X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Sierpniowe Mamusie 2016
Odpowiedz

Sierpniowe Mamusie 2016

Oceń ten wątek:
  • Ania_1986 Autorytet
    Postów: 2422 1139

    Wysłany: 21 kwietnia 2017, 01:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Benus wrote:
    Ania nie możesz raz a porządnie tej baby ustawić? Zrobić jej taką awanturę, żeby sobie do końca życia popamiętała?
    Ja mimo, iż moją uwielbiam, strasznie równa z niej babka (np. na drugi dzień po naszym weselu mówi do mnie, żebym do niej mówiła tak jak mi pasuje i że może być po imieniu, bo mamę się ma jedną a ona dobrze wie, że teściowa to w życiu potrzebna jak traktorowi radio) ale czasami zaistniała konieczność, żeby ją ustawić i teraz już chodzi ustawiona :D

    A żebys wiedziała Sabanek, wczoraj ją przywieźliśmy do domu rano, posadziłam ją na kanapie jeszcze w kurtce i w czapce, a ta od razu uśmiech na buzi i głaszcze te kanapę. Biedna była bardzo. Teściowa właśnie w takich sytuacjach gdzie ona się bawiła sama czymś od razu do niej szła, bo biedne dziecko samo zostawili, biedne dziecko się nudzi, babcia z tobą pobędzie. Kończyło się na tym, ze ona w ryk, bo babci nie pamięta i dla niej to obca baba, więc hops tata ratuj mnie, weź na ręce i spadajmy. No tragedia. Dziś na szczęście już wróciła moja Igunia, bawi się od rana ładnie, tylko musi nadrobić zaległości w spaniu.

    Zrobiłam jej te placki dziś, 4 zjałda, zjadłaby więcej ale przez brak zębów ciężko szło, ileż można memlać no i się poddała.

    Wiesz ja jestem chyba za dobrze wychowana. Czasami cos jej zwroce uwage jak przegina ale jakies mega awantury to nie w moim stylu. I tak wiele sie zmienilo od kiedy jest Maja bo przedtem to siedzialam jak mysz pod miotłą.

    Co do nie poznawania ludzi to moja tez tak ma ale ja sie ciesze bo nie lubie mojej nikomu oddawac taka egoistka ze mnie.

    km5sdf9hwdeswesi.png
    0d1y3e3ku8kf4yv2.png
  • Ania_1986 Autorytet
    Postów: 2422 1139

    Wysłany: 21 kwietnia 2017, 01:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    makota wrote:
    dziewczyny, a może ktoś polecić fachowca od fotelików (tyłem oczywiście), który montuje w aucie fotelik, a nie tylko kiwa głową i mówi, że będzie pasowało, na śląsku albo we Wrocławiu?

    Agusienka, super, że Oli zasypia z babcią

    Benus, no nie wiem czy się tak szybko te knypki małe przystosowują - mój z tatą za cholerę nie zaśnie, a jak moja maama była u nas dwa tygodnie to bez problemu. Ale Wam Iga dała popalić w święta, dobrze, że już jest taka jak zawsze.

    Ania, z tą kawą to hardcore!!!

    Mój mały skubaniec dopiero co usiadł, a już się podciąga o szczebelki w łóżeczku wstawać chce i uciekać

    Agusieńka, Oli też się denerwuje jak do tyłu chodzi? śmieszny jest z tym podawaniem nogami, mój tak nie robił. Leo dość długo chodził do tyłu, już myślałam, że tak mu zostanie, ale myślę, że nie ma się co sugerować innymi dziećmi. Syn mojej koleżanki w ogóle nie przechodził tej fazy

    Makota we wroclawiu jest 8gwiazdek czy jakos tak.

    No kawa to byl super pomysl a dzisiaj chciala ją poic rumiankiem nie wiem po co i w dodatku z kubka z ktorego juz pila teściowa.

    makota lubi tę wiadomość

    km5sdf9hwdeswesi.png
    0d1y3e3ku8kf4yv2.png
  • Ania_1986 Autorytet
    Postów: 2422 1139

    Wysłany: 21 kwietnia 2017, 01:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    krisi wrote:
    Ania fajne pomysły do szycia. Ja tez lubię ale teraz brak czasu. A i maszynę wykończyłam. Maja ślicznie wygląda. Ogromny postęp z nóżkami. Czy teraz rehabilitujecie się?
    Dzięki :) ja teraz tez coraz mniej czasu bo Maji na chwilę zostawic nie mozna.
    Juz nie mamy rehabilitacji , lekarz mowi ze nie trzeba. Bylismy szczesliwi jak sie okazalo ze to juz koniec :)

    km5sdf9hwdeswesi.png
    0d1y3e3ku8kf4yv2.png
  • marcianka1 Autorytet
    Postów: 767 360

    Wysłany: 21 kwietnia 2017, 06:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej u nas od wczoraj kot to "keke" tylko nie wiem czy oba czy tylko kocur hege:)

    sabanek, makota lubią tę wiadomość

    marcianka86
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 kwietnia 2017, 07:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My mamy łóżeczko ze szczebelkami ale mam ochraniacze dookoła, w sumie ma jak chwytać je, ale sama nie siada więc nie podnosi się przy nich. Kilka razy ją tak posadzilam by się podciągnąć mogła i fajnie się bawiła, ale boję się że będzie później sobie łóżeczko z zabawą kojarzyć i będą problemy ze spaniem. Ma kosz na zabawki i przy nim sobie lubi się posilowac. ostatnio nadmuchalam piłkę dużą jak w ciąży do ćwiczeń i Wiki turlam na niej na brzuchu i się cieszy, sięga sobie z niej zabawki i ma frajdę :)

  • jaskoleczka Autorytet
    Postów: 890 206

    Wysłany: 21 kwietnia 2017, 08:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sabanek cos wiem o zabawie w lozeczku. Moj ladnie sam usypial, od kiedy się nauczył wstawać, nie ma usypiania w lozeczku. Łobuz wstaje i sobue tanczy do pozytywki.

    Marcianka gratulacje nowych umiejetnosci.

    Ania dobrze ze koniec rehabilitacji. Nie ma jak zdrowe dziecko.

    Mojemu wychodzą gorne zeby. Nie mogl spac w nocy. Co chwila pobudka z placzem.

    I znalazł sobie nową zabawę. Rozbrajanie maty z puzelkow. Odkryl ze się da i namietnie rozbiera. Ale przeszedl mi ten lęk ze mama nie moze się oddalać i zaczął ladnie się sam bawic. Nic dziwnego skoro ma taką fajną zabawę.

  • Benus Autorytet
    Postów: 821 410

    Wysłany: 21 kwietnia 2017, 09:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    cześć, rozwalanie maty puzzlowej rządzi, wydłubuje sobie nawet te mniejsze elementy i potem to mamla oczywiście.

    Aga myślałam o owsianym albo o ryżowym mleku, ryżowe najbardziej neutralne w smaku powinno być. We Francji dzieciaki z alergią taką jak ma Iga piją właśnie preparat mlekozastępczy z mlekiem ryżowym, przynajmniej tak nie śmierdzi. Ale jest plus, bo dziecko pijące nutramigen zje wszystko ;D

    Na dziś odwołałam wizytę, są terminy 2-3 dniowe także w każdym momencie mogę podejść z nią a na razie ćwiczy intensywnie sama. Pytałam w święta teściowej i szwagierki i zarówno mąż jak i chrześniak męża zaczynali gaworzenie w 8-9 miesiącu. Także może przestane szukać dziury w całym wreszcie.

    1usajw4zhir034nn.png[/url]
  • Ania_1986 Autorytet
    Postów: 2422 1139

    Wysłany: 21 kwietnia 2017, 12:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    jaskoleczka wrote:
    Sabanek cos wiem o zabawie w lozeczku. Moj ladnie sam usypial, od kiedy się nauczył wstawać, nie ma usypiania w lozeczku. Łobuz wstaje i sobue tanczy do pozytywki.

    Marcianka gratulacje nowych umiejetnosci.

    Ania dobrze ze koniec rehabilitacji. Nie ma jak zdrowe dziecko.

    Mojemu wychodzą gorne zeby. Nie mogl spac w nocy. Co chwila pobudka z placzem.

    I znalazł sobie nową zabawę. Rozbrajanie maty z puzelkow. Odkryl ze się da i namietnie rozbiera. Ale przeszedl mi ten lęk ze mama nie moze się oddalać i zaczął ladnie się sam bawic. Nic dziwnego skoro ma taką fajną zabawę.

    To prawda. :)

    Co do maty to moja jeszcze nie wie ze mozna ją rozwalac

    km5sdf9hwdeswesi.png
    0d1y3e3ku8kf4yv2.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 kwietnia 2017, 12:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja tez juz sieje zniszczenie z mata :)
    Benus dobrze jest mieć jakieś odniesienie do kogoś z rodziny kiedy mówił, itp. Moja mama niestety nie pamięta kiedy ja zęby miałam, Wiki nadal brakuje wszystkich :)

  • Benus Autorytet
    Postów: 821 410

    Wysłany: 21 kwietnia 2017, 12:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iga też bezzębna wciąż :D

    1usajw4zhir034nn.png[/url]
  • krisi Ekspertka
    Postów: 403 91

    Wysłany: 21 kwietnia 2017, 13:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wy bezzebmi a my mamy 8 i od dwóch dni boli to cała lewa strona. Ucho ciągnie, Oli trze, i obgryza kciuka lewą stroną.

    Ania zdziwiłaś mnie że nie macie rehabilitacji.

    Bonus apropo Twojego wpisu. Kiedyś czekałam 2 m na wizytę u laryngologa bo miałam coś z zatokami. Jak się doczekała to oczywiście najgorsze było za mną. I mówię do lekarza że juź mi trochę przeszło a on na to widzi Pani czasem lepiej poczekać a nie lecieć od razu do lekarza.

    Córka 08.05.2009
    Syn 25.03.2012
    k0kdgu9r9ot69ark.png
    km5sk6nlfrr866kp.png
  • Benus Autorytet
    Postów: 821 410

    Wysłany: 21 kwietnia 2017, 13:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jak słucham tych wszystkich opowieści o lekarzachna NFZ to już nie wiem czy się śmiać czy płakać. Ostatni raz z NFZ miałam do czynienia przy porodzie, a wcześniej to już nie wiem kiedy, bo jak się coś dzieje i słyszę, że mam 2-3 miesiące czekać to już mi się odechciewa i idę prywatnie. Z Iga byłam kilka razy ale jak pani dr zapisała nam maść z kwasem bornym na zmiany o charakterze atopowym to olałam i też prywatnie chodzimy. Ręce opadają, najbardziej się wściekam jak widzę na pit 11 ile mojej kasy poszło na nich...

    A propos pitów to jak zwykle US się ociąga ze zwrotem, na początku marca rozliczałam

    1usajw4zhir034nn.png[/url]
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 kwietnia 2017, 14:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też długo czekam. Chyba 4marca wysyłałam przez internet i nic nadal.
    W zeszłym roku narzekalysmy tu na forum na us i niedługo później dostałam zwrot hehe :) aż mi się przypomniało jaki malutki brzuszek miałam

  • jaskoleczka Autorytet
    Postów: 890 206

    Wysłany: 21 kwietnia 2017, 14:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja dzis pit rozloczylam dopiero.

    Ja tez wiekszosc prywatnie chodzę, choc do 1 kontaktu i na szczepienia na nfz.

    Mojemu gorne 1 wychodzą. Taki niedny jest. A dolne 1 juz duze są.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 kwietnia 2017, 16:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja do lekarzy nie chodziłam nigdy, chyba że zwolnienie lekarskie z 2 razy do pracy brałam to NFZ, dentysta w ciąży też NFZ mimo że babka się ze mną klocila że ona musi ze swoim radcą prawnym porozmawiać na mój temat, bo bez ubezpieczenia ona mnie nie może leczyć... Raz mi się zdarzyło do dermatologa to wiadomo że prywatnie. Ciążę całą prywatnie prowadziłam i badania krwi też sama robilam. Teraz też bęz ubezpieczenia jestem, masakra, najgorzej jak szpital mi się trafi, to się do końca życia nie wyplace...
    Z Wiki do pediatry na NFZ, szczepienia miałyśmy 5w1,wiec płatne i tak.
    Jaskółeczko powodzenia dla Maluszka. Jestem ciekawa czy przy zabkowaniu któreś Dziecko gryzie szczebelki od łóżeczka. Wiki dziś namiętnie wszystko gryzie i marudzi mi ale to od kilku miesięcy tak ;)

  • Benus Autorytet
    Postów: 821 410

    Wysłany: 21 kwietnia 2017, 16:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gryzie! Wszystko gryzie! Nie ma takiego szczebelka, którego by nie ugryzła! Mnie też gryzie, wiesz co sobie upodobała? Obojczyk... Wiem,że mi teraz chamsko wystaje ale jak się do niego dorwie to strasznie strasznie mnie ciarki przechodzą :D

    Sabanek czegos nie rozumiem, nie możesz się zarejestrować w Urzędzie Pracy żeby mieć normalne ubezpieczenie? Czy coś się zmieniło?

    1usajw4zhir034nn.png[/url]
  • Ania_1986 Autorytet
    Postów: 2422 1139

    Wysłany: 21 kwietnia 2017, 17:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Krisi a dlaczego się zdziwilas?

    km5sdf9hwdeswesi.png
    0d1y3e3ku8kf4yv2.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 kwietnia 2017, 19:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Benus nie zarejestruje się, bo to oznacza gotowośc do podjęcia pracy, a ja nie jestem gotowa do tego. Zaraz by jakieś szkolenia się pewnie znalazły, wysyłaliby mnie, a ja nie mam z kim dziecka zostawić. Dla mnie pracę nie jest pewnie ciężko znaleźć, bo takich smieciowych robót to pewnie sporo dla mnie znajdą, bo ja bez wykształcenia, a doświadczenie to tylko w zapieprzaniu na produkcji mam ;)
    Mi nie gryzie obojczyka, za to tak pryka mi buzią w ramię często :)

  • Benus Autorytet
    Postów: 821 410

    Wysłany: 21 kwietnia 2017, 20:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ej no wcale nie, przez dość długi czas możesz im wciskać kit, że szukasz pracy na własną rękę, że chodzisz na rozmowy, że masz coś już obiecane/na oku i że musisz się teraz zarejestrować, bo nie masz ubezpieczenia. Na pierwsze szkolenie najwcześniej po pół roku wysyłają, poza tym można się z tego wywinąć. Moja mama jest zarejestrowana już długie lata, a na szkoleniu była chyba raz albo dwa, ona otwarcie im tam mówi, że żadnej pracy nie szuka i nie będzie, bo jej zdrowie nie pozwala, więc tylko stawia się kiedy jej tam karzą i tyle. To bardzo ryzykowne jest tak bez ubezpieczenia być.

    Obojczyk najgorszy :P Zaczyna mi się aparatka podciągać na szczebelkach i próbuje dostawać różne rzeczy leżące obok na stoliku, raz się porządne wychyliła dziś. Trzeba będzie ją chyba obniżyć na samo dno, bo zaraz wstanie na nogi.

    1usajw4zhir034nn.png[/url]
  • krisi Ekspertka
    Postów: 403 91

    Wysłany: 21 kwietnia 2017, 20:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Benus: dostałam zwrot z pita po 10 dniach.

    sabanek: mój gryzie górę od łóżeczka. Jak jest śpiący to zasypia szybko jak nie to wstaje i zjada. Córka też tak robiła tylko miała sosnowe łóżeczko i musiałam kupić takie plastikowe osłonki. Po za tym kryzie mnie wszędzie a jak zwrócę uwagę to płacze. I roztargał pościel zębami.
    Byliśmy dzisiaj na kontroli i uszy ok. Mogą iść trójki bo są spuchnięte. Lekarka uznała że niby nie pora ale on i tak wszystko ma w innym czasie.

    Dużą piłkę mamy od początku. Uwielbia ją a moja mama się jej boi. Natan potrafi okropnie wymuszać ta piłkę a potem jak trzeba zejść to jest szał. Jedyne miejsce gdzie może pół godziny siedzieć , skakać i się inhalować.

    Córka 08.05.2009
    Syn 25.03.2012
    k0kdgu9r9ot69ark.png
    km5sk6nlfrr866kp.png
‹‹ 1896 1897 1898 1899 1900 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Dieta w ciąży - po trymestrach

Odpowiednia dieta w ciąży wpływa nie tylko na przebieg samej ciąży, ale również na zdrowie Twojego dziecka w przyszłości (np. słaby układ odpornościowy dziecka lub problemy z otyłością). Przeczytaj dlaczego dieta w ciąży jest tak istotna, czy kompleks witamin jest w stanie ją zastąpić oraz na co powinnaś zwrócić uwagę w każdym trymestrze ciąży.   

CZYTAJ WIĘCEJ

PMS, czyli zespół napięcia przedmiesiączkowego - przyczyny, objawy, leczenie

Zespół napięcia przedmiesiączkowego to ogólne określenie na objawy i dolegliwości, które odczuwają kobiety przed miesiączką. A jakie są najczęstsze objawy PMS? Co jest ich przyczyną? Czy i kiedy napięcie przedmiesiączkowe wymaga leczenia? 

CZYTAJ WIĘCEJ

5 rzeczy, które wesprą Twoje starania o dziecko!

Rozpoczynacie starania o dziecko. Wykonujesz kolejne testy ciążowe i… nic. Zastanawiasz się, dlaczego to tyle trwa, skoro „wszyscy” wokół informują o tym, że spodziewają się dziecka. Tak naprawdę wiele starań kończy się sukcesem dopiero po pewnym czasie, a niepłodność dotyczy już blisko 15-20% par. Sprawdź, co możesz zrobić, aby zwiększyć swoje szanse na szczęśliwe poczęcie.

CZYTAJ WIĘCEJ