Sierpniowe Mamusie 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Hahah z tym brzuszkiem u mnie to jest tak,że macica wystaje kilka cm nad spojenie a cała oponka poszła wyżej
Ja tam nawet jak 50 kg ważyłam to zawsze miałam oponke. Taka uroda. Jak byłam gimnastyczka w podstawówce to pani zawsze mi kazała wciągać
Teraz przynajmniej nie muszę
sisi lubi tę wiadomość
synuś
Dwa aniołki * -
Samsa, Lexi śliczne brzuszki, niedługo już żadna z nas nie ukryje
Ja jak rano leżę w łóżku jeszcze przed śniadaniem to brzuch prawie zupełnie płaski i później z biegiem dnia wywala mi go coraz bardziej. Ciekawa jestem kiedy obudzę się z takim sterczącym
20/07/2017 Helenka 3620 i 58cm
19/11/2019 Majeczka 3560 i 55cm
19/02/2021 Anielka 2860 -
Tova ja w 1 ciąży miałam zapalenie pęcherza i to takie że szczypalo-jesli mogę Ci coś zalecić to staraj się unikać słodyczy i pij dużo wody z cytryną też bez cukru, mi po tej wodzie już na 2 dzień przeszlo, zresztą cytryną chyba na wszystko pomaga heh
Lexi masz zgrabny brzuszek! Mnie już nieźle wydelo a na koniec dnia po całodziennym żarciu to dopiero beben jak będę miała chwilkę to Wam wstawię fotkę
Tova33 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Roślina, u mnie dobrze stresuje się bo wizyta z usg prenatalnym 13-go w poniedziałek. A ostatnia 16-go stycznia była. Mam nadzieję że wszystko ok. No i doszliśmy w końcu do porozumienia w sprawie imion i już na 100% pewni jesteśmy ze będzie albo Antos albo Zosia. Jedybe które przeszły w ramach kompromisu heheheNadia 2008
* 7tc 2016
*10tc 2017
*15tc 2017
WOJTUŚ 2018
STAŚ 2019 -
No BrumBrum całkiem podobne te nasze brzuchale
Kurczaki zaczęłam plamic. Mocno. Ale na brązowo. Serducho pyka więc ok. Chyba wczoraj aplikujac lutke coś naruszylam.
BrumBrum lubi tę wiadomość
Mama 4 Aniołków
♥ IGOR ♥ 24.02.2016 (3390g, 56cm, 10pkt.)
-
pestka1, robiła cytologię, ale cytologia w ciąży jest niezbyt wiarygodna... A to z tego względu, że nie pobierają z kanału, więc jak są jakieś zmiany, to i tak one nie wyjdą, a wynik będzie w normie. Mnie właśnie wyszła ta cytologia teraz w normie, ale i tak powiedziała, żebym poszła na kolposkopię i jeszcze dostałam skierowanie nie do swojego miasta, tylko do Szpitala Uniwersyteckiego w Krk do poradni Patologii Szyjki Macicy
Pierniczę, nie robię tego teraz, bo niepotrzebnie będę siebie i Malucha stresować.
Po porodzie też będzie. Tylko teraz muszę jej to jakoś łagodnie wyjaśnić
-
Zdenerwowałam to mało powiedzianeRosolina wrote:Aha! Ruda paskuda i Ulii..... jak sie macie? Kiedy jakieś wizyty u Was? Zalecił Wam lekarz jakieś dodatkowe badania?
Nie wiedziałam, że złość ma wpływ na cukier Ja wręcz w szał wpadłam 10 minut przed pomiarem bo stałam 30 minut w aptece w kolejce (tylko 3 osoby przede mną) i jak przyszło co do czego to babeczka mi powiedziała, że nie mają glukozy. O ile nie będąc w ciąży potrafię się zdenerwować, to teraz już w ogóle szał
Wyniki z krwi i z moczu dostałam po godzinie i... nie znam się (zaraz się poznam
) ale chyba średnie. Podwyższone leukocyty i neutrofile. Do tego w moczu 3 świeże erytrocyty (
) i 5 leukocytów. I teraz ciekawa jestem co to szwankuje. Oczywiście doktor Google wystawił mi od razu diagnozę: "białaczka, choroba nowotworowa, dna moczanowa lub ogólna martwica tkanek, w tym zawał". Także ten, mam się żegnać z rodziną?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 lutego 2017, 12:48
sisi, Tova33 lubią tę wiadomość
"Musisz uwierzyć w siebie, bo wiara czyni cuda.."
-
Lexi a przytulanek wczoraj nie było? To też może być przyczyną.Lexi150 wrote:No BrumBrum całkiem podobne te nasze brzuchale
Kurczaki zaczęłam plamic. Mocno. Ale na brązowo. Serducho pyka więc ok. Chyba wczoraj aplikujac lutke coś naruszylam.
Odpoczywaj
"Musisz uwierzyć w siebie, bo wiara czyni cuda.."
nic z tego nie rozumiem 
