WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI
Sierpniowe Mamusie 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyMy dopiero w lutym jak odwiedzimy rodzicow na jakis weekend i tez bedzie po prenatalnych powiemy. Chociaz maz mowi ze jak 24 tc minie to powie bo sie boi powtórki z poprzedniej ciazy.
Ja wczoraj mialam mala rewulecje zoladkowa. Wydaje mi sie ze to po grzybach w occie. Jak w czasie kapieli zaczelo mi jeździć w brzuchu to myslalam ze z wanny wyjsc nie zdarze.Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 stycznia 2016, 11:11
-
Widze ze masz taka sama korbę jak ja!!! Ciezko tak zyc;)))mmalibu wrote:Mam dylemat natury histeryczki
W dzień babci i dziadka mówimy rodzicom o ciąży. Zastanawiam się czy dodatkowo płacić za usg żeby się upewnić ze wszystko jest dobrze..
Choć z drugiej strony nic nie plamię, sutki mnie szczypią wręcz więc mam nadzieję ze wszystko ok...
mmalibu lubi tę wiadomość
Syneczek.
2.02.2016 Aniolek ;* -
nick nieaktualnykaarolaa wrote:My dopiero w lutym jak odwiedzimy rodzicow na jakis weekend i tez bedzie po prenatalnych powiemy. Chociaz maz mowi ze jak 24 tc minie to powie bo sie boi powtórki z poprzedniej ciazy.
Ja wczoraj mialam mala rewulecje zoladkowa. Wydaje mi sie ze to po grzybach w occie. Jak w czasie kapieli zaczelo mi jeździć w brzuchu to myslalam ze z wanny wyjsc nie zdarze.
A u mnie w nocy też rowolucja, tylko że jelitowa. Z 6 razy wstawałam i dalej mnie męczy. Ciekawe, czy się strułam, czy jakiś wirus... Aczkolwiek nie mam do czynienia z ludźmi ostatnio za bardzo, więc wychodzi na to, że zwykłe zatrucie. Lepiej dla maluszka
A mamie powiedziałam już na święta, bo i tak bym nie wytrzymała, a nadzieję mam, że z Dzidziu wszystko gra i będzie grać Babcia jedna moja urodziła 14 zdrowych, druga babcia 7, więc jestem spokojniejsza.
Dostałam już wczoraj detektor, ale serduszka nie znalazłam, co mnie w sumie nie dziwi, jeszcze za wcześnie. -
Dzień Dobry Dziewczynki
Ja nie mam problemu ze spaniem... wstałam jakieś 15 min temu.. <wstyd>
choć i tak mam wrażenie, że nie dokońca się wyspałam. Z siusianiem to mam iż biegnę bo żółto mam w oczach, ledwo udaje mi się zdążyć na czas a tam... prawie nic... a jak już coś faktycznie jest to nie mogę już mięśniami brzucha nacisnąć na pęcherz aby szło szybciej tylko czekam i czekam.
Sabanek-podziwiam Twoje Babcie! 14 i 7 dzieci! Niesamowite. Ciekawa jestem jak u Was święta wyglądają...
Tak jak Malibu napisała, szczęśliwe bo nie wiedziały co to B-hcg.. Chociaż powiem Wam, że moja Mama jak była ze mną w ciąży to była u lekarza raz-pod koniec ciąży a też ponoć zdrowa jestem
If you run you might loose, but if you don`t run you are guaranteed to loose. -
Lulu83 wrote:Witam sie i ja z rana. Z tym spaniem w nocy to masakra pobudka o 1-2 na siku i do 3-4 kręcę się sie ; (. Tak mam od początku ciąży a najgorzej przed snem chyba z 10 razy za nim zasne
. Właśnie pije sobie kawkę bezkofeinowa z odrobiną zwykłej . Powoli Odstawiam kawę a jest mi ciężko ,po ostatnim usg jak "mała" tak się wiercila ze nie można było zmierzyć - stwierdziłam ze kawa jednak nie służy. .
Ja mam odwrotnie, zasypiam dobrze , ale jak sie obudzę na siusiu to koniec 2-3 godz kręcenia z jednego boku na drugi. Albo zasypiam dopiero nad ranem .
Dziewczyny zauważyłam, ze pępuszek mi sie zmienił
-
nick nieaktualnymonika454 wrote:Dzień Dobry Dziewczynki
Ja nie mam problemu ze spaniem... wstałam jakieś 15 min temu.. <wstyd>
choć i tak mam wrażenie, że nie dokońca się wyspałam. Z siusianiem to mam iż biegnę bo żółto mam w oczach, ledwo udaje mi się zdążyć na czas a tam... prawie nic... a jak już coś faktycznie jest to nie mogę już mięśniami brzucha nacisnąć na pęcherz aby szło szybciej tylko czekam i czekam.
Sabanek-podziwiam Twoje Babcie! 14 i 7 dzieci! Niesamowite. Ciekawa jestem jak u Was święta wyglądają...
Tak jak Malibu napisała, szczęśliwe bo nie wiedziały co to B-hcg.. Chociaż powiem Wam, że moja Mama jak była ze mną w ciąży to była u lekarza raz-pod koniec ciąży a też ponoć zdrowa jestem
Został tylko 1 dziadek więc już tak na święta się nie zjeżdzamy, ale pamietam jak całą rodziną grali w karty, a my dzieciaki świrowaliśmy razem
Dziewczyny, pamiętam, że Martynka miała chyba problem ze znalezieniem serduszka wieczorem. Więc po nieudanej wczorajszej wieczornej próbie spróbowałam przed chwilą. I wiecie co? Znalazłam! Wspaniałe uczucie, naliczyłam ok. 170 uderzeń/minutę. Jejku a na opakowaniu jest napisane, że wykrywa od 14-16tygodnia.
A co do pępka- ja mam wciśnięty w środek, więc chyba nie wyskoczy?
Martynka30, monirek lubią tę wiadomość
-
Sabanek super wiadomość szukajcie a znajdziecie
U mnie zaczyna się pojawiać pionowa linia od spojenia do pępka, na razie jest blada, ale mąż ją też widzi, to chyba linia nigra
malika89 lubi tę wiadomość
Mama 3 Aniołków- 2.06.14 Zuzia 10tc,12.09.14 Dominiś 10tc, 12.05.15 Kropusia
Synek 54cm, 2800- urodz 36/37tydz -
nick nieaktualny
-
A serduszko najlepiej słuchać po sniadaniu, dzidzia najedzona i radosna, wieczorem ciężko znaleźć, bo albo śpi, albo przekreciła się tak, że uniemożliwia znalezienie
Mama 3 Aniołków- 2.06.14 Zuzia 10tc,12.09.14 Dominiś 10tc, 12.05.15 Kropusia
Synek 54cm, 2800- urodz 36/37tydz -
Martynka30 wrote:Sabanek super wiadomość szukajcie a znajdziecie
U mnie zaczyna się pojawiać pionowa linia od spojenia do pępka, na razie jest blada, ale mąż ją też widzi, to chyba linia nigra
u mnie tez pojawia sie delikatna linia od pepka w dol:)
Ps.ciekawe jak tam Mikolajkowa, w piatek wieczorem miala jechac z mezem do szpitala i od tego czasu chyba cisza..
Julia, 10 latek
Alex, ur. 9.08.2016r., 3600 g., 54 cm -
Patrzcie co wyczytałam na dzidziusiowo.pl. Ciekawe ile w tym prawdy...
Ciąża mnoga - dwunasty tydzień ciąży
Udowodniono, że w rzadkich przypadkach bliźnięta jednojajowe mogą urodzić się jako swoje lustrzane odbicia. Wówczas jedno jest prawo, a drugie lewo ręczne. Dzieje się tak, bo do podziału komórki jajowej dochodzi późno (około 10 dnia po zapłodnieniu), gdy ta w pewien sposób 'ustaliła' już gdzie jest prawa, a gdzie lewa strona. Badania pokazują, że większość leworęcznych jedynaków miała w życiu płodowym bliźniaka.
malika89 lubi tę wiadomość
Alicja- nasza księżniczka ur. 5.08.2016
Leszek- mały zbój ur. 13.12.2017 -
Ciekawe:) Ja jestem leworeczna...może nie byłam na początku sama..Paulka123 wrote:Patrzcie co wyczytałam na dzidziusiowo.pl. Ciekawe ile w tym prawdy...
Ciąża mnoga - dwunasty tydzień ciąży
Udowodniono, że w rzadkich przypadkach bliźnięta jednojajowe mogą urodzić się jako swoje lustrzane odbicia. Wówczas jedno jest prawo, a drugie lewo ręczne. Dzieje się tak, bo do podziału komórki jajowej dochodzi późno (około 10 dnia po zapłodnieniu), gdy ta w pewien sposób 'ustaliła' już gdzie jest prawa, a gdzie lewa strona. Badania pokazują, że większość leworęcznych jedynaków miała w życiu płodowym bliźniaka.
-
nick nieaktualnyPaulka123 wrote:Patrzcie co wyczytałam na dzidziusiowo.pl. Ciekawe ile w tym prawdy...
Ciąża mnoga - dwunasty tydzień ciąży
Udowodniono, że w rzadkich przypadkach bliźnięta jednojajowe mogą urodzić się jako swoje lustrzane odbicia. Wówczas jedno jest prawo, a drugie lewo ręczne. Dzieje się tak, bo do podziału komórki jajowej dochodzi późno (około 10 dnia po zapłodnieniu), gdy ta w pewien sposób 'ustaliła' już gdzie jest prawa, a gdzie lewa strona. Badania pokazują, że większość leworęcznych jedynaków miała w życiu płodowym bliźniaka.
Narzeczony mojej kuzynki jest leworęczny i w rzeczywistości miał bliźniaka i wiem, że właśnie na początku ciąży obumarł. -
nick nieaktualnyPaulka123 wrote:Patrzcie co wyczytałam na dzidziusiowo.pl. Ciekawe ile w tym prawdy...
Ciąża mnoga - dwunasty tydzień ciąży
Udowodniono, że w rzadkich przypadkach bliźnięta jednojajowe mogą urodzić się jako swoje lustrzane odbicia. Wówczas jedno jest prawo, a drugie lewo ręczne. Dzieje się tak, bo do podziału komórki jajowej dochodzi późno (około 10 dnia po zapłodnieniu), gdy ta w pewien sposób 'ustaliła' już gdzie jest prawa, a gdzie lewa strona. Badania pokazują, że większość leworęcznych jedynaków miała w życiu płodowym bliźniaka.
To prawda ja o tym ogladalam kiedys film dokumentalny o bliznietach jednojajowych i o ludzich leworecznych.
