Sierpniowe mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej, my mam nadzieję dziś wychodzimy. Ja już gotowa do wypisu, czekam teraz na info w sprawie Antusia. Żółty nie jest więc jest szansa
dwie doby za nami, pokarm już mam, Antek się najada z dwóch piersi i śpi. Pierwsza doba trudna bo zanim się na dobre pokarm pokazał to on już niespokojny by przy piersi więc dokarmilismy się raz butla . Teraz już tylko cycus. Spadł na wadze tylko 200g więc przy jego wadze urodzeniowej to nie wiele
Sierpień rozppczetyżyczę szybkich porodów.
Leticia, Marta..a, e_mii, ingelita, belladonna, d'nusia, Ania241188, Anuleczek, PLPaulina, misia-kasia, Kasiaja, Lavendova, chabasse, pumka1990 lubią tę wiadomość
7w3d 💔 -
Ja jadę do galerii dzisiaj...połażę w klimie, pójdę na dwa filmy w klimie, załatwię sobie gardło w klimie
Ale nie wyrobię w mieszkaniu...Leticia, Ania241188, Anuleczek, d'nusia, misia-kasia, jej odbicie, Kasiaja, Lavendova, pumka1990 lubią tę wiadomość
-
Któraś wczoraj pytała, czy u kogoś dziecko mniej aktywne. No więc u mnie, od wczoraj mała jest mega leniwa, rusza się tylko na zaczepki i tylko lekko. Nawet na słodkie nie czuję entuzjazmu
Na szczęście mam dziś rano wizytę, bo inaczej pewnie bym się gryzła czy na IP nie jechać.
-
A ja siedzę pod gabinetem żeby wyjaśnić co z ta morfologia. W rejestracji dostałam tylko info że jest zarejestrowana z wczorajszym badaniami, ale w punkcie pobrań jej nie przyjęli. Oczywiście kolejka bez końca i jak weszłam bo powiedziałam że mam tylko pytanie to jakas baba zaczęła się rzucać, że bez kolejki. Matko końcówka ciąży a te stare baby litości nie mają. Pielęgniarka stanęła e mojej obronie chociaż. Zadzwoniła do laboratorium i siedzę i czekam teraz głodna i zła na korytarzu.Aniołek 17.10.2017- 8t5d
-
nick nieaktualny
-
Musieli drugi raz pobierać krew bo okazało się że nie mają mojej probówki w laboratorium. Pielęgniarka powiedziała że może jakiś skrzep się zrobił, ale nie wiedzą co się stało. Dobrze że tam pojechałam i to wyjaśniłam bo wyniku na wizytę bym nie miała. Tylko teraz z nerwów głowa mnie boli ;(Aniołek 17.10.2017- 8t5d
-
Leticia wrote:Któraś wczoraj pytała, czy u kogoś dziecko mniej aktywne. No więc u mnie, od wczoraj mała jest mega leniwa, rusza się tylko na zaczepki i tylko lekko. Nawet na słodkie nie czuję entuzjazmu
Na szczęście mam dziś rano wizytę, bo inaczej pewnie bym się gryzła czy na IP nie jechać.
-
Haha Paulina ja ostatnio po porodzie ryczałam, że sama zostałam z dzieckiem w szpitalu gdy mój musiał wrócić na noc do domu, No dosłownie jak dziecko na kolonii się czułam hahaha
Wczorajsza akcja to jakiś straszak byłale dzisiaj obudziłam się spuchnięta
Moje dziecko idzie na rekord ze spaniem bo jeszcze śpi, najmłodsze nie lepsze bo też ruchów jeszcze nie poczułam ale sobie dogadzają tym spaniem
[/url]
-
PLPaulina wrote:Hormony po ciąży to jakaś masakra..
Nie jesrem placzliwa. A teraz ? Płakać mi sie chce z byle powodu.. ze firanka źle wisi. Ze żarówka sie spaliła. Nawet ze bułkę źle przekroilam.
to straszne..ja przy małej płakałam że ulala albo tak po prostu przy ściąganiu pokarmu przy laktatorze
-
nick nieaktualny
-
Ja po wizycie, z dzieckiem ok, nie ma żadnej poważnej przyczyny tego lenistwa
Natomiast jeśli o mnie chodzi, to wszystko pozamykane, baaaardzo wysoko, „zero gotowości do porodu”. Zwolnienie dostałam aż do 29 sierpnia, tak doktorek wierzy w rychłe nadejście mojego poroduChyba będę tu ostatnia
Ania241188, misia-kasia, Kasiaja, d'nusia, pumka1990, jej odbicie, Patti_MG lubią tę wiadomość
-
Leticia wrote:Ja po wizycie, z dzieckiem ok, nie ma żadnej poważnej przyczyny tego lenistwa
Natomiast jeśli o mnie chodzi, to wszystko pozamykane, baaaardzo wysoko, „zero gotowości do porodu”. Zwolnienie dostałam aż do 29 sierpnia, tak doktorek wierzy w rychłe nadejście mojego poroduChyba będę tu ostatnia
-
Leticia wrote:Ja po wizycie, z dzieckiem ok, nie ma żadnej poważnej przyczyny tego lenistwa
Natomiast jeśli o mnie chodzi, to wszystko pozamykane, baaaardzo wysoko, „zero gotowości do porodu”. Zwolnienie dostałam aż do 29 sierpnia, tak doktorek wierzy w rychłe nadejście mojego poroduChyba będę tu ostatnia
d'nusia lubi tę wiadomość