Sierpniowe mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
e_mii wrote:Ja tez się pochwale
Łucja jest już z nami
4310g, 60 cm i 10/10, pultasek. Ładnie ssie, ale jak tylko jej cycus wypadnie to podnosi alarm.
Lavendova, gratulacje dla Was:)
GratulujęEmil - 28.07.2018 r - godzina 22.18 - 2530 gram i 50 cm szczęścia do kochania
[/link]
24+0 - 692 g/29+0 - 1392 g/32+6 - 2233 gramy szczęścia
-
Justa tak pamietam i tez mi sie w glowie nie miescilo, bo jak mi zabraklo clexane od ostatniej recepty z kliniki do pierwszej wizyty u hematologa to gin bez problemu wystawil recepte...
Jak wie ze mam jakis termin np ta pierwsza wizyta u hematologa, czy w centrum badan prenatalnych gdzie mnie skierowal na dodatkowe polowkowe tak dla zasady bo sam tez robil, albo teraz w tym szpitalu na tej przedporodowej wizycie bylam to zawsze prosi zeby po tych wizytach robic termin u niego zeby wiedzial co i jak, jaka sytuacja... takze ja naprawde narzekac nie mam kompletnie na co i bardzo ci wspolczuje ze tacy "super" lekarze ci sie trafiaja...
Moj juz od dawna ci wizyte wlacza sobie na wszelki wypadek przeplywy popatrzec, a teraz nawet zawsze na wizycie zaznacza ze wizyta i usg z dopplerem... przeciez wiadomo ze na koncu to wazne
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
E_mii Gratulacje
Lavendova - śliczny Dzidziuś.
Teraz trzeba dopingowac te ktore jeszcze w 2-packu. Bo jak się urodzi to trudniej znaleźć czas na forum, a dziewczyny czekają. Trzeba wspierać. Trzymam kciuki za kolejne.d'nusia, Lavendova, nesssssa lubią tę wiadomość
-
U mnie te skurcze cała niedziele się utrzymywały ale co 10 min, w nocy miałam co 8, ale za to bardzo mocne i rano już co 6, pojechaliśmy do szpitala, a tu 6 cm rozwarcia i na szybko cesarka:)
Lavendova, d'nusia, jej odbicie, ingelita, Leticia, belladonna, Kasiaja, pumka1990 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
edytkaa93 wrote:Justa8902 a to musisz koniecznie mieć clexane? Też słyszałam że drogi. Ja przyjmuje Neoparin i kosztuje mnie jakoś 3 czy 4 złote za paczke 10 zastrzyków. A to heparyna i to heparyna.
Mysle ze to kwestia nazwy firmy, mi to w sumie obojetne, byleby dzialalo jak trzeba, a dostajesz recepte na wieksze opakowania? Czy musisz co chwile latac po recepte? Bo ja 0,4 dluzszy czas bralam to dostawalam na 50 sztuk a teraz 0,6 tylko 24 szt bo ponoc wieksze opakowania to tylko w szpitalu
Ccierpliwa dobrze ze dobrze trafilas, ja moze mam pecha poprostu nie wiem, ale np mojej znajomej lekarze w szpitalu podali chemie w zastrzykach na stan zapalny trzustki a jej powiedzieli ze to antybiotyk, jak zaczely jej wlosy wypadac to zaczela drazyc temat i wyszlo ze to jakas chemia a oni jej wmowili ze nie zrozumiala widocznie, ale ze napewno bylo to mowione. No szok. Myslalam ze z krzesla spadne jak to uslyszalam
Ja sie ciesze ze juz jestem na koncowce i powoli sie koncza te wszystkie wizyty, zastrzyki i lekarze)
Pai1,zesp Antyfosfolip.,niedobór białka S
Agatka ur 17.08.2018 o 23.41 3880g 54cm
38w-3762g; 35w-2759g; 32w-2300g; 29w-1703g
08.2016 cp[*] 03.2017
[*]
-
Justa już doczytałam:) clexane to francuski lek a neoparin jest polski. I jest to ta sama substancja tylko różni się firmą no i ceną. Ja mam paczke 10 zastrzyków, przeważnie przepisują mi dwie paczki. Z początku miałam dawke 40 a teraz już od jakiegoś czasu 60 a d dimery ciągle rosną
ostatnie badanie wykazało 1,7 przy normie 0,5 (normy nie dla kobiet w ciaży ale i tak mocno przekroczone)... Ciekawe jak będzie wyglądało kłucie sie po porodzie...
17.08.2018 M<33
09.10.2020 A<33
-
nick nieaktualnyMnie tylko jak skonczyli szyc to z operacyjnej na taką sale przejsciowa-wybudzeniowa i od razu mi dziecko przynieśli. A ja przypieta do 2 kroplowek cisnieniomierza, cewnik cos tam na puls no nie moglam sie ruszyc a mała do cyca
I od tamtej pory mam ja cały czas. Trochę ciezko bylo zanim moglam wstac ale teraz juz ok. Tylko nie mam mleka
Chyba na noc dam jej butle bo u mnie nie leci. Pije felmatiker i przystawiam, zobaczymy czy sie cokolwiek uda. Tym razem krwawie dosc sporo, chyba mi za wiele tam nie czyscili.
Wczoraj w pokoju byłam z kobietą z iraku i ona dzisiaj miala 6 cc! Teraz dostalam juz pokoj 1 osobowy. Ciekawe jak to zniosła... -
Gratulacje, dziewczyny! Fajnie, że macie już dzieciaki przy sobie
Ja dziś miałam produktywny dzień, bo babcia wzięła wnuczkę do siebie. Umyłam okno, ugotowałam obiad, odkurzyłam całe mieszkanie, wyprałam wózek, leżaczek, firanki, byłam dwa razy na zakupach i zrobiłam masę innych rzeczy.
Myślałam, że może jakiegoś skurczyka doświadczę w nagrodę... ale gdzie tam, tylko ból dupy mi się wzmógł
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 sierpnia 2018, 20:05
-
Ja miałam cięcie o 13, mąż dostał mała do kangurowania, a jak tylko wjechalam na pooperacyjna to dali mi ja do piersi. Cały czas jest ze mną, położna pomaga przystawiać i odkładać. Pionizowac mnie będą po 21, juz się tego boje.
belladonna lubi tę wiadomość
-
Edytkaa mi tez sie wyniki krzepniecia rozjechaly, ale ponoc w ciazy tak moze byc, bierzemy leki wiec mam nadzieje ze daja rade
a po porodzie chyba bedzie na tyle skory zeby sie fajnie wkluc, chociaz ja dzisiaj dalam zastrzyk sobie w udo bo w te upaly i po olejkach ten fald ktory ledwo co lapie mi sie wyslizgiwal i nawet nie bolalo, ja bede musiala brac jeszcze conajmniej 3 tyg po porodzie, a potem w zaleznosci od wynikow, ale juz 0,4 a nie 0,6
Pai1,zesp Antyfosfolip.,niedobór białka S
Agatka ur 17.08.2018 o 23.41 3880g 54cm
38w-3762g; 35w-2759g; 32w-2300g; 29w-1703g
08.2016 cp[*] 03.2017
[*]
-
nick nieaktualny
-
Leticia wrote:Gratulacje, dziewczyny! Fajnie, że macie już dzieciaki przy sobie
Ja dziś miałam produktywny dzień, bo babcia wzięła wnuczkę do siebie. Umyłam okno, ugotowałam obiad, odkurzyłam całe mieszkanie, wyprałam wózek, leżaczek, firanki, byłam dwa razy na zakupach i zrobiłam masę innych rzeczy.
Myślałam, że może jakiegoś skurczyka doświadczę w nagrodę... ale gdzie tam, tylko ból dupy mi się wzmógł
Ja tak samo. Nałaziłam się dzisiaj jak głupia korzystając, że temperatura niższa. Brzuch siedzi cicho, za to kręgosłup w krzyżu tak nawala, że chodzić nie mogę już więcej
-
Lavendowa, e_mii gratulacje! Już macie swoje małe szczęścia przy sobieNasz cud ANTOŚ
24.06.2018 (33tc +2) 52cm, 2200g
trombofilia-niedobór białka S, dodatnie ANA
Aniołki 06.2016 9tc, 12.2016 9tc , 03.2017 9tc
"Dla Boga bowiem nie ma nic niemożliwego" ŁK 1,37