Sierpniowe Mamusie 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej hej, ja nadal zasmarkana i kaszląca ale jakos musze dac rade. Lece na 10 na 3 h do pracy i potem juz nic nie robie.
Dziewczyny odebralam wczoraj wyniki moczu. Wszystko ok poza bakteriami-licznymi. Wizyte mam w poniedzialek to sie oczywiscie zapytam ale co to znaczy? Nic mnie nie boli, nie piecze, nie miewam zapalenia pecherza. Cos sie z tym robi?
MARCELINA
11.02. 2015 IUI (10t * )
3.12.2015 IUI -
_cherryLady wrote:Kurcze Martynko Twoj wyjezdza? Wybacz, ale nie mam czasu sie cofac i Was nadrabiac
a juz tym bardziej byc z Wami na bierzaco
Jeszcze do końca nic nie wiadomo, tylko wspomniał, a z naszym szczęściemmiesiąc przed ślubem też na kurs go wysłali
a jak on coś już powie
Mama 3 Aniołków- 2.06.14 Zuzia 10tc,12.09.14 Dominiś 10tc, 12.05.15 Kropusia
Synek 54cm, 2800- urodz 36/37tydz -
Betty ja tak mialam przez cala ciaze i bralam 3 razy antybiotyki ale nic nie pomagalo, ostatni bralam przed samym porodem a na wynikach ze szpitala dalej byly bakterie, teraz tez mi wyszly liczne ale mialam dopiero jedno badanie moczu i nic nie zlecili, przed nastepna wizyta bede robic kolejne to pewnie teraz znow cos beda kombinowac ale chyba zrobie posiew dodatkowo bo jak juz mam sie faszerowac to chce zeby bylo skuteczne to leczenie. A jeszcze na poczatku przed antybiotykami mialam brac leki typu urosept ale to nic nie dalo. W sumie nie wiem skad u mnie te wieczne bakterie, jako dziecko czesto mialam infekcje moczowe ale teraz to juz nie mam zadnych objawow, moze raz na rok jak cos czuje to wlasnie biore kilka dni urosept i przechodzi. Mpcz pobieram zgodnie z instrukcja wiec nie zanieczyszczam probki.
-
Betty jesli by byly nieliczne to pal licho ale skoro sa liczne to pewnie posiew moczu i antybiotyk. Nie zawsze infekcja drog moczowych daje objawy
Martynka, a noz nie pojedziebedziemy sie martwic jak zapadnie taka decyzja, poki co nie dokladaj sobie zmartwien :*
Nasza Marcysia jest już z nami
-
Betty Boop wrote:aniab91 dzieki za odpowiedz. U mnie to drugie badnie moczu i w pierwszym wyszły nieliczne. Teraz to nie wiem co to sie przyplatało. Zobaczymy co powie lekarz.
Powinno sie powtorzyc badanie, a jak nadal beda to wtedy posiew- dla pewnosci co to za bakterie, zeby dobrac antybiotyk. Nie wszystkie bakterie daja objawy, tzn nie wszystkie czujemy. Niektorzy daja od razu antybiotyk. Jest taka saszetka dla ciezarnych na drogi moczowe. To z mojej wiedzytymczasem polecam duzo pic, duzo wit. c i zurawina
paola89 lubi tę wiadomość
[/url]
-
_cherryLady wrote:
Martynka, a noz nie pojedziebedziemy sie martwic jak zapadnie taka decyzja, poki co nie dokladaj sobie zmartwien :*
Masz racje, ale ja nie lubię jak on za wczasu mówidenerwuje mnie to strasznie, ubzdurał sobie, że jak się maleństwo urodzi to będzie brał więcej służb to wpadnie trochę grosza...
tak a ja zostanę sama
powiedziałam, że ma nad programowo nie brać więcej służb.
_cherryLady lubi tę wiadomość
Mama 3 Aniołków- 2.06.14 Zuzia 10tc,12.09.14 Dominiś 10tc, 12.05.15 Kropusia
Synek 54cm, 2800- urodz 36/37tydz -
opóźniona wrote:Nie prawda. Dla ciężarnych jest znieczulenie. Nazywa się Ubistesin.
Dzieki postaram sie zapamietac, kolejna wizyta za 3 tyg i sie upomne jesli bedzie taka potrzeba, chociaz mam nadzieje ze nie
A dzis pol nocy snily mi sie wozkiWiadomość wyedytowana przez autora: 27 lutego 2016, 10:06
-
Znalazłam fajną stronkę o wyprawkach i innych ciekawych wyborach :
https://dzidziusiowo.pl/niemowlak/wyprawka-dla-noworodka?utm_source=nowamatkapolka.pl&utm_medium=R301&utm_campaign=BLB
i tu jeszcze lista:
http://cdn28.dlarodzinki.smcloud.net/t/myfile/wyprawka.pdf
może Wam też się przydaWiadomość wyedytowana przez autora: 27 lutego 2016, 10:11
PCOS, niedoczynność tarczycy, Hashimoto, insulinoopornosc, mutacja Leidena
-
Betty, u mnie ostatnio wyszły bakterie, wiec lekarz na wizycie pobrał biocenozę, która bakterie potwierdziła. Dostałam antybiotyk Dalacin krem i w tym tygodniu powtarzałam badanie i wszystko już dobrze, we wtorek mam powtórkę biocenozy
If you run you might loose, but if you don`t run you are guaranteed to loose. -
Martynka30 wrote:Ja tam nie wierzę, że nie wyślą go, dostaje rozkaz i musi jechać... tak samo było przed ślubem, na ponad miesiąc go wysłali dostał tylko na 3 dni wolne żeby wziąć ślub, przyjęłam dzień przed ślubem w czwartek, bo ślub braliśmy w piątek a w niedzielę już musiał wyjeżdżać
Ja mam życiowego pecha więc znów będę zdana sama na siebie, a na porodówkę pojadę taksówką z myślą, aby tylko w niej nie urodzić
Martynka ja też tak mam, bede zdana tylko na siebie znów...
Mam dwie opcje, albo sama samochodem pojadę (do Krakowa do Ujastka mam 50km, a będą to dni młodzieży znając życie - korki itd...) albo karetka zawiezie mnie do "rzeźni" zwanej Olkusz - już tam rodziłam - nie polecam!!!
Mama w lato jest pilotem wycieczek/tata/brat w pracy, mąż mój od 02.00-12.00 w pracy wozi chleb do Krakowa, i jeśli zaczne rodzić np o 24.00 - to on już odpada!!!Szef mu nie da nawet dnia - nic! Wiec mogę rodzić od 13.00 - 20.00 i koniec!
Ale jak dotrwam do porodu to się bede martwić w wakacje -
Pytanie do dziewczyn używających detektora. Czy cały czas łapiecie tętno na tej samej wysokości? Wczoraj wpadłam w panikę i nie mogłam znaleźć ,dopiero po dłuższym szukaniu złapałam sporo wyżej niż jeszcze ostatnio.Tak wogóle to witamy się z Wami w 18 tygodniu
5 miesiąc czas zacząć
-
nick nieaktualnydziewczyny damy rade, w koncu kto jak nie my? kobieta do wyzwan stworzona jest, a chlop to by zaraz w panike wpadl gdyby byl na naszym miejscu, same wiecie jak dziala na faceta stan podgoraczkowy, umieraja zaraz, a gdzie tu porod ogarnac i wszystko z tym zwiazane...
amanina, _cherryLady, SyHa85, monirek lubią tę wiadomość
-
Viola27
zawsze jest w innym miejscu - prawie zawsze
bawi się ze mną w chowanego - łobuziara jedna
rano prawie zawsze w tym samym czyli tu - nr 1 :
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/907f1ad8747e.jpg
a wieczorem albo nr 2 albo nr 3, a czasem w jeszcze innym miejscu
ps. brzuch niestety nie jest mój :p
A też macie dzidzie tak nisko???
Karolaa
oczywiście, że damy - musimy, nie ma innego wyjścia - ale oby dobrze było to wszystko zniesiemyWiadomość wyedytowana przez autora: 27 lutego 2016, 11:10
Asiasia lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyKaarolaa ma racje, baby sa silne, ogarniemy bez klopotu.
Moja mama wpadla na genialny pomysl ze jak moj maz wyjedzie na to Euro, to ona bedzie do mnie co weekend przyjezdzac mi pomagac. No juz calkiem oszalala, na pewno jej pozwole po ciezkim tygodniu w pracy dymac 300 km w jedna strone.
Teraz aktualnie chcialabym sie z Wami podzielic poczuciem wykluczenia spolecznego. Przyjechalismy wlasnie ze znajomymi i kupa dzieciakow do hangaru gdzie sa trampoliny i oni poszli sie swietnie bawic a ja tu siedze i pije kawe. Tez chce poskakac!! Jezzzu, jak ciaza to nie choroba to ja nie wiem co. Zyc jak czlowiek nie mozna, rzyganie, mdlosci, bole migrenowe, bezsennosc, bole podbrzusza, plamienia, placzliwosc, stany depresyjno maniakalne (:p), puchniecie, wrazliwosc, bole kregoslupa, i setki innych i jeszcze tatara ani watrobki jesc nie wolno i robic polowy rzeczy!!!!!
(Chyba mam ciezki okres)
Moj maz dzisiaj wyjezdza do Krakowa wieczorem na 3 dni i moja przyjaciolka przychodzi na noc to se na zywo pomarudze
Co do porodow - ja chcialam rodzic z kobieta, najlepiej mama albo przyjaciolka. Ale moj maz nie chce slyszec nawet ze jego nie bedzie wiec chyba mam sredni wybor -
Truskaweczka83 wrote:Viola27
zawsze jest w innym miejscu - prawie zawsze
bawi się ze mną w chowanego - łobuziara jedna
rano prawie zawsze w tym samym czyli tu - nr 1 :
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/907f1ad8747e.jpg
a wieczorem albo nr 2 albo nr 3, a czasem w jeszcze innym miejscu
ps. brzuch niestety nie jest mój :p
A też macie dzidzie tak nisko???
Karolaa
oczywiście, że damy - musimy, nie ma innego wyjścia - ale oby dobrze było to wszystko zniesiemy
No właśnie jeszcze z tydzień temu łapałam tam gdzie jest nr.3 a wczoraj dobre 2-3cm ponad nr.3 -
Viola27 wrote:Pytanie do dziewczyn używających detektora. Czy cały czas łapiecie tętno na tej samej wysokości? Wczoraj wpadłam w panikę i nie mogłam znaleźć ,dopiero po dłuższym szukaniu złapałam sporo wyżej niż jeszcze ostatnio.Tak wogóle to witamy się z Wami w 18 tygodniu
5 miesiąc czas zacząć
Ja odkąd ciągle leżę to Maluch jest wyżej.Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 lutego 2016, 11:25
Alicja 40 tc. 2007
Aniołek 6 tc. 2012 (*)
Antonina 35 tc. 2016
Anastazja 30 tc. 2021
-
Witam się z Wami dziewczyny w 18 tygodniu
5 miesiąc się zaczął
Co do facetów, to chyba prawie każda tak ma, mój mąż ciągle bierze nadgodziny w pracy i prawie już go nie widuje, najgorsze ze ma większość nocek. Mnie również to martwi bo większość porodów jest w nocy, zacznę rodzic w nocy i co jestem zdana na siebie. Najważniejsze by nie wpaść w panikę, łatwo powiedzieć
Niewiem narazie o tym nie myślę, później będę się tym martwićMiMK, monirek lubią tę wiadomość