Sierpniowe Mamusie 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Cassie mi też przyszedł ten termometr ale jeszcze stoi zapakowany i nieruszonyneme
01.12.16 pęcherzyk 1,17cm
17.12.16 dzidzi 1,1cm
19.01.17 dzidzi 6,3cm
16.02.17 Synek! 160gr
14.03.17 Synek! 350gr
11.04.17 720gr
09.05.17 1166gr
24.05.17 1882gr
06.06.17 2150gr
20.06.17 2448gr
14.07.17 3080gr
-
Sliczna sesja Neme! Gdzie ty masz te 111 cm to nie wiem chyba na plecach chowasz
Ja dobilam do 102 ale mierzylam sie wczoraj wieczorem, chyba lepiej sprawdzic rano. Jeszcze z 2 tyg temu bylo 99 cm. Kilosow na plusie 11.. :< A mialo byc tak pieknie!
Rzeczywiscie ostatnie miesiace ciazy to autostrada wagowaneme lubi tę wiadomość
-
Cassie - to czekam na pomiary
Neme - cudne zdjecia! Bedziecie miec wspaniala pamiatke!
Oszczedzaj sie w takim razie bardzo, na pewno dotrwasz do tych 2 tygodni!!
Ja przytylam juz prawie 13 kg...Brzucha teraz nie chce mierzyc,bo wlasnie po sniadanku jestem ehehe:p
Zapowiada sie kolejny goracy dzien Wczoraj na wieczor wypralam sobie plaszcz jesienny (tak dla odmiany,zeby na suszarce nie lezaly tylko dzieciece ciuszki:P ) i tak mysle do czego by ta pogode piekna wykorzystac.
Firanki i zaslony bym wyprac mogla, ale kurcze nie chce skakac po drabinie :p -
Dziewczyny, a jeszcze odnosnie tantum rosa...to bierzecie to w saszetkach? Bo ja wlasnie takie sobie kupilam,ale teraz watpie, czy w szpitalu mi sie takie mikstury bedzie chcialo robic:p
Pytanie numer 2 - co z kremem na bolące brodawki? Czy to juz dobrze mieć w szpitalu czy tam jeszcze nie potrzeba? No i jaki polecacie?
No i pytanie numer 3:p- odnosnie lewatywy...bedziecie chcialy robic sobie lewatywe w domu albo w szpitalu? Ja o tym mysalalm, ale opcja w szpitalu chyba nie bardzo do mnie przemawia i wolalabym w domu. Ale nie mialam nigdy w zyciu z tym doswiadczenia i nie wiem co kupic? Moze ktoras z Was interesowala sie juz tym tematem i moglaby cos doradzic? -
Ja tez mam tantum rosa w saszetkach (nie wiem czy jest jakies inne w ogole?) ale znalazlam fajny patent u dziewczyny na vlogu. Znajdz sobie butelke z dziubkiem i miksture wymieszaj zaraz przed wyjsciem do szpitala, przelej do tej butelki. Jak sie bedziesz myc to po wszystkim zaaplikuj sobie tantum rosa z tej butelki. Poprostu scisnac zeby sie cisnienie wytworzylo i sie hm oblac gdzie trzeba
Krem na brodawki biore ze soba jak najbardziej, mam ten ziajowy z lanolina. Lano-masc czy cus. Nawet jak nie przyda sie do brodawek (w co watpie ) to przyda sie jako pomadka do ust, podobno dziala swietnie w obu przypadkach.
A co do lewatywy to sama mam pytania w tym zakresie.. wczoraj caly wieczor spedzilam na czytaniu forum na ten temat. Mam juz lewatywe w domu i czopki glicerynowe (nie wiem co sie bardziej przyda) ale nigdy nie uzywalam ani jednego ani drugiego bo nie mam problemow z wyproznianiem. Dlatego sie ociagam i mysle czy mi to w ogole bedzie potrzebne? Po pierwsze dlatego ze moje cialo na wszeslkie zmiany reaguje momentalnie biegunka a wiem ze cialo przed porodem sie oczyszcza.. wiec czy w takim razie jest sens aplikowac cokolwiek? No i sa dziewczyny ktore strasznie meczy przed porodem (tzn biegunka + wymioty), skurcze i jeszcze do tego bym miala lewatywe robic..??? No nie widzi mi sie to za bardzo szczerze powiedziawszy.. Wiec chyba podejde do tego indywidualnie, to znaczy zobacze co sie bedzie dzialo z moim cialem przed porodem, czy sie oczyszcza i jak silnie. Jak uznam ze nie wystarczajaco to machne lewatywe przed wyjsciem do szpitala. Ale tutaj kolejny problem - ile sie czeka az lewatywa zadziala? Czytalam np o sytuacji ze dziewczyna przyjechala do szpitala i prosi o lewatywe a oni jej ze juz na to czasu nie ma bo musi isc rodzic bo rozwarcie duze. I kurde badz tu czlowieku madry.
labamba, Młoda przyszła mama lubią tę wiadomość
-
JaPM masz rację z tym magnezem, odstawiłam jakiś czas temu. Wracam w takim razie do dawki 3x1 jak doktor zalecił dzięki
Materac zamówiony czekam na kuriera
Tak jak Chusy pisze tantum rosa wystarczy sobie rozmieszać w butelce z dziubkiem albo atomizerem i wtedy nie ma z tym roboty za wiele i w szpitalu można sobie szybko zrobić mieszankę. Ja też mam w saszetkach, ale nie wiem czy mi się przyda w ogóle
Nie bójcie się lewatywy :p nie taki diabeł straszny jak go malują. Przed porodem ta lewatywa to chyba najlepsza część hyhy a ... się w trakcie żadna z nas nie chce, choć pewnie wtedy nas to nie będzie interesowałoJaPM, labamba lubią tę wiadomość
-
Hej ho z rana kobietki
Też słyszałam, że kobiety w ciąży pięknieją ale mimo, że nie wierze w zabobony to moja mała zabrała mi całą urode
Chusy moja zamiast kopniaków zaczęła sie wypinać, przekręcać. Czasem jak przyłoże reke gdzie napiera to czuje noge albo raczke malej i znika po chwili
Genshirin, neme gratulacje udanej wizyty! neme musisz sie oszczedzac teraz
neme śliczny brzuszek!
labamba ja kupiłam Lansinoh tą mniejszą. Zapakowałam ją na wszelki wypadek do torby. Szwagierka mi polecila, ktora urodzila miesiac temu i chwali sobie bardzo.
A któraś zamierza zamiast tantum rosa używać ostaniseptu na krocze?
Genshirin, labamba lubią tę wiadomość
-
labamba wrote:Dziewczyny, a jeszcze odnosnie tantum rosa...to bierzecie to w saszetkach? Bo ja wlasnie takie sobie kupilam,ale teraz watpie, czy w szpitalu mi sie takie mikstury bedzie chcialo robic:p
Pytanie numer 2 - co z kremem na bolące brodawki? Czy to juz dobrze mieć w szpitalu czy tam jeszcze nie potrzeba? No i jaki polecacie?
No i pytanie numer 3:p- odnosnie lewatywy...bedziecie chcialy robic sobie lewatywe w domu albo w szpitalu? Ja o tym mysalalm, ale opcja w szpitalu chyba nie bardzo do mnie przemawia i wolalabym w domu. Ale nie mialam nigdy w zyciu z tym doswiadczenia i nie wiem co kupic? Moze ktoras z Was interesowala sie juz tym tematem i moglaby cos doradzic?
Z tantum rosa nie pomogę bo nie biorę do szpitala, najwyżej powiem mężowi, zeby mi doniósł
Ja kupiłam taki fajny krem od producenta skarb matki. Zapowiada się obiecująco i nie trzeba go zmywać przed karmieniem. Jak coś to nie maltan pod żadnym pozorem bo on jest z cukrem i brodawki za chiny nie będą się goić i można się na dodatek nabawić jakiś powikłań.
Też nie mam doświadczenia co do lewatywy i ogólnie u mnie w szpitalu nie praktykują. chyba, że ktoś przyniesie swoją. Ja chce więc sobie ją załatwie. Nazywa się to Enemalabamba lubi tę wiadomość
-
Avika ja czuje nozki caly czas gdzies po srodku brzucha, jak zrobi sobie maraton kopania to chodze i sie smieje bo mnie to laskocze
Co do octeniseptu to mam tez bo kupilam dla malej, ale nie wiem czy sama bede uzywac. Raczej zostane przy tantum rosa, zobaczymy jak sobie radzi.
Cassie enema to po angielsku lewatywa poprostu, ale u mnie enema mowia tez na czopki glicerynowe. Swoja droga nie mam pojecia co sie praktykuje u nas w szpitaluCassie 65, Avika, labamba lubią tę wiadomość
-
Labamba ja gdzieś wyczytałam żeby roztwór tantum rosa przelać sobie do jakiegoś spryskiwacza - coś w stylu takiego do kwiatków albo jaki tam nam wpadnie w ręce ja mam taki po sprayu do opalania, wymyje, wyparze i tak będę stosować w szpitalu, wydaje się że to wygodna opcja
labamba lubi tę wiadomość
Emilka 10tc [*] -
Witam w ten piękny dzień
Genshirin- tylko się cieszyć, że wizyta dała same pozytywne wiadomości, super
Neme- piękne zdjęcia, cudny brzuszek i dylemat- gdzie ty masz to +14. Również miałam sesje ciążową- dostałam ją w prezencie , cudowna pamiątka. Na sesję noworodkową również się wybieramy. Jestem pewna, że wszystko dobrze się skończy i dobrze, że lekarz podejmuje działania profilaktyczne, zdecydowanie gorsi są ci co mają olewkę. Myślę, że podczas ciąży dobrze jest trafić na zaangażowanych lekarzy, którzy robią po prostu to co powinni.
Ewe- widzę, że nie tylko ja mam skłonności do zmiany zaleceń lekarza Uznałam a po co mi aż 3 dziennie , zdanie zmieniłam właśnie po tych nocnych skurczach.
Co do tantum rosa, w szkole rodzenia też sugerowali nam właśnie wsypać saszetkę do butelki z atomizerem i później tylko gotowym roztworem pryskać.
Ja osobiście zdecydowałam się na lewatywę w szpitalu i wyraziłam na nią zgodę w planie porodu. Bez lewatywy pierwsze co najprawdopodobniej zrobimy to niestety ale stolec, a dopiero później urodzimy.
Jeśli chodzi o krem na brodawki, to powiem szczerze, że nie uwzględniłam go. Zatem nie pomogę nie orientowałam się jaki najlepiej wybrać, więc Wasze opinie i sugestie będą bardzo pomocne.
Spokojnego dnia Wam życzę, u mnie znowu upał.
ewe_a85, Genshirin, labamba lubią tę wiadomość
-
Hej dziewczyny!
Genshirin, Neme gratuluję wizyt i dobrych wieści odnośnie dzieciaczków. Neme u Ciebie już nieco gorzej ale lada moment pyknie Ci 36 tydzień, a mały już ma prawie 2,5 kg więc waga piękna. Brzuszek masz cudny
Też mam tantum rosa w saszetkach i mam zamair rozrobić to w butelce z dziubkiem, zawsze można poprosić męża żeby skoczył i zrobił.
Maść na brodawki mam właśnie ten przeklety Maltan, naczytałam się samych dobrych opini, a później zaczęłyście pisać, że jednak nie fajny i teraz nie wiem. Chyba poużywam go przed porodem bo podobno można nim przygotować brodawki do karmienia.
O lewatywie też myślałam. W UK nie robią w szpitalach, a przeraża mnie myśl, że miałabym popuścić w trakcie partych
U nas ma być dzisiaj 30 stopni... jak ja to przezyję?Genshirin lubi tę wiadomość
20/07/2017 Helenka 3620 i 58cm
19/11/2019 Majeczka 3560 i 55cm
19/02/2021 Anielka 2860 -
Dziewczyny jak myślicie na wizytę do lekarza pasuje założyć sukienkę? Do badania na samolocie wygodna ale do ust przez brzuch bede musiała świecić gaciami a jednak w spodniach jest mi nie wygodnie i długo je wciągam na swoje baleronyKornelia 13. 08.2017
-
Młoda przyszła mama wrote:Dziewczyny jak myślicie na wizytę do lekarza pasuje założyć sukienkę? Do badania na samolocie wygodna ale do ust przez brzuch bede musiała świecić gaciami a jednak w spodniach jest mi nie wygodnie i długo je wciągam na swoje balerony
u mnie na wizycie jest tak, że najpierw rozmawiam z ginem przy biurku potem każe mi się iść przygotować (czyli ściągnąć gacie itp). Najpierw samolot i po samolocie od razu usg więc nawet nie mam szansy założyć majtek
założyłabym spódniczkę ale w każdej wyglądam jak baleron sukienki są zdecydowanie lepsze -
Hej dziewczynki:)
Labamba i Agula dzięki za troske, kochane jesteście:) powiem tak ta pokrzywa cos u mnie namieszała, tak mi się wydaje bo w poniedziałek, fakt było ok ale we wtorek z rana czyli wczoraj po sniadaniu pisałam do Was ale niestety nie zdazyłam wysłać, zaczęłam mieć takie mroczki i zawroty głowy jak nigdy dotad, były momenty ze byłam pewna ze zemdleje do tego wymioty doszły, na szczęście nie było ich dużo a raz ale nawet konkretnie. Na szczęście mój Misiek miał na popołudnie i był przy mnie, chciał zostać w domu ze mna ale na szczęście około obiadu poczułam się trochę lepiej i tylko spac mi się chciało. Dzisiaj byliśmy an usg i spytałam się lekarza o to objawy, stwierdził ze warto żebym udała się do kardiologa i tak zrobiłam udało mi się dziwnym trafem umówic szybko bo jutro mam wizyte.
Teraz cos miłego i wieści z usg:) moja malenka od ostatniego usg czyli przez 11dni przybrała 500g i wazy 1750g:) znowu wskoczyła wagowo na idealna wage co bardzo mnie cieszy:) ułozona jest bocznie tak jak ostatnio czyli lubi często tak lezec sobie i prawie za każdym razem ma skrzyżowane nóżki hehehe niestety wizyta trwała tak krótko i nie jestem az tak zadowolona bo od wejścia do przychodni i wyjścia z niej minęło 20min a jeszcze siedziałam w rejestracji i w toalecie byłam, chwlke pod gabnetem, wiec bardzo szybkie to usg no ale pomiary wszystkie zrobił tylko jakos w tempie ekspresowym i 3D nie chciał przełaczyc bo powiedział ze nie się nie nauczył hahah rozbawił mnie tym. Ma dużo dobrych opinii ale mnie nie zadowolił.
W pasie mam już 104cm,czyli powolutku się powieksza i dobrze bo licze ze rozstępy się nie pojawia:)z waga stoje od ponad tygodnia ale te mam nóżki baleronki i raczki hehe ale jakos mam to gdzies, to tylko tłuszczyk do zbicia a najważniejsze jest zdrowie dzieciaczków i nasze:)
Czytałam ze piszecie o reakcji facetów to ja jakos się dziwie dlaczego nadal się gapia na mnie pfrzeciez brzuch wielki i nie ma się czym podniecać hehehhe
Wspólczuje zgagi bo ja jak mam to jest monimalne cos się pojawi ale po drzemce i jak umyje żeby i pezekasze cos to przechodzi ale tak mocnego pieczenia nie miałam nigdy.
Agula super masz szwagierki:)
JaPM dziekuje:) a to pudełeczko to "mój pierwszy rok" i tam sa wysuwane małe pudełeczka do schowania pierwszych skarpetek, bucików, zabka, włoski itp. Masz już skończony pokoik???
Dziewczynki jak macie już pokoiki czy konciki dla maluszkow gotowe to chwalcie się ja jeszcze nie mam gotowego ale już niedługo:)
Genshirin cudowne ze maluszke rosnie w siłe:)
Neme piękny brzuszek i super sesja:) my Lauruni sesje zrobimy bo dostaliśmy w sr namiary i chętnie skorzystam:) piekna waga maluszka:)
Dobrze ze piszecie o tym tantum rosa bo dopisałam do listy
Co do brodawek to oglądałam filmik na youtube ze nie ma nic lepszego na ich pielegnacje jak smarowanie po każdym karminiu właśnie mlekiem, wycisnąć odrobine i posmarować odrobina mleczka:)
O lewatywie tez myślałam ale jeszcze nie zdecydowałam się, fakt ze mnie przeczyszcza okrutnie jak sa emocje, podobnie jak Chusy, nawet dzisiaj przed wizyta i wczoraj jak się zle czułam to tez był stres i przy każdym siku była kupa
moniadi, sisi, Nalala, Genshirin, JaPM, labamba lubią tę wiadomość
-
Margaret, gratuluję udanych wieści z wizyty co do tych mroczków, to chyba rzeczywiście warto skonsultować się z kardiologiem. Może być to nic nie znaczący objaw ciąży, a może czymś to jest jednak spowodowane...
Młoda przyszła mama, moim zdaniem sukienka jest ok. Na samolot jak znalazł, potem jak przechodzi się na usg, to tyłek ma się zakryty. Do usg już trochę gorzej ale np moja lekarka każe założyć majtki, ona w tym czasie ustawia sprzęt i jest git
co do lewatywy, to ja raczej się zdecyduję. Chociaż przerażona jestem, bo nigdy nie robiłam i nie wiem, co i jak ale wolę się oczyścić wcześniej niż potem mieć nieprzyjemną sytuację na porodówce. I tak będzie niekomfortowo, więc po co bardziej utrudniać sobie życie ? Dlatego też zakupiłam Enemę już sobie...Margaret.Se lubi tę wiadomość