Sierpniowe Mamusie 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
malika89 wrote:W związku z tym, że część z Was zna już płeć dzieciątka bardzo Was proszę o napisanie krótkiego postu o treści chłopiec/ dziewczynka
Będzie edytowana lista w pierwszym poście, a nie ukrywam, że szukać tych informacji w gąszczu postów byłoby trudno...
Najprawdopodobniej córcia
Insulinoodporność, PCOS, dna moczanowa- walczymy o rodzeństwo
-
karkam83 wrote:Nie bojcie sie o mnie juz wczesniej pisalam na tym forum o wynikach pappa bo mialam obawy i nadal mam. W ciazy jestem, termin na 9sierpnia. To bedzie wypragnione malenstwo
Żeby dodać suwaczek w stopce, wchodzisz na stronę suwaczki.com, wybierasz, co tam chcesz i wklejasz link w swoją stopkę i powinno działać
-
Ja mam wizytę za 5 tygodni i do tego czasu będę chyba tylko ja co nie poznała płci.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 lutego 2016, 10:39
Mama 3 Aniołków- 2.06.14 Zuzia 10tc,12.09.14 Dominiś 10tc, 12.05.15 Kropusia
Synek 54cm, 2800- urodz 36/37tydz -
Martyna jeśli chodzi o ból pleców to mi bardzo dokuczał jeszcze dwa lata temu jak miałam dodatkowe kilogramy (przed ślubem udało mi się zrzucić około 18 kg) i od tamtej pory zapomniałam co to ból aż do teraz... Na plusie jestem 3 kg i już często boli mnie krzyż a dodatkowo mam pokaźny biust który w ciąży jeszcze się powiększył więc bardziej góra pleców mi dokucza. Więc Cię doskonale rozumiem - ale ja na razie nic nie łykam jeszcze jest w miarę znośnie. Damy radę dla naszych dzieci zobaczyć. A mdłości już ci przechodzą?
Insulinoodporność, PCOS, dna moczanowa- walczymy o rodzeństwo
-
paola89 wrote:nie każdy może ma od razu potrzebę dzielenia się ze swoim nieszczęściem jakim są plamienia i krwawienia w ciązy, moja mama ze mną leżała całe 9 miesięcy od samego początku ciąża zagrożona , gdyby nie jej poświęcenie to by mnie dzisiaj nie było... więc sama dmucham na zimne. Poza tym jak to jakiś problem dla was to trudno , nie będę pisać i po sprawie
po co macie się denerwować ...
Nie twierdzimy, że "nowe" są złe, ale skoro my juz nami się tyle czasu chciałybysmy się popodgladac.
Na prawdę nic was nie ominie, piszcze tutaj tak, jakbyście nigdy nic o sowkach nie przeczytały i o nich nic nie wiedziały.
Nie miejcie nam tego za złe. Poczytajcie jakie tam się działy jaja i same dojdziecie di wniosku ze sieć jest niebezpieczna -
Martynka30 wrote:Ja mam wizytę za 5 tygodni i do tego czasu będę chyba tylko ja co nie poznała płci.
Jak moje się za 2 tygodnie wypnie ( a znając jego charakterek na 100% to zrobi ) to na na połówkowych dopiero się dowiem.Martynka30 lubi tę wiadomość
-
kaarolaa wrote:jestem strasznie ciekawa ich reakcji...wezme ze soba oczywiscie zdjecia usg, tylko jeszcze nie wiem jak to rozegrac wszystko. z synem mialam plan, kupilam koszulke z napisem na brzuchu, a teraz pojade i zwyczajnie powiemy co i jak...tylko babcia juz spac bedzie bo zajedziemy dopiero po 21, no najwyzej dowie sie jutro rano
Oczywiście subtelnie doczekaliśmy aż każdy zobaczył i nacieszyl się swoim prezentem żeby się nie narzucać.kaarolaa lubi tę wiadomość
-
Martynka30 wrote:Ja mam wizytę za 5 tygodni i do tego czasu będę chyba tylko ja co nie poznała płci.
U mnie też do końca nie wiadomo. Ostatnio lekarz powiedział, że prawdopodobnie dziewczynka, ale pewności nie miał i powiedział, że to bardzo wstępnie. Połówkowe mam w połowie marca, ale wierzę, że to wymarzona Lilumalika89 lubi tę wiadomość
Aniołek 19.09.2015 (10 tc)[*]
TP 01.08.2016 r.
Czekamy na Lili
-
Hejka Dziewczyny!
Od razu mowie, nie jestem tu nowa. Dla Was tak, Wy dla mnie nie, bo czytam Was od Grudnia/Stycznia. Bawi mnie mega poczucie humoru paru z Was! Jak prawie kazda z Was mam za soba trudne przejscia (leczenie w 3 klinikach przez ponad pol roku (bylam na watku z Clo) zeby doprowadzic wogole do owulacje, poronienie i zabieg w 9tyg po tym jak widzialam juz bijace serdunio, wynik trisomia 16), a teraz wielkie szczescie ponownego bycia w ciazy, ale takze wielkich zmartwien, bo mysl jednego niepowodzenia po prostu namaszczyla mnie bardzo mocno. I tylko mysle czy serdunio bedzie bic przy kolejnym usg, co trzeba zbadac, czy dobrze wykonano badanie etc. Niemniej obiecalam sobie ze po badaniach prenatalnych i wynikach pappa, nabiore odwagi i ujawnie sie tutaj, nabiore odwagi i zaczne powoli cieszyc sie po prostu!
Mam 31 lat,obecnie jestem w 13tyg,termin na 23.08.16, moje malenstwo ma 6,83cm, serduszko bijeeeee i mam nadzieje ze najbardziej newralgiczny czas juz naprawde jest za nami.
Ja nie naleze do pisarek, wiec nie bede Was zarzucac postami. Niemniej bylabym bardzo Wam wdzieczna, gdybyscie czasem odpowiedzialy mi ja jakies tam pytania, bo wiekszosc z Was juz w dalej posunietej ciazy.
Od razu dwa pytanka:
1) Okolo ktorego tyg dowiedzialyscie sie wstepnie o plci? Ja mam usg w 14+6, myslicie ze czegos sie wstepnie dowiem?
2) Czy Wy cwiczycie troche w domu od 2giego trymestru?
Serdecznie pozdrawiam!
Asiasia
-
JRY1984 wrote:Martyna jeśli chodzi o ból pleców to mi bardzo dokuczał jeszcze dwa lata temu jak miałam dodatkowe kilogramy (przed ślubem udało mi się zrzucić około 18 kg) i od tamtej pory zapomniałam co to ból aż do teraz... Na plusie jestem 3 kg i już często boli mnie krzyż a dodatkowo mam pokaźny biust który w ciąży jeszcze się powiększył więc bardziej góra pleców mi dokucza. Więc Cię doskonale rozumiem - ale ja na razie nic nie łykam jeszcze jest w miarę znośnie. Damy radę dla naszych dzieci zobaczyć. A mdłości już ci przechodzą?
Eh mnie dziś bolą całe plecy i brzuch na dole, mdłości różnie, właśnie przyszłam ze sklepu i znów mi dowaliłyMama 3 Aniołków- 2.06.14 Zuzia 10tc,12.09.14 Dominiś 10tc, 12.05.15 Kropusia
Synek 54cm, 2800- urodz 36/37tydz