Sierpniowe Mamusie 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Kira_ wrote:No i dobry wieczór,
wpadłam, żebyście mnie uspokoiły, bo piersi przestały mnie boleć i nie są już tak strasznie nabrzmiałe jak były.
Poza tym zaczynam odczuwać od wczoraj dziwne ciągnięcie jajcora z którego była owulacja.
Napiszcie mi pls, że wszystko jest ok i ogólnie wspaniale
I że tak pozwolę sobie nieskromnie zapytać, jak tam Wasze cyce?
U mnie pierwszym znakiem były powiększone, ciężkie piersi, które bolały zwłaszcza jak zdjęłam stanik, nadal bolą przy mocniejszym nacisku,ale już mniej. Powiększyły mi się sutki i są bardziej wrażliwe. Ale to nic, w pierwszej ciąży mało nie płakałam z bólu jak musiałam założyć piżamę na nagie piersi i trwało to dość długo. -
Rosolina wrote:Cześć dziewczyny! Do wtorku wierzyłam, ze pod serduszkiem mam jednego dziedzica, a okazało sie, ze sa dwa! Tak wiec dołączam do mam bliźniaków. pamietam, ze były tu na forum dwie lub trzy takie ciąże? Jak Wam leci ten czas?
Ojej super! Podwójne szczęście ale i podwójna praca! Powodzenia! -
pestka1 wrote:Witaj!
Możemy podać sobie rękę, mi kalkulator wskazał termin albo na 29 albo na 31 sierpnia, inny zaś na 1 września i sama nie wiedziałam gdzie mam się umiejscowić, ale doszłam do wniosku, że jednak bardziej prawdopodobny jest sierpień. U lekarza jeszcze nie byłam i aż mnie nosi z ciekawości.
Ja mam urodziny 30 sierpnia więc może będzie najpiękniejszy urodzinowy prezent -
Dreamy wrote:A kiedy masz wizytę?
Ja mam urodziny 30 sierpnia więc może będzie najpiękniejszy urodzinowy prezent
Dopiero 19 stycznia i siedzę jak na szpilkach, a nie bardzo chcę iść do innego lekarza tylko na jedną wizytę, a potem wszystko odkręcać, no nic muszę czekać cierpliwie. Ty już byłaś? -
pestka1 wrote:Dopiero 19 stycznia i siedzę jak na szpilkach, a nie bardzo chcę iść do innego lekarza tylko na jedną wizytę, a potem wszystko odkręcać, no nic muszę czekać cierpliwie. Ty już byłaś?
Malo brakowało do serduszka. Gdybym przyszła dzień, dwa później już by pewnie było.
-
All4love wrote:Pomógł? Mam 37,3 gorączki i trochę się martwię
Jak byłam chora to leczylam się tymi dwoma specyfikami plus syrop z cebuli na miodzie z cytryną, mleko z miodem, herbata z domowym syropem malinowym i dużą ilością cytryny, imbiem. No i do dań dużo kurkumy, pieprzu, chilli, imbiru, czosnku - tych rozgrzewajacych antybakteryjnychAll4love lubi tę wiadomość
mama:
7 IX 16 - Aniołek 13 tc (*)
-
All4love wrote:No trochę ..czy któraś z Was brała lek prenalen?
Ja mam syrop jak czułam, że mnie coś bierze to łyknęłam kilka łyżek, ale wydaje mi się, że to bardziej na odporność działa zapobiegawczo. Znajoma w aptece powiedziała, żeby nic nie łykać do końca pierwszego trymestru i po prostu leżeć i kurować się domowymi sposobami. Jak gorączka będzie rosła to do rodzinnego jutro. -
All4love wrote:Pomógł? Mam 37,3 gorączki i trochę się martwię
W ciąży to normalna temperatura Do 37'4 się chyba nie zbija. Ale lepiej wziąć coś na gardło żeby nie kaszleć. Zdrówka życzę
Dzień dobry sierpnioweczki kochane Jak samopoczucie w niedzielę?
Witam serdecznie nowe koleżanki
Rosolina gratuluję cudownych wiadomości!"Musisz uwierzyć w siebie, bo wiara czyni cuda.."