Sierpniowe Mamusie 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Wiecie co dziewczyny..
Jechałam dziś z kotami na adopcję pod Poznań. Wracając jedziemy sobie w najlepsze i patrze a na chodniku idzie ładna Pani w 8-9 miesiącu (duży brzuch miała) w ślicznej różowej sukience. Myślę sobie, że ładnie wygląda etc ale ja patrze dokładnie a ta w lewej ręce fajkę trzyma i jara sobie w najlepsze.. szok. Kurcze, ja na prawdę wszystko rozumiem, nawet to, że czasami kobiety palą bo wcześniej paliły i tak jest "bezpieczniej". Ale tak mnie ten widok ruszył że masakra. Aż się zdenerwowałam. Miki aż sam dał o sobie znać solidnym kopnięciem więc jemu ten widok też się chyba nie podobał... Boli mnie również fakt, że ta kobieta pewnie urodzi w pełni zdrowie dziecko (czego jej życzę z całego serca) a tak wiele kobiet stara się, chucha i dmucha na siebie i maleństwa a i tak tragedie się dzieja...
Ania_1986 lubi tę wiadomość
If you run you might loose, but if you don`t run you are guaranteed to loose. -
Wiecie co dziewczyny..
Jechałam dziś z kotami na adopcję pod Poznań. Wracając jedziemy sobie w najlepsze i patrze a na chodniku idzie ładna Pani w 8-9 miesiącu (duży brzuch miała) w ślicznej różowej sukience. Myślę sobie, że ładnie wygląda etc ale ja patrze dokładnie a ta w lewej ręce fajkę trzyma i jara sobie w najlepsze.. szok. Kurcze, ja na prawdę wszystko rozumiem, nawet to, że czasami kobiety palą bo wcześniej paliły i tak jest "bezpieczniej". Ale tak mnie ten widok ruszył że masakra. Aż się zdenerwowałam. Miki aż sam dał o sobie znać solidnym kopnięciem więc jemu ten widok też się chyba nie podobał... Boli mnie również fakt, że ta kobieta pewnie urodzi w pełni zdrowie dziecko (czego jej życzę z całego serca) a tak wiele kobiet stara się, chucha i dmucha na siebie i maleństwa a i tak tragedie się dzieja...
If you run you might loose, but if you don`t run you are guaranteed to loose. -
Moja dzisiejsza kolacja:
-szklanka koktajlu z truskawek,
-ćwiartka kalafiora,
-2 garście czereśni,
-garśc zielonego groszku...
Jakbym powiedziała komuś co zjadłam to chyba tylko 2 letnie dziecko nie skapnęło by się, że to może być tylko posiłek ciężarnej...
JRY1984 lubi tę wiadomość
If you run you might loose, but if you don`t run you are guaranteed to loose. -
I dołączam zdjęcia kolorowego ciasta jogurtowo-galaretkowego
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/3a6739aa44b2.jpg
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/64aa240e4f96.jpg
kaarolaa, JRY1984, Agusienka1985, SyHa85, Friend, Benus, Benus, Aśka_gdańsk, Rudi88, malika89, Ania_1986, Ninka0111, Penelope30, _cherryLady, hella, paola89, Truskaweczka83, Gilis lubią tę wiadomość
If you run you might loose, but if you don`t run you are guaranteed to loose. -
nick nieaktualny
-
To zapraszam serdeczniekaarolaa wrote:monia no i wyszlo bajecznie kolorowo
az zazdroszcze, chce kawalek...
Jest jeszcze baaardzo dużo, starczy dla każdego
kaarolaa lubi tę wiadomość
If you run you might loose, but if you don`t run you are guaranteed to loose. -
monika454 wrote:Moja dzisiejsza kolacja:
-szklanka koktajlu z truskawek,
-ćwiartka kalafiora,
-2 garście czereśni,
-garśc zielonego groszku...
Jakbym powiedziała komuś co zjadłam to chyba tylko 2 letnie dziecko nie skapnęło by się, że to może być tylko posiłek ciężarnej...
Elegancka, zdrowa kolacja mi by tylko ze tak powiirm brzuch rozsadzilo
[/url] -
u mnie jedynie mały sie odzywa bo on KOCHA warzywa!SyHa85 wrote:Elegancka, zdrowa kolacja mi by tylko ze tak powiirm brzuch rozsadzilo
chociaż jakbym jeszcze mlekiem popiła...
SyHa85, Ania_1986 lubią tę wiadomość
If you run you might loose, but if you don`t run you are guaranteed to loose. -
chyba nic fajnego...a jak jeszcze ponacinają...poszyją.. chyba wolałabym tego nie widzieć..Friend wrote:Ciekawe jak to będzie jak trzeba będzie po porodzie pierwszy raz spojrzeć na Graśkę.
If you run you might loose, but if you don`t run you are guaranteed to loose. -
nick nieaktualnyCo to z tymi alarmami? Próby jakieś są?
A u nas burza i deszczyk. Kurde chyba okno zamkne bo K się obudzi, tak mocno grzmoci.
Syha, ja też moją małą Perełkę kocham!
Ja nie rozumiem jak można palić w ciąży, albo niektórzy alkoholu sobie nie odmawiają... Co za odpowiedzialnosc... Nie potrafią nawet docenić tego cudu, to nie jest sprawiedliwe...
