X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Sierpniowe Mamusie 2016
Odpowiedz

Sierpniowe Mamusie 2016

Oceń ten wątek:
  • Domi793 Autorytet
    Postów: 896 864

    Wysłany: 7 sierpnia 2016, 09:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gratulacje dla nowych mamusiek! :)
    Fajnie ze macie juz malenstwa przy sobie:)

    Moj maly wczoraj mial slabo ruchliwy dzien, ruszac sie ruszal bo go czulam ale w porownaniu do tego co bylo wczesniej to roznica ogromna, tylko takie muskanie bardziej czulam. Ponoc ruchy dzieciatka moga oslabnac tuz przed porodem, ze niby dzidzius zbiera sily na porod.. Polozna tez tak mowi, na ktg wyszlo wszystko ok, wiec moze faktycznie moj maly zacznie wychodzic :)

    Dzis po poludniu jade znow do poloznej na akupunkture i poprosze ja zeby mnie zbadala i sprawdzila, czy rozwarcie na opuszek palca ktore bylo trzy dni temu cos sie rozkrecilo..

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 sierpnia 2016, 09:44

    Asiasia, Kasiaaaaa88 lubią tę wiadomość

    Julia, 10 latek
    Alex, ur. 9.08.2016r., 3600 g., 54 cm
  • Kajka86 Ekspertka
    Postów: 139 50

    Wysłany: 7 sierpnia 2016, 09:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Domi793 wrote:

    Moj maly wczoraj mial slabo ruchliwy dzien, ruszac sie ruszal bo go czulam ale w porownaniu do tego co bylo wczesniej to roznica ogromna, tylko takie muskanie bardziej czulam. Ponoc ruchy dzieciatka moga oslabnac tuz przed porodem, ze niby dzidzius zbiera sily na porod.. Polozna tez tak mowi, na ktg wyszlo wszystko ok, wiec moze faktycznie moj maly zacznie wychodzic :)

    Moja mała też ostatnio spokojniejsza, już się zaczynałam martwić, ale może i racja że siły zbiera ;) Oby jutro zechciała wyjść :)

    Domi793 lubi tę wiadomość

  • Penelope30 Autorytet
    Postów: 1348 885

    Wysłany: 7 sierpnia 2016, 09:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój też ma czkawki a jeszcze wysoko.
    Miednicy mi lekarz nie chciał mierzyć na ostatniej wizycie w środę. Położną pytałam wczoraj to też powiedziała że teraz mi nie będzie mierzyć dopiero jak z porodem przyjadę :(. Czyli w skurczach i na szybko zamiast za wczasu, super :(.

  • marcianka1 Autorytet
    Postów: 767 360

    Wysłany: 7 sierpnia 2016, 10:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hej dziewczyny Gratuluje mamusie maluszków:-)Aniu jesli beded rodzic naturalnie to pewnie tez nie beded wspołpracowac bo ja panikara jestem nie lubie bolu,bede przeklinac płakac i krzyczek...Zastanawiam sie czy moja mała odwroci sie jeszcze prawidłowo czy nie...Postanowiłam ze nie chce ciecia na zimno tzn bez akcji.Pojade do szpitala jak cos sie zacznie.
    zreszta i tak nie mam skierowania jeszcze.Boje sie tego jak to bedzie po porodzie, ze sie bedziemy ze zmeczenia na siebie denerwowac.Chciałabym to odwlec o kilka tyg ale sie nie da.

    marcianka86
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 sierpnia 2016, 10:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mi narazie tez nikt nie mierzyl, ale jakos sie tym nie przejmuje, w ogole jakos nic mnie nie interesuje, jestem jakas obojetna do calego tego porodu. jakos tak zdaje sie na nature i na to ze dam rade sn. jakies mam przekonanie ze jestem odpowiednio zbudowana i ze nic po drodze stac sie nie moze.
    nerwiki mam tylko dlatego, ze nie wiem kiedy to sie zacznie, ale jak juz sie zacznie to mysle ze to cale cisnienie ze mnie opadnie i dalej bede wiedziala co mam robic. znam juz bole skurczowe, wiem co to jest, chociaz mialam je tylko z brzucha, ale mysle ze teraz moze byc tak samo, dla mnie nowosc to beda bole parte, bo Marcelka prawie nie czulam, a teraz jednak minimum 3 kg bede musiala przepchac.

  • monika454 Autorytet
    Postów: 564 734

    Wysłany: 7 sierpnia 2016, 11:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć Dziewczyny:)
    Gratuluje nowym Mamusiom i witam Dzieciaczki na świecie :D Cudownie, że jesteście już razem :D

    Truskaweczko, bardzo dobrze zrobiłaś jadąc do szpitala! trzymam kciuki!
    U nas bez zmian-tzn nie rodzimy. Do terminu 3 dni a ja się nie czuje na poród-w piątek na wizycie doktorek powiedział, że nie wyglądam na rodzącą... szkoda, że nie zapytałam "jak wygląda rodząca?". na ktg skurczy brak, mimo, że wcześniej były i to piękne...
    Z rozwarciem na 1cm chodze już od miesiąca i mogę tak chodzić nawet do wywołania (17 sierpnia). Jeszcze Mały stwierdził, że w idealnej pozycji do rodzenia jest mu niewygodnie i postanowił się przekręcić-a co! Kto bogatemu zabroni ;)
    U mnie z psychiką kiepsko... zmęczenie daje popalić. Prawie nie śpię-po 2-3h na dobę i to sen rwany. Sny tragiczne np dziś śniło mi się, że mały w brzuchu się dusił a w szpitalu nie chcieli robić cc bo się zastanawiali dlaczego w nocy mam astygmatyzm a w dzień nie... i jak spać. Jak sie budzę to już jestem wykończona.
    Sa chwile gdy nie lubie sama siebie, bo mam myśli, że chciałabym już być po, że możemy sobie nie poradzić, że całe żcie wywróci się do góy nogami... tak całkowicie egoistycznie.. i potem ryczę przez to, że mam takie myśli, bo przecież kocham tego Szkraba.. No i jeszcze mój mnie wkurza... ostatnio chciałam łóżeczko przygotować to ten mi zabronił, bo przecież nie wiadomo kiedy urodze a wszystko się zakurzy.. ręcę opadają...
    Przepraszam, za wywód ale musiałam się wygadać.. Ostatnio jakby z otoczenia nikt mnie nie rozumiał albo nie chciał rozumieć. I jeszcze te telefony i smsy pt "rodzisz?"...

    74di6iyermvv176r.png

    If you run you might loose, but if you don`t run you are guaranteed to loose.
  • monika454 Autorytet
    Postów: 564 734

    Wysłany: 7 sierpnia 2016, 11:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ahh... o ostatnio WSZYSTKO leci mi z rąk...
    najpierw zbiłam ukochany olejek do ciała z mokosh..
    a w piątek całą perfumę la vie est bell z lancome... normalnie się poryczałam...

    74di6iyermvv176r.png

    If you run you might loose, but if you don`t run you are guaranteed to loose.
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 sierpnia 2016, 11:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monika kochana niestety takie zycie ciezarowki, zwlaszcza ciezke na samym koncu jest...ja łozeczko juz mam gotowe od 4 tygodni i mam zamiar kolderke wytrzepac z kurzu, bo cale jest zasloniete nia...z reszta troszke kurzu dziecku nie zaszkodzi, ja nie mam zamiaru chowac go w sterylnych warunkach...

  • Rudi88 Autorytet
    Postów: 1598 1876

    Wysłany: 7 sierpnia 2016, 11:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    monika454 wrote:
    ahh... o ostatnio WSZYSTKO leci mi z rąk...
    najpierw zbiłam ukochany olejek do ciała z mokosh..
    a w piątek całą perfumę la vie est bell z lancome... normalnie się poryczałam...


    Monia a ja cała pocieta i w siniakach. 4 palce już sobie nożem załatwiłam nożem i piszczele i udka mam całe w siniakach. Normalnie taka jestem niezdara,że szok :/

    Wyczekiwane, wymodlone, wyśnione maleństwo
    o1483e5ek8fkb5ak.png
    Niepękające pęcherzyki...udany cykl z pregnylem :D
  • jamajka Ekspertka
    Postów: 176 121

    Wysłany: 7 sierpnia 2016, 11:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie 40+1 i cisza. Jutro się stawiam w szpitalu.

    Podobno już urodziłam... Przynajmniej karta ciąży tak twierdzi ;)
  • monika454 Autorytet
    Postów: 564 734

    Wysłany: 7 sierpnia 2016, 11:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kaarolaa wrote:
    Monika kochana niestety takie zycie ciezarowki, zwlaszcza ciezke na samym koncu jest...ja łozeczko juz mam gotowe od 4 tygodni i mam zamiar kolderke wytrzepac z kurzu, bo cale jest zasloniete nia...z reszta troszke kurzu dziecku nie zaszkodzi, ja nie mam zamiaru chowac go w sterylnych warunkach...
    No właśnie ja też nie... zresztą przy kilku kotach ciężko porządek utrzymać ale mój wie swoje... ciekawe czy sam to zrobi jak już urodze, cze będę musiała po powrocie ze szpitala sama ogarnąć, bo po ostaniej 3 dniowej wizycie wrociłam i zastałam syf "bo on nie miał głowy do sprzątania"...

    Ciebie Karola to podziwiam całą sobą. Dla mnie jesteś wzorem opanowania i spokoju. Tylko brać i czerpać z Twojej postawy i siły.

    74di6iyermvv176r.png

    If you run you might loose, but if you don`t run you are guaranteed to loose.
  • monika454 Autorytet
    Postów: 564 734

    Wysłany: 7 sierpnia 2016, 11:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rudi88 wrote:
    Monia a ja cała pocieta i w siniakach. 4 palce już sobie nożem załatwiłam nożem i piszczele i udka mam całe w siniakach. Normalnie taka jestem niezdara,że szok :/

    Ale piszczele nożem? o_O
    Kochana, jak sztućce przestały Ciebie lubić, to może czas na zaprzestanie gotowania?
    Niezdarność rozumiem, bo jesteśmy większe, nie ogarniamy własnych rozmiarów ale żeby ręce były niesprawne? i mózg (bynajmniej u mnie) ?

    74di6iyermvv176r.png

    If you run you might loose, but if you don`t run you are guaranteed to loose.
  • monika454 Autorytet
    Postów: 564 734

    Wysłany: 7 sierpnia 2016, 11:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jamajko, masz już skierowanie na jutro do szpitala? Czy sama jedziesz?

    74di6iyermvv176r.png

    If you run you might loose, but if you don`t run you are guaranteed to loose.
  • Rudi88 Autorytet
    Postów: 1598 1876

    Wysłany: 7 sierpnia 2016, 12:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    monika454 wrote:
    Ale piszczele nożem? o_O
    Kochana, jak sztućce przestały Ciebie lubić, to może czas na zaprzestanie gotowania?
    Niezdarność rozumiem, bo jesteśmy większe, nie ogarniamy własnych rozmiarów ale żeby ręce były niesprawne? i mózg (bynajmniej u mnie) ?


    Piszczele o szafki i komody poobijane, bo jakos nie umiem teraz odległości ocenic :P

    I teraz się napiłam kompotu z rabarbaru i mam taaaaaaaaaaaaaaaaaaaką zgagę :/

    Wyczekiwane, wymodlone, wyśnione maleństwo
    o1483e5ek8fkb5ak.png
    Niepękające pęcherzyki...udany cykl z pregnylem :D
  • monika454 Autorytet
    Postów: 564 734

    Wysłany: 7 sierpnia 2016, 12:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Współczuje zgagi Rudi... a ponoc miało jej nie być na końcu ciąży...

    74di6iyermvv176r.png

    If you run you might loose, but if you don`t run you are guaranteed to loose.
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 sierpnia 2016, 12:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rudi88 wrote:
    Piszczele o szafki i komody poobijane, bo jakos nie umiem teraz odległości ocenic :P

    I teraz się napiłam kompotu z rabarbaru i mam taaaaaaaaaaaaaaaaaaaką zgagę :/
    mnie dwa dni meczyla, dzisiaj narazie spokoj...

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 sierpnia 2016, 12:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    monika454 wrote:

    Ciebie Karola to podziwiam całą sobą. Dla mnie jesteś wzorem opanowania i spokoju. Tylko brać i czerpać z Twojej postawy i siły.

    bo mi sie wydaje ze panika pogarsza cala sprawe, lepiej byc opanowanym, chociaz uwierzcie nawet mi latwo nie jest...

  • Jujka Przyjaciółka
    Postów: 118 120

    Wysłany: 7 sierpnia 2016, 12:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moj mnie tak wczoraj wnerwil,ze chyba od slubu mnie tak nie zirytowal. Poszedl na impreze kolegi bo tamten awans dostal i wrocil neptyk. Nosz k#&wa gdybym zaczela rodzic w nocy to bym go nie dobudzila nawet... a obiecal,ze kilka kieliszków i wraca do domu. Tak to nie mogę zlego slowa na niego powiedziec bo sie stara i przejmuje i wspiera, no ale tak sie nawalic w sytuacji gdy żona moze w kazdej chwili rodzic...

    3i49cwa1ea8o7x57.png
  • Penelope30 Autorytet
    Postów: 1348 885

    Wysłany: 7 sierpnia 2016, 12:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ło matko, ja na szczęście większej krzywdy sobie nie robię, za to muszę się zawsze uświnić przy jedzeniu, już nie nadążam prać

  • pigułka Autorytet
    Postów: 1989 1093

    Wysłany: 7 sierpnia 2016, 13:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niestety u mnie też depresyjny nastrój. Szykuje się pomału do szpitala bo jutro się zgłaszam na oddział. Nie podoba mi się ta wizja wywoływania, ale nic na to uparte dziecko nie działa. Boję się, że mnie umęczą a potem i tak zrobią cc :( Zapowiedziałam rodzinie że przez weekend nie odbieram telefonów bo mnie tylko wkurzają tymi ciągłymi pytaniami czy już nie urodziłam, choć przecież mówimy że im damy znać jak się urodzi. Jedynym pocieszeniem jest to, że ze szpitala wrócimy już we dwójkę. Penelope ja też jestem cała uwalana po jedzeniu, wszystko na brzuchu musi wylądować.

    Penelope30 lubi tę wiadomość

    3i49io4pwtvv3zn2.png
‹‹ 1711 1712 1713 1714 1715 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Nowości i innowacyjne algorytmy sztucznej inteligencji wdrożone w aplikacji OvuFriend

Przeczytaj o nowościach, które właśnie wdrożyliśmy w aplikacji OvuFriend! Są to wyniki naszych ponad dwuletnich prac badawczo-rozwojowych, w które byli zaangażowani najlepsi eksperci medyczni i naukowcy od analizy danych i algorytmów sztucznej inteligencji w Polsce. Projekt otrzymał również wsparcie od Narodowego Centrum Badań i Rozwoju oraz Google for Startups. Co to oznacza dla użytkowniczek OvuFriend? Przeczytaj więcej. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Metody leczenia endometriozy - techniki leczenia, skuteczność, koszty

Endometrioza jest w dalszym ciągu bardzo tajemniczą chorobą. Nic dziwnego, że zarówno diagnostyka, jak i leczenie nie należą do łatwych. Jakie metody stosuje się w zależności od postaci endometriozy? Na czym polegają? Czy są one skuteczne? Jakie czynniki zwiększają szanse na powodzenie leczenia operacyjnego? Czy leczenie endometriozy jest drogie? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Suchość pochwy - jakie mogę być jej przyczyny i jak sobie z nią radzić?

Problem z odpowiednim nawilżeniem pochwy dotyczy bardzo dużej liczby kobiet. Najczęściej problemy występują w okresie okołomenopauzalnym, ale z różnych przyczyn mogą pojawiać się na każdym etapie życia kobiety. Suchość pochwy może znacząco obniżać jakość życia seksualnego, z powodu bólu i dyskomfortu odczuwanego podczas zbliżeń... Skąd się bierze suchość pochwy? Jak sobie z nią radzić? 

CZYTAJ WIĘCEJ