Sierpniowe Mamusie 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Kochane jesteście
Jeszcze raz dziękuję za życzenia.
Ja ledwo żywa w nocy nie śpię, boli mnie żołądek i mdłości wróciły.
Wczoraj się ważyłam to mam 51 kg, czyli jestem od 1 trymestru + 1kgMama 3 Aniołków- 2.06.14 Zuzia 10tc,12.09.14 Dominiś 10tc, 12.05.15 Kropusia

Synek 54cm, 2800- urodz 36/37tydz -
A u mnie 0,5 kg na minus. Także tak delikatnie w dół. Koleżanka mówi, ze schudłam w nogach (aż niemozliwe od tego lenistwa!) i w ramionch, ale cycki większe no i brzuszek już powoli się wypina
04.12.2014 - 7 tc
22.07.2015 - 6 tc

07.01.2016 - Maleństwo ma juz 1,5 cm
09.08.2016 23:55 - na świat przyszła moja kochana Córeczka<3 -
Martynka i ja się przyłączam do życzeń urodzinowych, spokojnej, zdrowej ciąży

Dziś mnie pobolewa podbrzusze, tak jak na @, i krzyż mocno, wczoraj jakby jajnik mnie bolał, brałam no-spę, troszkę mnie to martwi biorę luteinę 2x1 dopochwowo i praktycznie nie bolało mnie ostatnio nic, ewentualnie chwilowo. A teraz jakby wiezadła przy poruszaniu się i ten ogólny ból podbrzusza, następna wizyta z usg dopiero 15-go lutego, jak bede się stresować to najwyżej pójdę prywatnie, choć skoro w czw było wszystko ok na usg prenatalnym to może przesadzam poprostu, podsłuchuje detektorem rano i wieczorkiem po 10sekund dosłownie, żeby tylko usłyszeć to serduszko i słyszę, wiec ok
Teraz jest termin mojej @, gdyby nie ciąża to byłaby teraz, wiec może to jest powodem tych bóli, słyszałyście może o czyms takim? -
amanina wrote:Hella: a Ty wymiotujesz czy czemu tak Ci spadlo?
Wymiotowałam od 8 tc do tego poniedziałku. Więc głównie z tego powodu, no i brak apetytu, który powoli mi wraca
Ale ja po tym spadku i tak mam 68 kg, więc nie rozpaczam
-
Truskaweczka83 wrote:Martynka i ja się przyłączam do życzeń urodzinowych, spokojnej, zdrowej ciąży

Dziś mnie pobolewa podbrzusze, tak jak na @, i krzyż mocno, wczoraj jakby jajnik mnie bolał, brałam no-spę, troszkę mnie to martwi biorę luteinę 2x1 dopochwowo i praktycznie nie bolało mnie ostatnio nic, ewentualnie chwilowo. A teraz jakby wiezadła przy poruszaniu się i ten ogólny ból podbrzusza, następna wizyta z usg dopiero 15-go lutego, jak bede się stresować to najwyżej pójdę prywatnie, choć skoro w czw było wszystko ok na usg prenatalnym to może przesadzam poprostu, podsłuchuje detektorem rano i wieczorkiem po 10sekund dosłownie, żeby tylko usłyszeć to serduszko i słyszę, wiec ok
Teraz jest termin mojej @, gdyby nie ciąża to byłaby teraz, wiec może to jest powodem tych bóli, słyszałyście może o czyms takim?
Mnie też dziś boli jak na @ i coś mnie serce kuje... Zjadlam obiad i chyba się poloze. Jakiś gorszy dzień mam dzisiaj. -
Rudi88 wrote:Mnie też dziś boli jak na @ i coś mnie serce kuje... Zjadlam obiad i chyba się poloze. Jakiś gorszy dzień mam dzisiaj.
ah, to jest nas dwie, wiec to ciążowe uroki
jeszcze głowa pobolewa, ale tu kawa się sprawdza u mnie.
jeszcze tylko pół roku
wytrzymamy
-
amanina wrote:JRY- 16 kg to duzo, gratuluje
ja sie przed slubem nie odchudzalam zeby potem nie mial argumentow ze przed slubem to bylam szprycha a po to...
ale w sumie my sie szybko pobralismy od poznania wiec nawet jakbym chciala to bym nie miala kiedy sie odchudzac 
Aczkolwiek, ja mam 170 cm i kiedys wazylam 73kg! Oczywiscie mialam dobra wymowke, bo pco, insulinoopornosc i hashimoto, ale jakies 9 lat temu sie za siebie zabralam i ogarnelam
teraz waze 58-60kg i lubie swoje cialo chociaz tyle co sie nameczylam zeby to ogarnac to moje.. Niestety widze tez ze z powodu wieku skora juz sie robi taka srednia, a ja mam jeszvze sklonnosci do rozstepow wiec sie boje co bedzie po ciazy, jakies pobojowisko i znowu 2 lata harowy zeby wygladac jak czlowiek pewnie 
Hella: a Ty wymiotujesz czy czemu tak Ci spadlo?
No to kochana po porodzie będziemy się wspierać w dążeniach do wymarzonego ciałka

Insulinoodporność, PCOS, dna moczanowa- walczymy o rodzeństwo
-
smerfetka84 wrote:A u nas dzionek cudowny cieplutko świeci słonko zero śniegu aż żyć się chce

U nas tak wczoraj było, dziś wiatr, szaro, ponuro i deszcz pada.
Dziewczyny mnie też coś dziś podbrzusze pobolewa, mi lekarz mówił, że to mogą być tzw bóle wzrostowe
Dzidzia rośnie a wraz z nią macica i wszystko się rozciąga
Mama 3 Aniołków- 2.06.14 Zuzia 10tc,12.09.14 Dominiś 10tc, 12.05.15 Kropusia

Synek 54cm, 2800- urodz 36/37tydz -
Dziewczynki tak się własnie zastanawiam... Czy w naszych sierpnióweczkach jeszcze nie wykryto chłopaka? Tak wydaje mi się że niektóre z was po prenatalnych pisały że dziewczynki - chyba że coś przeoczyłam?

Insulinoodporność, PCOS, dna moczanowa- walczymy o rodzeństwo
-
Ktoś pisał, że chłopca będzie miał

U mnie lekarz nie chce się spieszyć, mówi, że narządy męskie mogą się okazać pępowiną, albo spuchniętą łechtaczką
także sobie poczekamy, dla nas to jest obojętne co
JRY1984 lubi tę wiadomość
Mama 3 Aniołków- 2.06.14 Zuzia 10tc,12.09.14 Dominiś 10tc, 12.05.15 Kropusia

Synek 54cm, 2800- urodz 36/37tydz -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
JRY1984 wrote:Dziewczynki tak się własnie zastanawiam... Czy w naszych sierpnióweczkach jeszcze nie wykryto chłopaka? Tak wydaje mi się że niektóre z was po prenatalnych pisały że dziewczynki - chyba że coś przeoczyłam?
U mnie wykryto chłopa
Na usg prenatalnym Pani Dr powiedziała, że na 80 % chłopak. No, ale jest jeszcze 20 % ....
s1985, JRY1984 lubią tę wiadomość
-
Ehhh tak bym się na spacer przeszła... Teraz wiem czemu kot tak chciał wejść do domu...
Jest szaro, buro, ponuro, zaczął padać deszcz i mocno wieje
Synek - 3740g i 61cm szczęścia
urodzony 40+1 tc.

Start: 06/2015 -> 2 cykl zakończony 26.08.2015 [*] 6t+6dc. -
a ja już widzę po ubraniach, że brzuszek się pojawia. Założyłam spodnie - no ciąśniej, zapinam koszulę - ups, prawie nie dopinam
malika89 lubi tę wiadomość
04.12.2014 - 7 tc
22.07.2015 - 6 tc

07.01.2016 - Maleństwo ma juz 1,5 cm
09.08.2016 23:55 - na świat przyszła moja kochana Córeczka<3 -
nick nieaktualny













