Sierpniowe mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja też nie mam parcia na kp. Nawet jak widze kobiete z cyckiem wywalonym na wierzch i karmiącą dziecko to nie moge na to patrzec, nie pojecia skąd mi sie to wzielo. Wiadomo ze chcialabym karmic piersią ale podobno to siedzi w glowie i o to sie martwie. Chcialabym chociaż troszke jak by dalo rade, chociaz kilka tygodni.
Juz po wizycie. Na ktg żadnych skurczy. Za tydzien znow wizyta, i w koncu zmniejszam dawke progesteronu, teraz bede brac 200mg do czwartku i koniec. I moze potem cos ruszy. Jestem wykonczona po wizycie, mialach w planach ze wejde jeszcze do dwoch sklepow ale szybko pojechalam do domu bo niedalabym rady, wykonczylo mnie poltora godziny czekania:/ no i doktor podsumowal mnie ze wyglondam jak napuchniety klocuszek hehe i polecil dwudniową diete ryżową, ale nie- dziekuje:) nie bd przez dwa dni jadła samego ryżu, fuj, wole być opuchnięta. Nie ma sie też co dziwić skoro tak ciepło...17.08.2018 M<33
09.10.2020 A<33
-
nick nieaktualny
-
Ja już nie pamiętam jak deszcz wygląda. Ja narazie sobie jakoś radze z temperaturami, myślałam że będzie gorzej ale w domu jak jestem i moge sobie w cieniu na zewnątrz posiedziedz to jest okej. Bardziej sie boje wlasnie porodu w takich temperaturach, połogu no i jak dzidzia sobie poradzi w takich temperaturach. No i jak my damy rade spac przy zamknietym oknie...
mam nadzieje ze za niedlugo sie ochlodzi
17.08.2018 M<33
09.10.2020 A<33
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
U nas tez brak deszczu i codziennie po 35 34 stopnie w domu sauna
jeszcze mieszkanie pezy samym dachu ;( nogi takpuchna ze chodzic nie idzie
bylam dzis w szpitalu na wymazie i te kobiety w tym upale z tymi noworodkami cale upocone naprawde wspolczuje im tych temp bedac w szpitalu w domu nie idzie wytrzymac a co dopiero tam ... Bidulki....
Sierpniowa_89 -
Udało mi sie dostać prywatnie do lekarza. Zrobiła dokładne usg i wszystko jest dobrze. Mały waży 3170 a tam jej wyszło 2750. Powiedziała że za szybko to usg zrobiła i dokładnie go nie pomierzyla. Wszystkie pomiary odpowiadają danemu tyg tylko nozki ma krótsze i to pomiar mogło zaburzyc, ale mam się nie nie martwić bo ja jestem drobna 160 cm i mąż też nie jest wysoki więc po prostu mały nie będzie długi. Łożysko ma trzeci stopień dojrzałości, ale powiedziała że na tym etapie to normalne, mam leżeć na lewym boku i kazała mi coś pić na poprawę przepływów. Ogólnie dostałam od nieJ skierowanie do szpitala na ktg raz w tyg do dnia porodu. Szyjka dalej 36mm więc długa. Powiedziała, że bóle miesiączkowe sa dobrym objawem bo szyjka powinna szybciej się rozwierac i skracać. Czuje się dużo spokojniejsza, że to sprawdzilam.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 sierpnia 2018, 17:25
d'nusia, Lavendova, Existenz, Leticia, Ania241188, ingelita, PLPaulina, chabasse, pumka1990 lubią tę wiadomość
Aniołek 17.10.2017- 8t5d
-
edytkaa93 wrote:Ja już nie pamiętam jak deszcz wygląda. Ja narazie sobie jakoś radze z temperaturami, myślałam że będzie gorzej ale w domu jak jestem i moge sobie w cieniu na zewnątrz posiedziedz to jest okej. Bardziej sie boje wlasnie porodu w takich temperaturach, połogu no i jak dzidzia sobie poradzi w takich temperaturach. No i jak my damy rade spac przy zamknietym oknie...
mam nadzieje ze za niedlugo sie ochlodzi
-
Sierpniowa_89 wrote:U nas tez brak deszczu i codziennie po 35 34 stopnie w domu sauna
jeszcze mieszkanie pezy samym dachu ;( nogi takpuchna ze chodzic nie idzie
bylam dzis w szpitalu na wymazie i te kobiety w tym upale z tymi noworodkami cale upocone naprawde wspolczuje im tych temp bedac w szpitalu w domu nie idzie wytrzymac a co dopiero tam ... Bidulki....
-
marcela123 wrote:Udało mi sie dostać prywatnie do lekarza. Zrobiła dokładne usg i wszystko jest dobrze. Mały waży 3170 a tam jej wyszło 2750. Powiedziała że za szybko to usg zrobiła i dokładnie go nie pomierzyla. Wszystkie pomiary odpowiadają danemu tyg tylko nozki ma krótsze i to pomiar mogło zaburzyc, ale mam się nie nie martwić bo ja jestem drobna 160 cm i mąż też nie jest wysoki więc po prostu mały nie będzie długi. Łożysko ma trzeci stopień dojrzałości, ale powiedziała że na tym etapie to normalne, mam leżeć na lewym boku i kazała mi coś pić na poprawę przepływów. Ogólnie dostałam od nieJ skierowanie do szpitala na ktg raz w tyg do dnia porodu. Szyjka dalej 36mm więc długa. Powiedziała, że bóle miesiączkowe sa dobrym objawem bo szyjka powinna szybciej się rozwierac i skracać. Czuje się dużo spokojniejsza, że to sprawdzilam.
wczoraj moja lekarka to kilka razy mierzyła Olka żeby się upewnić co do wagi. Najważniejsze że wszystko w porządku. W którym tygodniu jesteś? Ja też mam mieć co tydzień ktg.
-
Dzisiaj skończyłam 37 tc. Dzisiaj to moje poranne usg u prowadzącej to może ze dwie minuty trwało. Napedzila mi tylko stracha. Teraz się zastanawiam czy jak jutro pojadę na Madalinskiego z tym skierowaniem to mi zrobią to ktg czy czekać do poniedzialku.Aniołek 17.10.2017- 8t5d
-
Mi aplikacja pogodowa pokazuje, że w następny piątek 25 st
więc zacznę Zuzkę wypychać żeby załapać się na poród właśnie wtedy
My mamy mieszkanie na stronę północną i tylko balkon północno zachodni więc jak ktoś do nas wchodzi to ma wrażenie, że mamy klimę chociaż ja tam nie czuję żeby było przyjemnie, na szczęście wiatrak robi robotę tylko czuje się jak więzień we własnym domu, wychodzę dopiero po 20 i idę na działkę
[/url]