X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Sierpniowe Mamusie 2016
Odpowiedz

Sierpniowe Mamusie 2016

Oceń ten wątek:
  • Benus Autorytet
    Postów: 821 410

    Wysłany: 4 kwietnia 2017, 08:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Które to szczepienie Wam zostało?

    Daj znać jak zniósł, na pewno będzie dzielny i nic się nie będzie działo.

    Iga też dziś okazała litość i wstała o 6.30.

    Właśnie marcjanka, co u was z alergią nic o wizytach u alergologa dotąd chyba nie pisałaś.

    1usajw4zhir034nn.png[/url]
  • jaskoleczka Autorytet
    Postów: 890 206

    Wysłany: 4 kwietnia 2017, 09:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Benus trzecia dawka 6 w 1, od stycznia przeciagnieta.
    Dodatkowych nie szczepie bo mielismy przejscia.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 kwietnia 2017, 09:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jaskółeczko trzymamy kciuki za Maluszka.
    A u nas pobudka o 6 więc trochę wcześniej niż zazwyczaj

    Czy któraś z Was próbowała dawać Dziecku na śniadanko tosty francuskie?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 kwietnia 2017, 12:44

  • Benus Autorytet
    Postów: 821 410

    Wysłany: 4 kwietnia 2017, 15:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O jakie tosty francuskie Sabanek Ci chodzi?? O takie moczone w jajku i mleku i smażone czy jakieś inne masz na myśli?

    1usajw4zhir034nn.png[/url]
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 kwietnia 2017, 15:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Benus wrote:
    O jakie tosty francuskie Sabanek Ci chodzi?? O takie moczone w jajku i mleku i smażone czy jakieś inne masz na myśli?
    Właśnie te. Można już takie smażone dawać? I wtedy jajko bez białka chyba?

  • Benus Autorytet
    Postów: 821 410

    Wysłany: 4 kwietnia 2017, 15:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jej nie wiem Sabanek, ja bym nie dała smażonego jeszcze długo. Chociaż pewnie trzeba przyzwyczajać te małe brzuszki do smażonego ale ja nie będę dawać na razie, a zacznę pewnie od naleśników z mąki gryczanej na suchej patelni smażonych. Jakoś się boję tego.

    Wczoraj dawałam trochę gotowanego białka przepiórczego, przeszło ufff.

    1usajw4zhir034nn.png[/url]
  • marcianka1 Autorytet
    Postów: 767 360

    Wysłany: 4 kwietnia 2017, 16:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Benius ,pisalam ale jwszcze w zeszlym roku.Alergolog,dermatolog to nasi przyjaciele.mamy alergie na krowe :)

    marcianka86
  • jaskoleczka Autorytet
    Postów: 890 206

    Wysłany: 4 kwietnia 2017, 18:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My po szczepieniu. Maly się naplakal, na razie ok zobaczymy do jutra.


    Nikos wazy 8900 w miesiac 300g. Jak na Nikosia malutko.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 kwietnia 2017, 19:23

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 kwietnia 2017, 19:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oo to dużo Nikoś przybiera i tak. Kawał chłopa już :-)
    Kurcze no właśnie chyba zrobię na sucho jak Ty, Benus. I spróbuję najpierw jeszcze z białkiem.

  • makota Autorytet
    Postów: 647 466

    Wysłany: 4 kwietnia 2017, 22:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jaskóleczka, duży chłopak z Nikosia!
    Ja już jajko dawałam, ale wzgardził chłopak. Smażonego też jeszcze długo mam zamiar nie dawać, aco do jabłek, to dzidziusie to sprytne bestie - mój dziąsełkami gryzie i daje sobie rade.

    Co do zdjęcia kota- miziaka i dzidziusia to niestety nie mam trzech rąk, a w tej sytuacji by się przydało. Muszę trzymać dziecko i kota, bo dzidzius może go mocno złapać za ogonek albo ucho i wtedy nie jestem pewna co zrobi kotek, więc to takie czułości kontrolowane. Koty się go trochę boją, aż mi go żal jak do nich piszczy, woła, śmieje się, a te futrzaki nic. Wykorzystam kiedyś sytuacje jak mąż będzie w domu, bo sama chciałabym mieć takie zdjęcia, a może i film się uda nakręcić

    Marcianka, nie napisałaś jak sytuacja dzieciokocia u Ciebie?

    Sabanek, a Twoja Wiki o której normalnie wstaje?

    relgwn15uyzm1mjb.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 kwietnia 2017, 07:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Makota u nas pobudka jest zazwyczaj około 7. Tyle że jak zje w nocy o 2-3 to później sen taki ze marudzi co chwilę. Ja nie wiem czemu ale ostatnio nie potrafię się dobudzic. Dziś pobudka też wcześniej więc od godziny buszuje a ja siedzę i przysypiam. Tak od miesiąca jakoś mam, jakbym nagle straciła mnóstwo energii.
    My mamy świnie morską i czasami jak biega to Wiki próbuje ją sięgnąć, ale to takie plochliwe że nie daje rady. Z kotem to musi pięknie wyglądać.
    Nie wiem czy już się chwalilam ale kupiłam spacerowke. .. Przekładalam to wiele razy bo jakoś szkoda mi że ten wózek będzie stał samotnie, ale i ja mam więcej siniakow codziennie od niego i coraz bardziej się denerwuję. Ważyłam stary sprzet: 10kg stelaż + 5,5kg wkład spacerowy plus 7,5kg wiki. Więc 23kg na raz z trzeciego piętra i z powrotem. Cyrki z nosidelkiem, jak schodzilam w ten sposób to nie widziałam schodów, strach. A tak to kupiłam 7,5kg waży, zakupy spokojnie zrobię i w ogóle nie będę się forsowac.
    W tym roku pierwsze w pełni rodzinne święta. Tak się cieszę z tego, święta bez narzeczonego to katorga. I ogólnie jakoś tak powiem Wam, że od jakiegoś czasu jak już Wiki bardziej rozumiem, to chodzimy co niedzielę do kościoła i tak fajnie jest :-)

  • marcianka1 Autorytet
    Postów: 767 360

    Wysłany: 5 kwietnia 2017, 08:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Makota,Mala jest bardzo zainteresowana kotami,ale trzeba jej pilnowac,bo inaczej futro lata.

    marcianka86
  • jaskoleczka Autorytet
    Postów: 890 206

    Wysłany: 5 kwietnia 2017, 09:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sebanek jaka spacerowke kupilas, ja mam zamiar pozbyc sie wozka i kupic spacerowke.

    My tez mamy swinki morskie, ale maly lubi wszystkie zwierzatka ale maly najbardziej lubi golabki. Wybieramy się do zoo w ktoras niedziele.

    Nikos tez ostatnio byl w Kosciele z nami bardzo grzzeczny byl.

  • Benus Autorytet
    Postów: 821 410

    Wysłany: 5 kwietnia 2017, 09:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My też co niedzielę obowiązkowo do kościółka ale stoimy na zewnątrz, raz nas ksiądz upomniał nawet, ze taka msza to nie msza ale Kitajec nie będzie w kościele w środku siedzieć, będzie piszczeć, dmuchać, pluć i te inne dzidziusiowe sprawy :D

    Ja w sumie nie lubię świąt, znaczy lubię ale mnie męczą, jesteśmy oboje z mężem z tego samego miasta, więc zawsze biegamy między jednymi a drugimi rodzicami, zawsze ktoś niezadowolony, pokrzywdzony, obrażone i komuś smutno. Chciałabym, żeby do nas przyjechali wszyscy ale prababcie mówią, że za daleko. Poza tym jestem jakąś dziwna ale nie lubię tych wszystkich ciotek zachwycających się nad dzidziusiem : ojojoj a kto to ma uśka, no kto ma uśka wrrr, a co ma mieć kopytka? jak moje dziecko podrośnie to pewnie na takie zaczepki odpowie bardzo brzydko :D

    sabanek lubi tę wiadomość

    1usajw4zhir034nn.png[/url]
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 kwietnia 2017, 09:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jaskółeczko kupiłam taka zwykłą tanią za 220zl,jako jedyna chyba miała przekladana rączkę na której mi zależy, babystart firma, nie z górnej półki niestety nie mogę sobie pozwolić by dać kolejne kilka stów na wózek :-( Dziś ma być kurier i mi przywieźć ją to zobaczymy, czy trochę przetrwa. Na dalsze spacery będę brała tą starą bo solidna, w weekendy też starą bo narzeczony będzie znosić.
    My też chcemy do zoo, ale to jest wyprawa na cały dzień, a ja nie wiem jak z KP to pogodzić :-(

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 kwietnia 2017, 09:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hehe Benus to ma Iga charakterek, a będzie jeszcze lepsza :-D
    U nas nie ma praktycznie rodziny w okolicy, kuzynke mam z synem i mężem, ale ona często jeździ na północ w nasze strony, więc sami jesteśmy. Tu jest dziadek Wiki tylko. I bracia, ale się nie interesują nawet, więc tak jakby ich nie było.
    Mama jak przyjechała na chrzest Małej to Wiki jej nie poznała i w płacz, bo bierze na ręce i gada właśnie jak te Twoje ciotki Benus.

  • Benus Autorytet
    Postów: 821 410

    Wysłany: 5 kwietnia 2017, 09:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My do zoo też koniecznie musimy, pewnie w maju :) Sabanek, już któryś raz piszesz, że masz problem gdzieś iść, bo KP - a weź dziewczyno się wyluzuj przecież to łatwiejsze niż mm wymieszać. Schowasz się za chustą czy pieluszką i będzie dobrze, nikt się nawet specjalnie Tobą nie zainteresuje. Wiem że możesz się krępować ale daj spokój, chyba nie ma nic bardziej naturalnego. Luz i dawaj do zoo :)

    A ja wyprzedaje dziś swoją szafę, robię zdjęcia i wrzucam na olx i allegro. Nie mam w czym chodzić, a garderoba się nie zamyka. Tyle fajnych rzeczy :(

    1usajw4zhir034nn.png[/url]
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 kwietnia 2017, 10:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja wiem ze to jest 5min karmienia,ale jakoś nie mogę się przemoc, osobiście sama nigdy nie widziałam i może dlatego tak się boję, nie lubię gdy patrzą i komentują grr. Muszę pomyśleć, zobaczymy może zacznie obiad jej wystarczać na dłużej. Jak ja lubię narzekać, masakra okropna jestem hehe :-)

  • Benus Autorytet
    Postów: 821 410

    Wysłany: 5 kwietnia 2017, 11:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie widziałaś, bo nie wypatrywałaś :)

    Ja zawsze mówię, że jak się chce to się znajdzie sposób, jak się nie chce to się znajdzie wymówkę :)

    Wczoraj marudziłam mężowi, że nie mogę z Igą porządnych zakupów zrobić, bo z dzidziusiem i daleko i trudno - w odpowiedzi mi wysłał reportaż babki, która rozstała się z facetem, zabrała niemowlę 5 miesięczne i pojechała na samotna 2 miesięczną podróż po Azji

    sabanek lubi tę wiadomość

    1usajw4zhir034nn.png[/url]
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 kwietnia 2017, 12:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No w sumie w zimę nie za bardzo by ktoś karmić chciał na dworze.
    Ale babka odważna. Nie ma co się ograniczać ;-)
    W Rossmannie pampersy na promocji, a nasze zapasy się powoli kończą, więc jak Mała wstanie to wladuje ją w chuste i pójdziemy na szybko, bo pogoda nie za bardzo, a Rossmann naprzeciwko. Pierwszy krok odważny bo na dworze w chuscie tylko raz byłyśmy. Trzeba sobie życie ułatwiać.

‹‹ 1885 1886 1887 1888 1889 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak radzić sobie z trudnymi pytaniami, gdy cierpisz na niepłodność i masz problemy z zajściem w ciążę?

Tylko osoby, które doświadczyły przedłużających się starań o dziecko, wiedzą jak trudne mogą być pytania ze strony innych... "A Wy kiedy będziecie mieli dziecko?" jest jednym z najczęstszych. Jak odpowiadać na trudne pytania? Jak radzić sobie z emocjami podczas przedłużających się starań o dziecko? I dlaczego problemy z płodnością są tak trudnym emocjonalnie doświadczeniem? Przeczytaj artykuł doświadczonego psychologa - Justyny Kuczmierowskiej, która na codzień pracuje z parami borykającymi się z niepłodnością! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Zespół PCOS – czym jest i jak z nim walczyć?

PCOS to jedno z najczęstszych zaburzeń endokrynologicznych. Jak się objawa? Jakie są metody leczenia? Czy Zespół Policystycznych Jajników może utrudniać zajście w ciążę? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Problemy z zajściem w ciążę - 13 niepokojących objawów

Czy problemy z zajściem w ciążę można przewidzieć? Przeczytaj listę 13 potencjalnych symptomów, którym powinnaś się bliżej przyjrzeć. Nieregularme miesiączki, obfite miesiączki, niskie libido czy utrata włosów - nie ignoruj tych i innych symptomów mogących świadczyć o zaburzeniach hormonalnych czy innych schorzeniach powodujących problemy z zajściem w ciążę. 

CZYTAJ WIĘCEJ