Sierpniowe Mamusie 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
U nas pępek niestety przyczep nadal ma grubość prawie kredki jakby do czegoś porównać. Pępowina była bardzo gruba i nie wiem czy odpadnie do konca miesiąca. Nawet gaziki spirytusowe nie bardzo pomagają. U starszego synka odpadła po 10 dniach, a była cieniutka od początku.
Byłam dziś zważyć małego i w 17 dni przybrał w sumie niecałe 600 g. Z czego połowa od czwartku mu doszła. Chociaż jak czytam ile Kornel przybrał u Karoli to aż takiego wrażenia nasza waga na mnie już nie robi. Ustaliłam dzisiaj termin szczepień, doktor obejrzał młodego i chyba dostarczył tym wszystkim za dużo wrażeń, bo resztę dnia spędził na piersi. Może noc będzie spokojna skoro mały bąk się objadł. -
Rybaaaa wrote:Aniu, 5 tygodni to u nas było tydzień temu. Wczoraj minęło 6 tygodni a pępolec nadal się trzyma... 1 córce po 19 dniach odpadł to wydawało mi się dłuuugo. A tu już 43 dni! :-o
Ale po przejściu na spirytus (nierozcieńczony) widzę ogromną różnicę i coraz cieńsza ta błonka. Za tydzień mamy wizytę u lekarza i szczepienia i mam nadzieję, że do tego czasu już odpadnie...
O masz! To jeszcze się trzyma?! Myślałam ze juz odpadło. No to faktycznie nie ciekawie. Tylko czemu to tak długo trwa. Dotąd myślałam ze po 5 dniach odpada a tu takie rzeczy. -
marcianka1 wrote:Aniu 1986 jak nozki małej?
Powolutku chyba szybka reakcja przynosi efekty. Rehabilituję ją w domu a ogólnie to ma szyny z gipsu. Ściągamy jej w dzień na kilo godzin a na noc zakładamy. 5 września mamy kontrolę u ortopedy i zobaczymy co powie. -
makota wrote:Truskaweczko, co do karmienia i zanikania pokarmu to słyszałaś o tym specyfiku? Może warto spróbować:
http://mataja.pl/2016/08/podsumowanie-akcji-testowej-rzucamy-wyzwanie- femaltikerowi-czyli-dodaj-sobie-laktacyjnej-mocy/
Tak mam femaltiker w sumie od porodu go stosuje ale mi nie pomaga. Pije tez herbatki od porodu i kawki typu bocianek inka itd.
Niestety po sprawdzeniu przez personel i pania ordynator w lewej piersi mam od 5 do max 15ml pokarmu w 30minut a w prawej od 20 do max 45ml sciagane w 30-40minut.
W sumie musze sciagac ok 60min zeby te 60ml dla dziecka miec.
Przy karmieniu piersia ona nie daje rafy tyle wyciagnac bo na 1ml musi minute sciagac i wiecej spala niz przyswaja.
Pol dnia przeplakalam.
Tak mi zalezalo na karmieniu piersia.
Dwa laktatory kupione. Nakladki silikonowe 2x herbatek i wspomagaczy za 100zl najmniej.
Tetaz tez odciagam wlasnie.
Pani ordynator mi mowila ze powinnam w 10-15ml odciagac to co robir w godzine.
Bardzo powoli mi wyplywa pokarm. Co 4gdz daje rade sciagac wczesniej nie mam co odciagac nawet. Nie wiem czemu tak jest.
Mala jest juz dokarmiana co 2 raz mm.
Nie mozna dopuscic do wiekszego spadku wagi.
Planowalam inaczej ale nie wyszlo -
U nas pepek tez mocno trzyma.jutro chirurg go ma ogladac i wymaz juz pobrany z pepka.
Waszr dzieci po mm tez ciagle spia?
Moja chyba oszczedza energie albo trawi bo po mm to trzeba na jedzenie ja budzic za 3-4 gdz nawet.
Mam wspollokatorke na sali.
Wszystko ok tylko jej maly caly dzien placze az glowa peka bo chce byc noszony na rekach.
I szumis musi chodzic na ful glos. Aplikacja w telefonie. Dzien i noc. A samej mi sie w sali nudzilo...
Ja chce do domu juz. Mam dosc juz.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 lutego 2017, 21:55
-
nick nieaktualnyTruskaweczko jak mojej w kryzysie w szpitalu podawalam mm to też spala bardzo długo, ponad 4h, polozne mówiły że tak ma być
Odciagaj Odciagaj może da się rozhustac laktacje u Ciebie ale pamiętaj że stan psychiczny tu też dużo daje. Trzymamy za Was kciuki. -
Truskaweczko nie stresuj się może się jeszcze uda.
Co do pokarmu to moje piersi były nie podatne na laktator i ten nie był w stanie wyciągnąć nic z moich piersi więcelej mogłam odciągnąć ręcznie. Dzieciaki karmiłam 10 i 6 miesięcy.
Gdy Natalia miała miesiąc kończyłam studia zaocznie i co 2 tydzieň nie było mnie przez całą sobotę i całą niedzielę. Odciągałam mleko do ubikacji ręcznie inaczejsię nie dało a Natalia jadła w tym czasie mm, miała refluks i mało przybierała na wadze, a karmić udało mi się 10 miesięcy w sposób mieszany.
Więc nie przejmuj się przystawiaj małą, tyle ile wyciągnie od Ciebie to jej a mm też krzywdy nie zrobi.Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 sierpnia 2016, 07:07
-
nick nieaktualny
-
Jeeeest!!!! Po 44 dniach nasz kikut ODPADŁ!!!
Hurraaa!!! ))
Jeszcze może by się trzymał, ale wymęczyłam go dziś kilkoma patyczkami i odpadł. Jest mała ranka co podkrwawia, więc dezynfekuję, ale mam nadzieję, że problemy z pępkiem już za nami
Mąż stwierdził, że musi poprawić pępkowe.kaarolaa, Agusienka1985, Ania_1986, malika89 lubią tę wiadomość
-
sabanek wrote:Dziewczyny, Waszymy Dzieciom też schodzi skórka na nadgarstkach i kostkach? Smarujemy od dziś kremem bambino bo oliwka nic nie dała
Schodzi schodzi, pani połozna mówiła, że można smarować to oliwką albo tłustym kremem ale generalnie to ma się złuszczyć, a naszym celem nie jest ratowanie tej skóry, więc nawet to smarowanie nie jest konieczne Mam uważać jedynie na brwi i na główkę, gdyby tam się coś łuszyczyło to oliwka i szczotka, aby nie było ciemieniuchysabanek, Agusienka1985 lubią tę wiadomość
[/url] -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny