X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Sierpniowe Mamusie 2016
Odpowiedz

Sierpniowe Mamusie 2016

Oceń ten wątek:
  • marcianka1 Autorytet
    Postów: 767 360

    Wysłany: 16 sierpnia 2016, 08:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hej dziewczyny u nas dzis wizyta...

    Benus lubi tę wiadomość

    marcianka86
  • Agusienka1985 Autorytet
    Postów: 860 419

    Wysłany: 16 sierpnia 2016, 08:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Makota, dzieki za rady...muszę udać sie do lekarza po witaminę d w kroplach, moze będzie mniej płakał. Wczoraj i przedwczoraj był na słoneczku i na pewno trochę naturalnej witaminki złapał.
    Ehh Dziewczyny, wczoraj wieczorem moj synek strasznie dawał w kość :( nie szło go uspokoić...chyba zaszkodził mu naleśnik, którego zjadłam, wczoraj wyszliśmy z mężem i był strasznie tłusty, dopiero po fakcie sie zorientowałam, ze to chyba nie był najlepszy pomysł. Okropnie to zabrzmi, ale miałam juz dosyć własnego synka. Podziwiam Was, ze jesteście takie cierpliwe ze swoimi dzieciaczkami...
    Jaskółeczko udanej rocznicy! Podziwiam Cie, juz 2 dzieci odchowana.

    Marcinka, kciuki za wizytę.

    relganliumoc9u3n.png
  • Dots&Lace Przyjaciółka
    Postów: 79 50

    Wysłany: 16 sierpnia 2016, 09:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziś jestem przeterminowana, jutro ktg

    http://dotsandlace.blogspot.com/
  • marcianka1 Autorytet
    Postów: 767 360

    Wysłany: 16 sierpnia 2016, 09:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a Ja nawet nie wiem kiedy beded trzeterminowana z miesiaczki to juz jestem z usg genetycznego beded 20 a z ustalen z lekarzem 24 wiec nawet nie wiem kiedy do szpitala powinnam sie zgłosic

    marcianka86
  • elfiona Przyjaciółka
    Postów: 97 37

    Wysłany: 16 sierpnia 2016, 09:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dziewczyny ile czasu minelo od odejscia czopu do waszego porodu?

    w57v9n73tsztg0x5.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 sierpnia 2016, 09:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dnia 16.08 o godz. 00:05 na świat przyszła Wiktoria :-)
    3470g i 55cm ciałka do tulenia. Poród SN szybko ale bez nacięcia się nie obyło.
    Łącznie w szpitalu Spalam 3,5godziny więc jestem wycienczona, ale Dzidziu grzeczna. Tyle że jej się ulewa, ja nie mam pokarmu jeszcze.

    Goslim79, Gilis, Agusienka1985, monika454, Ania_1986, ewi0808, Kasiaaaaa88, Betty Boop, Jujka, Domi793, Dagmara, kaarolaa, Asiasia, Martynka30, makota, Lady Savage, malika89, Penelope30, Truskaweczka83 lubią tę wiadomość

  • Goslim79 Ekspertka
    Postów: 205 63

    Wysłany: 16 sierpnia 2016, 09:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agusienka1985 wrote:
    Makota, dzieki za rady...muszę udać sie do lekarza po witaminę d w kroplach, moze będzie mniej płakał. Wczoraj i przedwczoraj był na słoneczku i na pewno trochę naturalnej witaminki złapał.
    Ehh Dziewczyny, wczoraj wieczorem moj synek strasznie dawał w kość :( nie szło go uspokoić...chyba zaszkodził mu naleśnik, którego zjadłam, wczoraj wyszliśmy z mężem i był strasznie tłusty, dopiero po fakcie sie zorientowałam, ze to chyba nie był najlepszy pomysł. Okropnie to zabrzmi, ale miałam juz dosyć własnego synka. Podziwiam Was, ze jesteście takie cierpliwe ze swoimi dzieciaczkami...
    Jaskółeczko udanej rocznicy! Podziwiam Cie, juz 2 dzieci odchowana.

    Marcinka, kciuki za wizytę.

    Ja też miałam takie początki z pierwszym, nie miałam już siły, był tylko płacz, kołki, noszenie na rękach, niespanie. U mnie okazało się, że jest to alergia, chociaż musiałam sama na to wpaść. Do tego zaburzenia integracji sensorycznej.

    Też mi położna mówiła o wit. D, nawet przestałam dawać i to nie pomogło. Kup kropelki biogaje albo jakieś inne tego typu. U nas troszkę było lepiej. Dopiero jak przestałam jeść nabiał to była mega poprawa z brzuszkiem, no ale ze spaniem dalej były problemy do 2 lat i to były te zaburzenia integracji sensorycznej ( teraz jest super i dziecko powoli wyrasta).

    Z czasem będzie trochę lepiej, musi dojrzeć układ pokarmowy i nerwowy. Każde dziecko jest inne. Mam nadzieję, że szybko zażegnacie kryzys.

    U mnie objawami alergii były: krostki na twarzy, śluzowate wodniste kupki takie, że za każdym razem z pieluchy się wylewały, ciemieniucha, strupki za uszami, odparzenia. Uspokoiło się jak przeszłam na dietę. Po zakończeniu karmienia piersią i gdy przeszłam na mleko modyfikowane, to znowu się zaczęło i wtedy musiał mieć mleko na receptę, potem wyszły jeszcze inne alergie, ale to już inna historia.

    A i jeszcze jak moje dziecko jak chciało być tylko na rękach(i tak płakał nawet na rękach) a mi już ręce odpadały i nic nie mogłam zrobić, to nosiłam go w chuście. Wtedy był spokojny i usypiał.

    Agusienka1985 lubi tę wiadomość

  • Agusienka1985 Autorytet
    Postów: 860 419

    Wysłany: 16 sierpnia 2016, 10:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Goslim, u małego widze tylko krosteczek pare na buzi...pojawiły sie wczoraj nie wiem po czym...zerknę na te kropelki, na razie mu odstawię na chwilkę te witaminę d. Zobaczę dzisiaj jak będzie, odstawię na dzień nabiał.

    Z moim jest tak, ze jest w miarę spokojny, ale raz na czas ma atak płaczu, na pewno od brzuszka, bo puszcza baczki wtedy i sie wierci...cały czerwony sie robi od tego płaczu :(

    Liczę na to, ze sie poprawi....

    Trzymam kciuki, zeby Twoj synek wyrósł z tych zaburzeń i zeby zniknęły bez śladu.

    Goslim79 lubi tę wiadomość

    relganliumoc9u3n.png
  • Agusienka1985 Autorytet
    Postów: 860 419

    Wysłany: 16 sierpnia 2016, 10:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sabanek wrote:
    Dnia 16.08 o godz. 00:05 na świat przyszła Wiktoria :-)
    3470g i 55cm ciałka do tulenia. Poród SN szybko ale bez nacięcia się nie obyło.
    Łącznie w szpitalu Spalam 3,5godziny więc jestem wycienczona, ale Dzidziu grzeczna. Tyle że jej się ulewa, ja nie mam pokarmu jeszcze.
    Gratulacje Sabanek!

    Ale czemu ulewa? Moj przez pierwsze 10 h w ogole nie jadł...przystawiaj go mimo braku pokarmu, on wiele nie potrzebuje na razie...

    relganliumoc9u3n.png
  • jaskoleczka Autorytet
    Postów: 890 206

    Wysłany: 16 sierpnia 2016, 10:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agusieńko dziękuję.

    Sebanek gratuluję. To masz córę urodzoną kiedy mój chrześnik i jeszcze 1 mała u mnie w rodzinie.

    Z dzieciakami jest tak że każde jest inne i na każdego trzeba sposób znaleźć. Natalia miała refluks jak była maleńka i do póki nie zaczęła brać lekarstw to spała tak z 5 razy po.10 min w dzień i strasznie marudziła przez nie wyspanie. Dopiero jak leki zaczęła brać zrobiła się spokojna.
    Gdy skończyła miesiąc płakała mi wieczorami myślałam że to kolka a mała po prostu musiała mieć ciszę i spokój i chciała się poprzytulać oraz spokoju mamy którego wtedy nie miałam strasznie się wszystkim denerwowałam i mała to odczuwała
    Kacper już był bardzo grzeczny tylko pomylił sobie dzień z nocą i w nocy robił drzemki a w dzień ślicznie spał. On na lepsze spanie potrzebował spać na brzuszku i hałasu im głośniej tym lepiej spał, pewnie dlatego wolał spać w dzień.

    Mojej siostry mała ma uczulenie na mleko, i miała straszną wysypkę, oczywiście lekarka powiedziała że AZS i kazała maścią smarować i jak nie pomagało poszła do innej pediatry ta jej kazała wyeliminować z diety mleko mała nie ma chrostek i jest dużo spokojniejsza.

    Dlatego teraz szukam dobrej pediatry. Ta u której była moja siostra drugi raz przyjmuje tylko prywatnie.

    Ciekawa jestem jaka będzie teraz moja kruszynka. Pewnie jeszcze inna.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 sierpnia 2016, 10:48

  • Ania_1986 Autorytet
    Postów: 2422 1139

    Wysłany: 16 sierpnia 2016, 11:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sabanek wrote:
    Dnia 16.08 o godz. 00:05 na świat przyszła Wiktoria :-)
    3470g i 55cm ciałka do tulenia. Poród SN szybko ale bez nacięcia się nie obyło.
    Łącznie w szpitalu Spalam 3,5godziny więc jestem wycienczona, ale Dzidziu grzeczna. Tyle że jej się ulewa, ja nie mam pokarmu jeszcze.

    Gratulacje.

    A ulewa pewnie wodami plodowymi. Moja tez tak miała. To wygląda jak mleko by się ulało.

    sabanek lubi tę wiadomość

    km5sdf9hwdeswesi.png
    0d1y3e3ku8kf4yv2.png
  • Agusienka1985 Autorytet
    Postów: 860 419

    Wysłany: 16 sierpnia 2016, 11:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jaskółeczko, podeslesz mi namary na ta pediatrę ?

    relganliumoc9u3n.png
  • jaskoleczka Autorytet
    Postów: 890 206

    Wysłany: 16 sierpnia 2016, 12:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak tylko musze wyciągnąć od siostry. Ja u niej nie byłam

  • Kasiaaaaa88 Ekspertka
    Postów: 194 174

    Wysłany: 16 sierpnia 2016, 12:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny :)
    Gratulacje dla nowych mam :)
    Jaskóleczka my możemy razem odliczać bo terminy mamy prawie takie same :) od soboty tez jestem strasznie napuchnieta nogi i ręce wyglądaja strasznie a na wage nie wchodzę i nie wiem czy jeszcze wejdę :P jutro mam wizyte to mnie zważa ;/ ciekawe co tam jutro dr wybada :) dość czesto teraz mnie lapią bóle krzyża oby przy porodzie nie byly za mocne ;/
    Już nieliczne grono zostalo nas w dwupaku... oby już niedlugo bylo po :)

    74di3e5e00jw87wl.png
  • Domi793 Autorytet
    Postów: 896 864

    Wysłany: 16 sierpnia 2016, 13:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alexik dzis ma tydzien:)
    ja juz prawie doszlam do siebie, mam sily i energie, po zapaleniu piersi nie ma juz sladu, szwy ciagna tylko troszke, takze jest w miare ok. Czuje ssie dosc dobrze:) dzis sie wazylam. W ciazy przytylam 18 kg, dzis po tygodniu od porodu -8 kg. :)
    Alex ladnie pije z piersi, musze go jednak klasc do spania na boczki bo jak tylko lezy na pleckach to mu sie ulewa mleczko, a na boczkach nie, wiec caly czas tak go klade raz jeden boczek raz drugi. Ma tez male problemy z brzuszkiem, z gazami , wtedy sie prezy i robi caly czerwony z grymasami na buzce. Ale ogolnie jest grzeczniutki bardzo i kochaniutki:)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 sierpnia 2016, 13:26

    Julia, 10 latek
    Alex, ur. 9.08.2016r., 3600 g., 54 cm
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 sierpnia 2016, 13:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ania_1986 wrote:
    Gratulacje.

    A ulewa pewnie wodami plodowymi. Moja tez tak miała. To wygląda jak mleko by się ulało.

    Tak właśnie gadalam z polozna i mówi że jeszcze "świeże dziecko" to wodami się jej będzie ulewac. A już myślałam że mi dziecko dokarmiaja ;-) a mam niby pokarm jednak , polozna naciskala mi pierś i lecialo więc może spróbuje dziś jak będzie wołać :-)

  • Ania_1986 Autorytet
    Postów: 2422 1139

    Wysłany: 16 sierpnia 2016, 13:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sabanek wrote:
    Tak właśnie gadalam z polozna i mówi że jeszcze "świeże dziecko" to wodami się jej będzie ulewac. A już myślałam że mi dziecko dokarmiaja ;-) a mam niby pokarm jednak , polozna naciskala mi pierś i lecialo więc może spróbuje dziś jak będzie wołać :-)

    Ja tez tak miałam ze myślałam że mi dziecko dokarmiają ale mnie położna uświadomiła.

    km5sdf9hwdeswesi.png
    0d1y3e3ku8kf4yv2.png
  • jaskoleczka Autorytet
    Postów: 890 206

    Wysłany: 16 sierpnia 2016, 13:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Domi jak Ci się udało tak szybko schudnąć. Super

    Kasia to witam w klubie powodzenia na wizycie.

    Agusieńko.wysłałam Ci linka

    Agusienka1985, Domi793 lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 sierpnia 2016, 14:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sabanek super :) gratulacje widzisz i Ty sie doczekalas.

    my dzisiaj bylismy sie zapisac do pediatry. Zalecanie ze szpitala zeby po 5 dobie lekarz go obejrzal
    Waga 3200g. Czyli 200 g od porodu 350g od wagi spadkowej. W 4 dni tyle przybral. Na dobe przybiera 87,5 g i pani dr bardzo zadowola. Ale nic dziwnego jak caly dzien wisi na cycu a w nocy pobudki co dwie godziny.

    Poza tym rana mi sie paskudzi, zaczela ropiec, jutro mam wizyte u gina niech to zobaczy bo juz sie tym stresuje. Przez pierwszw dni tak ze mnie lecialo ze nawet nie mialam jak tego wierzyć bo ciagle coś przy malym robilam i to pewnie zaszkodzilo. Mam nadzieje ze lekarz to oczysci i pewnie antybiotyk przepisze. Narazie plucze to czesto tamtum roza i biore paracetamol. Bolec juz tak nie boli ale ta ropa mnie niepokoi.

  • Gilis Autorytet
    Postów: 504 205

    Wysłany: 16 sierpnia 2016, 15:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gratulacje mamusie!

    Agusienko u mnie też podobne objawy ze zstrony brzuszka od kiedy wit D+K doszła. I też nie mam kropelek w butelce, bo czekamy jeszcze na wizytę u pediatry. Bąki idą głośne i napady bólu są, a większość doby spokój, bez płaczu. Czasem mam wrażenie, że przesadzam z nabiałem. Choć staram się sięgać po ten bez laktozy.

    U mnie mały przez pierwszą dobę też ulewał wodami, aż bańki puszczał, dopiero jak się oczyścił to odrobinkę popił mleczka.

    Karola to mamy takie same żarłoki, tyle, że ja swojego na początku budziłam na jedzenie w nocy, ale czytając tu jakie przerwy mają inne dzieciaczki miedzy karmieniami przestałam i śpimy ile pozwoli. Każdej doby choć o innych porach ma 2 godziny w czasie których wisi na cycu cały czas i cieżko go odłożyć do łóżeczka. Plus taki, że mały przybiera od 3 doby a ja tracę na wadze mimo, że jem sporo. 10 kg poszło, zostało 6 do wagi z przed ciąży. Minus żarłoka, że chwilami zmieniam pampersy co 5 minut.

    Agusienka1985, kaarolaa lubią tę wiadomość

    dqpr3e5eiqwlopbv.png
‹‹ 1735 1736 1737 1738 1739 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Nie możesz zajść w ciążę? Rozpocznij diagnostykę już teraz – przygotuj się na czerwiec!

Świetne wieści dla wszystkich par, które pragną skorzystać z procedury in vitro, ale ze względów ekonomicznych nie mogli sobie na nią pozwolić... Już wkrótce rusza państwowy program wsparcia, który będzie finansował metodę zapłodnienia pozaustrojowego! Już teraz warto o tym pomyśleć, rozpocząć diagnostykę, aby jak najlepiej przygotować się do procedury. Podpowiadamy na co zwrócić uwagę.

CZYTAJ WIĘCEJ

Comiesięczne rozczarowanie... Jak radzić sobie z emocjami, gdy kolejny raz pojawia się jedna kreska?

Dla wielu par każdy kolejny miesiąc bez ciąży jest jak utracona szansa. Trudne emocje kłębią się w pierwszych dniach cyklu. Najczęściej jest to żal, smutek, bezsilność, rozczarowanie... Dlaczego kolejny miesiąc się nie udało? Jak sobie radzić z tymi trudnymi emocjami? Podpowiada Psycholog Niepłodności - Anna Wietrzykowska.

CZYTAJ WIĘCEJ

Insulinooporność - zasady żywieniowe, dieta i objawy.

Czym jest insulinooporność? Insulinooporność a dieta - na czym polega zależność? Jak odżywiać się przy insulinooporności? Które produkty spożywcze warto włączyć do diety, a z których warto zrezygnować? Artykuł napisany przez Zosię i Anię z Akademii Płodności. 

CZYTAJ WIĘCEJ