X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Sierpniowe Mamusie 2016
Odpowiedz

Sierpniowe Mamusie 2016

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 lutego 2016, 09:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    no to chyba bedzie od wzdęć bo co wieczór mnie męczą.

  • opóźniona Autorytet
    Postów: 1842 1256

    Wysłany: 13 lutego 2016, 09:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sylwiaśta159 wrote:
    ZAPYTAM JESZCZE RAZ

    czy wy też odczuwacie twardy brzuch wieczorami?
    Ja też nie.

    Dziękuję Wam Dziewczyny za troskę i rady, ale już najgorsze za mną. Dwa kubki wody się przyjęły, teraz zjadłam pół suchej bułki i nie jest źle. Jeszcze tylko jelita mnie pobolewają, ale po takich atrakcjach mają prawo. Mam nadzieję, że z Maluchem ok. Trzeba będzie go podsłuchać.

    SyHa85, Rudi88 lubią tę wiadomość


    Alicja 40 tc. 2007
    Aniołek 6 tc. 2012 (*)
    Antonina 35 tc. 2016
    Anastazja 30 tc. 2021

  • aaniuskaa Autorytet
    Postów: 378 156

    Wysłany: 13 lutego 2016, 09:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi w szpitalu wzdęcia nie grożą..na śniadanie suchy chleb zjadłam bo do tego była margaryna (nie cierpię) i dziwna szynka oklejona żelatyna. Dziś mi mąż kanapki przywiezie bo przecież jak zjadłam wczoraj po 17 kolacje to potem z głodu prawie wymiotowalam i wcinalam swoje jogurciki :D. Ciekawe co dobrego na obiad :D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 lutego 2016, 09:47

    amanina lubi tę wiadomość

    Luteina 100mg x 2
    16ud9jcgueagbcz9.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 lutego 2016, 09:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dzien dobry wszystkim :)

    sylwiasta - ja nie odczuwam twardnienia, mam tylko wiekszy brzuch (duzo wiekszy) niz rano. no i on tez jest bardziej napiety ale nie w czesci macicy tylko w czesci tej jelit (nie wiem czy umiem sie dobrze wyrazic, ale to dlatego ze mam pol mozgu o ktorym dyskutowalysmy wczoraj :D).

    celia - ja mam w czwartek dopiero prenatalne :) wiec chyba calkiem najpozniej juz :)

  • SyHa85 Autorytet
    Postów: 1955 1424

    Wysłany: 13 lutego 2016, 09:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Opozniona kisiel polecam :-) dobrze ze juz lepiej!

    A mi chyba nie twardnieje...jak zjem to mi mega jelita wywala i wtedy czesto brzuch boli :-/ ale dawno (odpukac) nospa nie szla w ruch.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 lutego 2016, 09:49

    opóźniona lubi tę wiadomość

    ckaidqk3gu9q879y.png[/url]
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 lutego 2016, 09:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aaniuskaa wrote:
    Mi w szpitalu wzdęcia nie grożą..na śniadanie suchy chleb zjadłam bo do tego była margaryna (nie cierpię) i dziwna szynka oklejona żelatyna. Dziś mi mąż kanapki przywiezie bo przecież jak zjadłam wczoraj po 17 kolacje to potem z głodu prawie wymiotowalam i wcinalam swoje jogurciki :D. Ciekawe co dobrego na obiad :D

    wcale sie nie dziwie :D ja tez jadlam w szpitalu wlasnoróbki, a margaryny nienawidze :) za to maslo lyzeczkami potrafie jesc ;)

    pilnuj tego lekarza z tym "wyciekiem". jak na obchodzie Cie zleje to idz potem do gabinetu lekarskiego i sie upomnij ze ma ktos to sprawdzic. chociaz wierze ze to tylko sluz !!:)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 lutego 2016, 09:53

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 lutego 2016, 09:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    opóźniona wrote:
    Ja też nie.

    Dziękuję Wam Dziewczyny za troskę i rady, ale już najgorsze za mną. Dwa kubki wody się przyjęły, teraz zjadłam pół suchej bułki i nie jest źle. Jeszcze tylko jelita mnie pobolewają, ale po takich atrakcjach mają prawo. Mam nadzieję, że z Maluchem ok. Trzeba będzie go podsłuchać.

    jesli masz w domu (a jak nie popros kogos zeby kupil) - jagody (moga byc mrozone albo w sloiku). najlepsze!!

    opóźniona lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 lutego 2016, 09:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    NO to właśnie o takim twardnieniu mówię , nie podbrzusze, bo ono cały czas bardziej napiete jest- w koncu mamy tam dzidziole i macice fest większą, tylko wlasnie jakby od pępka w górę. Ogólnie czuję, że moje jelita mają teraz ciiężej.

    Opóźniona, to najważniejsze, bo się nie odwodnisz, teraz już będzie lepiej :)

    opóźniona lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 lutego 2016, 09:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    w szpitalu mniam sniadania i kolacje najlepsze, obiady byly w miare znosne, ale raz na tydzien trafial sie niejadalny...

  • Rudi88 Autorytet
    Postów: 1598 1876

    Wysłany: 13 lutego 2016, 10:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny u was też taka pogoda,że tylko się powiesić?
    Nawet zebów mi sie nie chce myc

    Wyczekiwane, wymodlone, wyśnione maleństwo
    o1483e5ek8fkb5ak.png
    Niepękające pęcherzyki...udany cykl z pregnylem :D
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 lutego 2016, 10:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sylwiaśta159 wrote:
    NO to właśnie o takim twardnieniu mówię , nie podbrzusze, bo ono cały czas bardziej napiete jest- w koncu mamy tam dzidziole i macice fest większą, tylko wlasnie jakby od pępka w górę. Ogólnie czuję, że moje jelita mają teraz ciiężej.

    Opóźniona, to najważniejsze, bo się nie odwodnisz, teraz już będzie lepiej :)

    aaaa to sie niczym nie martw zupelnie ;) to tylko nasze flaki sie przemieszczaja ;) lepiej nie bedzie :P

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 lutego 2016, 10:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rudi88 wrote:
    Dziewczyny u was też taka pogoda,że tylko się powiesić?
    Nawet zebów mi sie nie chce myc
    u mnie sloneczko wychodzi wiec chyba pogoda bedzie ladna :)

  • Martynka30 Autorytet
    Postów: 3967 2843

    Wysłany: 13 lutego 2016, 10:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kaarolaa wrote:
    w szpitalu mniam sniadania i kolacje najlepsze, obiady byly w miare znosne, ale raz na tydzien trafial sie niejadalny...

    U nas w szpitalu pożal się boże jedzenie, jak ja byłam, to była mielonka, salceson czarny, kawałek pasztetu i 2 kromki chleba i kawałek masła, kolacja podobnie.

    Obiady takie sobie: ogólnie masakra jak znajdę to gdzieś dziewczyna wstawiała zdjęcie jedzenia szpitalnego

    Mama 3 Aniołków- 2.06.14 Zuzia 10tc,12.09.14 Dominiś 10tc, 12.05.15 Kropusia
    f2wl3e5eai92376u.png
    Synek 54cm, 2800- urodz 36/37tydz
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 lutego 2016, 10:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kaarolaa wrote:
    u mnie sloneczko wychodzi wiec chyba pogoda bedzie ladna :)

    a u mnie niewiadomo co :(

  • aaniuskaa Autorytet
    Postów: 378 156

    Wysłany: 13 lutego 2016, 10:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kaarolaa wrote:
    w szpitalu mniam sniadania i kolacje najlepsze, obiady byly w miare znosne, ale raz na tydzien trafial sie niejadalny...
    U mnie na kolacje był chleb+serek topiony+margaryna (bleeeee) wiec posmarowalam serkiem chociaż a teraz jadłam suchy bo nie miałam czym smarować, chociaż kefir miałam to wypiłam.
    Na obiad wczoraj krupnik chociaż nie zbyt dobry i bardzo ubogi :D a na drugie ziemniaki z kotletem jajecznym i jakiś dziwny, oblesny sos :D
    Ogólnie u nas jedzenie jest bardzo słabe, tylko chleb dobry ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 lutego 2016, 10:06

    Luteina 100mg x 2
    16ud9jcgueagbcz9.png
  • Rudi88 Autorytet
    Postów: 1598 1876

    Wysłany: 13 lutego 2016, 10:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kaarolaa wrote:
    u mnie sloneczko wychodzi wiec chyba pogoda bedzie ladna :)


    U mnie taka mgła,że sklepu pod domem nie widać

    Wyczekiwane, wymodlone, wyśnione maleństwo
    o1483e5ek8fkb5ak.png
    Niepękające pęcherzyki...udany cykl z pregnylem :D
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 lutego 2016, 10:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martynka30 wrote:
    U nas w szpitalu pożal się boże jedzenie, jak ja byłam, to była mielonka, salceson czarny, kawałek pasztetu i 2 kromki chleba i kawałek masła, kolacja podobnie.

    Obiady takie sobie: ogólnie masakra jak znajdę to gdzieś dziewczyna wstawiała zdjęcie jedzenia szpitalnego
    mnie to piatki smieszyly, bo rano byl dzemik albo jajko gotowane, obiad jakis ryz z owocami a na kolacje kielbasa

  • Martynka30 Autorytet
    Postów: 3967 2843

    Wysłany: 13 lutego 2016, 10:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    http://naforum.zapodaj.net/thumbs/2aa5a63633fa.jpg

    kaarolaa, amanina, Rudi88 lubią tę wiadomość

    Mama 3 Aniołków- 2.06.14 Zuzia 10tc,12.09.14 Dominiś 10tc, 12.05.15 Kropusia
    f2wl3e5eai92376u.png
    Synek 54cm, 2800- urodz 36/37tydz
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 lutego 2016, 10:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martynka30 wrote:
    http://naforum.zapodaj.net/thumbs/2aa5a63633fa.jpg

    chcialam zauwazyc ze niektore tu jeszcze rzygaja jak koty, wiec pewnie spojrzenie na takie zdjecia im nie pomoze ;)))))

    MiMK lubi tę wiadomość

  • Truskaweczka83 Autorytet
    Postów: 1420 1414

    Wysłany: 13 lutego 2016, 10:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sylwiaśta159 wrote:
    ZAPYTAM JESZCZE RAZ

    czy wy też odczuwacie twardy brzuch wieczorami?

    Hej ja
    tak mialam do ok 13 tyg ale to jakby macica twardniała nawet mężowi pokazywałam ze takie twarde mam nisko od pępka w dol, mi pomoglo duzo odpoczynku i nospa ewentualnie. Lekarka nic o tym nie powiedziala zero komentarza :/
    Teraz juz nie twardnieje, ale brzuch mega gigant wieczorem i twardszy od jedzenia, a jem na potege :P nie moge sie opanowac ;)

    A co do mozgu to tez jestem po mózgiem :P totalnie nieogarnięta, nieskręcona nie wiem jak dalej bedzie ;)

    :) Wiktoria ur SN waga 4250, dl 55cm 21.02.2003 :)
    :) Nikola ur SN waga 4130gr,dł 57cm 07.08.2016 :)
    iv09roeqjdjavel4.png
    Aniołek [*] 13 tc 22.01.2015
‹‹ 594 595 596 597 598 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Pozytywny test ciążowy i co dalej?

A więc stało się! Zrobiłaś test ciążowy i wynik wyszedł pozytywny. Gratulacje! To co zapewne wiesz na pewno, to fakt, że przed Tobą wiele zmian. Jakie to będą zmiany, czego się teraz spodziewać? Przeczytaj na co powinnaś być gotowa, jak się do tego przygotować i co po kolei powinnaś  zrobić gdy już wiesz, że pod Twoim sercem zagościło nowe życie.

CZYTAJ WIĘCEJ

Pierwsza wizyta w klinice leczenia niepłodności – jak się przygotować?

Nadszedł ten czas - przed Wami pierwsza wizyta w kierunku diagnostyki problemów z płodnością. Jak wygląda? Na co się przygotować? Czy przed wizytą warto wykonać wstępne badania? Jakie znaczenie mają obserwacje cyklu miesiączkowego podczas diagnostyki? Jak wygląda wywiad medyczny? 

CZYTAJ WIĘCEJ

TOP 10 nowinek technologicznych w dziedzinie wspierania płodności, których nie możesz przegapić

Czy sztuczna inteligencja może wspierać płodność i zwiększać szanse na zajście w ciążę? Czy wirtualna rzeczywistość może być antidotum na problemy emocjonalne w trakcie przedłużających się starań o dziecko? Jak nowoczesne rozwiązania, aplikacje, gadżety mogą pomagać parom, które marzą o rodzicielstwie? Zebraliśmy dla Was 10 nowinek technologicznych, które mogą w znaczący sposób przybliżyć Was do spełnienia marzenia...

CZYTAJ WIĘCEJ