Sierpniowe Mamusie 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Chusy wrote:Rosolinka biedna! Trzymaj sie kobieto, twoj drugi maluch jest na pewno silny i bedzie rosl zdrowo, trzymam kciuki!
Gadua z tym sluzem mialam tak 2-3 razy. Normalnie caly papier mialam usmarowany takim bialo, lekko pomaranczowym sluzem. Za pierwszym razem tez spanikowalam ale ze sie powtorzylo to juz wiedzialam ze to nie czop, ot jakas ciazowa anomalia :pFabian Cyprian Tymuś -
Hej, wszystkim. chyba mnie pominęłyście we wpisach... Więc przypomnę się raz jeszcze - Jestem w końcówce 10 tygodnia, a poród 17 sierpnia. Fajne to forum i chciałabym być z wami
Rosolina, przykro mi. Sama jestem z takiej ciąży bliźniaczej (znaczy się, ja przeżyłam, mój brat bliźniak się niestety nie rozwinął). Wiem, że dla rodziny jest to skomplikowana sytuacja, ale drugi maluch na pewno da sobie radę. Trzymam kciuki!sisi, Papierówka lubią tę wiadomość
-
kurkaSkiters wrote:Hej, wszystkim. chyba mnie pominęłyście we wpisach... Więc przypomnę się raz jeszcze - Jestem w końcówce 10 tygodnia, a poród 17 sierpnia. Fajne to forum i chciałabym być z wami
Rosolina, przykro mi. Sama jestem z takiej ciąży bliźniaczej (znaczy się, ja przeżyłam, mój brat bliźniak się niestety nie rozwinął). Wiem, że dla rodziny jest to skomplikowana sytuacja, ale drugi maluch na pewno da sobie radę. Trzymam kciuki!
Faktycznie, nie kojarzę i musiałam cos pominąć.
Już poprawione
mama:
7 IX 16 - Aniołek 13 tc (*)
-
Kłucia i ból jak na okres? Masz na to jakieś sposoby? Ja gdzieś wyczytałam, że trzeba to przećwiczyć i głupia się zaczęłam rozciągać. Plecy może i przestały boleć, ale brzuch stwardniał... no i musiałam nospę wziąć. I bądź tu mądra. Więc gdyby któraś wpadła na taki pomysł to odradzam. Postanowiłam kupić piłkę rehabilitacyjną. Podobno bezpieczna.
Jestem przed rozstrzygającym usg (wizyta 30 stycznia) i mega się stresuję, bo ostatnio widziałam glutka jakieś 3 tyg. temu... nie wiedziałam, że ciąża może być tak stresującym stanem. -
No w koncu Was doczytalam! Naprodukowalyscie strasznie dzisiaj!
Papierowka, Najmlodsza i Jesionka, gratuluje dobrych wiesci:
Rosolina, bardzo mi przykro, nawet sie zastanawialam czy u Ciebie wszystko w porzadku bo dawno sie nie odzywalas a tu takie wiesci. Dobrze ze u drugiego dzidzia wszystko dobrze i oby tak juz zostalo!
Ja wiem ze nie ma co popadac w paranoje z jedzeniem, ale pamietajcie dziewczyny ze tokso i listeria to nie wymysly, lepiej przez te 9 miesiecy nie jesc surowego miesa, jajek i dobrze myc owoce i warzywa. Dawniej tez to istnialo tylko sie o tym nie mowilo, nie wiedzialo, jak sie dziecko chore rodzilo to nikt nie dociekal dlaczego. Jesli chodzi o inne zabronione rzeczy typu ryby z puszki, kurczak sklepowy nie wiadomo czym faszerowany czy zanieczyszczone warzywa i owoce to niestety tego sie nie uniknie dzisiaj i to jest wszedzie, nie da sie jesc w 100% zdrowo/bio/eko. Ja mialam taka faze jakis czas temu ale szybko odpuscilam bo to niewykonalne. Teraz do wszystkiego podchodze z umiarem.
A ja laktator kupilam na poczatku reczny medeli, ale szybko dokupilam uzywany elektryczny tez medeli, potem uzywalam silniczka od elektrycznego a moich nakladek z recznego. Ja nie zamierzalam kupowac laktatora, ale szybko zmienilam zdanie, przydaje sie bardzo, nawet jesli z kp nie wyjdzie to chociaz troche przez butelke sie moze uda mamusinego mleka dac.
I ja sie nie zgodze z tym ze karmienie piersia zalezy tylko i wylacznie od nastawienia psychicznego kobiety. Dupa. Ja bylam w 300% nastawiona ze mi sie uda, naczytalam sie wszystkich blogow o kp, o tym ze kazda kobieta moze, ze nie ma czegos takiego jak malo pokarmu, ze trzeba tylko chciec i przystawiac dziecko duzo razy, itp, itd... No bylam ekspertem. A potem przyszla rzeczywistosc i pomimo ze kilka poloznych mnie ogladalo jak przystawiam corke, kazda zgodnie mowila ze pokarm jest, ze sutki idealnie do buzi dziecka pasuja, ze dobrze przystawiam to i tak mi sie nie udalo. Corka nie chciala wspolpracowac, po wielu, wielu godzinach rozpaczy mojej, jej frustracji i glodu, zaczelam podawac mieszanke i dopiero wtedy zrozumialam ze dziecko glodowalo przez 10 dni bo matka sie uparla na kp. Ech... nie wiem co poszlo nie tak u mnie, ale napewno nie moje nastawienie
O jejku, ale zanudzilam, ale to przez Was, tak sie rozpisalyscie za caly dzien!
PS. Kto to o frytkach o 23 pisal? Ja wlasnie pozarlam caly talerzWiadomość wyedytowana przez autora: 24 stycznia 2017, 23:17
Cherry_Blossom, neme lubią tę wiadomość
-
Trochę mnie uspokoiłyście z tymi bólami. W sumie chyba jak boli, to znaczy, że ciąża się rozwija, nie? Frytki, rosół, kapusta i ogórki kiszone - podobno to najczęstsze zachcianki ciężarnych. Sprawdza się u was? Ja mogłabym jeść na okrągło. I czekolada...
-
Cherry dobrze ze nie jestem sama taka "wybrakowana" akurat w tym czasie w moim otoczeniu kolezanki ktore rodzily wszystkie karmily bez wiekszych problemow i czukam sie naprawde jak gorsza matka przez to ze mi sie nie udalo. Dopiero to forum mi uswiadomilo ze takich jak ja jest wiecej i troche mi to dalo do myslenia.
Ja do miesiaca jeszcze cos tam sciagalam i karmilam butelka zeby chociaz troche tego prawdziwego mleka bylo, ale jak juz zaakceptowalam ze dokarmiam to poczulam wielka ulge. -
O nie Kurka, rosol nie... ostatnio ugotowalam i prawie caly poszedl w kanal, wybitnie mi nie smakowal, anwet zapach mnie odrzucal
Jejku jak juz pozno, lece sie myc i do spania. Tak to jest jak czlowiek wroci pozno z pracy, zanim zje, ogarnie sie, i wypije herbate spokojnie przed komputerkiem to juz jest polnoc. -
Dzień dobry
Można mi wpisać kolejne zaplanowane wizyty:
- zwykła kontrolna: 06.02.2017
- prenatalne 20tc: 21.03.2017Cherry_Blossom lubi tę wiadomość
37+0tc 09.10.2020..... córeczka - witaj!
[*] 4tc ciąża biochemiczna 11.2019
[*] 5tc ciąża biochemiczna 09.2019
37+1 tc synek 13.10.2018 - witaj!
[*] 12 tc puste jajo 02.08.2017
[*] 17 tc synek 28.02.2017 -
nick nieaktualnyDzień dobry Gaduaaa
Ten śluz to się tak zmienia. U mnie też raz galareta, raz kremowy, raz wodnisto-kremowy, dużo, mało, czasem biały, czasem leciutko żółty. I czasem tak płynie, że sprawdzam czy to nie krew. Na szczęście nie
Trzymaj się i miłego dniaGaduaaa lubi tę wiadomość