Sierpniowe Mamusie 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
W związku z tym, że część z Was zna już płeć dzieciątka bardzo Was proszę o napisanie krótkiego postu o treści chłopiec/ dziewczynka
Będzie edytowana lista w pierwszym poście, a nie ukrywam, że szukać tych informacji w gąszczu postów byłoby trudno...Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 lutego 2016, 10:06
_cherryLady, JRY1984, Friend, celia, blondyna5555 lubią tę wiadomość
Synek - 3740g i 61cm szczęścia
urodzony 40+1 tc.
Start: 06/2015 -> 2 cykl zakończony 26.08.2015 [*] 6t+6dc. -
Martynka30 wrote:Ja też witam się w 17 tygodniu. Niestety dziś bardzo bolą mnie plecy, nie tylko krzyż, co całe plecy i brzuch na dole
martwię się, bo naprawdę źle się czuję
I dziś mam płaczliwy dzień
Kochana, bo dziś jest tzw " chu*owy dzień ". Ja nie mam zamiaru wystawić dziś nosa z domu. Coś mnie w brzuchu skręca, zimno mi, kolana mnie bolą.
Spokojnie Martyna, wszystko rośnie a plecy bola bo brzuszek coraz większy.Martynka30 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyjestem strasznie ciekawa ich reakcji...wezme ze soba oczywiscie zdjecia usg, tylko jeszcze nie wiem jak to rozegrac wszystko. z synem mialam plan, kupilam koszulke z napisem na brzuchu, a teraz pojade i zwyczajnie powiemy co i jak...tylko babcia juz spac bedzie bo zajedziemy dopiero po 21, no najwyzej dowie sie jutro rano
_cherryLady, Dominique88, hella lubią tę wiadomość
-
To nie chodzi o pisanie, tutaj zaprawszamy wszystkie dziewczyny jak najbardziej ale na fb dodajemy prywatne zdjecia i boimy sie sytuacji ze ktos moglby je np skopiowac a ciezko zaufac komus tak od razu, glowny watek itak toczy sie tutaj wiec piszcie dziewczyny, zawsze czegos nowego sie dowiemy, podzielimy spostrzezeniami a jak po jakims czasie bedziemy sie chcialy poznac bardziej prywatnie to wtedy i dostep do zdjec bedzie mozliwy
Martynka30, pigułka, Rudi88, hella lubią tę wiadomość
-
paola89 wrote:nie każdy może ma od razu potrzebę dzielenia się ze swoim nieszczęściem jakim są plamienia i krwawienia w ciązy, moja mama ze mną leżała całe 9 miesięcy od samego początku ciąża zagrożona , gdyby nie jej poświęcenie to by mnie dzisiaj nie było... więc sama dmucham na zimne. Poza tym jak to jakiś problem dla was to trudno , nie będę pisać i po sprawie
po co macie się denerwować ...
Nie jest to problem, forum jest ogólnodostępne, jednak pewna doza ostrożności jest wskazanaDziwi nas taka liczba nowych osób.
Proszę się nie obrażać, tylko z nami pisać, a czas pokaże_cherryLady, alicjaaaa lubią tę wiadomość
-
malika89 wrote:W związku z tym, że część z Was zna już płeć dzieciątka bardzo Was proszę o napisanie krótkiego postu o treści chłopiec/ dziewczynka
Będzie edytowana lista w pierwszym poście, a nie ukrywam, że szukać tych informacji w gąszczu postów byłoby trudno...
U mnie możesz wpisać " człowiek" bo tam mi lekarz powiedziałninciaa172, malika89, Martynka30, pigułka, Friend, Dominique88, alicjaaaa, Ninka0111, SyHa85, amanina, Nelk, Betty Boop, kata89 lubią tę wiadomość
-
malika89 wrote:W związku z tym, że część z Was zna już płeć dzieciątka bardzo Was proszę o napisanie krótkiego postu o treści chłopiec/ dziewczynka
Będzie edytowana lista w pierwszym poście, a nie ukrywam, że szukać tych informacji w gąszczu postów byłoby trudno...
U mnie na 80% ma być chłopak więc możesz tak zapisać,jeśli zajdą jakieś zmiany w tej kwestii dam znać żebyś zmieniła.malika89 lubi tę wiadomość
-
Hej dziewczęta
Zaglądam codziennie ale pracuje i to po 10h więc tak średnio mam siły żeby nadrabiać wszystkie posty.. W wolny dzień cała chata do ogarnięcia itd. Teraz mam wolną chwilę w pracy więc się udzielę. U mnie stuknęło 100 dni. Wczoraj poczułam mocniejszy "puk puk" siedząc przy biurku w zgiętej pozycji
Brzuchol już mi wyskoczył tak że panie sklepowe patrzą na mnie "z chmurką ze znakiem zapytania nad głową" ale póki co nie pytają :)3,5 kg na plusie
Znów borykam się z jakąś infekcją a jestem już po dwóch lekach.. i nie wiem. Czekam na wizytę w środę i zobaczymy. Z resztą w poprzedniej ciąży było to samo
Agsha- trzymam kciuki i ściskam mocno !!!
teraz pewnie każda z nas zastanawia się czy lekarz wszystko dobrze sprawdził.. ehhciągły stres o dzidzie..
Chodzę oglądam ciuszki i jakoś wychodzę bez niczego ze sklepu-boję się kupować. Może wyciągnę ciuszki po synku, popiorę, poprasuję i będę mieć pojęcie czego jeszcze będzie nam brakować..
Życzę wszystkim mocniejszych kopniakówi samych dobrych wiadomości podczas wizyt
kaarolaa, Dominique88, Ninka0111 lubią tę wiadomość
Czekamy na drugie szczęście ♥ ♥
-
Nie wrzucamy wszystkich do jednego wora, bo gdyby tak było, każda na siebie patrzyłaby podejrzanie. Piszemy ze sobą od listopada i znamy się, większość dziewczyn jest po przejściach, plamienie, odklejająca się kosmówka, krwiaki, strata dzieci, leżenie w szpitalu, to wszytsko przeszłyśmy razem.
Jesteśmy tutaj aby się wspierać dzielić radościami, smutkami i troskami.
I postanowiłyśmy, że zanim kogoś przyjmiemy do grupy na fb to chciałybyśmy się tutaj z nowymi osobami poznać,porozmawiać
ninciaa172, pigułka, Friend, kaarolaa, Dominique88, _cherryLady, alicjaaaa, Viola27, hella, Paulka123, Sarayu lubią tę wiadomość
Mama 3 Aniołków- 2.06.14 Zuzia 10tc,12.09.14 Dominiś 10tc, 12.05.15 Kropusia
Synek 54cm, 2800- urodz 36/37tydz -
Martynko... u mnie bóle pleców tez są. Walczę od kilku dni ale ból robi swoje. Masuje plecy poduszką shiatsu i troszkę pomaga, dużo leże na twardym a w łóżku odrzuciłam poduszkę.
Agsha, życzę Ci dużo siły i wiary. Wierzę, że Twój synek jest silny i wspólnie dacie radę przeciwnościom, a w sierpniu będziesz cieszyć się brzdącem. Sama w związku z diagnozą jestem mega zdołowana-aktualnie spożywam relanium, co by funkcjonować. O rokowaniach też nie chcą mówić. Ale wiem, że nas stres nie pomoże naszym chłopakom i trzeba być dobrej myśli choć to jest szczególnie trudne.Martynka30 lubi tę wiadomość
If you run you might loose, but if you don`t run you are guaranteed to loose. -
malika89 wrote:W związku z tym, że część z Was zna już płeć dzieciątka bardzo Was proszę o napisanie krótkiego postu o treści chłopiec/ dziewczynka
Będzie edytowana lista w pierwszym poście, a nie ukrywam, że szukać tych informacji w gąszczu postów byłoby trudno...
Oooo Malika, no to ja poproszę o dodanie mnie na 8.08 (prosiłam wcześniej, ale ciężko pewnie nadrobić te wszystkie posty) no i wstępnie z USG chłop będzie, ale z urody matki to powinna być dziewczynka
malika89 lubi tę wiadomość
-
Martynka30 wrote:
ja po tych akcjach też jestem podejrzliwa, i to się dzieje wtedy jak rypneło się na grudniówkach i wrześniówkach, na październiku też dziewczyny podejrzewają
Nie bojcie sie o mnie juz wczesniej pisalam na tym forum o wynikach pappa bo mialam obawy i nadal mam. W ciazy jestem, termin na 9sierpnia. To bedzie wypragnione malenstwo -
monika454 wrote:Martynko... u mnie bóle pleców tez są. Walczę od kilku dni ale ból robi swoje. Masuje plecy poduszką shiatsu i troszkę pomaga, dużo leże na twardym a w łóżku odrzuciłam poduszkę.
Agsha, życzę Ci dużo siły i wiary. Wierzę, że Twój synek jest silny i wspólnie dacie radę przeciwnościom, a w sierpniu będziesz cieszyć się brzdącem. Sama w związku z diagnozą jestem mega zdołowana-aktualnie spożywam relanium, co by funkcjonować. O rokowaniach też nie chcą mówić. Ale wiem, że nas stres nie pomoże naszym chłopakom i trzeba być dobrej myśli choć to jest szczególnie trudne.
Monika, jakos przegapiłam chyba. Jaka u Was jest diagnoza, jesli moge zapytac ?Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 lutego 2016, 10:33
-
nick nieaktualnyWitam się z rana z jak zwykle siwego Wrocławia brrr.
Rzadko pisuję, ale mam pytanie do Was. Twardnieje Wam czasem brzuszek? Nie tak jak z przejedzenia, tylko dosłowny "kamień", ostatnio rano dłonią wyczułam coś takiego, raz z prawej strony, raz po środku, czyli w obu miejscach, w których "łapię" dzidzię detektorem, aczkolwiek, ani to bolesne, ani wyczuwalne przez organizm. (Może to tylko bączek hihi)
Zakupy niewielkie zrobiłam- pajacyk, body i kaftanik. Dziś odbieram paczkę z poczty z rożkiem, paroma ślicznymi pieluchami, czapeczki, niedrapki i skarpetki. Zły humor miałam, bo mój K. był beze mnie na nartach, to zaszalałam
Brzuch jak nie rósł, tak nie rośnie, tylko ręką wyczuwam zgrubienie.
A szkoda, bo bym też się chciała chwalić
Objawów ciążowych nie miałam- dzidzia mnie oszczędzała, to może mój kręgosłup też chce oszczędzić. Kopniaka oczywiście też żadnego nie dostałam, moja "rybka" coś spokojna chyba
Jutro wizytuję! W końcu pierwszy raz wezmę mojego K. na USG
Może zobaczymy w końcu siurka/pipkęNo chyba, że znowu będzie pępowinę trzymał/a między nożkami.
Wspaniale, że maluszki już ledwo się mieszczą w "kadrze", szybko rosną cwaniaki