powolutku wychodzi, ale smiejemy się z K, bo takie tam zrosty ma, że wygląda jakby się uśmiechał :-D

  • marcianka1 Autorytet
    Postów: 767 360

    Wysłany: 2 maja 2016, 20:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Amania Ty to szalona kobieta jestes...daj Troche tej energii:-0

    marcianka86
  • malika89 Autorytet
    Postów: 1288 2304

    Wysłany: 2 maja 2016, 20:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulka123 wrote:
    Od rana kazala mi namoczyc kurczaka (nie mam pojdcia po co? Moze wiecie po co wklada sie mieso z kurczaka do miski z woda? I tak sie zostawia.)

    Po to, żeby wypłukać resztki krwi z mięsa. Podczas gotowania jest wtedy mniej szumu :)
    Ja często zostawiam mięsko na noc w wodzie w lodówce.


    Ja będę prała ciuszki w czerwcu. Chcę mieć wszystko gotowe najpóźniej miesiąc przed porodem, włącznie z torbą do szpitala :)


    U mnie dziś było wielkie sianie warzyw, koszenie trawy w sadzie, grabienie itd....
    Na płocie zawisły już pelargonie :)

    Ojjj ta wiosna :)
    Teraz leże i odpoczywam :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 maja 2016, 20:13

    <3 Synek - 3740g i 61cm szczęścia <3 urodzony 40+1 tc.
    dqpr3e5ekt0iowfy.png
    Start: 06/2015 -> 2 cykl zakończony 26.08.2015 [*] 6t+6dc.
  • Paulka123 Autorytet
    Postów: 840 884

    Wysłany: 2 maja 2016, 20:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    malika89 wrote:
    Po to, żeby wypłukać resztki krwi z mięsa. Podczas gotowania jest wtedy mniej szumu :)
    Ja często zostawiam mięsko na noc w wodzie w lodówce.
    Ja zawsze najpierw plucze dokladnie mieso, dziele i znowu plucze i juz. No ale ok. Szkoda tylko ze ona w tej wodzie zostawia na blacie w kuchni... w ciazy boje sie miesa ktore przebywa po za lodowka.

    Alicja- nasza księżniczka :) ur. 5.08.2016
    Leszek- mały zbój ur. 13.12.2017
  • Rudi88 Autorytet
    Postów: 1598 1876

    Wysłany: 2 maja 2016, 20:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A i jeszcze wam się poskarżę na mojego synka: tak go ładnie dzisiaj prosiłam żeby "pogadał" troszkę z dziewczynkami w gościach a on ciiiisza jak makiem zasiał jakies takie mini ruchy, ale niewyczuwalne z zewnątrz. A teraz z domu lata jak dziki. Co za złośliwiec jeden...ciekawe po kim :P

    amanina lubi tę wiadomość

    Wyczekiwane, wymodlone, wyśnione maleństwo
    o1483e5ek8fkb5ak.png
    Niepękające pęcherzyki...udany cykl z pregnylem :D
  • malika89 Autorytet
    Postów: 1288 2304

    Wysłany: 2 maja 2016, 20:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulka123 wrote:
    Ja zawsze najpierw plucze dokladnie mieso, dziele i znowu plucze i juz. No ale ok. Szkoda tylko ze ona w tej wodzie zostawia na blacie w kuchni... w ciazy boje sie miesa ktore przebywa po za lodowka.

    W zimnej wodzie spokojnie godzinkę może postać, nic mu nie będzie.
    Mięso przed smażeniem, np na steki, powinno poleżeć w temperaturze pokojowej żeby ladnie się usmażyło. Inaczej, zimne mięso przypali się na zewnątrz, a w środku będzie surowe.

    <3 Synek - 3740g i 61cm szczęścia <3 urodzony 40+1 tc.
    dqpr3e5ekt0iowfy.png
    Start: 06/2015 -> 2 cykl zakończony 26.08.2015 [*] 6t+6dc.
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 maja 2016, 20:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rudi88 wrote:
    A i jeszcze wam się poskarżę na mojego synka: tak go ładnie dzisiaj prosiłam żeby "pogadał" troszkę z dziewczynkami w gościach a on ciiiisza jak makiem zasiał jakies takie mini ruchy, ale niewyczuwalne z zewnątrz. A teraz z domu lata jak dziki. Co za złośliwiec jeden...ciekawe po kim :P

    PO OJCU! Wszystko co najgorsze zawsze po ojcu, pamietaj :p

    Marcianka, mi tez sie czasem nie chce, ale motywuje mnie to ze ten ruch to dobry dla Grubego bardzo, no i dla mnie :)

    SyHa85 lubi tę wiadomość

  • Paulka123 Autorytet
    Postów: 840 884

    Wysłany: 2 maja 2016, 20:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    malika89 wrote:
    W zimnej wodzie spokojnie godzinkę może postać, nic mu nie będzie.
    Mięso przed smażeniem, np na steki, powinno poleżeć w temperaturze pokojowej żeby ladnie się usmażyło. Inaczej, zimne mięso przypali się na zewnątrz, a w środku będzie surowe.
    Stekow akurat nigdy nie robilam :-) ale mieso czesto zostawiam na noc w lodowce w przyprawach. A zwlaszcza piersi z kurczaka przyprawiam, dodaje jogurt naturalny, musztarde, smaruje tym bardzo dokladnie i do lodowki. Pychotka.

    Alicja- nasza księżniczka :) ur. 5.08.2016
    Leszek- mały zbój ur. 13.12.2017
  • marcianka1 Autorytet
    Postów: 767 360

    Wysłany: 2 maja 2016, 20:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja dzis tez na działce działałam...tam to sie az miło robi a w domu to robota glupiego.. Robisz a za to juz bałagam...

    marcianka86
  • Rudi88 Autorytet
    Postów: 1598 1876

    Wysłany: 2 maja 2016, 20:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    amanina wrote:
    PO OJCU! Wszystko co najgorsze zawsze po ojcu, pamietaj :p

    Nawet nie śmiałam pomyślec inaczej :)

    Ja bym sie bała ,że taki moczony przez 2 dni kurczak będzie cały nasiąknięty wodą. Wiadomo umyć go trzeba.
    Co innego jak schab np lezy w solance a potem się go piecze jako wędlinkę na chleb :)

    Wyczekiwane, wymodlone, wyśnione maleństwo
    o1483e5ek8fkb5ak.png
    Niepękające pęcherzyki...udany cykl z pregnylem :D
  • malika89 Autorytet
    Postów: 1288 2304

    Wysłany: 2 maja 2016, 20:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulka123 wrote:
    Stekow akurat nigdy nie robilam :-) ale mieso czesto zostawiam na noc w lodowce w przyprawach. A zwlaszcza piersi z kurczaka przyprawiam, dodaje jogurt naturalny, musztarde, smaruje tym bardzo dokladnie i do lodowki. Pychotka.

    Dobra marynata nie jest zła :) Nawet w marynacie przed smażeniem dobrze, żeby mięsko się troszkę ugrzało w trmperaturze pokojowej :)

    <3 Synek - 3740g i 61cm szczęścia <3 urodzony 40+1 tc.
    dqpr3e5ekt0iowfy.png
    Start: 06/2015 -> 2 cykl zakończony 26.08.2015 [*] 6t+6dc.
  • aniab91 Autorytet
    Postów: 763 440

    Wysłany: 2 maja 2016, 20:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Troszke poza lodowka to jak najbardziej ale z tego co rozumiem to ten kurczak stoi dzisiaj pol dnia, potem cala noc i jeszcze jutro pewnie do poludnia, takoego to juz bym tez nie ruszyla. Ta Teoja tesciowa to chce chyba potruc wszystkich zeby nie bylo komu juz gotowac

    1usaj44j19lq9mne.png
    km5s8rib7504nhdw.png
‹‹ 1259 1260 1261 1262 1263 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Starania o dziecko i ciąża po poronieniu - prawdziwe historie ♡

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko" - opowieść o Karolinie, która doświadczyła bolesnej straty w 21. tygodniu ciąży... Jak sama mówi: wszystko układało się idealnie, nic nie wskazywało na to, że coś może być nie tak. "Starania o dziecko i ciąża po poronieniu" -  o bólu, bezsilności, traumie, ale również o pięknym odrodzeniu, niegasnącej nadziei i szczęśliwym zakończeniu. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Endometrioza a starania o ciążę - poruszające historie trzech kobiet

Endometrioza jest na tyle niezbadaną jeszcze do końca chorobą, że postawienie prawidłowej diagnozy może zająć lata... A właściwa diagnoza i szybkie podjęcie odpowiedniego leczenia, to najważniejsza kwestia szczególnie w przypadku kobiet, które starają się o dziecko. Trzy kobiety podzieliły się z nami swoimi doświadczeniami w drodze do diagnozy endometriozy i upragnionego macierzyństwa. Przeczytaj historie, które dodają skrzydeł i nadziei, że pomimo trudów będzie dobrze! 

CZYTAJ WIĘCEJ

USG, test PAPP-A. Nieprawidłowe wyniki badań w ciąży – co dalej?

W badaniu USG lekarz wykrył jakieś nieprawidłowości? A może wyniki testu PAPP-A są niezadowalające? Co dalej? Jakie kroki podjąć? Czy w takiej sytuacji nieinwazyjny test genetyczny może okazać się pomocny? Jakich informacji może dostarczyć test NIPT?

CZYTAJ WIĘCEJ