Sierpniowe Mamusie 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny normalny jest taki jakby rozrywający skórę brzuch w tym zaznaczonym miejscu:
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/9cbe2a9b2bd6.jpg
ginka mi powiedziała, to twardnienia czyli macica ćwiczy, ale tylko w tym jednym miejscu?[/QUOTE]
Ja mam taki ból wokół pępka, już od dłuższego czasu. Mam wrażenie, że mi skóra zaraz pęknie. Jest wrażliwa, porobiły mi się rozstępy. Mam duży brzuch i na usg wyszło, że mam dużo wód płodowych...Truskaweczka83 lubi tę wiadomość
-
Kajka, może cukier potrzebny, żeby mieć siły urodzić?
Benus, ja od jakiś 3 miesięcy nie robię nic innego, tylko odpowiadam na smsy i telefony tego typu. Początkowo było to nawet miłe, ale teraz też mam już dość. No przecież jakbym urodziła, to bym tego nie ukrywała!
Co do zgagi, też mnie męczy, zwłaszcza na wieczór. Podobno migdały pomagają, ale sama jeszcze nie próbowałam.Kazik - 04.08.2016
Aniołek -
Penelope30 wrote:Kris na pierwszej str jest instrukcja.
Kajka mój maluch raczej nie za duży, ale dokładnie będe wiedzieć jutro po USG.
To daj znać jutro ile waży
ja to mam schizy dotyczące wagi mojego "maleństwa", bo ja 162 cm wzrostu, w ciąży przytyłam 7 kg, ogólnie nawet na całym ciele schudłam i tylko brzuch mam, a dzidzia już ponad 3500 g... Ciekawa jestem ile będzie miała przy porodzie... -
Kajka86 wrote:Dziewczyny czy Wy też teraz na finiszu macie wzmożony apetyt na słodycze??
Normalnie mnie to nosi jak czegoś z cukrem nie zjem...
A chyba w ogóle nie powinnyśmy jeść słodyczy w ciąży? Czy jest jakiś limit?
Oj tak, mogłabym jeść tylko słodycze. Nie wiem o co chodzi, bo w całej ciąży było wszystko w normie, a teraz jak coś jem słodkiego to od razu cale opakowanie! Nawet się już nie ważę... -
Drogie Ciocia o 7:40 na świat przyszedł Grzegorz Józef. Mierzy 53 cm i waży 3560 g.
Poród ekspresowy o 3.15 odeszły wody o 7.40 już był na świecie. A rozwarcie do 6:30 było 3cm i w godzinę się wszystko potoczyło.
Rodziła w wannie i powiem Wam że jest dużo lepiej.
Pozdrawiam życzę przynajmniej takich porodówWiadomość wyedytowana przez autora: 2 sierpnia 2016, 12:42
Jujka, jamajka, Kajka86, Domi793, Lady Savage, Kw14tuszek, Rudi88, monirek, 33Karola33, kaarolaa, paola89, Kasiaaaaa88, Goslim79, Ania_1986, Dots&Lace, marcianka1, JRY1984, monika454, sabanek, niki640, Betty Boop, Penelope30, Asiasia, ewi0808, Truskaweczka83, Benus, oLena31, pigułka, kata89, makota, Marta_:), malika89 lubią tę wiadomość
Córka 2012👱♀️
Córka 2014👩💼
Syn 2016 👱♂️
-
JRY1984 wrote:Niestety wszystko przeszło... Kurcze jestem już tak zmęczona tą ciążą a raczej dolegliwościami - nie mogę wytrzymać przez tą zgagę aż wymiotować mi się chce i nie wiem jak sobie poradzić
JRY1984 lubi tę wiadomość
Czekamy na drugie szczęście ♥ ♥
-
Goslim79 wrote:Oj tak, mogłabym jeść tylko słodycze. Nie wiem o co chodzi, bo w całej ciąży było wszystko w normie, a teraz jak coś jem słodkiego to od razu cale opakowanie! Nawet się już nie ważę...
Ja też na początku ograniczałam słodkie jak mogłam, ale teraz od jakiegoś miesiąca coraz więcej słodkiego jem... i do tego jeszcze parę łyków gazowanego napoju mi się chce i cola, i fanta i sprite...
Chyba czas z tym skończyć, bo się dzidzia na słodkie przestawi a potem moje mleko będzie dla niej gorzkieGoslim79 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyU mnie 38 tydzien, nic sie nie dzieje, spacer po lesie zaliczony. A jutro na 8 na czczo wstawic sie na Ip. Tylko nie wiem czy zabrac swoje rzeczy czy tez dla dziecka. Chyba wezme tylko swoja a torbe dla malego zostawie u sasiadow i ktos mi dowiezie, bo jutro wieczorem maz wraca do rodzicow na zniwa.
-
Dagmara gratulacje
no to nie tylko ja mam "problem" z jedzeniem zauwazyłam,ze duzo wiecej jem teraz o 6 wstaje zeby cos wciagnac bo mnie ssie a przez cala ciaze nie mialam tego problemu..a i ta colaaa z lodówki hmmm cala ciaze prawie nie pilam takich rzeczy a teraz dziennie pare lyków i wczoraj maz na obiad zaserwowal Mc a potem wyrzuty sumieniaDagmara, Kajka86, Asiasia lubią tę wiadomość
-
Penelope30 wrote:Mało że pytają to jeszcze wymuszają. Matka do mnie np.:"weź już urodź bo się nudzę i będzie powód żebym mogła do Ciebie pojechać."
To moja matka myślała że ja ją wezmę na swój poród bo mój mąż sie przeziebil i siostra tez a byla drugim wariantem. To jej mowie ABSOLUTNIE ani mamy ani teściowej juz prędzej sama urodzę.