X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Sierpniowe mamusie 2018
Odpowiedz

Sierpniowe mamusie 2018

Oceń ten wątek:
  • Eilleen Autorytet
    Postów: 3420 856

    Wysłany: 24 lipca 2018, 23:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lavendova wrote:
    Ja tez mam obawy wlasnie dlatego juz sie nastawiam pozytywnie ale bez stresu i presji. Bedziemy duzo pic i duzo przystawiac i ma zadzialac natura :P
    I tego trzeba się trzymać. :-) a w razie co będę wzywać doradcę gdybym miała problem z przystawianiem tak żeby nie bolało.

    qb3ci09k96tb3ht7.png
    h44e3e3kl4vyek4m.png
  • belladonna Autorytet
    Postów: 1055 1215

    Wysłany: 24 lipca 2018, 23:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jest taka książka Warto karmić Piersią, i co dalej. Magdaleny Nehring-Gugulskiej.
    Autorka uratowala karmienie mojego synka. Polecam przeczytać przed porodem.

    Eilleen, kozalia lubią tę wiadomość

  • Carolline Autorytet
    Postów: 824 678

    Wysłany: 24 lipca 2018, 23:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Punka spróbuj o czymś innym myśleć i się zrelaksować jak najbardziej dasz radę przed kolejnym pomiarem. Powodzenia.
    Kasiaja co do moczu ja wczoraj miałam proteiny i krew w moczu, ale to nie było z porannego, wiec dziś powtórzyłam rano z porannego i z zachowaniem maksimum higieny (po prysznicu) i dla odmiany wynik idealny. Gdzie wczoraj to
    Białko było wysokie.

    28wh3e3k2h4xyjiq.png
    1usadf9h7i1th0n1.png
  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22637 11315

    Wysłany: 24 lipca 2018, 23:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nam mowili ze dziecko w pierwszej dobie ma zoladek pojemnosci raptem 2ml i pozniej z godziny ns godzine z dnia na dzien jest dopiero w stanie zjesc jednorazowo troszke wiecej i wiecej i tez czesto dlatego bywa rak ze co krotki czas sie domaga bo miesci malutko wiec i szybko glodne a czestym przystawianirm "zamawia" sobie wieksze ilosci pokarmu bo coraz wiecej potrzebuje...


    Co do jedzenia lozyska to ja juz z 4 lata temu czytalam o tym i bylo to w modzie...

    U nas czyste szalenstwo pogodowe w chwili obecnej mamy na zewnatrz 27 stopni... a to i tak nie najcieplejszy dzien w tym tygodniu...

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • Eilleen Autorytet
    Postów: 3420 856

    Wysłany: 25 lipca 2018, 00:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cccierpliwa wrote:
    Nam mowili ze dziecko w pierwszej dobie ma zoladek pojemnosci raptem 2ml i pozniej z godziny ns godzine z dnia na dzien jest dopiero w stanie zjesc jednorazowo troszke wiecej i wiecej i tez czesto dlatego bywa rak ze co krotki czas sie domaga bo miesci malutko wiec i szybko glodne a czestym przystawianirm "zamawia" sobie wieksze ilosci pokarmu bo coraz wiecej potrzebuje...


    Co do jedzenia lozyska to ja juz z 4 lata temu czytalam o tym i bylo to w modzie...

    U nas czyste szalenstwo pogodowe w chwili obecnej mamy na zewnatrz 27 stopni... a to i tak nie najcieplejszy dzien w tym tygodniu...
    Musiałam się najpierw upewnić czy dobrze pamiętam. Bo jedzenie łożyska zaraz się mi się skojarzyło z tym że Tom Cruise powiedział kiedyś że jak jego żona urodzi to że zje łożysko. I dobrze pamiętalam. A to było w 2006 r.

    qb3ci09k96tb3ht7.png
    h44e3e3kl4vyek4m.png
  • Eilleen Autorytet
    Postów: 3420 856

    Wysłany: 25 lipca 2018, 00:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pumka - i jak z ciśnieniem?

    qb3ci09k96tb3ht7.png
    h44e3e3kl4vyek4m.png
  • pumka1990 Autorytet
    Postów: 1186 599

    Wysłany: 25 lipca 2018, 00:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Eilleen wrote:
    Pumka - i jak z ciśnieniem?

    140/92, nadal wysokie, Ale czekam do rana i zobaczę czy się poprawia.

    Emil - 28.07.2018 r - godzina 22.18 - 2530 gram i 50 cm szczęścia do kochania <3
    17u9sg18c0ymn8s1.png[/link]


    24+0 - 692 g/29+0 - 1392 g/32+6 - 2233 gramy szczęścia <3

  • alenka89 Ekspertka
    Postów: 158 184

    Wysłany: 25 lipca 2018, 00:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Leticia wrote:
    Jedzenie łożyska, mniam!
    Sprawdźcie sobie jeszcze co to jest poród lotosowy, też podobno w modzie ;)
    Zwierzęta zjadają łożyska jako posiłek regeneracyjny.
    A położne niektóre podobno dyskretnie się smarują mazią płodową ,bo świetnie działa na skórę :-)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 lipca 2018, 01:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kiedy my się rodzilysmy to z łożyska produkowane były kremy, ale odeszli od tego. Nie pamiętam czemu. A jakąś laska się podobno zatruła tabletkami że swojego łożyska, ktoś przy produkcji dał ciała, ale też nie pamiętam już szczegolow. Także byłabym ostrożna...

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 lipca 2018, 07:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie tylko siara występuje. Hani to juz nie wystarcza..
    Musimy dokarmiac. I modlic sie by pokarm sie pojawił.
    Od wczoraj poszly w ruch hetbatki i femaltiker. Od dzis zabawa z laktatorem. :(

  • Marta..a Autorytet
    Postów: 4763 1675

    Wysłany: 25 lipca 2018, 07:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej, 39 tydzień zaczynam :)
    2 tygodnie do terminu
    4 tygodnie do przymusowego opuszczenia brzucha.

    Noc fatalna.. było mi tak gorąco jak się obudziłam w nocy że poszłam siku.. wróciłam do łóżka i czułam jak jest mi duszno, słabo a stopy i dłonie mi mrowilo, normalnie czułam jak puchna. Męża obudziłam i zawinal mi lod w ręcznik i tak delikatnie głowę i kark z 30 min chlodzilam aż doszłam do siebie :(

    Leticia, katka/85 lubią tę wiadomość

    6cs: 08.2018 - synek <3
    5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
    2cs.: 12.2021 - córeczka <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 lipca 2018, 07:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    http://www.mlecznewsparcie.pl/2015/01/brak-pokarmu-i-pokarm-malowartosciowy/

    Ile pokarmu potrzebuje noworodek :D

    Qumish lubi tę wiadomość

  • justyna14 Autorytet
    Postów: 10356 6264

    Wysłany: 25 lipca 2018, 07:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marta piąteczka, u mnie też dziś 38 skończony, zaczynamy 39 tydzień ciąży :-) brzuch przestał boleć koło północy i wtedy dopiero zasnęłam, obudziłam się z bólem znowu. Także macica ćwiczy na całego. Do tego migrena i pół świata nie widzę tylko migające mroczki :-( szybka kanapka i Apap i modlę się żeby minęło.

    Marta..a, Leticia, katka/85 lubią tę wiadomość

    7w3d 💔
  • justyna14 Autorytet
    Postów: 10356 6264

    Wysłany: 25 lipca 2018, 07:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    PLPaulina wrote:
    U mnie tylko siara występuje. Hani to juz nie wystarcza..
    Musimy dokarmiac. I modlic sie by pokarm sie pojawił.
    Od wczoraj poszly w ruch hetbatki i femaltiker. Od dzis zabawa z laktatorem. :(
    Polecam cycek cycek i jeszcze raz cycek i będzie dobrze. Karmić non stop a mleko będzie i dziecko też będzie zadowolone. Mi chciały dokarmiać w szpitalu bo ile można karmić ale się uparłam że nie i na dobre to wyszło i mi i dziecku. Także herbatki i femaltiker ok ale Hania niej będzie większość czasu przy piersi raz jednej raz drugiej i mleko się szybko pojawi.

    PLPaulina, Katalonia lubią tę wiadomość

    7w3d 💔
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 lipca 2018, 07:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas w nocy byl placz.. cycki moje nie dawały satysfakcji.. :( :( :( ale ciągle przystawiamy do piersi.

    Leticia, Katalonia lubią tę wiadomość

  • Marta..a Autorytet
    Postów: 4763 1675

    Wysłany: 25 lipca 2018, 08:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam aby lekki ból okresowy i nadal nieregularne bezbolesne skurcze :(
    Niby mąż mówi że brzuch opada ale ja tam tego nie widzę.

    O laktacji się nie wypowiem bo nie wiem.. a łożyska jeść nie zamierzam. Już wystarczy że zachowuję krew i pępowinę do banku żeby mogli to w razie czego wykorzystać.
    Krew miesiączkową tez ktoś pił chyba coś kiedyś mi się na pudelkach obiło o uszy.

    nesssssa lubi tę wiadomość

    6cs: 08.2018 - synek <3
    5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
    2cs.: 12.2021 - córeczka <3
  • justa1509 Autorytet
    Postów: 4203 1233

    Wysłany: 25 lipca 2018, 08:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Obudziłam się przed 6 bo siku, jak szłam do łazienki to myślałam że się poplacze, ale rozpadne... Bolało mnie wszystko, cały krok... Coś okropnego, a jak wróciłam to zaczął brzuch mnie boleć, a w zasadzie ból pojawia się w plecach. Obawiam się że będą mnie męczyć bóle krzyżowe... Przy @ rzadko bolał mnie brzuch, w zasadzie zawsze plecy...
    Dłonie mam opuchniete cały czas i w nocy budzi mnie drętwienie, stopy też spuchniete, ale nie bolą.

    k0kdqps6qlrq0b7i.png
    klz9hdgeo5cwgz05.png
  • ingelita Autorytet
    Postów: 769 763

    Wysłany: 25 lipca 2018, 08:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    PLPaulina wrote:
    U nas w nocy byl placz.. cycki moje nie dawały satysfakcji.. :( :( :( ale ciągle przystawiamy do piersi.
    To normalny „kryzys drugiej doby”, kiedy dziecko zaczyna potrzebować więcej pokarmu, a Ty go jeszcze nie masz. W ten sposób, płaczem i ciągłym ssaniem dzidzia rozkręca laktację:) Dokarmienie jednak przynosi ulgę i pozwala zasnąć :P A teraz cycek albo laktator :)

    j5rbjw4zpzcf32ff.png
    jox69vvjwkeeyc8z.png

  • Leticia Autorytet
    Postów: 1973 1865

    Wysłany: 25 lipca 2018, 08:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    PLPaulina wrote:
    U nas w nocy byl placz.. cycki moje nie dawały satysfakcji.. :( :( :( ale ciągle przystawiamy do piersi.

    Paulina, polubiłam, bo mam grube palce i na telefonie nie trafiam we właściwe przyciski :/

    Wiem, co czujesz... jednymi chyba z najgorszych momentów były te, kiedy próbowałam przystawiać córkę do piersi, ona pociągnęła kilka razy i zaczynała płakać zawiedziona. Serce bolało :( do tej pory jak o tym myślę, to mi przykro :/
    Ale to minie, przystawiaj, przytulaj, katuj laktator i niedługo wszystko się wyprostuje.

    km5se6yd8tj60462.png
    km5stv73q64rb58y.png
  • e_mii Autorytet
    Postów: 1217 566

    Wysłany: 25 lipca 2018, 08:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    PLPaulina wrote:
    U nas w nocy byl placz.. cycki moje nie dawały satysfakcji.. :( :( :( ale ciągle przystawiamy do piersi.

    Paulina, spokojnie. Jeśli małą przystawiasz i chce ssać to na pewno dacie radę. Ja miałam podobnie, też dokarmiałam mm w nocy i raz w dzień. Lepiej dać jej troszkę mieszanki, niż byś miała tam razem z nią płakać, to by nie pomogło ani Tobie, ani jej.

    Lavendova lubi tę wiadomość

    v0o0onx.png
    z9pckld.png


‹‹ 1135 1136 1137 1138 1139 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Niepłodność u mężczyzn - najczęstsze przyczyny. Kiedy warto wykonać badanie nasienia?

Problem z poczęciem dziecka jest problemem obojga partnerów, dlatego jeśli już dłuższy czas czekasz na dziecko, to diagnostykę i ewentualne leczenie rozpocznij razem z partnerem. Niepłodność u mężczyzn występuje tak samo często, jak u kobiet. Przeczytaj jakie są najczęstsze przyczyny problemów z płodnością u mężczyzn, w jaki sposób można je wykryć i jakie są potencjalne rozwiązania na zajście w ciążę.

CZYTAJ WIĘCEJ

Progesteron - dlaczego jest tak ważny podczas starania o dziecko?

Progesteron to jeden z najważniejszych hormonów dla kobiecej płodności. Jaką rolę odgrywa podczas starania o dziecko, przy zapłodnieniu i we wczesnej ciąży? Jakie są normy i co się dzieje, kiedy stężenie progesteronu jest za niskie? Jak wygląda leczenie luteiną dopochwową i doustną? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Karuzela łóżeczkowa, która rośnie razem z dzieckiem

Karuzele do łóżeczka to nie tylko dekoracja – pomagają stymulować zmysły malucha i wspierają jego rozwój. Kolorowe, poruszające się elementy przyciągają uwagę dziecka, rozwijając wzrok oraz koordynację. Dodatkowo, delikatna muzyka i spokojne ruchy karuzeli mogą działać kojąco, pomagając maluchowi w wyciszeniu się przed snem.

CZYTAJ WIĘCEJ