X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Sierpniowe mamusie 2018
Odpowiedz

Sierpniowe mamusie 2018

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 lipca 2018, 15:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Spojenie jednak boli mnie w szpitalu bardziej. Ale staram sie ruszac. Chodzic. Bo od łóżka jest gorzej. :/

  • Leticia Autorytet
    Postów: 1973 1865

    Wysłany: 19 lipca 2018, 15:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zolza_ wrote:
    A po jakim czasie dostaliście pierwszy posiłek? Bo domyślam się że najpierw kroplowka.

    Ja dostałam dopiero po 23 godzinach :D Czyli razem z nocą poprzedzającą cięcie, to nie jadłam jakieś 37 godzin :P Ten kleik to był najpyszniejszy posiłek w moim życiu ;)
    Ale mnie nie karmili, bo nie wiadomo było czy nie wrócę na salę operacyjną, normalnie dają jedzenie szybciej.

    Zaopatrz się natomiast w małą wodę w butelce z dziubkiem, będziesz mogła wygodnie pić nie prosząc nikogo o łaskę ;)

    km5se6yd8tj60462.png
    km5stv73q64rb58y.png
  • Eilleen Autorytet
    Postów: 3420 856

    Wysłany: 19 lipca 2018, 15:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    PLPaulina wrote:
    Spojenie jednak boli mnie w szpitalu bardziej. Ale staram sie ruszac. Chodzic. Bo od łóżka jest gorzej. :/
    Podejrzewam że te łóżka wygodne nie są.

    qb3ci09k96tb3ht7.png
    h44e3e3kl4vyek4m.png
  • Marta..a Autorytet
    Postów: 4763 1675

    Wysłany: 19 lipca 2018, 15:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    justyna14 wrote:
    Ostatnie skurcze co 5-5-7-7 min :-) nadal niebolesne

    I jeszcze nie jedziesz jak masz je od rana?

    Ja padłam.. Tak jak najdłużej dzisiaj spałam tak jeszcze zasnąłem na godzinę obudziłam się cała mokra, już nie mówiąc o bólu krocza ale za to bez skurczy.

    Paulina ładny obiad :) łóżka dla mnie były spoko tylko materac był taki ogumowany i strasznie ciepło na nim było. Ale się nie dziwię na patologii ciąży jak tam pewnie nie jednej wody odeszły ;p

    6cs: 08.2018 - synek <3
    5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
    2cs.: 12.2021 - córeczka <3
  • misia-kasia Autorytet
    Postów: 1374 568

    Wysłany: 19 lipca 2018, 15:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justyna jak tam sytuacja?

    Ja mam dziś ostatnią szkołę rodzenia :) ostatni temat z laktacji. Znów będę musiała wziąć prysznic zanim pojadę, masakryczna dziś pogoda, gorąco i parno ;) Popadało chwilę i wcale nie jest lepiej.

    Powiem Wam, że po tym spotkaniu z położną czuję się spokojniej ale jednocześnie chciałabym mieć to już za sobą ;) Pytanie do tych co rodzą SN, będziecie brać ZZO?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 lipca 2018, 15:52

    17u9tv73c400zyd6.png
    l22n9vvjln9sss76.png
  • Qumish Autorytet
    Postów: 317 220

    Wysłany: 19 lipca 2018, 15:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marta..a wrote:
    I jeszcze nie jedziesz jak masz je od rana?

    W szpitalu jak byłam to położne mówiły ze czas skurczu jest ważniejszy niż odstępy, czyli żeby jechać przy takich 40-50 sekund dopiero. Minutowe co 8 minut - jechać a takie 20-30sek nawet częściej nie są jeszcze tak poważne podobno..
    Ale kurde już się widzę jak odstawiam jakaś matematykę i statystykę jak się zacznie dziać, akurat ;)

    h84fwn15k5y02vr6.png
  • Leticia Autorytet
    Postów: 1973 1865

    Wysłany: 19 lipca 2018, 15:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    misia-kasia wrote:
    Pytanie do tych co rodzą SN, będziecie brać ZZO?

    Ja mam niską odporność na ból, więc pewnie będę błagać o ZZO od progu ;)
    Czytałam, że u niektórych kobiet może powodować spowolnienie akcji porodowej, ale pogadałam z kilkoma koleżankami i wszystkie polecały, żadnej nic nie spowolniło, a jednej przyspieszyło. Więc może to nie jest takie częste. No zobaczymy, nie zakładam, że wytrzymam bez :P

    km5se6yd8tj60462.png
    km5stv73q64rb58y.png
  • Qumish Autorytet
    Postów: 317 220

    Wysłany: 19 lipca 2018, 15:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Eilleen wrote:
    Taka
    679622c6fcba55afmed.jpg

    Materiał składa się z trzech części, ten kosz na kole dałam radę zdjąć. Tych pozostałych nie bo musiałabym całe pruc. Łącznie z przecięciem tego miejsca gdzie dziecko leży żeby wyjąć dykte czy co to tak jest.

    No nie wyglada to na łatwe do uprania.. a ma zabrudzenia czy bardziej chodzi o odświeżenie?
    Ja bym wypożyczyła takiego karchera/myjkę parowa i całe to porządnie ‚wyparowala’ żeby mieć pewność ze od strony takiej higienicznej jest OK

    h84fwn15k5y02vr6.png
  • Leticia Autorytet
    Postów: 1973 1865

    Wysłany: 19 lipca 2018, 15:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Qumish wrote:
    No nie wyglada to na łatwe do uprania.. a ma zabrudzenia czy bardziej chodzi o odświeżenie?
    Ja bym wypożyczyła takiego karchera/myjkę parowa i całe to porządnie ‚wyparowala’ żeby mieć pewność ze od strony takiej higienicznej jest OK

    Niezła myśl! Albo może zapytać w pralni czy by się nie podjęli - są przecież rzeczy, których nie pierze się w pralce, to może i na kołyskę znajdą sposób?

    km5se6yd8tj60462.png
    km5stv73q64rb58y.png
  • edytkaa93 Autorytet
    Postów: 2027 816

    Wysłany: 19 lipca 2018, 15:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja jakoś chyba pójde na żywioł i zobacze co mi powiedzą w szpitalu.
    Dziś gadałam z mamą i oba porody u niej trwały około 6-7 godzin od pierwszych bóli, mam nadzieje że też tak będe miała:)

    Leticia, pumka1990 lubią tę wiadomość

    17.08.2018 M<33
    09.10.2020 A<33
  • nesssssa Autorytet
    Postów: 1923 809

    Wysłany: 19 lipca 2018, 16:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    misia-kasia wrote:
    Justyna jak tam sytuacja?

    Ja mam dziś ostatnią szkołę rodzenia :) ostatni temat z laktacji. Znów będę musiała wziąć prysznic zanim pojadę, masakryczna dziś pogoda, gorąco i parno ;) Popadało chwilę i wcale nie jest lepiej.

    Powiem Wam, że po tym spotkaniu z położną czuję się spokojniej ale jednocześnie chciałabym mieć to już za sobą ;) Pytanie do tych co rodzą SN, będziecie brać ZZO?

    Hehehe w moim szpitalu tego nie oferują ;p
    Ale chyba i tak bym nie chciała. Nasłuchałam się, że potrafi wstrzymać akcję na kilka godzin.

    w57vyx8dy9s6xggg.png

    zem38ribu7ozxy1q.png
  • justyna14 Autorytet
    Postów: 10356 6264

    Wysłany: 19 lipca 2018, 16:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marta..a wrote:
    I jeszcze nie jedziesz jak masz je od rana?

    Ja padłam.. Tak jak najdłużej dzisiaj spałam tak jeszcze zasnąłem na godzinę obudziłam się cała mokra, już nie mówiąc o bólu krocza ale za to bez skurczy.

    Paulina ładny obiad :) łóżka dla mnie były spoko tylko materac był taki ogumowany i strasznie ciepło na nim było. Ale się nie dziwię na patologii ciąży jak tam pewnie nie jednej wody odeszły ;p
    nie jade, to jeszcze nie porodowe, nie bolą i nie są regularne :) wzięłam prysznic, ale najpierw ciepły a potem chłodny bo leciało ze mnie z gorąca.

    edit. z córką tak miałam właśnie jak teraz, skurcze nieregularne od rana, do szpitala pojechaliśmy ok 19, 21.50 była na świecie. Oby i dziś tak było :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 lipca 2018, 16:03

    pumka1990, belladonna, Carolline lubią tę wiadomość

    7w3d 💔
  • Marta..a Autorytet
    Postów: 4763 1675

    Wysłany: 19 lipca 2018, 16:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Qumish wrote:
    W szpitalu jak byłam to położne mówiły ze czas skurczu jest ważniejszy niż odstępy, czyli żeby jechać przy takich 40-50 sekund dopiero. Minutowe co 8 minut - jechać a takie 20-30sek nawet częściej nie są jeszcze tak poważne podobno..
    Ale kurde już się widzę jak odstawiam jakaś matematykę i statystykę jak się zacznie dziać, akurat ;)

    To Justyny trzecie dziecko więc nie wiem czy aż tyle warto czekać ;p

    Ja po szkole rodzenia stwierdziłam że zapytam położna jak uważa.. i ile czasu już będę się męczyć bo jedno że znieczulenie idzie w połowie drogi a druga że właśnie spowalnia, więc wszystko się okaże w trakcie... Nie mówię nie ale nie mówię że muszę dostać.

    6cs: 08.2018 - synek <3
    5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
    2cs.: 12.2021 - córeczka <3
  • misia-kasia Autorytet
    Postów: 1374 568

    Wysłany: 19 lipca 2018, 16:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nesssssa wrote:
    Hehehe w moim szpitalu tego nie oferują ;p
    Ale chyba i tak bym nie chciała. Nasłuchałam się, że potrafi wstrzymać akcję na kilka godzin.
    Ja ostatnio właśnie rozmawiałam z koleżanka i potwierdziła ze u niej spowolniło akcje, pózniej musiała dostać oxy żeby znów nabrało tempa.

    17u9tv73c400zyd6.png
    l22n9vvjln9sss76.png
  • misia-kasia Autorytet
    Postów: 1374 568

    Wysłany: 19 lipca 2018, 16:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja sie nastawiam ze nie będę brać, ale to mój pierwszy porod wiec nie wiem czego sie spodziewać i jaka będzie moja reakcja ;)

    17u9tv73c400zyd6.png
    l22n9vvjln9sss76.png
  • Leticia Autorytet
    Postów: 1973 1865

    Wysłany: 19 lipca 2018, 16:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tam nastawiam się na wszystko :) Od luksusowego 2-godzinnego porodu mojej mamy, gdzie rozwarcie zrobiło jej sikanie (taaaaa.... jasne) poprzez wielogodzinne wycie i błaganie o śmierć, aż po scenariusze z koszmaru, gdzie coś może być nie tak z moją blizną (tfu tfu).

    misia-kasia, ingelita lubią tę wiadomość

    km5se6yd8tj60462.png
    km5stv73q64rb58y.png
  • justyna14 Autorytet
    Postów: 10356 6264

    Wysłany: 19 lipca 2018, 16:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Leticia wrote:
    Ja tam nastawiam się na wszystko :) Od luksusowego 2-godzinnego porodu mojej mamy, gdzie rozwarcie zrobiło jej sikanie (taaaaa.... jasne) poprzez wielogodzinne wycie i błaganie o śmierć, aż po scenariusze z koszmaru, gdzie coś może być nie tak z moją blizną (tfu tfu).
    błaganie o śmierć - tak wspominam pierwszy poród:)

    misia-kasia, d'nusia, pumka1990, belladonna, belladonna, belladonna, Carolline, ingelita lubią tę wiadomość

    7w3d 💔
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 lipca 2018, 16:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi jeśli anastezjolog pozwoli to biorę. Jak sobie przypomnę poród pierwszy że skurczami krzyżowymi to zimne poty mnie oblewają. Skurcze porodowe to dla mnie ulga była.

  • Eilleen Autorytet
    Postów: 3420 856

    Wysłany: 19 lipca 2018, 16:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    justyna14 wrote:
    błaganie o śmierć - tak wspominam pierwszy poród:)
    Nie dobijajcie mnie ;-)

    qb3ci09k96tb3ht7.png
    h44e3e3kl4vyek4m.png
  • justyna14 Autorytet
    Postów: 10356 6264

    Wysłany: 19 lipca 2018, 16:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marta..a wrote:
    To Justyny trzecie dziecko więc nie wiem czy aż tyle warto czekać ;p

    Ja po szkole rodzenia stwierdziłam że zapytam położna jak uważa.. i ile czasu już będę się męczyć bo jedno że znieczulenie idzie w połowie drogi a druga że właśnie spowalnia, więc wszystko się okaże w trakcie... Nie mówię nie ale nie mówię że muszę dostać.
    spokojnie, to jeszcze nie porodowe.

    7w3d 💔
‹‹ 1095 1096 1097 1098 1099 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

PMS a zdrowie psychiczne i jakość życia. Jak sobie radzić z objawami?

PMS często jest kojarzony głównie z objawami fizycznymi, takimi jak ból brzucha czy wzdęcia. Jednak coraz więcej badań wskazuje, że ma on istotny wpływ również na zdrowie psychiczne kobiet. Dlatego ważne są: zrozumienie związku między PMS a nastrojem i kondycją psychiczną w ogóle oraz nauka skutecznych strategii radzenia sobie z emocjonalnymi skutkami choroby.

CZYTAJ WIĘCEJ

Endometrioza: niewidzialna choroba, która dotyka miliony Polek

Szacuje się, że w Polsce około 2 miliony kobiet cierpi na endometriozę. W artykule dowiesz się o najnowszych metodach diagnozowania i leczenia endometriozy, a także poznasz osobistą historię Małgorzaty, która walczyła z tą chorobą przez 5 lat, aby wreszcie zobaczyć światło w tunelu na swojej drodze do macierzyństwa.

CZYTAJ WIĘCEJ

TOP 5 gadżetów ułatwiających życie młodej mamy

Rynek produktów dla przyszłych rodziców i maluszków jest ogromny. O jakich gadżetach warto pomyśleć kompletując wyprawkę? Które produkty są warte uwagi i mogą ułatwiać codzienność świeżo upieczonych rodziców? 

CZYTAJ WIĘCEJ