Sierpniowe Mamusie 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
My mieliśmy wózek camarelo carrera i będzie służył drugiemu maluchowi. Zwrotny, bardzo lekko się prowadzi. Ze spacerówki od niego praktycznie nie korzystaliśmy, bo gdy młody miał 8 miesięcy kupiliśmy spacerówkę espiro magic (głównie z myślą o wylocie na wakacje) i bardzo nam ona przypadła do gustu.
Ja obciążenie glukozą wspominam kiepsko. Wypiłam w domu z odrobiną cytryny, potem mąż zawiózł mnie do laboratorium i tam badałam po godzinie i po dwóch. Bez oznaczenia na czczo.
Było mi potwornie niedobrze, a jeszcze laborantki robiły mi wielką łaskę, że mi krew pobierają tak jak mi zalecił gin, bo tak się nie robi! Zamknęłam je tekstem, że badam się prywatnie, sama za to płacę, więc mają mi zrobić dwa oznaczenia i koniec. Oburzone były strasznie!
Ja z wagą na razie stoję, ale apetyt mam średni, odrzuca mnie od słodkości i czipsow. Póki co -1kg.
W pierwszej ciąży zaczęłam nabierać kilogramów dopiero w 18tc. -
Ja w ciąży z Synkiem przytyłam 10 kg z tym że na początku 3kg straciłam. Więc w sumie od wagi sprzed ciąży miałam tylko 7kg na plusie. I dwa dni po porodzie ważyłam tyle samo co przed ciążą. A przybierać na wadzę zaczęłam dopiero ok 5 msca.
A teraz przyznam że się nawet nie ważę więc nie wiemNa wizytach mi wpisuje wagę ale to w ciuchach i butach więc tylko orientacyjna.
Moja mama rodziła brata 15 sierpnia i strasznie to wspomina w sensie upały pod koniec i w ogóle. Ale zobaczymy jak będzie u nas. -
Awangarda przytyłam 17kg. Najwięcej w ostatnim trymestrze. Z tym że młody ważył 4,5 kg, więc kawał dziecka.
Czy ja wiem czy ostatni trymestr najgorszy? Śmigałam do pracy do samego końca, w 9 miesiącu już chodziłam jak kaczka, bo młody wciskał się w kanał i bolalo mnie wszystko, kopał w żebra że aż tchu brakowało. No ale to był listopad. Jeśli jeszcze byłoby +30st,to bylby pewnie armagedon.
I tak gorzej wspominam pierwsza połowę ciąży przez nieustające mdłości i codzienne wymioty.Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 lutego 2017, 12:32
-
ss25 ja też mam na razie tylko spożywczak. Podobno jak jest pierwsza ciąża, to wybrzusza trochę później. Ja mam ciśnienie od 90/60 do 110/70. Położna powiedziała, że lepsze za niskie, niż za wysokie i że w ciąży to normalne i prawidłowo, że się obniża.
Dziewczyny wczoraj coś mnie łaskotało w brzuchu, jest możliwość, że tak wcześnie czuje się dziecko? Jestem w końcówce 11 tyg...sisi lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyawangarda pod jakim względem najgorszy 3ci trymestr?
ja rodziłam w połowie lipca więc mam mniej więcej pogląd na to co mnie czeka - bardzo często robiło mi się słabo, brakowało tchu no i bardzo trzeba było pilnować nawodnienia. I totalna bezsenność, ja prawie nie spałam... Na szczęście ja nie puchłam specjalnie więc mialam ogromnego farta, no ale zobaczymy jak to będzie w tej... Do dnia porodu śmigałam z psem po lesie - z samego rana i wieczorem, póki nie było upału. W upał nie wychodziłam wogóle, a w domu mam na szczęście chłodek. Jakoś przetrwałam.
I ja przytyłam 13kg (z czego dzieć 4.3kg). Chciałabym teraz tylko tyle przytyć, ale coś czuje że przez mniejszą ilość ruchu przytyje sporo więcej.Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 lutego 2017, 12:42
-
w pierwszej ciąży wszystkie ruchy sa jednak później ale u każdej z nas będzie inaczej
Moja mama tez rodzila w sierpniu brata i mowi ze to był najgorszy okres , bo duszno goraco nogi popuchnięte ....i mam cicha nadzieje ze lato nie będzie w tym roku takie upalne ze nas trochę oszczędzi
ja przytylam 25 kg z synem chodziłam jak slonica ale to była na szczęście zima
Na razie to pragne już wiosny !!!
19.12. jest, 09.01 3.84 cm
, 21.01 5,65 cm
, 6.02 8,06 cm Boy
2.03 238g
15,05 1500 g
27.07 3540
-
nick nieaktualnyawangarda ciąża to stan w którym organizm nasz zaskakuje więc kto wie, może obrzęków nie będziesz miała wcale
I nie wiem czy te obrzęki są najgorsze.... I tak na koniec cięzko się oddycha (przynajmniej mi się oddychało, bo duze dziecko często oznacza, że brzuch nie opada przed porodem) a tu jeszcze upał... No słabo
Ja jestem z sierpnia i zawsze powtarzałam, ze nie chce rodzić z sierpnia bo się nasłuchałam od mamy jaki to był dla niej dramat
No i mam. Znowu
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 lutego 2017, 12:54
-
witajcie kochane
trzymam kciuki za wizyty!
ja rodziłam najmłodszą w lipcu i to był rok 2010 - w lipcu były upały u nas 35 stopni. było ciężko w nocy bo mieszkałam w mieszkaniu gdzie wiecznie było słońce, w nocy się nie chłodziło wcale. aktywna byłam do dnia porodu, codziennie spacery do rodziców. dlatego pewnie urodziłam "w biegu". teraz mamy dom, który się tak nie nagrzewa więc gorzej nie może chyba być - mam taką nadzieję
już bym chciała wiosnę, żeby te choróbska odpuściły bo teraz wciąż strach się gdzieś ruszać, wszyscy chorzy -
Ja w pierwszej ciazy miałam termin na początek sierpnia a urodziłam w lipcu, przytyłam 12 kg, teraz bedzie na pewno wiecej, bo wtedy non stop sie ruszałam, teraz mam bardziej siedzący tryb zycia. W drugiej ciazy podobno brzuch wyskakuje wcześniej. Ja rodziłam w Irlandii i miałam nadzieje, ze pogoda mnie oszczędzi, ale oczywiście nie, akurat musiało byc upalne lato jak nigdy. Wieczorami nogi mi puchły ale ja byłam na chodzie całymi dniami do 35 tygodnia. Teraz az sie boje, bo mam tendencje do obrzęków na nogach i problemy z krążeniem
-
Czytam Wasze tycie po 10, 13 kg i jestem pełna podziwu. Ja się modlę żeby ponad 20 nie przytyć
.
W ciąże zaszłam dosłownie kilka dni po zakończeniu restrykcyjnej diety połączonej z dużą ilością ruchu i fizyczną pracą, a pierwsze zalecenie lekarza (po 3 stratach i jednej pozamacicznej) było: odpoczywać ile się da, od razu l4 i ograniczyć jakiekolwiek aktywności fizyczne do minimum. Dieta wiadomo też aż tak mocno ograniczona nie może być, a do tego po tak długim odmawianiu sobie wszystkiego ciąża to dobry pretekst, żeby pozwolić sobie na więcej
I w ten oto sposób modlę się żeby więcej niż 20 nie wrosło. Z drugiej strony gdybym nie była nawet w ciąży, a tak szybko zmieniła dietę i odstawiła ruch, to efekt jojo murowanyTakże tego...
"Musisz uwierzyć w siebie, bo wiara czyni cuda.."
-
Co do ciśnienia to ja zawsze miałam małe na tyle niskie, ze czasami nawet do 100 górne nie dochodziło, w pierwszej ciazy miałam wręcz idealne 120/80 mi zawsze mówili, ze w ciazy sie podnosi i lepiej miec niższe na wejściu. Teraz sobie mierze i mam gdzies 110/70 wiec luzik
Przyznawać sie, ktora mówiła o żelach kwaśnych? Dzis ja wcinam Boże jakie to dobre
Dzis w koncu dotarła do mnie moja biblia hehe mam kilka ksiazek z pierwszej ciazy ale koniecznie chciałam ta, zapowiada sie super
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/5d79e951c684.jpgAsiulka83, sisi lubią tę wiadomość
-
Ja w pierwszej ciąży tylko 6 kg przytyłam i tak na prawdę do ponad 7 miesiąca nikt nie zauważył brzuszka ( a to lato było
) teraz chce więcej przytyć i niech już zostanie z 10 kg po porodzie... Nadzieję mam bo z córką do końca pracowałamna zmianę z lezeniem w szpitalu. A teraz już w domu będę siedziała więc może to coś da
Nadia 2008
* 7tc 2016
*10tc 2017
*15tc 2017
WOJTUŚ 2018
STAŚ 2019 -
nick nieaktualny