Sierpniowe Mamusie 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
A co do cyckow, może mamy które juz mają dzieci się wypowiedzą.
Szefowa mi powiedziała ze lepiej już stymulować sutki, naciągnąć i zgniatac czasem do bólu, żeby przyzwyczaić je do ciągnięcia przez dziecko, żeby nie być później zdziwiona bólem...MiMK
Już nie możemy się doczekać ! -
według mojej położnej jeszcze za wcześnie na stymulowanie sutków.
przede wszystkim stymulacja sutków wytwarza oksytocynę i może wywołać skurcze, więc lepiej uważać
ja w żadnej ciąż nie stymulowałam i karmiłam. ból jest tylko na początku i jest do zniesienia.
MiMK, Martynka30, celia lubią tę wiadomość
Córka 2012👱♀️
Córka 2014👩💼
Syn 2016 👱♂️
-
Aj dziewczynki skusilyscie mnie tymi cwiczeniami, zapodalam sobie cwiczenia na kregoslup.poniewaz mecza mnie coraz silniejsze bole, po dniu w pracy od siedzenia boli w gornej czesci odcinka piersiowego, a regularnie i z njewiadomych przyczyn boli w odcinku krzyzowym..... zaczynam sie troche martwic bo pozniej bedzie coraz gorzej a ja juz czasem nie wyrabiam. Niestety po tych cwiczeniach boli mnie brzuch i ciagnie.
Asiasia lubi tę wiadomość
Alicja- nasza księżniczka
ur. 5.08.2016
Leszek- mały zbój ur. 13.12.2017 -
Paulka123 wrote:Aj dziewczynki skusilyscie mnie tymi cwiczeniami, zapodalam sobie cwiczenia na kregoslup.poniewaz mecza mnie coraz silniejsze bole, po dniu w pracy od siedzenia boli w gornej czesci odcinka piersiowego, a regularnie i z njewiadomych przyczyn boli w odcinku krzyzowym..... zaczynam sie troche martwic bo pozniej bedzie coraz gorzej a ja juz czasem nie wyrabiam. Niestety po tych cwiczeniach boli mnie brzuch i ciagnie.
Ja mam to samo z plecami, ostatnio dosłownie boli mnie całość pleców
Mama 3 Aniołków- 2.06.14 Zuzia 10tc,12.09.14 Dominiś 10tc, 12.05.15 Kropusia
Synek 54cm, 2800- urodz 36/37tydz -
Z tego co wiem bol w odcinku piersiowym jest w miare normalny w ciazy..bardziej martwi mnie odcinek krzyzowy, w polaczeniu z bolem biodra, coraz czesciej mam problem z poruszaniem sie. Nie moge stapnac na prawa noge. Dzisiejsza wspinaczka po schodach na 2 pietro to byla katastrofa. Do tego jesli poloze sie na twardym na wznak to sama sie nie podniose..... w srode chyba bede musiala o tym powiedziec lekarzowi bo jesli bol sie nasili to bedzie to wskazanie do cc.Alicja- nasza księżniczka ur. 5.08.2016
Leszek- mały zbój ur. 13.12.2017 -
MiMK wrote:A co do cyckow, może mamy które juz mają dzieci się wypowiedzą.
Szefowa mi powiedziała ze lepiej już stymulować sutki, naciągnąć i zgniatac czasem do bólu, żeby przyzwyczaić je do ciągnięcia przez dziecko, żeby nie być później zdziwiona bólem...
nie przyzwyczaisz się początkowo tak mocno ssie bo sam się tego musi nauczyć... będzie bolało... pewnie będą ranki... ja miałam naderwany sutek po 4 godzinach ssania małej 
ale z dnia na dzień jest coraz lepiej
Nie można stymulować sutków bo siara się wytworzy głupio chodzić z wkładkami w 20 tc nie? mi sama zaczęła lecieć w 27 a nie robiłam nic
-
Kajka86 wrote:Dobrze wiedzieć bo mnie też ostatnio jakoś bardziej ciągnie brzuch, a łożysko mam nisko że szyjke zakrywa mam nadzieję że się podniesie... Może któraś z Was też ma tak usadowione łożysko???
to tak jest, że szyjkę zakrywa?
ja mam łożysko na przedniej scianie, i tydzień temu w 14tc szyjka poszła tak wysoko, że nie jest wyczuwalna, co dzień aplikuje luteinę, a że mam mocne tyłozgiecie to musiałam się gimnastykować, żeby tą moją szyjkę ominąć, bo inaczej tabletka po 5 min wypadała, a teraz nie mam szyjki...
byłam u gin w panice i powiedziała, że szyja się cofa...
Wiktoria ur SN waga 4250, dl 55cm 21.02.2003
Nikola ur SN waga 4130gr,dł 57cm 07.08.2016
Aniołek [*] 13 tc 22.01.2015 -
Truskaweczka83 wrote:to tak jest, że szyjkę zakrywa?
ja mam łożysko na przedniej scianie, i tydzień temu w 14tc szyjka poszła tak wysoko, że nie jest wyczuwalna, co dzień aplikuje luteinę, a że mam mocne tyłozgiecie to musiałam się gimnastykować, żeby tą moją szyjkę ominąć, bo inaczej tabletka po 5 min wypadała, a teraz nie mam szyjki...
byłam u gin w panice i powiedziała, że szyja się cofa...
Chodzi pewnie o łozysko przodujące ( nie na przedniej ścianie ) , które zakrywa dziecku wyjście i wtedy musowo trzeba robic CC. Ja mam na przedniej ścianie ale baaardzo wysoko także przodujące raczej mi nie groziWyczekiwane, wymodlone, wyśnione maleństwo
Niepękające pęcherzyki...udany cykl z pregnylem
-
Martynka jak Twoja koleżanka ma jakiś wpływ na decyzję lekarzy to myślę że lepiej niech podadzą te sterydy na płucka, u mojej siostry też się zastanawiali i wreszcie nie podali i była tragedia w 23tyg a jakby dali to może by było dobrze.
Kawkę piję słabiutką rozpuszczalną z pół łyżeczki i dużo mleka rano, wieczorem kakao. Pierwsze dwa miesiące wcale.
Staników żadnych nie noszę, jak muszę to tylko sportowe i nie za długo bo mnie zaraz cisną i nie mogę wtedy ani oddychać ani jeść (w każdym nawet luźniejszym). Jakąś dziwną anatomie mam. A moją dawna instruktorka od jogi twierdziła właśnie że lepiej nie nosić bo wtedy mięśnie same trzymają i nic nie oklapnie.
Martynka30 lubi tę wiadomość
-
JRY1984 wrote:O matko a co się stało? Były jakieś przesłanki ku temu?
Z dnia na dzień szyjka mocno się skróciła
Wiecie co przerażona jestem tym wszystkim, ja wiem, że nie każdemu to sie zdarza... ale ja się boję.
Od dziś mam pieczenie na zewnątrz, a jeszcze we wtorek na wizycie było oki.
Chyba w pon zaniosę mocz, bo ból pleców, brzucha plus jakieś pieczenie może oznaczać infekcje, choć nie piecze mnie przy sikaniu.
Przewrażliwiona jestem na każdym punkcie. Do 24 tygodnia jeszcze sporo czasu, a tym bardziej do 40 tyg
Mama 3 Aniołków- 2.06.14 Zuzia 10tc,12.09.14 Dominiś 10tc, 12.05.15 Kropusia
Synek 54cm, 2800- urodz 36/37tydz -
Acha i od tyg też mam okropne bóle pleców w odcinku krzyżowym ale tylko po pracy. Wystarczy godz przy biurku lub na stojąco przy blacie i boli okropnie. O dziwo jak robię podobne czynności w domu w kuchni to jest ok. Liczyłam że do końca marca dam radę jeszcze trochę zarobić ale będę musiała chyba wcześniej zrezygnować.
-
nick nieaktualny
-
Mam to samo, tez boje się ze będę miała cc Bardzo bym nie chciała...Paulka123 wrote:Z tego co wiem bol w odcinku piersiowym jest w miare normalny w ciazy..bardziej martwi mnie odcinek krzyzowy, w polaczeniu z bolem biodra, coraz czesciej mam problem z poruszaniem sie. Nie moge stapnac na prawa noge. Dzisiejsza wspinaczka po schodach na 2 pietro to byla katastrofa. Do tego jesli poloze sie na twardym na wznak to sama sie nie podniose..... w srode chyba bede musiala o tym powiedziec lekarzowi bo jesli bol sie nasili to bedzie to wskazanie do cc.
To taki ból w krzyżu jakby kość biodra haczyla i nie chciało przeskoczyć.
Dzisiaj się nachodzialam i się nasiliło...MiMK
Już nie możemy się doczekać ! -
Rudi88 wrote:Chodzi pewnie o łozysko przodujące ( nie na przedniej ścianie ) , które zakrywa dziecku wyjście i wtedy musowo trzeba robic CC. Ja mam na przedniej ścianie ale baaardzo wysoko także przodujące raczej mi nie grozi
Tak zakrywa wyjście ale podobno jeszcze może się przesunąć do góry ale mamy całkowity zakaz współżycia. A na kolejnej wizycie się okaże czy będzie przodujace czy się podniosło. Zazdroszczę tym co mają wysoko...
-
Widze, ze wiele z Was boli w krzyżu, tez to mam niestety najgorzej jest jak dlugo chodzę np. Po zakupach a nawet po spacerze. To jest taki kłujący ból, cieżko sie podnieść. Długie siedzenie mi nie szkodzi, mam chyba dobre krzesło. pogarsza sie podobnie jak u Paulka123 po położeniu sie na wznak. Mi pomaga trochę wypięcie miednicy do przodu na stojąco i położenie sie na brzuchu na boku ze skulonymi nogami...ostatnio na genetycznym leżałam dlugo na wznak i lekarz widział, ze ciezko sie podniosłam, ale nie skomentował tego jako coś złego, raczej, ze to normalne. Idę w czwartek do lekarza to podpytają, ale jak na razie i tak zanosi sie na cc - mięśniak w okolicy szyjki...Ma któraś z Was podobny problem w ogole?
-
Kajka86 wrote:Tak zakrywa wyjście ale podobno jeszcze może się przesunąć do góry ale mamy całkowity zakaz współżycia. A na kolejnej wizycie się okaże czy będzie przodujace czy się podniosło. Zazdroszczę tym co mają wysoko...
Chyba do 30tyg może się podnieść (Czy tam 20 któregoś) taże troszkę czasu jescze jest
Kajka86 lubi tę wiadomość
Wyczekiwane, wymodlone, wyśnione maleństwo
Niepękające pęcherzyki...udany cykl z pregnylem -
Znalazlam na yt cwiczenia na 2 trestr na plecy maria cywinska.amanina wrote:Letty - ten ladny!
Podoba mnie sie
W ktorej czesci Wawy mieszkasz?
Paulka - po cwiczeniach brzuch ciagnie, to normalne. Mnie tez ciagnie np po dlugim intensywnym spacerze. Powinno przejsc w ciagu godziny. A ktore cwiczenia robilas?Alicja- nasza księżniczka ur. 5.08.2016
Leszek- mały zbój ur. 13.12.2017
