Sierpniowe Mamusie 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Siema dziewczyny!
Szarlo ja też się ponakręcałam ale zaczynam wątpić w moce wiesiołka, daktyli i liści malin...Skro ja już się raczę tymi rarytasami od 2 tyg i nawet jakoś skurczy szczególnie nie mam i nic mnie nie rusza ;p Liczę jednak, że przy porodzie pomoże z rozwarciem itd..
Sisi może podjedź do tego lekarza o którym mówi Ladybird?
Chusy coś czuję, że Ty będziesz pierwsza, która się rozpakuje z naszego towarzystwa. No bo ja na pewno nie (czytaj wyżej)
Ewe- luzik! Ja też mam tylko torbę na porodówkę jak coś. Na szpital jeszcze nie e ;p nie mam weny się za nią zabrać
Ja dziś mam śmiechowy dzień. Obudził mnie płacz małego kotka. Strasznie się darł. No i mój mąż jak zwykle rano poszedł na zakupy. Dzwoni do mnie, że ten mały kotek siedzi na drzewie, że go ściągnie jak będzie wracał ze sklepu ale, że ma nadzieję, że już go nie będzie. No ale kotek był. I mały kotek teraz leży mi na klacie a ja za chiny nie wiem co z nim zrobić Już mamy jednego kota- średnio grzeczny. Przy tej małej się uspokaja bo udaje dorosłego i w ogóle chyba się jej boi i cały czas ją obserwuje no bo w sumie to ona jest u niego. Polubiłam ją bo jest zupełnie inna niż ten harpagan stary Spała ze mną, można ją w ogole dotknąć i POGŁASKAĆ bo starego nie e. Siedzę i myślę czy pisac ogłoszenie na fejsa?! Stary oczywiście klucha z wrażliwością do zwierząt chce ją zatrzymać. Ja bym ja w sumie mogła zostawiać ale może w nie AŻ TAK zaawansowanej ciąży bo jednak nie wiem jak się będzie zachowywała (chodź znam ją kilka godzin to do niej mam większe zaufanie niż do harpagana :p) Zdaję sobię sprawę, że miesiąc przed tp brać nowego kota to troche ryzykowna sprawa. Pozatym nigdy mi się całe CZARNE koty nie podobały (tu już zmyślam minusy ) No i nie wiem czy chce aż dwa koty? Niby dobrze, harpagan by sie uspokoił- wszyscy mi to od zawsze powtarzają. A ta mała tak mądra i ogarnia sobie kuwetę wie gdzie miska i co i jak...Chyba się prześpię z tym po prostu jeszcze...
szarlo, Chusy lubią tę wiadomość
T21 po USG 1:3862, po Pappa 1:269.
Amniopunkcji- Zdrowa dziewczynka
-
No to o kocie było to jeszcze wam napiszę o ciąży
Byłam dziś na konsultacji anestezjologicznej w związku zzo. Jak coś to się łapie JUHUU ale anestezjolorzka pytała czy jestem pewna na 100% czy o co mi chodzi? A prawda jest taka, ze ja po protu chce na wrazie W mieć dostępne wszystkie możliwe opcje- od poduszek przez wanne i zzo bo nie wiem co najlepiej się sprawdzi. Wyjdzie w praniu 
A co do hemoglobiny jestem załamana. Od miesiąca jem tardyferon jak lekarz nakazał naczczo popijam nawet wtaminą C, jem kaszankę i cuda na kiju..Ostatnio hemoglobina 10.8 dziś 10.5! Nie dość, że nie wzrosło nawet o 1 pkt to jeszcze spadła mimo zażywania żelaza
już widzę panikę doktorka w środę na wizycie.
O dziwo anestezjolog powiedziała, ze wynik 10.5 na koniec ciąży to nie jest jeszcze dramat ale wiem, że lekarz będzie jojczył
sisi, szarlo lubią tę wiadomość
T21 po USG 1:3862, po Pappa 1:269.
Amniopunkcji- Zdrowa dziewczynka
-
Cassie, zostawcie sobie kotkę czarne sa super
.
Buraki jeszcze jedz na zelazo i natke, wynik nie jest chyba taki zly.
A ja sie wstepnie zakwalifikowalam do domu narodzin, ciesze sie bardzo, ale ostateczna decyzja jak porod sie zacznie.
sisi lubi tę wiadomość
Aniołek 18.04.2016 -
Cześć dziewczyny
Cassie- popieram rozeznanie przed ciążą, lepiej wiedzieć na co można liczyć, a nie później zdziwienie bo okazuje się, że nie można nawet z prysznica korzystać. Jeśli anestezjolog tak zareagował, to chyba nie warto aż tak zamartwiać się tą hemoglobiną- zapewne babka ma doświadczenie i wie co mówi. A swoją drogą wiem z doświadczenia, że dobry lekarz woli chuchać na zimne, tak źle i tak nie dobrze A co z kotkiem?
Margaret- wnioskuję, że wizyta u kardiologa udana :)Krem następnym razem wyjdzie lepiej, tak w ogóle to właśnie ja mam zawsze problem z kremem; jak robię tort to tylko krem z mascarpone mi wychodzi. Sam fakt, że zrobiłaś takie smaczne ciacho się liczy. Moje ciacho z rabarbarem i truskawkami już zjedzone
Szarlo- dom narodzin, jejku nie słyszałam o tym. Ja piję łyżeczkę dziennie oleju z wiesiołka, piję bo kupiłam i nie zaszkodzi ale nie liczę na jego wielką moc działającą na poród.
Sisi- według mnie warto iść na konsultację do innego lekarza- na pewno to nie zaszkodzi, a może pomóc; nawet jeśli wizyta będzie możliwa dopiero po wizycie w szpitalu. Warto zasięgnąć opinii innego fachowca.
Eve- współczuję samopoczucia i trzymam kciuki za to aby to tylko chwilowe, po tym jak dopadł mnie ból w pachwinie w czwartek i nie mogłam chodzić, wiem co czujesz
Labamba- udanego weekendu
Chusy- ja raz spróbowałam sushi, podobno zrobiłam się zielona, i skończyło się na wypluciu tego Za to daktyle też zajadam, codziennie daję do owsianki lub jogurtu naturalnego, właśnie m.in. dla osłody
Wczoraj nie parzyłam malin, dzisiaj też nie parzę bo idę na urodziny. Jutro sobie je zrobię i zobaczę czy wpłyną na moje samopoczucie, i tak obojętne mi są. Łóżeczko mam skręcone wietrzy się, czuć drewno. Wczoraj byłam też w smyku, zrobiłam małe zakupy i znowu pranie, prasowanie mnie czeka. A i byłam w h&m, zakupiłam biustonosz do karmienia za 30 zł, ale uwaga nie miękki, nie ten bardzo usztywniany, tylko na grubość mniej więcej taki jak sportowe z wkładką.
No to spokojnego dnia Wam życzę, brak upałów nam sprzyja. Podobno lipiec nie będzie gorący, mamy farta
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 lipca 2017, 10:01
-
JaPM, podobno wiesiolek ma właściwości uelastyczniajace, wiec jak nie pomoze na porod to napewno korzystnie wplynie na nasza skore, ale licze, ze szyjka i pochwa stana sie pardziej plastyczne.
W domu narodzin nie stosuje die ktg, znieczylenia, jest tylko polozna, miesci sie w szpitalu, wiec w razie W biora Cię do szpitala. Prawie jak w domu, no i ciaza musi byc fizjologiczna.
Dobry zakup z tym stanikiem, ja poluje na cos taniego, no pewnie z miesiąc po porodzie obwód mi sie zmieni, jak juz wszystko wróci na swoje miejsce, w hm maja fajne te staniki i cena za 2 tez jest w miarę i można przynierzyc, a kupujac w sieci to jak trafisz, mam jeszcze chwile to pomysle.
Ja tez chce ciacho, moze znowu chale zrobie, albo murzyna
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 lipca 2017, 11:12
Aniołek 18.04.2016 -
JaPM nie wiem co mam z tą małą gagatka zrobić. Niby cały czas powtarzam, że trzeba jej dom znaleźć, że na face coś wrzucę ale tak już doba mija a jakoś nie mam czasu się za to zabrać :p
Też zaraz idę na jakiś shopping właśnie do smyka. Chcę kupić wanienke, leżaczek do niej i przewijak na wyrko a i może mamuśka coś sobie strzeli fajnego
Szarlo nasza porodowka właśnie też już bardziej przypomina dom narodzin niż zwykła porodowke. Panuje taki polmrok, można swoją muzykę puścić, kadzidła itp. No ale jest też wanna i można korzystać z zzo i ktg i też jednak wierzę w moc tego wiesiolka i innych
T21 po USG 1:3862, po Pappa 1:269.
Amniopunkcji- Zdrowa dziewczynka
-
Hej. Udało mi się wcisnąć do polskiego lekarza jutro na 21 20. Niech mi potwierdzi albo wykluczy to wielowodzie, a przy okazji porządnie zmierzy Helenkę i sprawdzi szyjkę. Może wiesiołek i malinki dały radę?
Ladybird:), ewe_a85, JaPM, Chusy, Avika, Margaret.Se lubią tę wiadomość
20/07/2017 Helenka 3620 i 58cm
19/11/2019 Majeczka 3560 i 55cm
19/02/2021 Anielka 2860 -
Cassie no fajnie by bylo sie rozpakowac juz bo powiem szczerze ze juz mam dosc ciazy Czlowiek sie zasapie przy ubieraniu skarpetek.. Ale pewnie przenosze ta mala
Fajnie ze masz kicie nawet jesli tylko na pare dni. Male kotki sa najslodsze
Btw mowilam ze to nie koniec atrakcji, dzisiaj mnie meczy biegunka od rana i to taka ze ledwo do kibla dobiegne a najsmieszniejsze jest to ze przebiega w ogole bez bolu brzucha. Czad heh
Sisi to mow jutro jak tam po wizycie : )
sisi lubi tę wiadomość
-
Moze, ale myslalam ze to zaraz przed samym porodem sie organizm oczyszcza. A u mnie zero skurczy (no moze od czasu do czasu), czop siedzi i ogolnie rzecz biorac raczej cisza. Myslalam ze cos zjadlam nieswiezego ale po pierwsze nie bardzo bylo co, a po drugie chyba mialabym wtedy jakies bole brzucha.. A tu od czasu do czasu tylko cos zabulgocze i tyle. Nic juz z tego nie rozumiem. :<
-
Cassie- ciężki orzech do zgryzienia masz z tą kicią. Im dłużej będziesz trzymać tym trudniej będzie Ci ją oddać. Daj koniecznie ogłoszenie, wiem że serce się kraje.
Sisi- superrrr, że masz jutro wizytę, trzymam kciuki
Chusy- w SR mówili nam, że przed porodem pojawia się biegunka, mamy taki sprytny organizm, że sam się szykuje. Nic nie sugeruję, może to być tylko zbieg okoliczności ale warto mieć na uwadze
Szarlo- co do tych biustinoszy do karmienia to jestem nieogarnieta. Nie miałam żadnego, więc stwierdziłam, że te 30 zł w H&M to b.dobra cena i trochę mi lżej z myślą, że chociaż 1 mam na start do szpitala. Ciekawe też co z rozmiarem podczas karmienia, więc narazie nie szaleje z większą ilością.
szarlo, sisi lubią tę wiadomość
-
Sisi dobrze, że udało się załatwić wizytę mam nadzieję, że to Cię uspokoi.
Chusy jutro oficjalnie ciąża donoszona, czytając o Twojej biegunce pomyślałam sobie to samo co JaPM ale może to tylko taki zbieg okoliczności.
Wiecie co to prawda, że drugi trymestr jest najlepszym okresem w ciąży
Pierwszy trymestr przeleżałam plackiem wymiotując okropnie, w drugim mogłam za to góry przenosić a w trzecim na początku było całkiem całkiem a teraz kicha heh mam wrażenie, że pachwiny mi zaraz rozerwie zazwyczaj w nocy ból mijał a teraz ni cholery nawet obrócić się nie idzie. Niech już bedzie sierpień
sisi, Margaret.Se lubią tę wiadomość
-
Tez mysle ze drugi byl najlepszy : ) Jeszcze za daleko do porodu wiec czas sie nie dluzyl, dolegliwosci nie bylo, mozna wszystko fajnie ogarnac, a teraz to tak jak mowie, mam skarpetke ubrac, albo sie wytrzec recznikiem to sie czuje jak wieloryb zasapany
Do tego te kosmiczne obrzeki stop, chod kaczki, a jak przekrecam sie z boku na bok to jakbym sie najadla kamieni : )
ewe_a85 lubi tę wiadomość
-
Chusy, a czy to nie jest oczyszczanie się organizmu przed porodem?Chusy wrote:Btw mowilam ze to nie koniec atrakcji, dzisiaj mnie meczy biegunka od rana i to taka ze ledwo do kibla dobiegne a najsmieszniejsze jest to ze przebiega w ogole bez bolu brzucha. Czad heh
Edit. Spóźniłam się z tym stwierdzeniem Tak jak napisała JaPm może być nawet kilka dni przed ale przewaznie wystepuję jeden dzień przed. Liczę jednak, że dzieciaczek posiedzi jeszcze troszeczkę u Ciebie w brzuszku.
Mnie od kilku dni łapią dość mocne bóle okresowe wieczorem, wczoraj juz nie wiedziałam czy to na okres czy może na 2 i biegałam kilka razy do kibla ale nic nie szło.
Dzisiaj się zważyłami znowu kilogram do góry i już się filmuję, że to przez nadmiar wód
Ja pierdziele, w czwartek nie wyjdę z tego szpitala dopóki nie zgodzą się na cesarkę albo wywołanie porodu. Nawet mój mąż chce iść ze mną do gabinetu ale boję się, że jak zacznie się awanturować to nas zupełnie ze szpitala wypiszą
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 lipca 2017, 12:10
20/07/2017 Helenka 3620 i 58cm
19/11/2019 Majeczka 3560 i 55cm
19/02/2021 Anielka 2860 -
Fajnie by bylo ale jakos mi sie nie chce wierzyc Chyba ze to oczyszczanie bedzie trwalo jeszcze z tydzien albo dwa.
Ale caly czs mnie trzyma.
Tez mi sie pojawily te "okresowe" od czasu do czasu no i twardnienie brzucha dosyc czesto.
A cos powiedzieli madrego na temat tego wielowodzia? Sprawdzaja cie dokladnie?Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 lipca 2017, 12:15
-
Ta położna powiedziała tylko, że w połowie przypadków nie wiadomo skąd, a w drugiej może być od jakiejś infekcji. Że na temat co robimy dalej porozmawiam z lekarzem za tydzień. Ja oczywiście w domu sobie doczytałam, że może być to wynikiem wad genetycznych i się stresuję. Mam nadzieję, że ten dzisiejszy lekarz będzie ogarnięty i nie zapłacę 100 funi za 3 minutowe usg gdzie powie mi, że wszystko ok.
Dobra już wam tutaj nie zrzędzę i nie snuje czarnych scenariuszy. Będzie co ma być!20/07/2017 Helenka 3620 i 58cm
19/11/2019 Majeczka 3560 i 55cm
19/02/2021 Anielka 2860 -
To tak jak z hipotrofia, nie wiadomo skad, moze byc to moze byc tamto. Nie stresuj sie niepotrzebnie, kazda z nas ma takie same obawy : ) I chyba nie musze mowic ze trzymaj sie z daleka od internetow Ja tez odpuscilam, szkoda nerwow.
Trzymam kciuki za ogarnietego lekarza i pozytywne newsy : )
sisi lubi tę wiadomość
-
Sisi dawaj koniecznie znaka po wizycie co tam!!
Ja sobie dziś załatwiłam położną na wizyty patronażowe. Cieszę się, bo poznałam tą laskę. Była u nas na sr- prowadziła zajęcięcia z chustonoszenia. Bardzo ogarnięta i wiem, ze nie oszuka mnie na godzinach a może przy okazji jeszcze raz pokaże jak nosić bobasa w chuście ;p
sisi, Margaret.Se lubią tę wiadomość
T21 po USG 1:3862, po Pappa 1:269.
Amniopunkcji- Zdrowa dziewczynka
