X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Sierpniowe Mamusie 2017
Odpowiedz

Sierpniowe Mamusie 2017

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 lutego 2017, 11:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja z moim małżem jesteśmy parą od liceum ;) Czyli.... Długo :P Od zawsze mieliśmy wspólną wizję naszej przyszłości którą konsekwentnie realizujemy, znamy się jak łyse konie (co nie zmienia faktu że mam ochotę go zamordować kilka razy dziennie) i tak myślę, że całkiem szczęśliwie sobie żyjemy.

    Another a jak mogę spytać - o dziecko się staraliście? Czy "wpadka"?

    ss25 lubi tę wiadomość

  • Another Autorytet
    Postów: 2133 2292

    Wysłany: 22 lutego 2017, 11:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    awangarda wrote:
    Another ja mam podobnie ;-) ale nie żałuję . Tak miało być. Teraz za mąż nie wyjdę. Chyba że się cud stanie i nagle się okaże że mój chłop jest ok tylko ja tego nie widze

    Ja właśnie przez to porównywanie teraźniejszego do poprzedniego się niepotrzebnie nakręcam i nie dostrzegam dobrych cech teraźniejszego mężczyzny tylko ciągle widzę te złe. A przecież gdyby było tak źle jak mi się wydaje podczas kłótni, to nie siedziałabym z dziadem i nie zachodziła w ciążę. Mi to by się psycholog przydał chyba. W każdym razie częste kłótnie + hormony sprawiają, że czasem mam dość. Wierzę, że po ciąży mi przejdzie, bo wcześniej nie było takiego problemu.

    BrumBrum lubi tę wiadomość

    "Musisz uwierzyć w siebie, bo wiara czyni cuda.."
    bpz77ab.png
  • K_A_M_A Autorytet
    Postów: 1150 1293

    Wysłany: 22 lutego 2017, 11:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To już teraz rozumiem :) ten pierwszy post zabrzmiał dziwnie a teraz jak już wyjasnilas to inna bajka ;) faktycznie skoro byłaś z tamtym 7 lat a z tym rok to jest duża roznica-macie jeszcze czas żeby się dotrzeć, i podejrzewam tez że z czasem będziesz coraz mniej myśleć o byłym. Już się przyzwyczaicie do siebie, lepiej poznacie i będzie inaczej. To co Ciebie teraz wkurza w obecnym może za kilka lat nie będzie miało znaczenia ;) tego Ci życzę bo całe życie rozpamiętywać o byłym to jednak trochę by była lipa :P

    Another lubi tę wiadomość

    c2r67br.png
    rf37qxe.png
  • sisi Autorytet
    Postów: 4095 3857

    Wysłany: 22 lutego 2017, 11:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rudzielec :) wrote:
    Hej Kochane,
    witam się dziś w 18 tygodniu, czyli zaczynamy 5 miesiąc:)
    od kilku dni bolały mnie dość silnie mięśnie w brzuchu i czułam kłucie, niewygodnie mi było siedzieć lekko zgięta przy biurku 6-7 godzin w pracy i buuum wczoraj wstaję a tu brzuchol wystaję że hej mam wrażenie że w 1 noc mi tak wyskoczył - do tej pory tylko wieczorem coś było widać rano nic:)

    Trzymam kciuki za wszystkie wizyty żeby były pomyśle i za Was moje kochany żebyście się dobrze czuły,

    połówkowe 21.03, a kolejna wizyta 13.03

    a i coś co mnie ostatnio u mojej ginekolożki zdziwiło, mówię jej w poniedziałek na wizycie że coś tam już czuję bąbelki, przelewanie lekkie smyranie a ona na to że wątpię i napewno mi się zdaję bo w 1 ciąży 17 tydzień to za wcześnie i że coś mi się pomyliło...
    AA tam pitoli głupoty ;) Ja od 14 tygodnia czuję moją córe mimo, że to moja pierwsza ciąża i nikt mi nie wmówi, że to jelita bo one nigdy czegoś takiego nie robiły. Od tygodnia wieczorami już mi nawet puka, a nie tylko drga i bąbelki.

    20/07/2017 Helenka 3620 i 58cm
    19/11/2019 Majeczka 3560 i 55cm
    19/02/2021 Anielka 2860
  • All4love Autorytet
    Postów: 867 754

    Wysłany: 22 lutego 2017, 11:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lexi, a jak ksiądz chodzi po kolędzie to się nie czepia tego cywilnego? Czy nie wpuszczacie?

    20.08.2017 <3
  • itakasia Autorytet
    Postów: 343 241

    Wysłany: 22 lutego 2017, 11:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja z moim mężem znamy się 25 lat :) od blisko 20 lat jesteśmy parą a od przeszło 15 małżeństwem :) dinozaury ;)

    All4love, Another, ss25, Tova33 lubią tę wiadomość

    010iflw1wxwjhaqq.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 lutego 2017, 11:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aaaa Another hormony ;) Spoko, to wiesz generalnie ja teraz uważam że lepiej było zostać lesbijką aniżeli męczyć się z facetem :P

    Another, ss25 lubią tę wiadomość

  • Another Autorytet
    Postów: 2133 2292

    Wysłany: 22 lutego 2017, 11:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    BrumBrum wrote:
    Another a jak mogę spytać - o dziecko się staraliście? Czy "wpadka"?

    BrumBrum, ciężko mi odpowiedzieć, bo starałam to się z poprzednim z pomocą medyczną ponad 3 lata, wcześniej 3 lata próbowaliśmy sami coś zdziałać. I to dla mnie są starania.
    Z tym się nie zabezpieczałam od 2 miesięcy, ale też nie nakręcałam niepotrzebnie, że już teraz musi być i koniec. Nie brałam żadnych wspomagaczy, ani nic takiego, ale byłam świadoma, że dzidzia się może pojawić i cieszyłam się na tą myśl. Także na pewno to nie była wpadka, ale porównując do wcześniejszej sytuacji (ZNOWU :P) nie można nazwać też staraniami. Dopiero w ciąży zaczęło mi wszystko przeszkadzać, a tamtego faceta wynoszę na piedestały. Także obstawiam, że jednak hormony mają w tym swój udział :P

    BrumBrum lubi tę wiadomość

    "Musisz uwierzyć w siebie, bo wiara czyni cuda.."
    bpz77ab.png
  • Lexi150 Autorytet
    Postów: 3877 2819

    Wysłany: 22 lutego 2017, 11:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    All4love nie przyjmujemy. Z resztą nie praktykujemy także ja póki co nie widzę sensu slubowania w kościele. Może kiedyś mi się odmieni. Młody ochrzczony ale przez znajomego księdza. Tylko po to żeby później nie miał problemów. Ale oczywiście nie obyło się bez gadki ze przydałby się ślub :P

    Mama 4 Aniołków <3 <3 <3 <3
    ♥ IGOR ♥ 24.02.2016 (3390g, 56cm, 10pkt.)
    mhsvh371f8hry86r.png
    0d1ygywl27duo1io.png
  • sisi Autorytet
    Postów: 4095 3857

    Wysłany: 22 lutego 2017, 11:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Another wrote:
    Dokładnie Gaduaa B)
    Itakasia to zapraszam na śniadanko :)
    Ledwo mi kiszonych starczyło, tak mi dzisiaj smakowały :P
    eu4pvr.jpg
    No i serek topiony z pomidorami przestał mi smakować ;) :P

    20/07/2017 Helenka 3620 i 58cm
    19/11/2019 Majeczka 3560 i 55cm
    19/02/2021 Anielka 2860
  • pestka1 Autorytet
    Postów: 1007 765

    Wysłany: 22 lutego 2017, 11:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja jak miałam katar i chciałam sobie wsadzić do nosa czosnek to mój maz popukał sie w głowę i powiedział, ze od tego mozna stracić węch, słyszał o takich przypadkach.

    Widze, ze historie miłosne macie ciekawe, u mnie w porównaniu do was to nuuuuda, 10 lat razem, nieco ponad 4 małżeństwo, ślub kościelny

    BrumBrum lubi tę wiadomość

    cb7w3e3k5o2hfu1b.png
  • All4love Autorytet
    Postów: 867 754

    Wysłany: 22 lutego 2017, 11:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lexi150 wrote:
    All4love nie przyjmujemy. Z resztą nie praktykujemy także ja póki co nie widzę sensu slubowania w kościele. Może kiedyś mi się odmieni. Młody ochrzczony ale przez znajomego księdza. Tylko po to żeby później nie miał problemów. Ale oczywiście nie obyło się bez gadki ze przydałby się ślub :P

    To tak jak my. W Boga wierzymy, ale to co robią księża nas przeraża.

    Moja koleżanka jest po ślubie cywilnym, na swoje nieszczęście wpuściła księdza po kolędzie, który jak przyszedł zaczął na nią krzyczeć, że jest bezbożnicą i żyje w grzechu.
    Po kilku minutach nie wytrzymała i wyrzuciła go za drzwi.

    20.08.2017 <3
  • K_A_M_A Autorytet
    Postów: 1150 1293

    Wysłany: 22 lutego 2017, 12:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    All4love wrote:
    Lexi, a jak ksiądz chodzi po kolędzie to się nie czepia tego cywilnego? Czy nie wpuszczacie?


    Heheh All4love jakież pytanie zasadniczo zaskakujące :D :D

    c2r67br.png
    rf37qxe.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 lutego 2017, 12:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pestka1 wrote:
    Widze, ze historie miłosne macie ciekawe, u mnie w porównaniu do was to nuuuuda, 10 lat razem, nieco ponad 4 małżeństwo, ślub kościelny

    U mnie też taka nuuuda ;)

  • awangarda Autorytet
    Postów: 887 646

    Wysłany: 22 lutego 2017, 12:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Another ja też mam nadzieję że to jednak hormony. Bo to aż niemozliwe. Do tego fakt,że siedzę cały czas w domu, nie pracuje,rozkminiam.
    Czepiam się wszystkiego. On na pewno nie ma ze mną łatwo...
    Nie wiem.poczekam. Nie ma co podejmować decyzji w ciąży.

    Porównywanie do byłych też jest podobno domena kobiet w ciąży . Nie ma nic dziwnego w tym, że porównujemy. Zwłaszcza jak się było z kimś tyle lat.
    Ja byłam z jednym ponad 3 lata,ale był to inny związek. On myślał o ślubie o przeprowadzce a ja się wystraszyłam . W zasadzie czasem żałowałam ,ale dochodzę do wniosku,że i tak to nie było to.

    Pamiętaj że zawsze wpsomina się zazwyczaj to co dobre było ,zwlaszcza wtedy kiedy u nas dzieje się źle :-) rozkminiamy wtedy czy z tamtym może byłoby lepiej . Trzeba sobie powiedzieć ,że takie myśli są i będą ale nie znaczy to,że teraz jest źle i zmarnowalysmy życie czy coś w tym stylu.

    Ja każdego z moich facetów wspominam miło. Każdy coś wniósł do mojego życia i teraz jestem taka jak wyszło. Jeden był alkoholikiem,który totalnie mnie zniszczył,ale dzięki niemu nauczyłam się takiej samodzielności,że nigdy bym sama do tego nie doszła. Po nim wiem,że nic nie jest w stanie mnie zabić. Że wszystkim sobie poradzę. Uwierzyłam w swoją siłę. Więc związek był toksyczny,ale efekt końcowy dla mnie jest zadowalający :-)

    Another, sisi, ss25, Tova33 lubią tę wiadomość

    synuś :)
    f2w3rjjgbm9jz425.png
    Dwa aniołki *
  • Another Autorytet
    Postów: 2133 2292

    Wysłany: 22 lutego 2017, 12:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wszystko zależy od księdza. Ja nie przyjmuję, ale chodzę do mamy jak mam akurat wolne tego dnia. Moja mama nie miała ślubu z moim tatą i nigdy żadnemu księdzu nie przyszło do głowy skomentowanie tego faktu (tyle, że tata z nami nie mieszkał).
    Raz jeden ksiądz się ośmielił na komentarz:
    "- Mężatka?
    - Nie proszę księdza, tak wyszło, że panna.
    - No proszę, a ja kawaler :D"

    sisi, K_A_M_A, lenka.m, Tova33 lubią tę wiadomość

    "Musisz uwierzyć w siebie, bo wiara czyni cuda.."
    bpz77ab.png
  • Lexi150 Autorytet
    Postów: 3877 2819

    Wysłany: 22 lutego 2017, 12:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Haha Another dobre :D

    Mama 4 Aniołków <3 <3 <3 <3
    ♥ IGOR ♥ 24.02.2016 (3390g, 56cm, 10pkt.)
    mhsvh371f8hry86r.png
    0d1ygywl27duo1io.png
  • Another Autorytet
    Postów: 2133 2292

    Wysłany: 22 lutego 2017, 12:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Awangarda nic dodać nic ująć. Siedzenie w domu też mi nie pomaga. Jeśli ja sama mam czasem problem żeby ze sobą wytrzymać, to co dopiero inny człowiek. Wszystko się wyjaśni po porodzie i po tym najgorszym podobno dla par czasie wczesnego rodzicielstwa :)

    "Musisz uwierzyć w siebie, bo wiara czyni cuda.."
    bpz77ab.png
  • Lexi150 Autorytet
    Postów: 3877 2819

    Wysłany: 22 lutego 2017, 12:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Awangarda dobrze to ujelas. Ja tez uwazam ze każdy związek coś wniósł do mojego życia. Ale swojego Męża noe zamienilabym na nikogo. Już od początku czuliśmy jakbyśmy cale zycie sie znali. On jest malo wylewny i praktycznie zero romantyzmu ale w inny sposób wyraża swoje uczucia. Jest mega opiekuńczy i mimo zw starszy ode mnie o 8 lat to nigdy nie czułam tej różnicy.

    Mama 4 Aniołków <3 <3 <3 <3
    ♥ IGOR ♥ 24.02.2016 (3390g, 56cm, 10pkt.)
    mhsvh371f8hry86r.png
    0d1ygywl27duo1io.png
  • agula1983 Autorytet
    Postów: 289 430

    Wysłany: 22 lutego 2017, 12:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja jestem po ślubie cywilnym 3 lata a razem jesteśmy 15
    co do kolędy to przyjmujemy i ksiądz jakoś specjalnie się nie czepiał o kościelny, a nawet wspomniał że w razie takiej decyzji możemy zawsze do niego przyjść i załatwić bez zbędnych nauk itd.
    2 lata temu i tego roku na kolędzie nawet o ślub nie pytał w przeciwnym razie pewnie już bym nie przyjmowała bo nikt mi nie będzie mówił jak mam żyć.

    syy28iik833b36lq.png
‹‹ 474 475 476 477 478 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

7 pytań o poród, których wiele kobiet wstydzi się zadać!

Poród zbliża się wielkimi krokami, a w Twojej głowie w dalszym ciągu kłębią się pytania, których wstydzisz się zadać? Niektóre tematy są na tyle krępujące, że ciężko je poruszyć z partnerem,  na rutynowej wizycie u lekarza, czy przy kawie z koleżankami…Nadszedł jednak czas, żeby rozwiać Twoje wątpliwości! Przeczytaj odpowiedzi na 7 najbardziej wstydliwych pytań związanych z porodem.

CZYTAJ WIĘCEJ

4 składniki diety wspierające owulację!

Problemy z owulacją są bardzo częstą przyczyną trudności z zajściem w ciążę. Dowiedz się, jak za pomocą diety możesz wesprzeć jajeczkowanie! Poznaj, które składniki diety mogą pozytywnie wpływać na owulację, a które mogą przyczyniać się do niepłodności owulacyjnej. Poznaj propozycje propłodnościowych posiłków od Ani i Zosi z Akademii Płodności! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Suchość pochwy - jakie mogę być jej przyczyny i jak sobie z nią radzić?

Problem z odpowiednim nawilżeniem pochwy dotyczy bardzo dużej liczby kobiet. Najczęściej problemy występują w okresie okołomenopauzalnym, ale z różnych przyczyn mogą pojawiać się na każdym etapie życia kobiety. Suchość pochwy może znacząco obniżać jakość życia seksualnego, z powodu bólu i dyskomfortu odczuwanego podczas zbliżeń... Skąd się bierze suchość pochwy? Jak sobie z nią radzić? 

CZYTAJ WIĘCEJ