Sierpniowe Mamusie 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Czesc
Benus dziękuję. Ja tam nie widze mojego mlodego wygladu. Ale jak mialam koło 20, wszyscy mi dawali 15 to było wkurzajace.
Benus to mała mała popalić. Nie ma jak coreczka tatusia. Dobrze ze tesciowa reformowalna.
My wczoraj bylismy na spotkaniu u psychologa bez Kacpra. I niestety powiedziała zeby koniecznie do psychiatry isc i go wybadac. Powiedziala ze musimy być bardzi kreatywni ze do tej pory dalismy z nim radę, bez większych klopotow.
Ale z plusow dala nam namiary na psychiatrę-neurologa na nfz ktory nie ma kosmicznych terminow. I umowieni jestesmy z nim juz na maj.Oby się wszystko wyjasnilo. Zebysmy juz wszystko wiedzieli. -
Benus to mi zdrobnienia i seplemienie naj mniej w wykonaniu tesciowej przeszkadzaja ale dzis teściowa przeszla samą siebie, bo dała Maji napic sie kawy i na domiar zlego calowala ją w usta co mnie na maksa wkurwia bo nawet ja tego nie robie, nie pozwalam nawet po rekach jej calowac a ta w usta, co z tego ze dziecko dzioba nastawia!
-
nick nieaktualnyAniu o masakra co za psychiczna teściowa :o. Ja też Wiki w usta nie całuję, a dzioba to by wiki nawet do tyłka przystawila. Współczuję Ci, narzuca jakieś swoje zasady... Z tą kawą to już się nie wypowiem.. .
U nas znów noc katastrofa, próbowałam spać w dzień trochę, ale nie umiem zasnąć za nic poza tym nawet nie było czasu za bardzo, a i tak dużo rzeczy z Wiki robię w miarę możliwości. Jak Mała podrosnie to będę ją chciała czasami w kuchni trochę do pomocy zagonic
Makota te placuszki to ja robiłam tak: pół dojrzałego banana, 1 żółtko i duża łyżka mąki orkiszowej, razem widelcem to pociapalam dałam tylko odrobinkę masła, ale dziś już nie dam, bo nowa patelnia świetnie się sprawdza bez tego. Wyszły 2 średnie placuszki, jak dla mnie za słodkie bo banan bardzo słodki był, na przyszłość będę robić z całego bo wydaje mi się że Wiki wciągnie więcej.
Benus a widzisz ze mówienie ruszyło , może usłyszała więcej ludzi i chciała się przyłączyć . A ze świętami to współczuję, rodzina się męczyła pewnie, ale Iga pewnie jeszcze bardziej, teraz odpocznie sobie
Ja tak właśnie szukam dużo o tych plackach ale boję się że Mała będzie miała problem z kupka, nie wiem jak powinna teraz konsystencja wyglądać, ale czasami ma problem i jest trochę plastelinowa, mimo że pije dość sporo i pierś przecież też je, zupka nie jest zbyt gęsta, nie wiem sama co robię nie tak Jablka kawałek je codziennie, banana okazjonalnie tylko dostaje. -
Ania nie możesz raz a porządnie tej baby ustawić? Zrobić jej taką awanturę, żeby sobie do końca życia popamiętała?
Ja mimo, iż moją uwielbiam, strasznie równa z niej babka (np. na drugi dzień po naszym weselu mówi do mnie, żebym do niej mówiła tak jak mi pasuje i że może być po imieniu, bo mamę się ma jedną a ona dobrze wie, że teściowa to w życiu potrzebna jak traktorowi radio) ale czasami zaistniała konieczność, żeby ją ustawić i teraz już chodzi ustawiona
A żebys wiedziała Sabanek, wczoraj ją przywieźliśmy do domu rano, posadziłam ją na kanapie jeszcze w kurtce i w czapce, a ta od razu uśmiech na buzi i głaszcze te kanapę. Biedna była bardzo. Teściowa właśnie w takich sytuacjach gdzie ona się bawiła sama czymś od razu do niej szła, bo biedne dziecko samo zostawili, biedne dziecko się nudzi, babcia z tobą pobędzie. Kończyło się na tym, ze ona w ryk, bo babci nie pamięta i dla niej to obca baba, więc hops tata ratuj mnie, weź na ręce i spadajmy. No tragedia. Dziś na szczęście już wróciła moja Igunia, bawi się od rana ładnie, tylko musi nadrobić zaległości w spaniu.
Zrobiłam jej te placki dziś, 4 zjałda, zjadłaby więcej ale przez brak zębów ciężko szło, ileż można memlać no i się poddała.
[/url] -
Hej Dziewczyny!
Oli Dziekuje za komplementy. Makota, pontonik kupiony w Decathlonie. Ogólnie bardzo polecam zajrzeć przed wakacjami, tam jest wszystko dla maluchów w atrakcyjnych cenach można zamówić on line.
Benus, ale super! Widzisz moj Oli tez zaczął gaworzyć jak moja mama wróciła po dłuższej nieobecności i dłużej gadałyśmy. Moze była marudna przez nabywanie tej nowej umiejętności? Dobrze, ze możesz Igunie do żłobka przyzwyczajać, moze nie będzie dzieki temu plakala.
marcianka, nie wiem, czy czytałaś, ale fizjoterapeuci sa Ok z karmieniem dzieci niesiedzacych u rodzica na kolanach. Siadasz z nią przy stole. Szkodami marnować ten okres, bo ponoć dzieci sa teraz najbardziej otwarte na jedzenie.
Dziewczyny wyszłam dzisiaj do biura, wracam, a tu Oli spi u babci na drzemkę!!!! Nie mogła go odłożyć, ale jest sukces, ze ktoś inny moze go uśpić wczoraj miałam handre, bo musiałam szukać w internecie rozwiązania takiego problemu, musiałam długo siedzieć po pracy zamiast odpoczywać. Ale dzisiaj juz jest Ok, zaczynam łapać tryb pracy. -
nick nieaktualnyAgusienko kiedyś też chyba namiot na plażę polecalas z decathlona, muszę pojechać kiedyś, bo lato blisko a potrzebuję takiego cuda Ale Ci Oli niespodzianke zrobił Ogromny krok do przodu. U nas noc powtórka znów. Zębów brak.
Spróbuję dziś Małej zrobić na kolację jaglanke z jabłkiem, a placki będę robiła chyba na śniadanko bo szybko mi się robią, a wieczorem więcej czasu bo K siądzie z nią po pracy na chwilę. Wiki zaraz na pierwsza drzemke bo nie śpi od 6 podobno -
Cześć Tak chcę go sprzedać, bo Iga stanowczo odmówiła jeżdżenia w nim.
Myślę teraz nad zakupem Joie Every Stage, to jest RWF i FWF jednocześnie. Nie wiem, może jej ciasno już w tym pierwszym dlatego takie cyrki robiła straszne.
Chociaż moja mama kracze, że na pewno dlatego wrzeszczy, że jej się nudzi tak kanapę oglądać i że na pewno tyłem nie da rady z nią jeździć.[/url] -
To juz wiem jak masz na imię.
Ja wlasnie sprzedalam moj, a do nowego przesiedlismy się jakis czas temu. Jest zdecydowanie lepiej niz bylo.
Co do fotelikow to polecam przymerzyc do dziecka i auta, my zamierzalismy kupic zupelnie cos innego, a jeden nie pasowal do auta a drugi do Nikosia siedzial w nim nienaturalnie. Ostatecznie kupilismy besafe izi combi x4. Pasuje i do naszej kii i do pasata. Najlepiej się malemu siedzialo w maxi cosi perl costam, ale do samochodu nie pasowal. A chcielismy kupic romer albo jane. Wszystkie tylem i przodem. Polecam sklep z fotelikami centrum fotelikow na gromadzkiej, gosc wszystkie foteliki wklada i montuje do auta i sprawdza czy pasują. My tam kupilismy i dostalismy spory rabat ze spedzilismy tam godzine bo byl tylko jeden gosc.Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 kwietnia 2017, 10:31
-
Jaskółeczko dzieki za namiary na sklep.
Dzisiaj urlop, ale wcale mi to na urlop nie wyglada! Dziewczyny, chyba odkąd jest dziecko, to nie ma urlopów hehehe
Oli juz ładnie pełza do tylu, cieszę sie, ze robi postępy ile u Was trwało pełzanie do tylu, zanim maluchy poszły do przodu?
Wasze dzieci tez podnoszą zabawki stopami i sobie podają do rak? zabawnie to wyglada -
jaskoleczka wrote:To juz wiem jak masz na imię.
Ja wlasnie sprzedalam moj, a do nowego przesiedlismy się jakis czas temu. Jest zdecydowanie lepiej niz bylo.
Co do fotelikow to polecam przymerzyc do dziecka i auta, my zamierzalismy kupic zupelnie cos innego, a jeden nie pasowal do auta a drugi do Nikosia siedzial w nim nienaturalnie. Ostatecznie kupilismy besafe izi combi x4. Pasuje i do naszej kii i do pasata. Najlepiej się malemu siedzialo w maxi cosi perl costam, ale do samochodu nie pasowal. A chcielismy kupic romer albo jane. Wszystkie tylem i przodem. Polecam sklep z fotelikami centrum fotelikow na gromadzkiej, gosc wszystkie foteliki wklada i montuje do auta i sprawdza czy pasują. My tam kupilismy i dostalismy spory rabat ze spedzilismy tam godzine bo byl tylko jeden gosc.
dziewczyny, a może ktoś polecić fachowca od fotelików (tyłem oczywiście), który montuje w aucie fotelik, a nie tylko kiwa głową i mówi, że będzie pasowało, na śląsku albo we Wrocławiu?
Agusienka, super, że Oli zasypia z babcią
Benus, no nie wiem czy się tak szybko te knypki małe przystosowują - mój z tatą za cholerę nie zaśnie, a jak moja maama była u nas dwa tygodnie to bez problemu. Ale Wam Iga dała popalić w święta, dobrze, że już jest taka jak zawsze.
Ania, z tą kawą to hardcore!!!
Mój mały skubaniec dopiero co usiadł, a już się podciąga o szczebelki w łóżeczku wstawać chce i uciekać
Agusieńka, Oli też się denerwuje jak do tyłu chodzi? śmieszny jest z tym podawaniem nogami, mój tak nie robił. Leo dość długo chodził do tyłu, już myślałam, że tak mu zostanie, ale myślę, że nie ma się co sugerować innymi dziećmi. Syn mojej koleżanki w ogóle nie przechodził tej fazy
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 kwietnia 2017, 18:16
-
Witam po świętach. U nas chorobowo i spokojnie. teraz też spokojnie bo córcia na wycieczce jeszcze dwa dni. Niby ma już 8 lat i obsługuje się sama ale widzę że samo zawożenie i przywożenie ze szkoły też pochłania sporo czasu.
Super jak można tak popatrzeć na nasze już takie duże kumate szkraby. To nie to samo co te leżące w przewijakach.
Leoś super ma czapkę
U nas lustro w szafie na przedpokoju i jak tylko się uruchomił to często ogląda swoje oblicze Probem jest tylko że nie za bardzo mierzy gdzie się kończy i czasem zderzy się ze swoim odbiciem.
Olusi widać basen się podoba. My mieliśmy zamiar chodzić na basen ale w styczniu lutym katar odczekaliśmy, to potem nie chcieliśmy przed chrztem bo nie było czasu a teraz uszy. W maju wyjeżdżamy i pewnie dopiero w czerwcu będziemy. Moja najstarsza chodziła od 3 miesiąca i czuje się w wodzie jak ryba. Pływa lepiej niż ja.
Ania fajne pomysły do szycia. Ja tez lubię ale teraz brak czasu. A i maszynę wykończyłam. Maja ślicznie wygląda. Ogromny postęp z nóżkami. Czy teraz rehabilitujecie się?
Agusienka: u nas to idzie tak szybko bardzo że sama nie nadążam. Ledwie raczkowała a już zabrał się za chodzenie. Jak teraz tak myslę to nie było u nas pełzania do tyłu.
Benus a gdzie sprzedajesz. Znacie jakąś dobrą stronkę.
U nas też niby blw. Piszę niby bo młody ostatnio bardzo mało je. I nie wiem jakie jest jego upodobanie. Chyba każdego dnia co innego. A teraz jeszcze ta choroba nam ie pomaga.
-
Makota, na razie sie cieszy, bo dopiero to odkrył aż ten Twój Leoś odpalił moj Oli nie ma w ogole łóżeczka ze szczebelkami i tak sobie myśle, ze coś traci! Takie wspinanie to niezła frajda
Krisi, przez pierwsze 10 min siedział jak zahipnotyzowany. Ja mu macham przed oczami, a on nic ale zaraz załapał i było super
Dzisiaj Oli jadł pierwszy raz szparagi zrobiłam w piekarniku z okazji moich imienin i fajnie sobie radził, wysysal ze środka. Chyba ma fazę dobrego apetytu.
Krisi, ja to sie zastanawiam zawsze, ile takie dziecko powinno w ogole jesc? Pewnie co dla Ciebie mało, dla innych dużo -
nick nieaktualnyAgusienko jestem ciekawa jak wygląda to chwytanie, u nas tego nie było. Wiki coś tam do tyłu pelza, nogi już inaczej pracują i próbuje chyba raczkowac ale już od dawna na czworaki staje i nic nie ruszyło więc pewnie tylko matkę w konia robi
Makota my we Wrocławiu ale nie kupowalismy fotelika : -
Iga próbuje wstawać na czworaki i kombinuje, żeby się za raczkowanie wziąć. Jaka ona dziś była cudnie kochana, caluteńki dzień się śmiała i ba ba ba ba gadała, jest tak jak myślałam - ja ją zapiszę do logopedy na piątek a ona w czwartek gadać zacznie, to samo było z obrotami
Dziewczyny polecam Wam na obiad gryczane naleśniki z soczewicą z alaantkowe. Takiej radości to chyba u nas jeszcze nie było, u nas naleśniki lekko wybrakowane, bo na nutramigenie (muszę kupić mleko roślinne) i z jajkiem przepiórczym ale myślałam, że się zapiszczy całego zjadła, z dużej patelni. Też się zawsze zastanawiam ile ona powinna jeść, czy nie za dużo - taki jeden naleśnik do dla mnie mega dużo ale ona nigdy nie zje więcej niż sama chce, nie otworzy buzi. Widocznie tyle potrzebuje.
A fotelik sprzedaję na facebooku i na olx też wystawiłam,.[/url] -
Z tym podawaniem to Oli robi tak. Leży na macie na plecach, wymaca coś stopa (np piłkę) podnosi stopami do góry na brzuch i bierze do rak. Generalnie na cwaniaka to robi, bo po co sie ruszać gdzieś przeczytałam, ze rozwój na plecach kończy sie w 7 miesiącu, ale jak widac u późno raczkujących sa jeszcze ciekawe rzeczy do zrobienia w leżeniu na plecach. Moze uda mi sie nagrać.
No to juz wiem, jaka to umiejetność opanowywał jak nie chciał sie uczyć pełzać.
Sabanek rozsmieszylas mnie tym, ze Wiki Cie w konia robi
Benus dzieki za rekomendacje. Ja to ciagle robię te placki z kaszy gryczanej. Moze nie jest to Oliego ulubione danie, ale szybko sie robi i je wystarczy zblendowac namoczona kasze niepalone i gotowe!
Ja robię sama mleko kokosowe z wiórek, ale chyba nie będzie pasował taki posmak. Masz pomysł jakie mleko najlepsze? Moze owsiane...
Benus czyli odwołujesz logopedę, czy idziesz jednak :p
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 kwietnia 2017, 20:12