X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Sierpniowe Mamusie 2016
Odpowiedz

Sierpniowe Mamusie 2016

Oceń ten wątek:
  • Dominique88 Ekspertka
    Postów: 122 221

    Wysłany: 26 lutego 2016, 18:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja zanik mózgu wczoraj miałam. Przyszła do mnie koleżanka na kawę. Poprosiła słabą kawę, dopytałam czy w kubku, czy w filiżance i czy zwykłą, czy rozpuszczalną. Stwierdziła, że zwykłą w kubku. No to ja,bach, dwa kubki, dwie rozpuszczlne sypię. Ona na to: "Rozpuszczlną robisz?" Ja, na to, że tak. Nic bidulka nie powiedziała, wypiła, poszła... A ja 4 godziny po jej wyjściu sobie przypomniałam, że miała być sypana :D

    paola89, makota, Rudi88, Karo Em, pigułka, aaniuskaa, Nelk lubią tę wiadomość

    Wojciech <3
    we86vd6.png
  • Karo Em Ekspertka
    Postów: 250 276

    Wysłany: 26 lutego 2016, 18:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja mam taką straszną ochotę na te Laysy
    Scoops co teraz reklamują i ich nigdzie nie ma!!! Ktoś widział?

    preg.png
  • Ninka0111 Autorytet
    Postów: 786 651

    Wysłany: 26 lutego 2016, 18:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja powiem szczerze w pierwszej ciazy szalalam a teraz sie dystansuje kasa to jest raz bo to nasze drugie dziecko a wiem ile rzeczy nie uzylam wogole i za darmo oddalam a troche kasy to kosztowalo wiec ja jedynie podstawy ciuchy lozeczko wyposazenie butelki(np polecam tommee tippee)no chyba ze ktos lubi gadzety ja zrobilam sie praktyczna
    Wozek 3in1 ze wzgledu ze nie musze zwracac uwagi np na znoszenie
    Przewijak na lozeczko polecam chodz tez nie kazdy lubi mi sie sprawdzil
    Wanienke polecam zwykla chodz zwykla nie znaczy brzydka (dzieci naprawde szybko rosna)
    Polecam jakas karuzele fajna sprawa
    Kosmetyki ciezko bedzie mi polecic bo moja mala ma atopowe wiec uzywalam cethapil md chodz jak jeszcze nie wiedzialam ze ma to kupilam oilatum
    Sudocrem polecam rowniez do spania spiworek tez fajna sprawa przynajmniej jeden ja podstawy wszystko od nowa wiec na gadzety na razie nie zwracam uwagi gdyz podstawy to nie mala suma bo wszystko porozdawalam brawo ja
    Kochane ale najwazniejsze to zeby sprawialo wam to radosc mi bardzo sprawia☺

    SyHa85, alicjaaaa, oLena31, Asiasia lubią tę wiadomość

    hchyw1d370r6axb9.png
  • Karo Em Ekspertka
    Postów: 250 276

    Wysłany: 26 lutego 2016, 18:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do listy wyprawkowej ja mam taką z pierwszej ciąży, w excelu, różne zakładki i kategorie i kolorki :p
    Mogłabym to jakoś udostępnić tylko nie wiem jak... Albo jakoś przenieść do Google Docs...

    Friend, amanina, SyHa85, Rudi88, pigułka, Asiasia, alicjaaaa, klaudia12369 lubią tę wiadomość

    preg.png
  • Friend Autorytet
    Postów: 748 776

    Wysłany: 26 lutego 2016, 18:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karo Em wrote:
    Co do listy wyprawkowej ja mam taką z pierwszej ciąży, w excelu, różne zakładki i kategorie i kolorki :p
    Mogłabym to jakoś udostępnić tylko nie wiem jak... Albo jakoś przenieść do Google Docs...


    Moja dusza bankowca aż się ucieszyła na taki organizer :D Ja bardzo chętnie bym zobaczyła :-)

    8p3ogov3mui4evm6.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 lutego 2016, 18:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zaraz mnie szlag trafi.
    mam ciezka depresje ciazowa bez widokow na poprawe. po prostu mi zle.

    ja sie zajaralam na maksa tym kublem na mycie dzieci, jest bombowy, widze juz oczami wyobrazni upchnietego do srodka Grubego <3

    podlaczam sie tez pod prosbe o udostepnienie wyprawkowej listy bo jestem totalnie zielona.

    a co do zielonego: ja wlasnie robie chipsy z jarmuza, uwielbiam. moj maz, ktory nie znosi warzyw tez uwielbia. a robia sie chwile moment :)

    SyHa85, Gosia91, malika89 lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 lutego 2016, 18:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też nie mam zamiaru kupować jakichś gadżetów.

    Wózek 3w1- fotelik tam może i lipny, ale ja autem nigdzie nie jeżdżę, ewentualnie do babci może kilka razy w roku, zobaczymy jak się Dzidziulowi będzie podróżowało.

    Łóżeczko- karuzela też dobry pomysł.

    Rożek- mam kupiony, mimo że będzie lato, to u nas w domu Słońce tylko po 16 widać, za gorąco nie będzie. Rożek raczej ze względu na wiotką szyjkę Bobaska, żeby go usztywnić trochę jak ojciec będzie brał, bo z bobasami do czynienia nie miał, nie to, że w niego nie wierzę, ale zapobiegawczo :) Dużo za niego nie dałam, jak się nie przyjmie to trudno :)

    Laktator- słyszałam, że cyce po karmieniu trzeba opróżniać, tak?

    Wanienka- mała, bo i tak nie mam miejsca w łazience, a wiadra mi się dziwnie kojarzą ;) Pielucha na dno i będzie ok.

    Niańka elektroniczna- na noc się przyda, jeszcze zobaczę, ale nawet na późniejszy okres na pewno.

    Ewentualnie kocyk, pościel to na trochę później, bo słyszałam, że dzieci sobie podwinąć mogą na buźkę... No i grucha do nosa, smoczek. Więcej do szczęścia nie potrzeba ;) Łapki niedrapki mam, ale pewnie Bobo będzie zdejmować...
    I to chyba wszystko.

    Żadne gadżety u mnie nie znajdą miejsca, zastosowania pewnie też nie. Dzieciuch i tak się będzie hartować, jak będę w kuchni buszować, bo mamy połączoną z salonem, gdzie będzie spało, więc Szumiś mi się nie przyda. :)

    Kosmetyki: oliwka i puder jakiś do pupy, ewentualnie chusteczki. Czyścić będę pupę chyba letnią przegotowaną wodą po prostu, muszę się jeszcze zorientować.
    Aaa no i proszek i płyn jakiś dzidziusiowy, nie zwykły.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 lutego 2016, 18:56

    paola89, kaarolaa, oLena31, Asiasia lubią tę wiadomość

  • paola89 Autorytet
    Postów: 1520 718

    Wysłany: 26 lutego 2016, 19:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    laktatorem mnie zabiłaś ... lepiej tego ująć nie mogłaś :D
    ja też pewnie gadżetów nie będę kupować , chyba że ktoś będzie chciał małej na prezent kupić :) bo resztę kupimy lub też dostaniemy po znajomych

    Nasze maleństwo :* Kinga <3 21.08.2016r.
  • aaniuskaa Autorytet
    Postów: 378 156

    Wysłany: 26 lutego 2016, 19:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    amanina wrote:
    zaraz mnie szlag trafi.
    mam ciezka depresje ciazowa bez widokow na poprawe. po prostu mi zle.

    co jest?!

    Luteina 100mg x 2
    16ud9jcgueagbcz9.png
  • SyHa85 Autorytet
    Postów: 1955 1424

    Wysłany: 26 lutego 2016, 19:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    amanina wrote:
    zaraz mnie szlag trafi.
    mam ciezka depresje ciazowa bez widokow na poprawe. po prostu mi zle.

    ja sie zajaralam na maksa tym kublem na mycie dzieci, jest bombowy, widze juz oczami wyobrazni upchnietego do srodka Grubego <3

    podlaczam sie tez pod prosbe o udostepnienie wyprawkowej listy bo jestem totalnie zielona.

    a co do zielonego: ja wlasnie robie chipsy z jarmuza, uwielbiam. moj maz, ktory nie znosi warzyw tez uwielbia. a robia sie chwile moment :)

    Kochana sie dziwisz ze brzusio malutki jak jarmużem Gruby karmiony hehe :-P a poważnie to jeszcze nie robilam ale sie przymierzam- wczoraj taki fajny program na kuchnia+ ogladalam o zapomnianych warzywach i strasznie apetycznie wygladaly :-)

    Co do gadzetow to ja tez zielona...a z kim nie rozmawiam to kazdy inna opinia- i badz tu czlowieku madry...przypominam ze nie mam ani jednej najmniejszej rzeczy dla dziecka jeszcze...

    Maz dlugo bawi na gokartach :-( chyba sie obrazil....moja depresja sie poglebia...

    amanina lubi tę wiadomość

    ckaidqk3gu9q879y.png[/url]
  • Martynka30 Autorytet
    Postów: 3967 2843

    Wysłany: 26 lutego 2016, 19:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    SyHa ja Cię z mężem doskonele rozumiem, mój jak nie bieganie to ćwiczenia ze swoimi ulubieńcami. I tak od rana do wieczora siedzę sama. Nawet nie mam się do kogo odezwać :(
    Dziś ma służbę i nie ma go od rana wróci dopiero jutro i wczoraj do mnie z tekstem, że on by na ćwiczenia w sobotę pojechał...nie wytrzymałam :(

    Płakać mi się chce, bo nie chcę go ograniczać ale też nie chcę siedzieć sama i chcę zrozumienia, od początku ciąży ledwo żyje, jak mnie mdłości, to wymioty, jak nie ból brzucha to krzyża, bolą mnie też strasznie nogi i co... ?
    Kogo to obchodzi? :(

    Mama 3 Aniołków- 2.06.14 Zuzia 10tc,12.09.14 Dominiś 10tc, 12.05.15 Kropusia
    f2wl3e5eai92376u.png
    Synek 54cm, 2800- urodz 36/37tydz
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 lutego 2016, 19:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aaniuskaa wrote:
    co jest?!

    No w sumie nic szczegolnego - becze bez powodu, kulam sie bez zycia, w ogole bleee. A ta glowa nie pomaga bo mnie tak strasznie boli i mam do tego swiatlowstret i takie ociezale oczy ze wiele bym oddala zeby mi to przeszlo. Nie wiem gdzie te fajerwerki drugiego trymestru.

    Nie dosc ze Gruby mnie oszukuje to jeszcze opowiesci jaka to bede drugotrymestrowa seksbomba tez mnie oszukaly!!!


    Pfffffff....


    SyHa - ja czipsy z jarmuzu robie tak ze same listki (bez lodyzek), ukladam na tacy z papierem do pieczenia, posypuje sola, skrapiam oliwa i wrzucam do piekarnika na 200 stopni i trzymam az lekko zbrazowieja listki, bo wtedy sa kruche. Pychota <3

    Przypomnialas mi ze mam ochote na gokarty!!! Strasznie dawno nie bylam. Moze wyciagne przyjaciolke w niedziele, bo meza nie ma i sobie skoczymy :) dzieki za pomysla :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 lutego 2016, 19:35

    SyHa85 lubi tę wiadomość

  • SyHa85 Autorytet
    Postów: 1955 1424

    Wysłany: 26 lutego 2016, 19:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martynka30 wrote:
    SyHa ja Cię z mężem doskonele rozumiem, mój jak nie bieganie to ćwiczenia ze swoimi ulubieńcami. I tak od rana do wieczora siedzę sama. Nawet nie mam się do kogo odezwać :(
    Dziś ma służbę i nie ma go od rana wróci dopiero jutro i wczoraj do mnie z tekstem, że on by na ćwiczenia w sobotę pojechał...nie wytrzymałam :(

    Płakać mi się chce, bo nie chcę go ograniczać ale też nie chcę siedzieć sama i chcę zrozumienia, od początku ciąży ledwo żyje, jak mnie mdłości, to wymioty, jak nie ból brzucha to krzyża, bolą mnie też strasznie nogi i co... ?
    Kogo to obchodzi? :(

    No własnie o to mi tez chodzi :-(

    ckaidqk3gu9q879y.png[/url]
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 lutego 2016, 19:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    SyHa85 wrote:
    No własnie o to mi tez chodzi :-(

    Dobra, dobra.
    Moj maz najprawdopodobniej na 6 tygodni (maj i polowa czerwca) wyjedzie do pracy zagranice i zostane sama na caly ten czas (wczoraj az sie poplakalam ze sobie nie poradze jak mi cos bedzie trzeba wniesc/wyniesc/pomoc.

    Wygralam cos???? :P

  • aniab91 Autorytet
    Postów: 763 440

    Wysłany: 26 lutego 2016, 19:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tu gokarty widze a moj jito po pracy jedzie na kregle, pozniej wpadnie na chwile do domu i leci na pepkowe. Tez mnie to juz denerwuje ze ciagle sama z dzieckiem jestem a on co raz to wiecej rozrywek soboe znajduje... Ja mam liste wyprawkowa z pierwszej ciazy, troche tam poskreslalam rzeczy ale kazdemu moze sie przydac cos innego. Tak jak z tym szumisiem mi sie przydal wlasnie dlatego ze pokoj malucha jest polaczony z salonem i kuchnia i maly sie budzil przy kazdym moim ruchu pomimo wlaczonego radia a ktoras tu pisala ze nie kupuje bo ma polaczony pokoj. Ale nie mam sily teraz szukac, moze jutro jak nie zapomne to sie postaram wrzucic, tylko w sumie nie wiem jak bo to jest chyba 3 strony bo szeroko linijki i jest wypunktowane.

    1usaj44j19lq9mne.png
    km5s8rib7504nhdw.png
  • Zielona88 Debiutantka
    Postów: 10 4

    Wysłany: 26 lutego 2016, 19:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny. Jeśli chodź o gadżety, to każdej przyda sie pewnie co innego. Zależy od dziecka i waszych preferencji. Ja polecam otulacz jak woombi (są polskie, tańsze odpowiedniki). Dzieci lubią być ciasno opatulone, a w lecie ciężko je zawijać w kocyki czy rożki. Ja znalazłam swój w lumpeksie za parę złotych :-D ,używałam przy córce, teraz też zamierzam.

    Aniołki 08.2013 (18tc)**
    Córka 07.2014
    p19uvfxmi6gmn6vx.png
  • Martynka30 Autorytet
    Postów: 3967 2843

    Wysłany: 26 lutego 2016, 19:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    amanina wrote:
    Dobra, dobra.
    Moj maz najprawdopodobniej na 6 tygodni (maj i polowa czerwca) wyjedzie do pracy zagranice i zostane sama na caly ten czas (wczoraj az sie poplakalam ze sobie nie poradze jak mi cos bedzie trzeba wniesc/wyniesc/pomoc.

    Wygralam cos???? :P

    Mój coś wspomniał o kursie, że mogą go wysłać :( jak ja sobie sama poradzę :( Pierwsze dziecko :(

    Mama 3 Aniołków- 2.06.14 Zuzia 10tc,12.09.14 Dominiś 10tc, 12.05.15 Kropusia
    f2wl3e5eai92376u.png
    Synek 54cm, 2800- urodz 36/37tydz
  • Rudi88 Autorytet
    Postów: 1598 1876

    Wysłany: 26 lutego 2016, 19:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martynka30 wrote:
    SyHa ja Cię z mężem doskonele rozumiem, mój jak nie bieganie to ćwiczenia ze swoimi ulubieńcami. I tak od rana do wieczora siedzę sama. Nawet nie mam się do kogo odezwać :(
    Dziś ma służbę i nie ma go od rana wróci dopiero jutro i wczoraj do mnie z tekstem, że on by na ćwiczenia w sobotę pojechał...nie wytrzymałam :(

    Płakać mi się chce, bo nie chcę go ograniczać ale też nie chcę siedzieć sama i chcę zrozumienia, od początku ciąży ledwo żyje, jak mnie mdłości, to wymioty, jak nie ból brzucha to krzyża, bolą mnie też strasznie nogi i co... ?
    Kogo to obchodzi? :(


    ja to chyba się do mamy przeniosę, bo też mam dosyć siedzenia samej w 4 ścianach.
    Mój jak przedwczoraj poszedł na 14 do pracy to wrócił wczoraj o 20. Dzisiaj ma na noc to pojechał już o 19 bo na siłownię :/
    A ciekawe czy go w Lipcu na dni młodziezy do Krakowa na tydzień nie wyślą :(

    Aaa i jeszcze do mnie gada: ale ta ciąża to szybko leci, no kurde chyba jemu!!!!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 lutego 2016, 19:54

    amanina, paola89, Agusienka1985 lubią tę wiadomość

    Wyczekiwane, wymodlone, wyśnione maleństwo
    o1483e5ek8fkb5ak.png
    Niepękające pęcherzyki...udany cykl z pregnylem :D
  • Nelk Autorytet
    Postów: 300 496

    Wysłany: 26 lutego 2016, 19:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Z mojego doświadczenia wiem że po karmieniu nie ściągamy laktatorem bo pobudzamy laktacje i powodujemy nadmiar pokarmu które może spowodować zastoje i zapalenia. Mi osobiście laktator był potrzebny w trzeciej dobie jak maluch jeszcze nie zjadal tyle ile moje piersi naprodukowaly. No i potrzebny przy wyjsciach.

    oLena31 lubi tę wiadomość

    va5bflw11begdoxu.png
    [link=https://www.suwaczki.com/]w4sqikgn3aemf2xu.png[/link]
  • aaniuskaa Autorytet
    Postów: 378 156

    Wysłany: 26 lutego 2016, 19:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    amanina wrote:
    No w sumie nic szczegolnego - becze bez powodu, kulam sie bez zycia, w ogole bleee. A ta glowa nie pomaga bo mnie tak strasznie boli i mam do tego swiatlowstret i takie ociezale oczy ze wiele bym oddala zeby mi to przeszlo. Nie wiem gdzie te fajerwerki drugiego trymestru.

    Nie dosc ze Gruby mnie oszukuje to jeszcze opowiesci jaka to bede drugotrymestrowa seksbomba tez mnie oszukaly!!!


    Pfffffff....

    Uuu współczuje takiego bólu głowy, ja miałam w sumie dwa razy takie mocniejsze w ciąży i to połączone z wymiotami ;-/

    Ja myślałam, że mi mdłości przeszły bo pod koniec 1 trymestru było spoko, a tu nagle od trzech dni rano wstaje i już masakra, jakoś jem śniadanie i potem nie mogę się ruszyć bo jak wstanę to będzie paw...
    Dziś był po tym jak pojeździłam sobie na rowerku i chwilę poćwiczyłam.

    Ale za to mam więcej energii niż w 1 trymestrze, nie jestem taka śpiąca :)

    Luteina 100mg x 2
    16ud9jcgueagbcz9.png
‹‹ 746 747 748 749 750 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Telemedycyna – co to jest? Zalety telemedycyny

Telemedycyna to pojęcie, z którym coraz częściej można się spotkać w obszarze usług zdrowotnych. Sprawdź, co ono oznacza i jakie korzyści wiążą się dla pacjenta z tym rozwiązaniem.

CZYTAJ WIĘCEJ

Ciąża po 40 - jak zwiększyć szanse na zajście w ciążę

Czy starania o ciążę po 40 roku życia różnią się? Na co zwrócić uwagę i jak zwiększyć swoje szanse? Przeczytaj 5 sprawdzonych sposobów na zwiększenie szans na zajście w ciążę po 40 roku życia. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Endometrioza a starania o ciążę - poruszające historie trzech kobiet

Endometrioza jest na tyle niezbadaną jeszcze do końca chorobą, że postawienie prawidłowej diagnozy może zająć lata... A właściwa diagnoza i szybkie podjęcie odpowiedniego leczenia, to najważniejsza kwestia szczególnie w przypadku kobiet, które starają się o dziecko. Trzy kobiety podzieliły się z nami swoimi doświadczeniami w drodze do diagnozy endometriozy i upragnionego macierzyństwa. Przeczytaj historie, które dodają skrzydeł i nadziei, że pomimo trudów będzie dobrze! 

CZYTAJ WIĘCEJ