Sierpniowe mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Ania241188 wrote:Marta jesteśmy na tym samym etapie. Zobaczymy która pierwsza urodzi.
Ja co noc liczę że zaczną się skurcze albo wody odejdą a tu dupa...
Ja też
dlatego jak dzisiaj ani się nie spociłam ani w nocy skurczy nie miałam.. a już codziennie były to się podłamałam
6cs: 08.2018 - synek
5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
2cs.: 12.2021 - córeczka
-
Ja z OM mam w suwaczku, z usg całkiem pierwszego w 6tc miałam dwa dni później, a usg I trymestru mi się idealnie pokryło na 8.08, więc dla lekarzy bierze się pod uwagę ten z OM jak najbardziej
To ostatnie usg w 35t1d już był oceniany na skończony 36 tydzień ale to wiadomo już terminu nie zmienia.6cs: 08.2018 - synek
5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
2cs.: 12.2021 - córeczka
-
Wczoraj o 17:45 urodziłam córeczkę. Rita waży 3830g, ma 54 cm długości i dostała 10/10 apgar.
Pozdrawiam wszystkie Mamusie i oczekujące na rozwiązanie. Powodzenia
justa8902, Leticia, Dooti, PLPaulina, Marta..a, e_mii, marcela123, misia-kasia, d'nusia, katka/85, Cccierpliwa, Ania241188, AnkaK90, edytkaa93, Qumish, Kasiaja, Eilleen, belladonna, Existenz, ingelita, pumka1990, Lavendova, chabasse, kozalia lubią tę wiadomość
-
Gratulacje
A u mnie zostalo 10 dni do wywolywania porodu
Mam nadzieje ze cos ruszy szybciej samo, wolalabym uniknac koktajlu poloznych i innych takich
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 sierpnia 2018, 09:55
Pai1,zesp Antyfosfolip.,niedobór białka S
Agatka ur 17.08.2018 o 23.41 3880g 54cm
38w-3762g; 35w-2759g; 32w-2300g; 29w-1703g
08.2016 cp [*] 03.2017 [*] -
nick nieaktualny
-
Karoluś gratulacje
Ja wzięłam się za okna :p chciałam wypróbować myjkę parową, ale albo nie umiem, albo mam za wielkie okno i wszystko wysycha za szybko, ale ta myjka się nie nadaje... Zostało tyle zacieków że myłam jeszcze raz płynem do okien
w dodatku ostatnio kwiaty które przesadzam zdychaja... Chyba będę teraz leżeć i czekać na poród
-
justa8902 wrote:Gratulacje
A u mnie zostalo 10 dni do wywolywania porodu
Mam nadzieje ze cos ruszy szybciej samo, wolalabym uniknac koktajlu poloznych i innych takich
U mnie 12 dni do terminu a 11 dni do wywolania...
Jutro wizyta u gina i jak co 2tyg ktg... jestem ciekawa czy cos tam ruszylo, bo podwozie od kilku dni czuje nieustannie tak jak i ruchy malej, zaraz przy wzgorku...
Karolus gratulacje!
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
A mnie dopadło to przeziębienie. Wczoraj cały dzień było ok a w nocy powtorka z poprzedniej. Znowu mega zimno, a później do rana się pocilam. Nie wiem o co chodzi bo oprócz tych nocnych napadów zimna i teraz trochę bólu mięśni nic mi nie dolega. Akurat teraz musiało się coś przyplatac ;(Aniołek 17.10.2017- 8t5d
-
Organizm troszkę jednak słabszy jest, bo priorytetem jest maluszek. W ogóle zauważyłam że sporo osób na końcówce choruje. Walcz naturalnymi sposobamimarcela123 wrote:A mnie dopadło to przeziębienie. Wczoraj cały dzień było ok a w nocy powtorka z poprzedniej. Znowu mega zimno, a później do rana się pocilam. Nie wiem o co chodzi bo oprócz tych nocnych napadów zimna i teraz trochę bólu mięśni nic mi nie dolega. Akurat teraz musiało się coś przyplatac ;(
-
marcela123 wrote:A mnie dopadło to przeziębienie. Wczoraj cały dzień było ok a w nocy powtorka z poprzedniej. Znowu mega zimno, a później do rana się pocilam. Nie wiem o co chodzi bo oprócz tych nocnych napadów zimna i teraz trochę bólu mięśni nic mi nie dolega. Akurat teraz musiało się coś przyplatac ;(
Poszłabym szybko do lekarza, za dużo Ci nie zapisze ale ja bym się nie leczyła na własną rękę. Końcówka końcówką ale jak padną Ci np. jeszcze zatoki czy jakaś opryszczka z powodu osłabienia wyjdzie to będziesz się bała do maluszka podejść po narodzinach więc lepiej teraz szybko zadziałać dopóki jest w brzuchu
6cs: 08.2018 - synek
5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
2cs.: 12.2021 - córeczka
-
nick nieaktualnyHania dziś ma 2 tygodnie..
Szybko zleciała cała ciąża. A teraz od pojawienia sie kruszynki to juz w ogole czas gna jak szalony..
jutro bym miała 40tc. hehe
My nadal walczymy z laktacją. latwe to nie jest..
Ale jak widzę jak moja Hania w koncu na mm jest najedzona i uśmiechnięta to przestałam mieć parcie..
Dzis poniedzialek wiec bede szukac doradcy laktacyjnego.. dwie które miałam na oku się urlopują..
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 sierpnia 2018, 11:52
Marta..a, marcela123, belladonna, ingelita, pumka1990, Eilleen, Lavendova lubią tę wiadomość
-
Tytanicznym wysiłkiem umyłam okno w pokoju córki, bo już prawie nic nie było przez nie widać... a tu jakieś podejrzane chmury zaczynają się kłębić. Mogłam umyć kilka dni temu, to może wcześniej bym wywołała deszcze
ingelita, pumka1990 lubią tę wiadomość
-
Kurde a ja chyba dodatkowo od tego pocenia się dostałam potowek na brzuchu, tak mi się wydaje przynajmniej. Jakieś czerwone drobne plamki pojawiły mi się na brzuchu. Zapisałam się do lekarza na jutro rano, idę to sprawdzicAniołek 17.10.2017- 8t5d
