X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Sierpniowe mamusie 2018
Odpowiedz

Sierpniowe mamusie 2018

Oceń ten wątek:
  • justyna14 Autorytet
    Postów: 10356 6264

    Wysłany: 22 lipca 2018, 10:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie też dziś przypływ mocy, pazurki u nóg pomalowałam sobie i córce, córce jeszcze u rączek :-) teraz robimy ciasto bo wczoraj nie było czasu :-)

    7w3d 💔
  • Marta..a Autorytet
    Postów: 4763 1675

    Wysłany: 22 lipca 2018, 10:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale bym chciała lecieć rodzić :D
    Pewnie energia odejdzie jak poczuję upały, na razie w mieszkaniu jest znośna temperatura.

    Kołatanie delikatne mam a zaraz po nim jest skurcz, sprawdzałam ciśnienie ze dwa razy i jest w normie wtedy :)

    Weźcie nie straszcie cc, psn, baby bluesem.. każda przejdzie to inaczej, głowa do góry dziewczyny będzie dobrze będziemy/jesteśmy mamami i wszystko zniesiemy jak takie superwoman :D

    edit. po zalogowaniu na belly widzę już w kalendarzu termin porodu :D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 lipca 2018, 10:46

    Francess, ingelita lubią tę wiadomość

    6cs: 08.2018 - synek <3
    5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
    2cs.: 12.2021 - córeczka <3
  • Leticia Autorytet
    Postów: 1973 1865

    Wysłany: 22 lipca 2018, 10:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Położna na szkole rodzenia powiedziała nam jedną mądrą rzecz na temat słuchania o cudzych porodach - że pewne jest tylko to, że Twój poród na 100% nie będzie taki sam jak Twojej koleżanki ;)

    gosia.kak, Zuuziia, Kasiaja, ingelita lubią tę wiadomość

    km5se6yd8tj60462.png
    km5stv73q64rb58y.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 lipca 2018, 10:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    jej odbicie wrote:
    Dziewczyny a czemu macie cesarki? Ja też mam już termin, bo po 1szym porodzie raczej nie chcę próbować vbac. Pierwsze CC wspominam super. Ból był, ale po i szybko minął i to był najpiękniejszy dzień w życiu :))) podobno nie to co przy psn. A przy sn wiadomo, zawsze ryzyko pęknięcia czy innych dolegliwości.

    Ale mnie zaczyna dopadać jakiś dziwny baby blues przed. Bo co jeśli będę chciała kolejnego malucha... 3cc, to też ryzyko... trochę targają mną emocje i nie jestem przekonana na 100% czy dobrze wybrałam.

    Ja mam trzecią cc ze względu na dwie poprzednie. Pierwszą mialam bo chcialam balam sie sn i moj lekarz znalazl wskazania :P Jak wczoraj sobie weszlam na lipcowki i przeczytalam opis porodu sn prosto z koszmaru to nie żałuję!

    3 cc można mieć spokojnie take następna ciąża jak najbardziej tylko ja bym radzila poczekac dłużej niz te 2 lata zalecane. Napewno nie taka krótka przerwa bo chyba wtedy wieksze szanse na komplikacje. Dziewczyny mają i po 4 cc także nie jest to jakies niemozliwe.

    Tez się trochę stresuje tym cc zwlaszcza ze myslalam ze mam wiecej czasu a to tylko 2 tygodnie :O A najlepsze ze my dalej nie zdecydowani na imię.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 lipca 2018, 11:00

    jej odbicie lubi tę wiadomość

  • Dooti Autorytet
    Postów: 1331 1435

    Wysłany: 22 lipca 2018, 10:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też co trzy godziny, z tym że ten mój żarłok czasem woła częściej. Tej nocy wytrzymał 4 godziny bez jedzenia to troszkę pospaliśmy, za to teraz bajlando trwa od 5 ;) muszę wyjść chyba na spacer, może wtedy uśnie. Wczoraj ubrałam mu na spacer krótkie body i krótkie spodenki, opaskę i cienką pieluszkę do przykrycia. Oczywiście kremik z filtrem obowiązkowo.

    Nasz cud ANTOŚ <3 24.06.2018 (33tc +2) 52cm, 2200g
    atdcanliaa6igbwu.png
    trombofilia-niedobór białka S, dodatnie ANA
    Aniołki 06.2016 9tc, 12.2016 9tc , 03.2017 9tc
    "Dla Boga bowiem nie ma nic niemożliwego" ŁK 1,37
  • nesssssa Autorytet
    Postów: 1923 809

    Wysłany: 22 lipca 2018, 11:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Leticia wrote:
    Od dzisiaj jestem już w 9. miesiącu :)

    ej ja też wg belly :D

    w57vyx8dy9s6xggg.png

    zem38ribu7ozxy1q.png
  • Zolza_ Autorytet
    Postów: 1098 784

    Wysłany: 22 lipca 2018, 11:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzisiaj na ból głowy wzięłam Apap pomógł nieznacznie, myślałam ciśnienie ale w normie. Mówię na drugie śniadanie skusze się na słaba kawe, drugi raz w ciągu całej ciąży i co??? Po połowie kubka (resztę oddałam mężowi) ból głowy ustąpił :-).

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 lipca 2018, 11:33

    iv099vvj1wzlmrpz.png
  • Ania241188 Autorytet
    Postów: 2697 1412

    Wysłany: 22 lipca 2018, 11:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    squirrel wrote:
    Wczoraj to miałam już jakiś moment kryzysowy, że naprawdę zapragnęłam urodzić. Pojawiły mi się nowe hemoroidy. Na tyłku usiąść nie mogę. Bolą mnie biodra, plecy.. No wszystko jest na nie.
    Mi na szczęście hemoroidy przeszły ale już płakałam z bólu. A teraz boli mnie miednica. Przewracanie z boku na bok to ból i przy chodzeniu nogi normalnie zarzucam na bok.

    Lavendova lubi tę wiadomość

    zrz6x1hpuh8zaykc.png
    f2w3bd3m75py8k9r.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 lipca 2018, 11:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    jej odbicie wrote:
    Dziewczyny a czemu macie cesarki?

    Rozejscie spojenia lonowego + jestem w szpitalu z duzym cukrem. :/

    A w szpitalu nuda.. szalu idzie dostać. :/

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 lipca 2018, 11:42

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 lipca 2018, 11:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ania241188 wrote:
    Mi na szczęście hemoroidy przeszły ale już płakałam z bólu. A teraz boli mnie miednica. Przewracanie z boku na bok to ból i przy chodzeniu nogi normalnie zarzucam na bok.

    No nie lubię! Kliklo się.

    Głowa tez mnie boli dlatego kawa obowiązkowo.

  • Ania241188 Autorytet
    Postów: 2697 1412

    Wysłany: 22 lipca 2018, 11:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To większość będzie cesarek?

    Ja z małą żadnej kawy nie wypiłam. Teraz pije normalnie. I tak w tej kawie mam pół kubka mleka. ;)

    zrz6x1hpuh8zaykc.png
    f2w3bd3m75py8k9r.png
  • Meneksze Przyjaciółka
    Postów: 64 102

    Wysłany: 22 lipca 2018, 12:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja nastawiam sie na porod sn, we środę mam sie stawic w szpitalu.
    Mam cukry na czczo na granicy normy i moja ginekolog chce wczesniejszego rozwiazania więc pewno skonczy się wywoływaniem. Choć łudzę się jeszcze że Mała sama zdecyduje się na wyjście.
    Jestem niskocisnieniowcem, na poczatku ciazy odrzucilo mi kawe, ledwo funkcjonowalam. Ale na szczescie od polowy drugiego trymestru daje mi ja pic, ale cisnienie zazwyczaj i tak okropnie niskie, w granicach 100/50.

    7v8rs65g42xgdjhc.png
  • agania Autorytet
    Postów: 2903 2573

    Wysłany: 22 lipca 2018, 12:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    NIE wiem jak dlugo. Nikt mi nie mówił jak dlugo mam budzić.. Moze az dojdzie do jakiejś wagi? Nie pytałam. Wiem po prostu, ze póki co to mam budzić. Mam ogolnie wrażenie, w nic nie przybrał przez ten czas odkąd jesteśmy w domu. Moze faktycznie trzeba bedzie mu ta mieszankę wprowadzić zeby przybierał szybciej.
    Ogolnie w nocy zdarza mu sie przerwa 4 godzinna i nie roie z tego problemu. Ale jesli mija 4 fodziny a on nadal sie nie budzi to go budze. Mysle, ze brzuszek tez potrzebuje odpoczynku na te 4 godziny. W dzien nieraz domaga sie szybciej niz po 3 godzinach. Dzisiaj ma ogolnie śpiący dzien.

    n59y3e5ef47vpcg5.png
    l22ncwa1igcivb04.png
  • agania Autorytet
    Postów: 2903 2573

    Wysłany: 22 lipca 2018, 12:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Was wkurza, ze pytają czy juz urodzilyscie. Mnie wkurza jak wszyscy pytają co sie stało. A najlepsze jak mnie jedna kuzynka zapytała czy nikt mi nie powiedział, ze mam uważać. Kurwa mac. Wyobrażacie sobie to? Ludzie sa tępi. Nie rozumieją, ze krwotok prędzej czy pózniej by był, z uwazaniem czy bez. Takie jest łożysko przodujące. Powinnam była leżeć dlatego w szpitalu, a te ciule z borowskiej mnie wypisali.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 lipca 2018, 12:24

    n59y3e5ef47vpcg5.png
    l22ncwa1igcivb04.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 lipca 2018, 12:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No właśnie najlepiej jest doradzać, jak się nie ma pojęcia. Nie przejmuj się Agania.

  • belladonna Autorytet
    Postów: 1055 1215

    Wysłany: 22 lipca 2018, 12:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Do historii porodowych koleżanek warto mieć dystans ale też wyrozumialosc. Poród to w moim odczuciu takie wydarzenie które bardzo wpływa na kobietę. Jeżeli był piękny to daje wielką moc. A jeżeli był trudny to jest obciążeniem. Wiele mam po ciężkim porodzie nie jest w stanie wyjść poza swoje doświadczenia. Nie z ich winy. Po prostu trzeba to oswoić i przyjąć. Dlatego ktoś może dzielić się swoimi trudnymi doświadczeniami bo jeszcze z nimi się nie pogodził. A wcale to nie znaczy ze nasz poród przebiegnie tak samo.
    Prawdopodobnie te mamy same będąc w ciąży narzekaly gdy ktoś opowiadał straszne historie. Dlatego w moim odczuciu warto zachować dystans do takich historii.

    Leticia, Ania241188, kozalia lubią tę wiadomość

  • e_mii Autorytet
    Postów: 1217 566

    Wysłany: 22 lipca 2018, 12:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie będzie cesarka, bo chcę po pierwszej. Gdyby to było takie okropne, to żadna kobieta nie chciałaby drugiego cięcia bez innych wskazań. Ja już nie mogę się doczekac:) Teraz tez denerwują mnie telefony i pytania jak się czuję, czy rodzę. Przecież jak urodzę to na pewno poinformuję rodzinę...

    v0o0onx.png
    z9pckld.png


  • Leticia Autorytet
    Postów: 1973 1865

    Wysłany: 22 lipca 2018, 12:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agania, moja była urodzona w terminie i ponad 4 kg, a też w nocy nie dało się jej obudzić. Też nam kazali to robić, bo w szpitalu sporo spadła z wagi - dlatego, że po krwotoku straciłam mleko i dziecko praktycznie 2 dni było bez jedzenia, a nikt mi nie wierzył, że nie mam mleka (z hemoglobiną 5 i postępującą anemią, no rzeczywiście zaskakujące...).
    Więc chyba niektóre dzieciaki tak mają, że śpiochy z nich? My się tak tym niepokoiliśmy, że kupiliśmy sobie wagę niemowlęcą i kontrolowaliśmy przyrosty co 2-3 dni. Dopiero jak zobaczyłam, że ona rzeczywiście przybiera, to się uspokoiłam.

    km5se6yd8tj60462.png
    km5stv73q64rb58y.png
  • Ania241188 Autorytet
    Postów: 2697 1412

    Wysłany: 22 lipca 2018, 12:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Leticia wrote:
    Agania, moja była urodzona w terminie i ponad 4 kg, a też w nocy nie dało się jej obudzić. Też nam kazali to robić, bo w szpitalu sporo spadła z wagi - dlatego, że po krwotoku straciłam mleko i dziecko praktycznie 2 dni było bez jedzenia, a nikt mi nie wierzył, że nie mam mleka (z hemoglobiną 5 i postępującą anemią, no rzeczywiście zaskakujące...).
    Więc chyba niektóre dzieciaki tak mają, że śpiochy z nich? My się tak tym niepokoiliśmy, że kupiliśmy sobie wagę niemowlęcą i kontrolowaliśmy przyrosty co 2-3 dni. Dopiero jak zobaczyłam, że ona rzeczywiście przybiera, to się uspokoiłam.
    Ja też mam wagę niemowlęca bo mi położna mówiła że mam dokarmiać mała bo na samym moim za mało przybiera. A że się mała urodziła to się martwiłam i kupiłam dla własnego spokoju. I dokarmianie było szybka droga do zaniku pokarmu.

    zrz6x1hpuh8zaykc.png
    f2w3bd3m75py8k9r.png
  • Leticia Autorytet
    Postów: 1973 1865

    Wysłany: 22 lipca 2018, 13:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ania241188 wrote:
    . I dokarmianie było szybka droga do zaniku pokarmu.

    Tak, to cholernie trudne, żeby znaleźć złoty środek w takiej sytuacji - żeby dziecko nie było głodne, ale żeby też nie zaburzyć sobie laktacji. Mam nadzieję, że tym razem uda nam się bez większych problemów!

    km5se6yd8tj60462.png
    km5stv73q64rb58y.png
‹‹ 1114 1115 1116 1117 1118 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Starania o dziecko i ciąża po poronieniu - prawdziwe historie ♡

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko" - opowieść o Karolinie, która doświadczyła bolesnej straty w 21. tygodniu ciąży... Jak sama mówi: wszystko układało się idealnie, nic nie wskazywało na to, że coś może być nie tak. "Starania o dziecko i ciąża po poronieniu" -  o bólu, bezsilności, traumie, ale również o pięknym odrodzeniu, niegasnącej nadziei i szczęśliwym zakończeniu. 

CZYTAJ WIĘCEJ

7 pytań o poród, których wiele kobiet wstydzi się zadać!

Poród zbliża się wielkimi krokami, a w Twojej głowie w dalszym ciągu kłębią się pytania, których wstydzisz się zadać? Niektóre tematy są na tyle krępujące, że ciężko je poruszyć z partnerem,  na rutynowej wizycie u lekarza, czy przy kawie z koleżankami…Nadszedł jednak czas, żeby rozwiać Twoje wątpliwości! Przeczytaj odpowiedzi na 7 najbardziej wstydliwych pytań związanych z porodem.

CZYTAJ WIĘCEJ

Insulinooporność - zasady żywieniowe, dieta i objawy.

Czym jest insulinooporność? Insulinooporność a dieta - na czym polega zależność? Jak odżywiać się przy insulinooporności? Które produkty spożywcze warto włączyć do diety, a z których warto zrezygnować? Artykuł napisany przez Zosię i Anię z Akademii Płodności. 

CZYTAJ WIĘCEJ