Sierpniowe Mamusie 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Ninka na bolącego zęba polecam dentystę, idź nawet na nfz w ciąży należy się bezpłatne leczenie nawet kanałowe i nie może odprawić Cię z kwitkiem.
Wiesz co ja też nie czuję codziennie ruchów, wczoraj nic a nic, a czasami też mam takie dni, że nic nie boli.
Nie martw się, na pewno wszystko jest dobrze.Mama 3 Aniołków- 2.06.14 Zuzia 10tc,12.09.14 Dominiś 10tc, 12.05.15 Kropusia
Synek 54cm, 2800- urodz 36/37tydz -
nick nieaktualnyczesc dziewczyny
ja sie nie wypowiadam na temat 500zł bo mnie szlag trafia, bo tego kraju niestety na tym etapie na to nie stac, najzwyczajniej.
poniewaz nie stac kraju na dawanie wszystkim wiec powinni miec opracowany mega sprytny system pomocy najbardziej potrzebujacym i nie konczyc na rozdawaniu ale na upewnieniu sie ze ta kasa idzie na to na co zostala przeznaczona. ja tego 500 zł nie potrzebuje (oczywiscie ze byloby milo, ale nie jest mi niezbedne)i moglabym z nich zrezygnowac poki w tym kraju sa ludzie w sytuacjach zyciowych, ktorzy bardziej niz ja tej kasy potrzebuja (i nie mowie o leniach ktorym sie dupy do pracy nie chce ruszyc, bo ja zapieprzam jak motorowka, tylko naprawde potrzebujacym).
po drugie, to co juz zostalo poruszone - rodziny w ktorych sie pije wodke jak dostana 500 zł to po prostu beda tej wodki pily wiecej. a dzieci tej kasy nigdy nie zobacza.
jest duzo takich elementow, o ktorych nikt nawet nie pomyslal, bo po prostu nad miesem wyborczym nie nalezy sie zastanawiac, wystarczy zeby chwytalo za serca i och i ach.
ja popieram inicjatywy prorodzinne, ale MĄDRE I DOPRACOWANE a nie rzucone na hejnał.
wystarczyloby opodatkowac kosciol i zabrac rydzykowi, a swiatynie opatrznosci bozej za grube miliony zbudowana wynajac na koncerty i mozna by ratowac polskie dzieci z duzo wiekszymi pieniedzmi i sensem.
w ogole dzis odetchnelam pelna piersia bo kupilam staniki dwa wieksze i nic mnie juz nie cisnie i sie nie wylewa
a teraz zajadam pomidory z ogorkami kiszonymi i jestem szczesliwym czlowiekiem
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 lutego 2016, 19:13
aaniuskaa, alicjaaaa, Ania_1986, Ninka0111, pigułka, malika89, blondyna5555, Betty Boop, klaudia12369 lubią tę wiadomość
-
Amanina ja się tak nawpychalam kalafiora, że zaraz pęknę. Chociaż jak patrzę na pięknego grejfruta jaki leży w koszyku na stole i się bezczelnie gapi to bym trochę miejsca w brzuchu znalazła
amanina lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
czekaja wrote:chyba wszystkie poleciałysmy na 500 zł na drugie dziecko od rządu
Oboje mamy wykształcenie, oboje pracujemy za trochę więcej niż najniższa krajowa, będziemy mieć pierwsze dziecko.
Jesteśmy tymi " gorszego sortu".
Wiecej nie będę pisać, bo mogłabym kogoś urazić co myślę o kosiniakowym i całym tym pseudo 500+...amanina, alicjaaaa, Rudi88, pigułka, SyHa85, blondyna5555, Betty Boop, Lulu83, Dominique88 lubią tę wiadomość
Synek - 3740g i 61cm szczęścia
urodzony 40+1 tc.
Start: 06/2015 -> 2 cykl zakończony 26.08.2015 [*] 6t+6dc. -
nick nieaktualny
-
Ja zgadzam się z Niną rydzykowi PISiory dali grube miliony a na te 500 zl to będą zabierać nam podatnikom i gdzie tu sprawiedliwość ja się pytam??!!
Mój mąż tez prowadzi swoją działalność i niedługo będzie musiał wywalić kupę kasy na te durne podatki! Nie wiadomo czy nie trzeba będzie specjalnie na to kredyt brać. I jak człowiek ma wyjść na swoje.
On juz włosy z głowy rwie bo czasami naprawdę nie ma kasy na podstawowe opłaty. A ja do niego mówię cały czas ze mi się serce kraje jak widzę go takiego i niech zamknie tą firmę i idzie normalnie do roboty to mniej nerwów by miał. Ale on mówi że juz by nie umiał u kogoś pracować. -
amanina wrote:jezu, ja w 8 tygodniu zjadlam ostatni raz grejpfruta (mimo ze w stanie bez ciazy bardzo lubie!!!), bo rzygalam dalej niz widzialam i teraz mam wstret
To sam miałam z mandarynkami! Mój to był w szoku, bo wpierdzielałam je jak dzika, aż pewnego pieknego wieczoru chyba po 6 sztuce wszystkie zostały oddane matce Wiśle.amanina lubi tę wiadomość
-
Prawda jest taka moje Kochane że jeszcze się taki nie urodził co by wszystkim dogodzil i myślę że nie ma co drazyc temat.
Byłam dzisiaj w madher care i kupiłam sobie dwa staniki za 40 zł przecenione z 179 zł, to stwierdziłam że nawet jak nie będą dobre to tak tanio że wzięłam.
A taka Pani do mnie lepiej niech Pani się wstrzyma z tym stanikiem do dwóch miesięcy po porodzie a ja do niej że to moje czwarte dziecko i znam swoje piersi, minę miała bezcennaNinka0111, oLena31, Dagmara, Agusienka1985, Friend lubią tę wiadomość
[link=https://www.suwaczki.com/][/link]
-
Ania_1986 wrote:A co do jedzenia to zjedliśmy z mężem wielkie zapiekanki, on całą a ja pól i tak leżymy teraz do góry brzuszkami i zawiązujemy sadełka.
Rudi ja sobie dzis kupiłam kalafiora i tez na tygodniu będę się nim obżerać sa sa sa
Ja sobie pół zostawiłam na jutro, bo był ogromniasty. Ale chodzi też za mną zupa owocowa, ale mój nie lubi... -
Ja pracowałam od 16 roku życia, codziennie po szkole. Potem pracowalam rok i urodziłam dziecko, byłam rok na macierzyński i potem dwa lata na urlopie wychowawczym. Ponad rok szukalam pracy, ale u nas jest takie bezrobocie że jak nie masz znajomości to nigdzie normalnie pracy nie dostaniesz. Pracowalam na czarno po 14 godzin dziennie, kosztem dziecka i męża. W końcu się zwolmilam bo serce mi pekalo jak dziecko jak mnie widziało to plakalo że szczęścia. Wystarczająco zarabia mój mąż że nie muszę pracować i wystarczy nam na utrzymanie 4osobowej rodziny. Ale jeżeli państwo daje cos, ten tysiąc przez rok to czemu mialabym nie skorzystać? Bo ktoś kto pracuje dostanie trochę więcej ? No niestety, jak będzie mi się należało to wezme i nie będę się na nikogo patrzeć.
Martynka30, oLena31, Agusienka1985 lubią tę wiadomość
[/url]
-
nick nieaktualnyno ja pracuje po 12-14h dziennie; bywaja miesiace gdzie w domu jestem w piatek o 22 i w niedziele o 20 wychodze z walizka na kolejny tydzien. raz mnie w domu nie bylo pol roku (dokladnie 5,5 mca) w ogole.
i nic od tego kraju nie chce, niech dadza te 500 zł DZIECIOM POTRZEBUJACYM (z naciskiem na oba slowa). jedyne co bym chciala to mogliby mi ponad 1/3 pensji nie zabierac za to ze tak zapierdalam, ale chyba sie nie da, wiec juz nawet to mnie nie wkurza. ale durne programy rzadowe mnie wkurzaja jak nic.Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 lutego 2016, 19:40
pigułka, Ania_1986, Betty Boop lubią tę wiadomość
-
Martynka30 wrote:Kochana ja po zamknięciu działalności nie mogę znaleźć pracy, i choćbym chciała to nie ma dla mnie i to nie jest moją winą.
Przez ponad 2 lata ciężko pracowałam od rana do wieczora nie mając z tego nic, wkładając na państwo, a nawet zasiłek dla bezrobotnych mi się nie należał po zamknięciu, to dlaczego teraz to nie sprawiedliwe, że dostanę przez rok czasu 1000zł na dziecko? 500zł nam się nie będzie należało, becikowe też nie, bo mąż pracuje w wojsku a pod uwagę biorą wszystko.
Martynka wiem cos na ten temat tez prowadzilam wlasna dzialalnosc i bede musiala znow prowadzic mamy takie zawody ze z praca ciezko nasze zawody tez nie naleza do latwych i jak ja mam isc pracowac u kogos za 10-15zl za godz stania przy stole/lozku i tak 8g dziennie dziekuje mam wybor albo na czarno albo bulic kupe kasy na panstwo
Co do dentysty ide oczywiscie ale od wtorku bedzie moja dentystka bo byla na urlopie a nie moge sie przelamac zeby isc do kogos innego☺
Co do dzidzi mam jakies dziwne uczucie sama nie wiem...Martynka30 lubi tę wiadomość
-
Ninka ciężkie czasy, ja całe studia pracowałam dorabiając sobie, po studiach staż a po stażu dupa, na czarno dzieci pilnowałam za jakieś śmieszne pieniądze, ale dobre i to. Potem działalność( najgorzej jest zus opłacić
ponad 1000zł ) i jak piszesz mi w salonie spa 15km od mojej miejscowości zaproponowano 10zł za godzinę.
Teraz mnóstwo kasy idzie na leki utrzymujące mi ciążę 500zł za same zastrzyki do tego witaminy , badania, dojazdy i wizyty. Dlatego oszczędzamy jak możemy.
A ja też miewam strach o dzidzie i uczucie, że coś jest nie tak, im dalej w las tym gorzej, a potem okazuje się, że jest dobrze.
Ninka na tym etapie wydaje mi się, że ruchy są nieregularne, więc się nie martw.Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 lutego 2016, 19:51
Mama 3 Aniołków- 2.06.14 Zuzia 10tc,12.09.14 Dominiś 10tc, 12.05.15 Kropusia
Synek 54cm, 2800- urodz 36/37tydz -
Rudi88 wrote:SyHa a jak tam naleśniki? Jakie jadlas?
Wczoraj zaszalałam. Z bananem i czekoladąMąż miał z mielonym i też mu podjadałam
Manekin jest the best. My mamy 2 naleśnikarnie w mieście, ale te się nie umywają nawet .. .Mmmm na samo wspomnienie mam banana na buzi
[/url]
-
nick nieaktualnyNinka0111 wrote:
Co do dzidzi mam jakies dziwne uczucie sama nie wiem...
Ty sie w ogole nie stresuj. My teraz bedziemy miec dziwne uczucia juz do sierpnia
Mi np jak Pasozyt umarl (Pasozyt był ten przed Grubym), to dokladnie w tym dniu mialam pol godzinna goraczke taka dziwna. o 20:00 ni z gruchy ni z pietruchy zrobilo sie 38,5 ktore trwalo wlasnie 30 minut i przeszlo. a potem tydzien pozniej wlasnie mi powiedzieli ze umarl tydzien temu (zmierzyli go, cos tam obliczyli i im wyszla sroda).
takze nie mialam zadnego przeczucia tylko fizyczny objaw na przyklad.