Sierpniowe Mamusie 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Domi793 wrote:Kiedy zamierzacie prac ciuszki dla maluszkow? Maj to chyba jednak za wzesnie co?
Mam juz wszystkie ciuszki dla Alexa, ufff jest tego mnostwo:) ale pewnie do porodu jeszcze cos mi wpadnie w oko (znajac siebie) hehe
Tak sie zastanawiam nad sterylizatorem butelek, kupujecie? Przy corce tego nie mialam, ale kolezanki chwala sobie..
Dzis wrocilismy do de.. nastawilam dwie pralki, zmeczeni bardzo. Lot byl ok, troche zakrecilo sie w glowie, Alex troche pokopal..Za tydzien wizyta:)
Od 30 tygodnia wizyty co dwa tygodnie i ktg:)
od połowy lipca mniej więcej i nie wszystko na raz! z Alą popełniłam ten błąd, że prałam w październiku (okolice 10) a termin miałam na 16i prasowanie było straszliwą męczarnią... na szczęście miałam pomoc
-
Truskaweczka ja tez nigdy nie jadlam. Problem w tym ze dzisiaj ona ich nawet nie skonczy, wiec ich nie zjem. Naszykowanego kurczaka tez nie, i do jutra sie bedzie tak moczyl... wiec jak jutro zrobi tego kurczaka to rowniez go nie zjem bo ona go nie wstawi do lodowki. Hot dogow tez nie zjem bo tesciowa zrobi je za dwa dni. Ale bulki kazala kupic dzisiaj
dobrze ze szwagier wracal z miasta to kupil mi rybe. Pies ja sral z takimi "obiadami".
Alicja- nasza księżniczkaur. 5.08.2016
Leszek- mały zbój ur. 13.12.2017 -
nick nieaktualnyletty wrote:to dawaj urabiamy młodych
niech biegną razem! i córa też się załapie
a mamuśki mogą pobiec razembo nigdy nie mam kompana a chciałabym wreszcie w rekrucie wystartować
Aaaa!!! Bombowo! Jestesmy umowione! Starym opchniemy kurdupli i biegniemy! Ja tez nie mam z kim, a tam sie trzeba podsadzac, bo ja do tej 3m sciany nie doskocze))
Wspaniale !!
SyHa85 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
_cherryLady wrote:A powiedzcie jeszcze- farba akrylowa-satynowa-lateksowa?
Lateksowa. http://beckers.pl/produkty/beckers-designer-colour.html
Biała z Beckersa jest baaaardzo słaba. Nie polecam. http://beckers.pl/produkty/beckers-designer-white.htmlSynek - 3740g i 61cm szczęścia
urodzony 40+1 tc.
Start: 06/2015 -> 2 cykl zakończony 26.08.2015 [*] 6t+6dc. -
Wróciłam taka obżarta ciastem, że aż mnie mdli
chyba sobie miętki zrobię.
Usłyszałam od mojej siostry teściowej dość osobliwy komplement : Myślałam,że będziesz grubsza
A co do prania to ja tak planuję czerwiec/lipiec. Mam też takie materiałowe pokrowce na ubrania to najwyżej popakuję w nie , albo owinę w prześcieradełko i dopiero do szuflady. O prasowanie się nie martwie, bo kupiłam sobie w Ikei taką deskę, którą się kładzie na stół i można na siedząco prasować. A jak nie będę miała siły to teściową poproszę -
Rudi88 wrote:Mi sie pępek zrobił bardzo miękki, a naokoło niego jakby siniak- tez nie mam pojęcia czy to normalne czy coś się dzieje. Internetów na ten temat nie czytam. Mały rusza się normalnie
Mi się zrobiły dwa takie jakby siniaczki, przebarwienia i wygląda to jak uszy myszki miki a pępek to buziaSynek - 3740g i 61cm szczęścia
urodzony 40+1 tc.
Start: 06/2015 -> 2 cykl zakończony 26.08.2015 [*] 6t+6dc. -
nick nieaktualnyU mnie twardnienia brzucha wyglądały tak, że zazwyczaj po wysiłku, albo jak jakoś krzywo lezalam, za długo siedziałam, to brzuch się napinal, trochę jak kamień. Kladlam się na lewym boku i przechodziło. Ogólnie to to trwało może 25sekund. Więc to nie były te skurcze, które normalnie występują. Mam brać aspargin 2x2, a jak będzie bolesne ( bo praktycznie to lekko czuję tylko, że coś tam się napina, ale nie boli) to brać no spe.
Byliśmy dziś patrzeć nowe mieszkanie, które chcemy wynająć. Kaucja wpłacona, przeprowadzka pewnie w weekend.Cieszę się, bo Maleńka będzie w osobnym pokoju, ojciec będzie odsypial nocki w innym osobnym pokoju, a ja się będę tlukla w kuchni ile będę chciała
Chodzenia dziś było sporo, teraz mnie czeka tylko pakowanie, sprzątanie i jeszcze raz sprzątanie -
nick nieaktualny
-
Paulka123 wrote:Od rana kazala mi namoczyc kurczaka (nie mam pojdcia po co? Moze wiecie po co wklada sie mieso z kurczaka do miski z woda? I tak sie zostawia.)
Po to, żeby wypłukać resztki krwi z mięsa. Podczas gotowania jest wtedy mniej szumu
Ja często zostawiam mięsko na noc w wodzie w lodówce.
Ja będę prała ciuszki w czerwcu. Chcę mieć wszystko gotowe najpóźniej miesiąc przed porodem, włącznie z torbą do szpitala
U mnie dziś było wielkie sianie warzyw, koszenie trawy w sadzie, grabienie itd....
Na płocie zawisły już pelargonie
Ojjj ta wiosna
Teraz leże i odpoczywamWiadomość wyedytowana przez autora: 2 maja 2016, 20:13
Synek - 3740g i 61cm szczęścia
urodzony 40+1 tc.
Start: 06/2015 -> 2 cykl zakończony 26.08.2015 [*] 6t+6dc. -
malika89 wrote:Po to, żeby wypłukać resztki krwi z mięsa. Podczas gotowania jest wtedy mniej szumu
Ja często zostawiam mięsko na noc w wodzie w lodówce.Alicja- nasza księżniczkaur. 5.08.2016
Leszek- mały zbój ur. 13.12.2017 -
A i jeszcze wam się poskarżę na mojego synka: tak go ładnie dzisiaj prosiłam żeby "pogadał" troszkę z dziewczynkami w gościach a on ciiiisza jak makiem zasiał jakies takie mini ruchy, ale niewyczuwalne z zewnątrz. A teraz z domu lata jak dziki. Co za złośliwiec jeden...ciekawe po kim
amanina lubi tę wiadomość
-
Paulka123 wrote:Ja zawsze najpierw plucze dokladnie mieso, dziele i znowu plucze i juz. No ale ok. Szkoda tylko ze ona w tej wodzie zostawia na blacie w kuchni... w ciazy boje sie miesa ktore przebywa po za lodowka.
W zimnej wodzie spokojnie godzinkę może postać, nic mu nie będzie.
Mięso przed smażeniem, np na steki, powinno poleżeć w temperaturze pokojowej żeby ladnie się usmażyło. Inaczej, zimne mięso przypali się na zewnątrz, a w środku będzie surowe.Synek - 3740g i 61cm szczęścia
urodzony 40+1 tc.
Start: 06/2015 -> 2 cykl zakończony 26.08.2015 [*] 6t+6dc. -
nick nieaktualnyRudi88 wrote:A i jeszcze wam się poskarżę na mojego synka: tak go ładnie dzisiaj prosiłam żeby "pogadał" troszkę z dziewczynkami w gościach a on ciiiisza jak makiem zasiał jakies takie mini ruchy, ale niewyczuwalne z zewnątrz. A teraz z domu lata jak dziki. Co za złośliwiec jeden...ciekawe po kim
PO OJCU! Wszystko co najgorsze zawsze po ojcu, pamietaj :p
Marcianka, mi tez sie czasem nie chce, ale motywuje mnie to ze ten ruch to dobry dla Grubego bardzo, no i dla mnieSyHa85 lubi tę wiadomość
-
malika89 wrote:W zimnej wodzie spokojnie godzinkę może postać, nic mu nie będzie.
Mięso przed smażeniem, np na steki, powinno poleżeć w temperaturze pokojowej żeby ladnie się usmażyło. Inaczej, zimne mięso przypali się na zewnątrz, a w środku będzie surowe.ale mieso czesto zostawiam na noc w lodowce w przyprawach. A zwlaszcza piersi z kurczaka przyprawiam, dodaje jogurt naturalny, musztarde, smaruje tym bardzo dokladnie i do lodowki. Pychotka.
Alicja- nasza księżniczkaur. 5.08.2016
Leszek- mały zbój ur. 13.12.2017 -
amanina wrote:PO OJCU! Wszystko co najgorsze zawsze po ojcu, pamietaj :p
Nawet nie śmiałam pomyślec inaczej
Ja bym sie bała ,że taki moczony przez 2 dni kurczak będzie cały nasiąknięty wodą. Wiadomo umyć go trzeba.
Co innego jak schab np lezy w solance a potem się go piecze jako wędlinkę na chleb -
Paulka123 wrote:Stekow akurat nigdy nie robilam
ale mieso czesto zostawiam na noc w lodowce w przyprawach. A zwlaszcza piersi z kurczaka przyprawiam, dodaje jogurt naturalny, musztarde, smaruje tym bardzo dokladnie i do lodowki. Pychotka.
Dobra marynata nie jest złaNawet w marynacie przed smażeniem dobrze, żeby mięsko się troszkę ugrzało w trmperaturze pokojowej
Synek - 3740g i 61cm szczęścia
urodzony 40+1 tc.
Start: 06/2015 -> 2 cykl zakończony 26.08.2015 [*] 6t+6dc. -
Troszke poza lodowka to jak najbardziej ale z tego co rozumiem to ten kurczak stoi dzisiaj pol dnia, potem cala noc i jeszcze jutro pewnie do poludnia, takoego to juz bym tez nie ruszyla. Ta Teoja tesciowa to chce chyba potruc wszystkich zeby nie bylo komu juz gotowac