Sierpniowe Mamusie 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
My dzisiaj mielismy odwiedziny znajomych. Alex caly czas spal:)
Dziewczyny ktore mialyscie szwy przy porodzie sn, ciagna was te szwy albo jakis bol? U mnie we wtorek bedzie dwa tygodnie od porodu, mam szwy wewnetrzne i zewnetrzne, tak mi powiedziano, polozna ktora badala mnie jakies piec dni temu mowila ze ladnie sie wszystko goi. Ale dzis mnie mocno ciagna te szwy, nie wiem czy to nornalne. Polozna mowila ze to szwy samorozpuszczalne, ja jeszcze je dosc mocno czuje wiec z pewnoscia mi sie jeszcze nie rozpuscily, ciekawe jak dlugo to trwa z takimi szwami. Przy porodzie z corka mialam szwy normalne i jak dobrze pamietam to chyba po 7 dniach mialam sciagane. A tu prawie dwa tygodnie i jeszcze ciagna i czuje je mocno. Hmm. Jak jest u Was?
Asiasia lubi tę wiadomość
Julia, 10 latek
Alex, ur. 9.08.2016r., 3600 g., 54 cm -
Hej dziewczyny
my jesteśmy w szpitalu o 17 odeszło mi trochę wód ale nie było ich jakoś dużo. Oczywiście skurczy brak chociaż brzuch mnie boli cały czas. Jeżeli do 22.30 nic się nie ruszy to podadzą lek na wywołanie. Więc 3majcie kciuki żeby sprawnie poszło
kaarolaa, Truskaweczka83, marcianka1, Domi793, makota, Asiasia, Betty Boop lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDomi u mnie juz jest super ale jeszcze w srode bol i ciagniecie bylo mocne. A do tego ze szwow saczyla sie ropa. Poszlam w srode do gina, obejrzal rane, wyjal szwy ktore slabo sie trzymaly, reszte zostawił. Przepisal masc z antybiotykiem, do tego mam pryskac octaniseptem i myc tamtum rosa. Pobral tez posiew. Wczoraj bylam na kontroli i odebralam posiew. W ranie wyszla e. Coli. Ale lekarz nie chce mnie faszerowac doustnymi antybiotykami bo masc pomogla. Gdyby jednak cos to mam sie zgłosić. Ale ulga jest ogromna, nic nie ciągnie. Moge normalnie usiasc na tylek i przede wszystkim juz jest duzo mniej ropy
Domi793 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyKasiaaa trzymamy kciuki. Szybko będą działac; u mnie po 24godzinach mieli zamiar dopiero oxy podawać ale nie zdążyli.
Ja powiem że nie pamiętam zbyt wiele z porodu, tyle że cały czas miałam zamknięte oczy
moze dlatego że praktycznie 2dni nie Spalam... Przy 3cm rozwarcia wzięłam prysznic i polozna pyta czy jedziemy już, wozeczek naszykowany a ja mówię pieszo idziemy miałam to szczęście że mimo nawalu pacjentek byłam wtedy jedynąrodząca i miałam polozna dla siebie mnie najbardziej bolały skurcze od krzyża... Ale wszystko do przeżycia
Marcianka u mnie zero czegokolwiek a wody chlusnely i już tule Corcie pamiętam jak narzekalam, jak kombinowalan kiedy na ktg itp, na IP wszystko pozamykane nadal było.
Ja też odciagam pokarm i daje butle bo mała nie ssala ale dziś sprobowalysmy i ciach od razu ciągła cyca my dopiero wczoraj ze szpitala wyszlysmy...
U mnie piersi wielkie i twardawe. Boję się zapalenia :-(Gratuluję nowym mamom
Asiasia lubi tę wiadomość
-
Domi, w moim przypadku szwy rozpuściły sie dopiero niedawno, Jakieś 2 tyg po porodzie. Przez jakieś 3 dni małe kawałeczki odchodziły.
Jak sie rozpuściły to poczułam ulgę. Na dzień dzisiejszy juz nic nie czuje, a jestem 3 tyg po porodzie.
Kasiu, mam nadzieje, ze w tej chwili masz juz skurcze i obędzie sie bez wywoływania
Domi793, Asiasia lubią tę wiadomość
-
Domi ja mam szwy rozpuszczalne, już 14 dni mija od porodu i jeszcze mnie ciągną i się nie rozpuściły wcale, nadal są i wewnętrzne bo wystają końcówki i zewnętrzne też są, średnio mi się goi. Jeszcze do tej pory szczypie i czasem piecze.
Martwie się wagą małej...
Dziś się nie udało zważyć bo się bardzo ruszała, wychodziło tylko 4kg, wiec by schudłą przez 2 dni 80gr
Jutro się dowiem konkretnie.
Mama twierdzi, że źle się odżywiam i mam słaby pokarm i dla tego dziecko cały dzień na cycu wisi, dziś od 7.00 do teraz miałam max 3,5h wolnego, reszta karmienie, przewijanie i spanie przy cycu.
Czytałam artykuł, że w 1 miesiącu życia dziecka matka jest ciągle potrzebna i jeśli domaga się mamy przy sobie to trzeba się poświecić ten jeden jedyny miesiąc i ja się z tym zgadzam, ale łatwo nie jest.
Domi793, niki640 lubią tę wiadomość
Wiktoria ur SN waga 4250, dl 55cm 21.02.2003
Nikola ur SN waga 4130gr,dł 57cm 07.08.2016
Aniołek [*] 13 tc 22.01.2015 -
nick nieaktualnyNie ma czegos takiego jak slaby pokarm. A moze warto wlaczyc mm bo masz go za malo. Jedno karmienie cycem jedno mm. Wtedy sprawdzisz wage i bedziesz wiedziala czy to niewystarczajaca ilosc twojego mleka jest problemem.
Agusienka1985, Truskaweczka83, niki640 lubią tę wiadomość
-
Domi793 wrote:My dzisiaj mielismy odwiedziny znajomych. Alex caly czas spal:)
Dziewczyny ktore mialyscie szwy przy porodzie sn, ciagna was te szwy albo jakis bol? U mnie we wtorek bedzie dwa tygodnie od porodu, mam szwy wewnetrzne i zewnetrzne, tak mi powiedziano, polozna ktora badala mnie jakies piec dni temu mowila ze ladnie sie wszystko goi. Ale dzis mnie mocno ciagna te szwy, nie wiem czy to nornalne. Polozna mowila ze to szwy samorozpuszczalne, ja jeszcze je dosc mocno czuje wiec z pewnoscia mi sie jeszcze nie rozpuscily, ciekawe jak dlugo to trwa z takimi szwami. Przy porodzie z corka mialam szwy normalne i jak dobrze pamietam to chyba po 7 dniach mialam sciagane. A tu prawie dwa tygodnie i jeszcze ciagna i czuje je mocno. Hmm. Jak jest u Was?
Ja tez 2 tygodnie po porodzie i tak czuje jeden szew mnie ciągnie i ponoc samorozpuszczalne ale ja mam tylko zewnętrzne chyba.
Domi793 lubi tę wiadomość
-
Odnośnie szwów to możecie poprosić położną aby wam przycięła te nitki pomimo że są rozpuszczalne. Zawsze to jakaś ulga. Ja jestem 4 tyg po porodzie i jeszcze w tym tygodniu wyleciały mi malutkie nitki. W sumie po tygodniu, półtora przestałam odczuwać nacięcie krocza i nic już nie ciągło.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 sierpnia 2016, 22:36
Domi793 lubi tę wiadomość
-
Dzieki dziewczyny za odzew w sprawie szwow:)
Nie wiedzialam ze takie samorozpuszczalne wylatuja w kawalkach i mozna je podcinac?
Musze poprosic jutro moja olozna zeby tam zerknela i zobaczyla co i jak, dzisiaj jej nie bylo u nas.
Dobranoc, ide spac, maly nakarmiony butelka, spi to i ja ide spacJulia, 10 latek
Alex, ur. 9.08.2016r., 3600 g., 54 cm -
nick nieaktualny
-
Truskaweczko, a czy jak przystawiasz Nikole, to czy słyszysz jak połyka?
Wszystkie zrodla mówią, ze dieta w sumie ma znikomy wpływ na jakość pokarmu, Karola dobrze mówi. Często za przykład daje sie afrykańskie kobiety, których pokarm niewiele różni sie od matek z krajów rozwiniętych...Za to przemęczenie moze moim zdaniem wpłynąć na jego ilośc...masz czasem twarde piersi, czy cały czas miękkie?
My wlasnie sie karmimy...liczyłam na 3 H przerwy, a było tylko OK 1,5... Krótka drzemka, oby teraz było dłużej, jak juz zaśnie.
Dziewczyny, zazwyczaj przynajmniej jedna nocna poboodke mam dłuższa...tak nawet na 1,5 H,,tez tak macie? -
nick nieaktualny
-
Nasz Nathanek z nami 22.08 godz 00.10 waga 3540g i 50 cm zakończyło się szybkim cc bo stracił tętno i ba cito cc dzięki Bogu wszystko dobrze się skończyło. A skurcze maiałam bez wywoływania co 6min. Teraz będę dochodzić do siebie mąż jest ze mną mamy pokój rodzinny więc damy radę
kaarolaa, Gilis, Asiasia, Betty Boop, makota, pigułka, Domi793, Lady Savage, malika89 lubią tę wiadomość
-
Kasia gratulacje
Mi też by się już poród przydał nogi spuchnięte, pięta mnie strasznie od wczoraj boli. Ledwo chodzę, i termin już blisko, znów ja się będę stresować że termin minął, a tu nic.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 sierpnia 2016, 06:18
Kasiaaaaa88 lubi tę wiadomość
