X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Sierpniowe Mamusie 2016
Odpowiedz

Sierpniowe Mamusie 2016

Oceń ten wątek:
  • Rudi88 Autorytet
    Postów: 1598 1876

    Wysłany: 29 stycznia 2016, 21:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    letty wrote:
    Czym Wy się teraz przejmujecie? porodami? Dajcie spokój :P ja ani o porodzie nie myślę ani o nacinaniu :P Ja miałam poród kleszczowy bez znieczulenia + wyrwali mi cewkę + 50 szwów, szyli mnie 1,5h. bolało... i tyle :P po 2 godzinach od porodu wstałam i razem z cewnikiem poszłam się myć.

    Cieszcie się ciążami a nie takimi momentami jak poród :) nie taki straszny jak go piszą :P

    AMEN !!!

    Emma1985, letty lubią tę wiadomość

    Wyczekiwane, wymodlone, wyśnione maleństwo
    o1483e5ek8fkb5ak.png
    Niepękające pęcherzyki...udany cykl z pregnylem :D
  • Martynka30 Autorytet
    Postów: 3967 2843

    Wysłany: 29 stycznia 2016, 21:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    alicjaaaa wrote:
    Mam tak samo. W dodatku moja mama przeżyła dwa porody pośladkowe, więc genetyczne obciążenie jest. Z resztą podobnie jak Nincia za dużo naoglądałam się dzieci z powikłaniami okołoporodowymi. Zobaczymy, jak będzie, ale nastawiam się na CC.

    Oj to współczuje :(

    Ja jeszcze na nic się nie nastawiam, zobaczymy w praniu jak to mój lekarz będzie widział wraz z rozwojem ciąży.

    Mama 3 Aniołków- 2.06.14 Zuzia 10tc,12.09.14 Dominiś 10tc, 12.05.15 Kropusia
    f2wl3e5eai92376u.png
    Synek 54cm, 2800- urodz 36/37tydz
  • Martynka30 Autorytet
    Postów: 3967 2843

    Wysłany: 29 stycznia 2016, 21:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja podobnie jak dziewczyny naoglądałam się niepełnosprawnych dzieci: z zawodu jestem rehabilitantką, ale przyczyn niepełnosprawności jest dużo, wady wrodzone,zespoły poszczepienne, urazy około porodowe.
    Mojej znajomej małemu uszkodzili nerw barkowy i bark i mały miał operację i kilkanaście lat rehabilitowany, tak go załatwili, że rękę miał bez władna :(
    Ja z kolei boję się bardzo zwłoki lekarzy, u nas w szpitalu było kilka przypadków, że matka zgłaszała że nie czuje ruchów a lekarze nic sobie z tego nie robili i dzieci nie przeżyli.
    Powiem Wam, że nasz szpital miał kontrolę 1,5 roku temu, bo za dużo było takich przypadków. 2 lekarzy miało sprawę ale nie wiem czy ponieśli konsekwencje bo nadal pracują :/

    Mama 3 Aniołków- 2.06.14 Zuzia 10tc,12.09.14 Dominiś 10tc, 12.05.15 Kropusia
    f2wl3e5eai92376u.png
    Synek 54cm, 2800- urodz 36/37tydz
  • mmalibu Autorytet
    Postów: 861 1106

    Wysłany: 29 stycznia 2016, 21:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja jak z ciążą będzie wszystko dobrze to planuje cesarke nawet bez wskazań, ale wiem że niejedna kobieta by mnie za to zjadła :P ale to moja decyzja i wolę dotlenione dziecko niż sobie do konca życia pluć w twarz, że z mojej winy coś tfu tfu poszło nie tak.

    ninciaa172, pigułka lubią tę wiadomość

    relg6iyem5hi69f7.png
  • SyHa85 Autorytet
    Postów: 1955 1424

    Wysłany: 29 stycznia 2016, 22:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale my przecież zakladamy tylko optymistyczne wersje, nie? I tego sie trzymamy! Dobranoc :-)

    ckaidqk3gu9q879y.png[/url]
  • Ania_1986 Autorytet
    Postów: 2422 1144

    Wysłany: 29 stycznia 2016, 22:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    SyHa masz rację. Ja przewiduje ze wszystkie będziemy rodzic przez 1 godzinę i urodzimy zdrowe różowiutkie dzieci. A potem nas wpiszą do księgi Guinnessa za najsprawniejsze sierpniowe porody ever :D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 stycznia 2016, 22:44

    hella, Rudi88, pigułka, Kw14tuszek, SyHa85, MiMK lubią tę wiadomość

    km5sdf9hwdeswesi.png
    0d1y3e3ku8kf4yv2.png
  • Ninka0111 Autorytet
    Postów: 786 651

    Wysłany: 30 stycznia 2016, 01:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    amanina wrote:
    Ninka, ja stracilam trzy ciaze, w tym po jednej mialam nowotwor. Wiem co to jest poronienie.
    . Zadnej z nich nie stracilam z powodu aktywmosci fizycznej.

    Wrecz przeciwnie, aktywnosc fizyczna jest zalecana; w przypadkach takich jak moj (sklonnosc do zakrzepow) tym bardziej. Dziecko moze umrzec bo nie jest odpowiednio dotlenione i dozywione (po roboczemu za gesta krew), a ruch pomaga utrzymac je w dobrej kondycji.
    Moj profesor powiedzial, ze mam zyc tak jak przed ciaza - jesli poronie to nie z powodu tego ze porobie 50 przysiadow.

    Nie rozumiem dlaczego ostroznosc jest tozsama z brakiem cwiczen.
    Rozumiem jak sie krwawi/plami, cos sie dzieje, szyjka nie taka.
    Ale jak nic, absolutnie nic, sie nie dzieje to tego nie pojme.
    Pierwsze dwie ciaze poronilam najprawdopodobniej dlatego ze wlasnie nic wiedziano o mthfr i poszlo. W kolejnej bralam acard i robilam zastrzyki z clexane a lekarz KAZAL mi sie ruszac. Ciaza obumarla z zupelnie innej przyczyny.


    Rozumiem ja nie jestem lekarzem ale narty?ja nie mowie o braku ruchu sa zajecia dla ciezarnych te twoje spacerki cwiczenia jak najbardziej(rowniez dla ciezarnych)ale narty dziwie sie ze twoj lekarz sie zgodzil bo nie chodzi o to ze ty upadniesz ale ktos na ciebie wpadnie rozne sa sytuacje a powiedzenie zyc tak jak przed ciaza no oczywiscie ale ciaza duzo zmienia nie da sie zyc tak samo nosisz pod swoim serduszkiem drugie bijace serduszko ale oczywiscie to tylko moje zdanie...

    celia lubi tę wiadomość

    hchyw1d370r6axb9.png
  • Ninka0111 Autorytet
    Postów: 786 651

    Wysłany: 30 stycznia 2016, 01:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mialam wywolywany porod o 8 podlaczyli mi kroplowke po 9 odeszly wody pozwolili wziasc prysznic z pol godz bralam i znow pod kroplowke do godz po 19 potem wzieli mnie na cc 19.53 moja mala byla ze mna dochodzilam do siebie po cesarce ok 2 tyg oczywiscie skutki sa do dzisiaj np latem bielizna koronkowa rowna sie z otarciami blizny moglam zaczac cwiczyc pozno nie pozwolono mi obwiazywac brzucha marze o porodzie naturalnym☺niestety kazdy dodatkowy kg to ryzyko stanu przedzucawkowego...ale ja sie nie poddam kazdy porod jest piekny u mnie na porodowce o cc nie tak latwo nawet ze skierowaniem chyba ze juz tak naprawde cos powaznego...
    Nie mialam latwego porodu ale powiem wam ze warto nawet i 30godz sie meczyc zeby moc przytulic nasze malenstwa☺

    JRY1984 lubi tę wiadomość

    hchyw1d370r6axb9.png
  • Ninka0111 Autorytet
    Postów: 786 651

    Wysłany: 30 stycznia 2016, 01:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martynka30 wrote:
    Ja podobnie jak dziewczyny naoglądałam się niepełnosprawnych dzieci: z zawodu jestem rehabilitantką, ale przyczyn niepełnosprawności jest dużo, wady wrodzone,zespoły poszczepienne, urazy około porodowe.
    Mojej znajomej małemu uszkodzili nerw barkowy i bark i mały miał operację i kilkanaście lat rehabilitowany, tak go załatwili, że rękę miał bez władna :(
    Ja z kolei boję się bardzo zwłoki lekarzy, u nas w szpitalu było kilka przypadków, że matka zgłaszała że nie czuje ruchów a lekarze nic sobie z tego nie robili i dzieci nie przeżyli.
    Powiem Wam, że nasz szpital miał kontrolę 1,5 roku temu, bo za dużo było takich przypadków. 2 lekarzy miało sprawę ale nie wiem czy ponieśli konsekwencje bo nadal pracują :/


    Martynko u mnie ten sam problem na mojej porodowce czyli w Ustce masakra wystarczy wpisac tez mialam stycznosc z chorymi dziecmi mam pokrewny zawod...mam zamiar rodzic w Miastku ale nie wiem czy zdaze dojechac 50km marze zeby wody odeszly mi w domu☺ale koniec takich ciezkich tematow najwazniejsze ze teraz nasze dzidzie sa zdrowe i silne☺

    Martynka30 lubi tę wiadomość

    hchyw1d370r6axb9.png
  • s1985 Autorytet
    Postów: 6110 5586

    Wysłany: 30 stycznia 2016, 07:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kochane miłej soboty, wypoczywajcie :)

    SyHa85 lubi tę wiadomość

    2004 - Agnieszka
    2010 - Filip moje skarby
    15 Aniołków w tym 4 cb i 3 cbz
    NEVER GIVE UP
    Mutacje v Leiden, PAI, ANA, AMH 4,18
  • JRY1984 Autorytet
    Postów: 1185 1084

    Wysłany: 30 stycznia 2016, 08:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczynki mam pytanko. A co z piciem herbat w ciąży? Chodzi mi o: Zieloną czerwoną i białą można?

    bl9czbmhs4h9y8xp.png
    Insulinoodporność, PCOS, dna moczanowa- walczymy o rodzeństwo ;)
  • opóźniona Autorytet
    Postów: 1842 1256

    Wysłany: 30 stycznia 2016, 08:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zieloną i czerwoną piję ze trzy razy w tygodniu. Białą bez ograniczeń.

    JRY1984 lubi tę wiadomość


    Alicja 40 tc. 2007
    Aniołek 6 tc. 2012 (*)
    Antonina 35 tc. 2016
    Anastazja 30 tc. 2021

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 stycznia 2016, 08:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja nie moge herbaty bo mnie mdli, wiec pije tylko miete...

    JRY1984, s1985 lubią tę wiadomość

  • JRY1984 Autorytet
    Postów: 1185 1084

    Wysłany: 30 stycznia 2016, 08:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki dziewczyny za info ;)

    kaarolaa lubi tę wiadomość

    bl9czbmhs4h9y8xp.png
    Insulinoodporność, PCOS, dna moczanowa- walczymy o rodzeństwo ;)
  • hella Autorytet
    Postów: 360 419

    Wysłany: 30 stycznia 2016, 09:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    JRY1984 wrote:
    Hej dziewczynki mam pytanko. A co z piciem herbat w ciąży? Chodzi mi o: Zieloną czerwoną i białą można?

    Mi moja ginekolog zabroniła zielonej ale nie wiem czemu. Nie dopytywałam. Ja piję głównie owocowe, czasem czarną z cytryną i bardzo często miętę.

    Maja <3
    ur. 8.08.2016 godz. 19:35 - SN
    ijpbcwa1yu1ccujy.png
  • Elza :) Autorytet
    Postów: 311 263

    Wysłany: 30 stycznia 2016, 09:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry:) widzę że ominął mnie temat porodu. Opowiem o swoim przeżyciu.
    Jak każda kobieta bardzo się bałam bólu ale od początku chciałam rodzić SN.
    Nie odeszły mi wody tylko w 41 tc dostałam skórczy ok 1 w nocy... nie bolały w ogóle tylko czułam że mi się kurczy brzuch... były regularne wiec pojechałam do szpitala. Okazało się że rozwarcie jest na 5 cm wiec rodzimy... u góry co prawda pierwsza położna nie chciała się mną zająć bo za godzinę miała koniec pracy wiec dala mi coś na przespanie... hmm fajne spanie jak co 5 minut pobudka:)
    Ok zmieniła się położna i powiedziała że rodzimy.. zdążyłam się wykąpać a jak wróciłam juz miałam parte . ..dodam że do tej pory cały czas czekałam na ten okropny ból.
    Sam poród to były 3 skorcze i po sprawie... najgorsze dla mnie było nacięcie i szycie bo nacieli mnie poza sskorczem.
    NNapisałam to bo mnie przed porodem wszyscy straszył a to jest kwestia indywidualna. To 30 minut bólu na prawdę nie jest takie straszne:)
    Mam nadzieje że teraz będzie podobnie.

    A lekarz na koniec dodał że ja to jestem stworzona do rodzenia dzieci:) (nie pamiętam tego ale mąż mi opowiadał).

    Miłej soboty życzę:)

    Martynka30, kaarolaa, malika89, sylwiaśta159 lubią tę wiadomość

  • Martynka30 Autorytet
    Postów: 3967 2843

    Wysłany: 30 stycznia 2016, 09:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hella wrote:
    Mi moja ginekolog zabroniła zielonej ale nie wiem czemu. Nie dopytywałam. Ja piję głównie owocowe, czasem czarną z cytryną i bardzo często miętę.

    Bo zielona wypłukuje kwas foliowy, nie można jej łączyć :)

    Ja myślę, że od czasu do czasu nie zaszkodzi, tylko nie pić jej razem z kwasem foliowym :)

    Mama 3 Aniołków- 2.06.14 Zuzia 10tc,12.09.14 Dominiś 10tc, 12.05.15 Kropusia
    f2wl3e5eai92376u.png
    Synek 54cm, 2800- urodz 36/37tydz
  • Martynka30 Autorytet
    Postów: 3967 2843

    Wysłany: 30 stycznia 2016, 09:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Elza to miałaś " lekki " poród, mnie koleżanka nastraszyła, nie mogła urodzić :(

    Mama 3 Aniołków- 2.06.14 Zuzia 10tc,12.09.14 Dominiś 10tc, 12.05.15 Kropusia
    f2wl3e5eai92376u.png
    Synek 54cm, 2800- urodz 36/37tydz
  • SyHa85 Autorytet
    Postów: 1955 1424

    Wysłany: 30 stycznia 2016, 09:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Elza :) wrote:
    Dzień dobry:) widzę że ominął mnie temat porodu. Opowiem o swoim przeżyciu.
    Jak każda kobieta bardzo się bałam bólu ale od początku chciałam rodzić SN.
    Nie odeszły mi wody tylko w 41 tc dostałam skórczy ok 1 w nocy... nie bolały w ogóle tylko czułam że mi się kurczy brzuch... były regularne wiec pojechałam do szpitala. Okazało się że rozwarcie jest na 5 cm wiec rodzimy... u góry co prawda pierwsza położna nie chciała się mną zająć bo za godzinę miała koniec pracy wiec dala mi coś na przespanie... hmm fajne spanie jak co 5 minut pobudka:)
    Ok zmieniła się położna i powiedziała że rodzimy.. zdążyłam się wykąpać a jak wróciłam juz miałam parte . ..dodam że do tej pory cały czas czekałam na ten okropny ból.
    Sam poród to były 3 skorcze i po sprawie... najgorsze dla mnie było nacięcie i szycie bo nacieli mnie poza sskorczem.
    NNapisałam to bo mnie przed porodem wszyscy straszył a to jest kwestia indywidualna. To 30 minut bólu na prawdę nie jest takie straszne:)
    Mam nadzieje że teraz będzie podobnie.

    A lekarz na koniec dodał że ja to jestem stworzona do rodzenia dzieci:) (nie pamiętam tego ale mąż mi opowiadał).

    Miłej soboty życzę:)

    Wow :-) podnioslas na duchu mnie- pierworódke :-)

    ckaidqk3gu9q879y.png[/url]
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 stycznia 2016, 09:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czesc dziewczyny w ten paskudny sobotni dzien :)
    Oprocz kwasu foliowego jak Martynka napisala, zielona herbata wyplukuje zelazo (pita w duzych ilosciach), a to jest niewskazane u ciezarowek :)

    A propos - MARTYNKA - sto lat i spelnionych marzen oraz zeby Malenstwo dalej roslo i rozrabialo w brzuchu !! :)

    Ja dzis ide na warsztaty kulinarne, tematem sa wloskie slodycze, dostalam od meza pod choinke, juz sie doczekac nie moge :)

    Martynka30 lubi tę wiadomość

‹‹ 436 437 438 439 440 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Mikrobiom intymny a infekcje - wakacyjny niezbędnik

Mikrobiom pochwy to złożony ekosystem mikroorganizmów, który pełni kluczową rolę w utrzymaniu zdrowia intymnego. Jego zaburzenie może prowadzić do różnorodnych dolegliwości, które są szczególnie uciążliwe podczas podróży. W tym artykule przyjrzymy się, jak działa mikrobiom pochwy, jakie czynniki mogą go zaburzyć podczas wakacji, a wreszcie jak skutecznie chronić zdrowie intymne w trakcie podróżowania oraz kiedy warto sięgnąć po sprawdzone wsparcie z apteki.  

CZYTAJ WIĘCEJ

11 największych mitów dotyczących starania o dziecko, w które być może jeszcze wierzysz

Niektóre nieprawdziwe stwierdzenia przekazywane są z ust do ust tak długo, że bez zastanowienia w nie wierzymy. Przeczytaj jakie są największe mity na temat starania o dziecko i upewnij się, że „nie padłaś ich ofiarą”.

CZYTAJ WIĘCEJ

Owulacja – kiedy owulacja zwiększy szanse na zajście w ciążę

Kiedy owulacja? Większość kobiet wie, że owulacja to czas, w którym możliwe jest zajście w ciążę. Ale kiedy dokładnie ona występuje, jakie są objawy owulacji, jak ją rozpoznać lub co może na nią wpływać nie dla wszystkich jest oczywiste. Kilka faktów na ten temat oraz parę prostych instrukcji jak obserwować swoje ciało pomoże Ci wielokrotnie zwiększyć szanse na zajście w ciążę.

CZYTAJ WIĘCEJ