X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Sierpniowe Mamusie 2017
Odpowiedz

Sierpniowe Mamusie 2017

Oceń ten wątek:
  • kurkaSkiters Autorytet
    Postów: 271 140

    Wysłany: 12 lutego 2017, 12:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gaduaa ja mam tak samo... Było tak miło w 11/12 tyg, a tydzień później znowu to samo... Przez te mdłości nie mogę gotować, bo w kuchni wszystko "śmierdzi" nie do wytrzymania :/

    rfxg9jcgekq5byzd.png
  • pestka1 Autorytet
    Postów: 1007 765

    Wysłany: 12 lutego 2017, 12:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kurkaSkiters wrote:
    Awangarda, pij dużo wody w takim razie i jedz dużo błonnika. Mi pomaga jedzenie kaszy, jabłek i kiwi i picie kawy inki. No i koniec ze smażonym niestety. Serio, jak trzymasz dietę, to ten brzuch się inaczej zachowuje. Wiosna mówicie? U mnie za oknem ponuro i szaro.
    Pestka jak 11 tydzień, to może być jeszcze za wcześnie, ale może? :) a co byś wolała? Dziewczynkę? :)
    Uli nie stresuj się, w 12 tyg jest już trochę lepiej, większość objawów ustępuje, ale nie martw się, pewnie zaraz do ciebie wrócą :P Będzie dobrze i trzymam kciuki

    Ja na prenatalnych będę w 13 tygodniu więc może chociaż jakieś podejrzenia, moja koleżanka dowiedziała się właśnie w 13 tygodniu, że niemal na 100% syn podczas prenatalnych. Pewnie jak będzie siusior to się już ujawni, ja bym wolała dziewczynkę, bo synka już mam. Mąż z kolei obstawia drugiego chłopca, bo jak twierdzi: "wtedy pilnujesz tylko jednego wróbelka, a jak masz córkę to całego stada" ;) Jednym słowem jeśli będzie dziewczynka to będzie miała przekichane hehe

    cb7w3e3k5o2hfu1b.png
  • pestka1 Autorytet
    Postów: 1007 765

    Wysłany: 12 lutego 2017, 12:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do wiosny, to chyba jeszcze nie szybko zawita, przynajmniej u mnie, góry śniegu, zimno, słońca brak, chociaż wczoraj było piękne słoneczko, młody wyszalał się na górce na sankach.

    cb7w3e3k5o2hfu1b.png
  • Gaduaaa Autorytet
    Postów: 10203 5350

    Wysłany: 12 lutego 2017, 12:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kurkaSkiters wrote:
    Gaduaa ja mam tak samo... Było tak miło w 11/12 tyg, a tydzień później znowu to samo... Przez te mdłości nie mogę gotować, bo w kuchni wszystko "śmierdzi" nie do wytrzymania :/
    mi też wszystko śmierdzi.. to jest męczące...

    Fabian <3 Cyprian <3 Tymuś <3
  • kurkaSkiters Autorytet
    Postów: 271 140

    Wysłany: 12 lutego 2017, 12:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pestka, w takim razie na pewno już coś podejrzysz, ale tak jak dziewczyny piszą, nie na 100%. U mnie podobno dziewczynka na 90%, próbujemy się nie nastawiać, żeby później nie było żałowania, ale się nie da. Już wszyscy mi brzuch tytułują Zuzią :P Faceci zawsze chcą chłopaków. Ja mam tak samo, mąż nadal liczy, że się zmieni i się coś pokaże innego między nogami.

    rfxg9jcgekq5byzd.png
  • Majetta Autorytet
    Postów: 929 523

    Wysłany: 12 lutego 2017, 12:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ulli88 wrote:
    Awangarda też miałam takie bóle i faktycznie przy problemach z wyróżnieniem nasilaly się bardzo. Ale ostatnie kilka dni już opuściły. Jak wszystkie objawy poza nadmierna ilością śluzu i już wariuje. Byle do jutra wytrzymać do wizyty!


    z tym śluzem to też mam niezłą zagwostkę :/ mam momenty kiedy jest sucho ale są takie, że aż czuje jak ze mnie leci ... zawsze idę do łazienki z duszą na ramieniu czy to nie plamienie. /czasem jest to przezroczysty śluz, czasem lekko białawy. Półtora tygodnia temu byłam u lekarza i wszystko w porządku ale mimo to czuję lekki niepokój :/

    07/2017 💕 Misia
    07/2021 💔7tc Aniołek
    04/2022💕Gaja 🌈
  • Kfoka Koleżanka
    Postów: 56 74

    Wysłany: 12 lutego 2017, 12:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W szpitalu nuda. Nie wyspana, bo pani obok chrapała całą noc, teraz chrapie caly dzień, ani książki poczytać, ani się zrelaksowac wrrrrr... Byle do jutrzejszego usg i obrazu bez krwiaka, bo inaczej jeszcze mnie tu zostawią :(

    oar89jcg1wowkqmn.png
  • pestka1 Autorytet
    Postów: 1007 765

    Wysłany: 12 lutego 2017, 12:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kurkaSkiters wrote:
    Pestka, w takim razie na pewno już coś podejrzysz, ale tak jak dziewczyny piszą, nie na 100%. U mnie podobno dziewczynka na 90%, próbujemy się nie nastawiać, żeby później nie było żałowania, ale się nie da. Już wszyscy mi brzuch tytułują Zuzią :P Faceci zawsze chcą chłopaków. Ja mam tak samo, mąż nadal liczy, że się zmieni i się coś pokaże innego między nogami.

    Nie tylko faceci chcą chłopaków, ja w pierwszej ciąży nie brałam w ogóle pod uwagę córki, od samego początku był ON nie ONA i tak też zwracałam się do brzuszka, nawet kiedy jeszcze nie wiedziałam o płci. Po prostu miałam takie silne przeczucie, że będzie synuś. Teraz zupełnie nie wiem, chciałabym córkę, ale czuję się podobnie jak w pierwszej ciąży więc coś czuję, że jednak będzie syn ;)

    cb7w3e3k5o2hfu1b.png
  • kurkaSkiters Autorytet
    Postów: 271 140

    Wysłany: 12 lutego 2017, 13:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aha, no ja od samego początku mówiłam, że będzie córka, ale u mnie w rodzinie nikt mnie nie chciał słuchać. Zobaczymy :) oj tam, ważne, żeby było zdrowe. A u ciebie jak z wymiarami, bo moja mieści się w normie, ale lekarz powiedział, że nie będzie za dużym dzieckiem. Chłopcy są chyba więksi, czy to mit?
    Dziewczyny co do śluzu, ja mam podobnie... można czasami zawału dostać, jak za dużo popłynie. Ja mam czasami żółtawy

    rfxg9jcgekq5byzd.png
  • pestka1 Autorytet
    Postów: 1007 765

    Wysłany: 12 lutego 2017, 13:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kurkaSkiters wrote:
    Aha, no ja od samego początku mówiłam, że będzie córka, ale u mnie w rodzinie nikt mnie nie chciał słuchać. Zobaczymy :) oj tam, ważne, żeby było zdrowe. A u ciebie jak z wymiarami, bo moja mieści się w normie, ale lekarz powiedział, że nie będzie za dużym dzieckiem. Chłopcy są chyba więksi, czy to mit?
    Dziewczyny co do śluzu, ja mam podobnie... można czasami zawału dostać, jak za dużo popłynie. Ja mam czasami żółtawy

    Hmmm czy ja wiem jak to jest z wymiarami, wszystko jest w normie, na chwilę obecną dzidzia jest z usg większa o 4 dni w porównaniu do dnia OM. Jak byłam na ostatniej wizycie to dziecko miało niecałe 4cm więc trudno było jeszcze cokolwiek powiedzieć.

    cb7w3e3k5o2hfu1b.png
  • Gaduaaa Autorytet
    Postów: 10203 5350

    Wysłany: 12 lutego 2017, 13:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mogę dołączyć do ekipy "śluzowej" niestety też czasem się za głowę łapię co widzę :D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 lutego 2017, 13:26

    Fabian <3 Cyprian <3 Tymuś <3
  • pestka1 Autorytet
    Postów: 1007 765

    Wysłany: 12 lutego 2017, 13:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Też się dołączam :D

    A tak z ciekawości, sprawdzałyście chiński kalendarz, który ma nam przewidzieć płeć? U mnie w pierwszej ciąży pudło, wg kalendarza miała być córa, wyszedł syn. Teraz pokazuje, że ma być syn, zobaczymy, mam nadzieję, że znów się pomyli ;)

    cb7w3e3k5o2hfu1b.png
  • Gaduaaa Autorytet
    Postów: 10203 5350

    Wysłany: 12 lutego 2017, 13:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pestka1 wrote:
    Też się dołączam :D

    A tak z ciekawości, sprawdzałyście chiński kalendarz, który ma nam przewidzieć płeć? U mnie w pierwszej ciąży pudło, wg kalendarza miała być córa, wyszedł syn. Teraz pokazuje, że ma być syn, zobaczymy, mam nadzieję, że znów się pomyli ;)
    mi się sprawdził z pierwszym synem.. z drugim nie.. więc ciężko powiedzieć jak będzie teraz.. obecnie wychodzi dziewczyna :)

    Fabian <3 Cyprian <3 Tymuś <3
  • Anielle Autorytet
    Postów: 1528 915

    Wysłany: 12 lutego 2017, 13:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No we Francji ta wiosna duzo szybciej sie pojawia, juz jakis krzak nawet widzialam z paczkami malutkimi. Tak wiec ja juz czuje pierwsze podrygi, chociaz wczoraj wymarzlam strasznie na przystanku.

    Kurka zlobkow ani przedszkoli nie ma polskich tutaj. A w zlobku francuskim miejsca nie dostalam bo latwiej w totka wygrac. A prywatnych zlobkow nie ma a jak juz sa to super drogie ze wydalabym wiecej niz zarabiam. Corka chodzi do niani francuskiej, niania ma certyfikaty i pozwolenie na zajmowanie sie 4 dzieci u siebie w domu, mamy umowe, wszystko jest oficjalnie, raz na jakis czas przychodza do niej kontrole i sprawdzaja warunki. I jestem super zadowolona, niania ma jeszcze 2 inne dziewczynki czyli jest ona i 3 dzieci. Corka ja uwielbia, ja tez :)

    Kfoka to cudownie ze sie nudzisz w szpitalu! Lepsze nudy niz aktrakcje z krwawieniami itp ;)

    Mi teraz wychodzi syn z tego kalendarza i narazie wedlug lekarza tez ma byc syn ;)

    Faceci to chyba za punkt honoru sobie wyznaczaja ze syn musi byc i to najlepiej jak jest pierwszy ale jak juz przychodzi co do czego i sie rodzi coreczka to dopiero uwielbiaja i na rekach nosza ;) Moj chcial syna zeby z nim w pilke kopac a corka uwielbia "golac" jak to ona mowi (czyli strzelac gole) a jak wczoraj mecz lecial w TV i na chwile sie cos scielo i obraz sie zatrzymal to sie wkurzala i krzyczala "dawac mecz!"

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 lutego 2017, 13:52

    Kfoka lubi tę wiadomość

    relgjw4z78qot2nk.png
    8p3ogzu3ye28ntmj.png
  • Papierówka Autorytet
    Postów: 588 689

    Wysłany: 12 lutego 2017, 13:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kfoka wrote:
    W szpitalu nuda. Nie wyspana, bo pani obok chrapała całą noc, teraz chrapie caly dzień, ani książki poczytać, ani się zrelaksowac wrrrrr... Byle do jutrzejszego usg i obrazu bez krwiaka, bo inaczej jeszcze mnie tu zostawią :(
    Kfoka, doceniaj to jak jest, ile bym dała za tylko takie zmartwienia ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 lutego 2017, 13:55

    Kfoka lubi tę wiadomość

    <3 37+0tc 09.10.2020..... córeczka - witaj! <3
    [*] 4tc ciąża biochemiczna 11.2019
    [*] 5tc ciąża biochemiczna 09.2019
    <3 37+1 tc synek 13.10.2018 - witaj! <3
    [*] 12 tc puste jajo 02.08.2017
    [*] 17 tc synek 28.02.2017
  • Anielle Autorytet
    Postów: 1528 915

    Wysłany: 12 lutego 2017, 14:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Papierowka a Ty jak? Cos nowego?

    relgjw4z78qot2nk.png
    8p3ogzu3ye28ntmj.png
  • sisi Autorytet
    Postów: 4095 3857

    Wysłany: 12 lutego 2017, 16:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kurkaSkiters wrote:
    Sisi, ja mam jednego obrzydliwca na biodrze. Jeszcze brzuch mi nie wyrósł, a już się paskudztwo pojawiło. :/ Smarujesz się czymś? Ja bio olejkiem no i kupa. Trzeba w coś lepszego zainwestować
    Avangarda, czyli lekarka podejrzewa, że przez bakterię może cię boleć brzuch? A ciebie przypadkiem nie boli od samego początku? Może tak musisz mieć? Leż na lewym boku i pij dużo ciepłych napojów, mi pomaga, a też mam często bóle
    Smaruję się co rano po prysznicu ale większą uwagę przykładałam do brzucha, a tutaj mnie cycki zaskoczyły. Chyba jestem na nie skazana bo już kilka mam na plecach i pośladkach po okresie dojrzewania i szybkiego wzrostu.

    20/07/2017 Helenka 3620 i 58cm
    19/11/2019 Majeczka 3560 i 55cm
    19/02/2021 Anielka 2860
  • sisi Autorytet
    Postów: 4095 3857

    Wysłany: 12 lutego 2017, 16:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    BrumBrum wrote:
    Sisi pytam bo jestem stałym bywalcem. Mamy tam rodziców ;)
    Ale fajnie :) Zapraszam na kawkę następnym razem ;)

    BrumBrum lubi tę wiadomość

    20/07/2017 Helenka 3620 i 58cm
    19/11/2019 Majeczka 3560 i 55cm
    19/02/2021 Anielka 2860
  • sisi Autorytet
    Postów: 4095 3857

    Wysłany: 12 lutego 2017, 16:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anielle wrote:
    A chorob to ja tez mam juz dosc, mam wrazenie ze ciagle sie za mna ciagnie przeziebienie, tez ju znie moge patrzec na herbate z malinami i miodem... Byle do wiosny! U mnei w przyszlym tygodniu zapowiadaja nawet 14 stopni w dzien wiec juz prawie jak wiosna :)
    Hehe prawie jak wiosna? ;) U nas jak jest 14 stopni to lato w pełni :D Przynajmniej według angoli.

    20/07/2017 Helenka 3620 i 58cm
    19/11/2019 Majeczka 3560 i 55cm
    19/02/2021 Anielka 2860
  • e_v_e Ekspertka
    Postów: 209 313

    Wysłany: 12 lutego 2017, 17:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny :) od jakiegoś czasu was podczytuje, ale jakoś nie miałam czasu jeszcze napisać. Jestem w ciąży z drugim dzieckiem (wg usg dziewczynka) a pierwsze urodziłam w listopadzie 2014(santocha pamietam cię z forum listopadowek:P) na razie na usg wszystko dobrze wychodzi :) terminu mam na 16 sierpnia. Jestem z Poznania. Wiec kilka informacji o mnie już macie :) mam nadzieje ze mnie przyjmiecie do swojego grona :) mam do was pytanie o rodzeństwo ponieważ jak napisałam lekar na usg stwierdził dziewczynkę, a nam sie marzył chłopiec ze względu na synka myśleliśmy ze bedą sie przyjaźnić, razem bawić itp i mam pytanie do mam rodzeństwa mieszanego albo moze wy same z takich mieszanych rodzin pochodzicie jak układały sie wam relacje czy bawiliście sie z braćmi albo wasze dzieci sie bawią jak z kontaktem itp :) oczywiście nie zrozumcie mnie złe Bo ok roku staraliśmy sie o drugie wiec bardzo wie cieszymy:) mąż sie tylko zastanawia tez czy będzie potrafił sie zająć dziewczynka :) jak będziecie mieć chwile to proszę wypowiedzcie sie w temacie :)

    Otka lubi tę wiadomość

    w57vhgqsvnsaad78.png
‹‹ 412 413 414 415 416 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Płodność mężczyzn - przyczyny obniżonej płodności i sposoby na poprawę

Płodność mężczyzn na przestrzeni lat uległa znacznemu pogorszeniu. Dlaczego jakość nasienia współczesnych mężczyzn jest obniżona? Jakie są najczęstsze przyczyny problemów z płodnością? Co zrobić, aby wesprzeć i poprawić męską płodność?

CZYTAJ WIĘCEJ

Koronawirus a starania o dziecko i ciąża

Czy kobiety w ciąży mają większe ryzyko zarażenia się koronawirusem? Czy są w grupie ryzyka? Z jakim zagrożeniem wiąże się dla matki i dla rozwijającego się dziecka, zakażenie koronawirusem? Czy matka może przekazać swojemu nienarodzonemu dziecku wirusa? Czy dziecko może być zagrożone wadami rozwojowymi?

CZYTAJ WIĘCEJ

Naturalne sposoby łagodzenia bólu porodowego

Poród nierozerwalnie łączy się z bólem. Ten fakt wiele przyszłych mam napawa lękiem. Bez względu na to, czy rodzą po raz pierwszy czy po raz kolejny, wizja skurczy powoduje pytanie: czy dam radę? Co, jeśli nie wytrzymam? Na szczęście jest wiele łagodnych, niefarmakologicznych metod, które mogą pomóc oswoić porodowe bóle.

CZYTAJ WIĘCEJ