SUPLEMENT DIETY

   Z GŁOWĄ O SUPLEMENTACH   

Kwas foliowy to nie wszystko:
Kompletny Przewodnik po mądrej suplementacji przed ciążą
SPRAWDŹ
SUPLEMENT DIETY

   NOWY ROK - NOWY PLAN NA ŚWIADOMĄ CIĄŻĘ   

Dlaczego pierwsze 90 dni przed poczęciem
ma kluczowe znaczenie?
SPRAWDŹ
SUPLEMENT DIETY

   Z GŁOWĄ O SUPLEMENTACH   

Pod choinkę polecamy Ci produkt dedykowany etapowi planowania ciąży
SPRAWDŹ
SUPLEMENT DIETY

   NOWY ROK - NOWY PLAN NA ŚWIADOMĄ CIĄŻĘ   

Postaw na dopasowaną formułę i dawkę folianów.
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Sierpniowe mamusie 2018
Odpowiedz

Sierpniowe mamusie 2018

Oceń ten wątek:
  • justyna14 Autorytet
    Postów: 10356 6264

    Wysłany: 16 sierpnia 2018, 18:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ania241188 wrote:
    A my mamy problem też z kp. Szlo super do wczoraj. Mam tyle pokarmu że normalnie tryska z takim ciśnieniem i mały nie nadąża z połykaniem się denerwuje i odgina od cycka. :( Nie wiem co robić. Daje mu tyle ile chce i resztę mm. Hak tak dalej pójdzie to będę ściągać i dawać z butli. Ale bym wolała nie. :( A już tak dobrze szło. Tak się cieszyłam że chociaż małego będę karmic.
    jak sie odgina do tyłu to nie od nadmiaru mleka z piersi tylko gazy go męczą i jest nerwowy przy piersi. Antuś też tak robi jesli przed cyckiem sie nie wybączy. olej mm i karm z cycka tylko kładz cześciej na brzuchu albo masuj brzuszek zeby gazy schodizły

    7w3d 💔
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 sierpnia 2018, 18:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja z kolei mojemu Leniuchowi wpompowuje mleko, bo ciumka i śpi, a jak jej wycisnę to przynajmniej szybciej piję i krócej karmię. 30 min zamiast godziny!!!

  • Ania241188 Autorytet
    Postów: 2697 1412

    Wysłany: 16 sierpnia 2018, 19:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    justyna14 wrote:
    jak sie odgina do tyłu to nie od nadmiaru mleka z piersi tylko gazy go męczą i jest nerwowy przy piersi. Antuś też tak robi jesli przed cyckiem sie nie wybączy. olej mm i karm z cycka tylko kładz cześciej na brzuchu albo masuj brzuszek zeby gazy schodizły
    Ale za każdym razem by tak robił?
    A czemu przy butli się nie odgina ?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 sierpnia 2018, 19:03

    zrz6x1hpuh8zaykc.png
    f2w3bd3m75py8k9r.png
  • agania Autorytet
    Postów: 2903 2573

    Wysłany: 16 sierpnia 2018, 19:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dooti wrote:
    O neurologu nic nie mówili ale o krwi tak. Młodemu wyszła ostatnio anemia więc pewnie i tak by nie był szczepiony. Dopiero jutro u neonatologa będziemy kontrolować. Ale chciałam pójść bo Antosiowi jedno oczko zaczęło ropiec, ale nie warto było ryzykować skoro tam pełno dziś dzieci z infekcjami. Może neonatolog jutro coś nam przepisze.

    Rozumiem. Neurolog u nas na razie dała zielone światło na szczepienia, ale mały ma anemię i neonatolog powiedział żeby jeszcze poczekać. Zwiększył dawkę żelaza póki co.

    n59y3e5ef47vpcg5.png
    l22ncwa1igcivb04.png
  • renjak Ekspertka
    Postów: 244 254

    Wysłany: 16 sierpnia 2018, 19:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ania241188 wrote:
    Dzięki :) sciagalas tuż przed karmieniem?
    Ja ściągałam na początku każdego karmienia. Moje karmienia przez pierwsze 6 tygodni były tak nieregularne, że gdybym chciała jakoś utrafić zaraz przed to i tak bym nie wiedziała kiedy, więc po prostu jak już miałam karmić to wtedy trochę ściągałam. No i przy nawale, twardych piersiach robiłam okłady ciepłe i wtedy samo mleko leciało, albo ciepłym prysznicem polewałam piersi. Powodzenia i wytrwałości, bo co by nie powiedzieć karmienie piersią łatwe nie jest:)

    1ania1 lubi tę wiadomość

    w4sqyx8dvrs1n4nm.png
  • marcela123 Autorytet
    Postów: 1221 658

    Wysłany: 16 sierpnia 2018, 19:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Leticia wrote:
    Marcela, ja z opieki na położnictwie byłam zadowolona, chociaż z uwagi na to, że wykupiłam jedynkę i mąż był cały czas ze mną (w kontekście mojego obecnego pobytu w szpitalu bardzo polecam to rozwiązanie!) , to pomocy potrzebowałam niewiele.
    Położne były miłe, uprzejme, pomagały gdy się poprosiło. Same z siebie raczej nie proponowały pomocy. Jakiejś szczególnej zołzy tam nie spotkałam ;) po prostu były miłe, super miłe i wystarczająco miłe :)
    Minusem był brak wsparcia laktacyjnego - doradca nie dotarł, a każda położna mówiła co innego.

    A pamiętasz może jaki jest koszt takiej jedynki ? Bo znalazłam same opcje z noclegiem dla męża a myślałam, że może jest coś bez, po prostu sama sala jednoosobowa

    Aniołek 17.10.2017- 8t5d
    tb739vvjdr6gsxwh.png

    3i49hdgew2fq6tag.png
  • Eilleen Autorytet
    Postów: 3420 856

    Wysłany: 16 sierpnia 2018, 19:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ania241188 wrote:
    A my mamy problem też z kp. Szlo super do wczoraj. Mam tyle pokarmu że normalnie tryska z takim ciśnieniem i mały nie nadąża z połykaniem się denerwuje i odgina od cycka. :( Nie wiem co robić. Daje mu tyle ile chce i resztę mm. Hak tak dalej pójdzie to będę ściągać i dawać z butli. Ale bym wolała nie. :( A już tak dobrze szło. Tak się cieszyłam że chociaż małego będę karmic.
    Pamiętam że położna w szkole mówiła że jak jest sytuacja ze tego pokarmu jest tak dużo że wypływa i dziecko męczy się przy jedzeniu to żeby wycisnąć część na początek i wtedy przystawic.

    qb3ci09k96tb3ht7.png
    h44e3e3kl4vyek4m.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 sierpnia 2018, 19:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jedni mają za dużo. Inni za mało pokarmu.

  • 1ania1 Autorytet
    Postów: 1991 584

    Wysłany: 16 sierpnia 2018, 19:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    renjak wrote:
    Ja ściągałam na początku każdego karmienia. Moje karmienia przez pierwsze 6 tygodni były tak nieregularne, że gdybym chciała jakoś utrafić zaraz przed to i tak bym nie wiedziała kiedy, więc po prostu jak już miałam karmić to wtedy trochę ściągałam. No i przy nawale, twardych piersiach robiłam okłady ciepłe i wtedy samo mleko leciało, albo ciepłym prysznicem polewałam piersi. Powodzenia i wytrwałości, bo co by nie powiedzieć karmienie piersią łatwe nie jest:)

    Oj nie jest nie. Ciągła walka, a to dopiero 4 dzień. Ściągnęłam dla ulgi z piersi, której mały nie lubi ssać. U mnie problem jest z zasypianiem przy piersi, muszę non stop pobudzać małego. I tak to jedzenie ciągnie się w nieskończoność... Normalnym jest przelewanie sie w brzuszku noworodka i to dość mocno słyszalne? Jestem kompletnie zielona w kwestii takich maluszków :)

    o1483e5ehwc7f9hb.png
  • justyna14 Autorytet
    Postów: 10356 6264

    Wysłany: 16 sierpnia 2018, 19:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ania241188 wrote:
    Ale za każdym razem by tak robił?
    A czemu przy butli się nie odgina ?
    My z butla nie próbowaliśmy jeszcze ale Antek jak tak się odgina a wcześniej Olek to to były problemy zawsze z brzuszkiem niestety. U Olka skończyło się 3 miesięczna kółka a u Antusia na razie walczymy naturalnymi metodami. A zawsze tak przy piersi robi czy nie? Bo mój nie zawsze a nie mam nawału takiego żeby aż tryskało z piersi, zdążają się pełne ale Antek sobie super z nimi radzi. Wygina się w pol puk do tyłu tylko jakeczy brzuszek. A jak się w dzień zachowuje? Spokojny czy kwekal? Nie ma problemów z brzuszkiem? Skoro masz pokarm to nie dawaj mm tylko ewentualnie jak dziewczyny radzą odciągają ciut i wtedy dawaj pierś.

    7w3d 💔
  • justyna14 Autorytet
    Postów: 10356 6264

    Wysłany: 16 sierpnia 2018, 20:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    1ania1 wrote:
    Oj nie jest nie. Ciągła walka, a to dopiero 4 dzień. Ściągnęłam dla ulgi z piersi, której mały nie lubi ssać. U mnie problem jest z zasypianiem przy piersi, muszę non stop pobudzać małego. I tak to jedzenie ciągnie się w nieskończoność... Normalnym jest przelewanie sie w brzuszku noworodka i to dość mocno słyszalne? Jestem kompletnie zielona w kwestii takich maluszków :)
    Tak, takie odgłosy są normalne :-) a w jakich pozycjach się karmicie? Bo może nie chce tej jednej piersi w danej pozycji a w innej byłoby lepiej? No i czy przypadkiem nie upodbal sobie leżenia na jednej stronie główki i dlatego nie chce ?

    7w3d 💔
  • Dooti Autorytet
    Postów: 1331 1435

    Wysłany: 16 sierpnia 2018, 20:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    agania wrote:
    Rozumiem. Neurolog u nas na razie dała zielone światło na szczepienia, ale mały ma anemię i neonatolog powiedział żeby jeszcze poczekać. Zwiększył dawkę żelaza póki co.

    Agania, a jakie macie żelazo? My mamy Actiferol start rano i Actiferol 7mg popołudniu. Nie spodziewam się wielkiej poprawy po tygodniu brania no ale zobaczymy. A jaką Michałek ma hemoglobinę? U nas była 8,9

    Nasz cud ANTOŚ <3 24.06.2018 (33tc +2) 52cm, 2200g
    atdcanliaa6igbwu.png
    trombofilia-niedobór białka S, dodatnie ANA
    Aniołki 06.2016 9tc, 12.2016 9tc , 03.2017 9tc
    "Dla Boga bowiem nie ma nic niemożliwego" ŁK 1,37
  • misia-kasia Autorytet
    Postów: 1374 568

    Wysłany: 16 sierpnia 2018, 20:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas też karmienie szło super aż do czasu, mała też zaczęła sie odginać w trakcie jedzenia i wyszły problemy z gazami. Odbijamy w trakcie i znów chce sie przystawić. Poza tym na początku tez mi sie leje mleko po ręku i jej buzi wiec tez odciągam troszkę żeby przestało samo lecieć.

    A jak Wam idzie odbijanie? My na ramieniu mam wrażenie jakbyśmy jej krzywdę robili, przyjmuje jakieś dziwne pozy. Odbijamy na kolanie, a w zasadzie robi to mąż bo mu lepiej idzie niż mi ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 sierpnia 2018, 20:39

    17u9tv73c400zyd6.png
    l22n9vvjln9sss76.png
  • nesssssa Autorytet
    Postów: 1923 809

    Wysłany: 16 sierpnia 2018, 20:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jestem już zmęczona tymi skurczami przepowiadającymi. Nie wiem czy to tak ma wyglądać. Jutro zadzwonię do położnej i zapytam chyba. Bo mam je bardzo często, są długie, nie przechodzą jak zmieniam pozycję czy oddycham głęboko :/
    Nie bolą mnie, po prostu są z....biście nieprzyjemne. Brzuch mi twardnieje na ponad minutę. Przez to mam wrażenie, że cały czas mam tam napięcie tylko raz mocne a raz słabe.

    w57vyx8dy9s6xggg.png

    zem38ribu7ozxy1q.png
  • 1ania1 Autorytet
    Postów: 1991 584

    Wysłany: 16 sierpnia 2018, 21:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    justyna14 wrote:
    Tak, takie odgłosy są normalne :-) a w jakich pozycjach się karmicie? Bo może nie chce tej jednej piersi w danej pozycji a w innej byłoby lepiej? No i czy przypadkiem nie upodbal sobie leżenia na jednej stronie główki i dlatego nie chce ?

    W szpitalu po cc ciężko na siedząco, karmimy się leżąc. Juto spróbuję sspod pachy może pociągnie tą prawą pierś. Nawet nie mam jak się wykąpać. Jutro będzie położna zapytam o dokarmianie, może on potrzebuje więcej z racji swojej wagi.

    o1483e5ehwc7f9hb.png
  • justa1509 Autorytet
    Postów: 4203 1233

    Wysłany: 16 sierpnia 2018, 21:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie dzisiaj cisza... Kompletnie nic. Nałaziłam się po sklepach i tylko dorobiłam się bólu pleców :/

    k0kdqps6qlrq0b7i.png
    klz9hdgeo5cwgz05.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 sierpnia 2018, 21:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    PLPaulina wrote:
    Jedni mają za dużo. Inni za mało pokarmu.

    A ja mam dziecko które cycka to sobie do szybkiego zasniecia upodobalo a nie do jedzenia :/ Z butli pięknie pije czy moje czy mm a z cycka nie. Mam dość

  • 1ania1 Autorytet
    Postów: 1991 584

    Wysłany: 16 sierpnia 2018, 21:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lavendova wrote:
    A ja mam dziecko które cycka to sobie do szybkiego zasniecia upodobalo a nie do jedzenia :/ Z butli pięknie pije czy moje czy mm a z cycka nie. Mam dość

    Właśnie wydaje mi się że z moim ten sam problem. Pije godzinę a nic z tego nie ma...

    o1483e5ehwc7f9hb.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 sierpnia 2018, 22:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lavendova wrote:
    A ja mam dziecko które cycka to sobie do szybkiego zasniecia upodobalo a nie do jedzenia :/ Z butli pięknie pije czy moje czy mm a z cycka nie. Mam dość

    Mam to samo..
    Juz nawet wcześniej mówiłam: czy te moje piersi mają w sobie gaz usypiajacy czy co?!

    Walka jest z tym karmieniem. A mm idzie jej lepiej..

    I u mnie przez to laktacja nie chce sie rozkrecic.. :(

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 sierpnia 2018, 22:22

  • chabasse Autorytet
    Postów: 1440 1001

    Wysłany: 16 sierpnia 2018, 22:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Heh.. Dołączam do klubu zasypiaczy cyckowych. Niby wlasnie sie rozkręca laktacja a hak przystawiam młodą to zaraz zasypia. Nie mam nawet jak odbić bo obudzona robi afery, a nie chce jej denerwować.

    Synek Antoś
    1usaanli6w2njq4a.png
    wniddf9h5gbbmtsy.png
    Emilia
‹‹ 1277 1278 1279 1280 1281 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Pozytywny test ciążowy i co dalej?

A więc stało się! Zrobiłaś test ciążowy i wynik wyszedł pozytywny. Gratulacje! To co zapewne wiesz na pewno, to fakt, że przed Tobą wiele zmian. Jakie to będą zmiany, czego się teraz spodziewać? Przeczytaj na co powinnaś być gotowa, jak się do tego przygotować i co po kolei powinnaś  zrobić gdy już wiesz, że pod Twoim sercem zagościło nowe życie.

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak szybko zajść  w ciążę? Unikaj tych 7 rzeczy!

Na pierwszy rzut oka poczęcie dziecka wydaje się proste – wystarczy kochać się i potem tylko czekać na brak miesiączki. Dla potwierdzenia zrobić test ciążowy i załatwione! W rzeczywistości często wygląda to nieco inaczej. Dla wielu par podjęcie decyzji o powiększeniu rodziny i pojawienie się pozytywnego testu ciążowego nie następuje w tym samym miesiącu, kwartale bądź roku. Dlaczego? Przeczytaj, co może utrudniać zajście w ciążę i czego unikać, aby szybko zajść w ciążę. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Starania o dziecko, niepłodność? - jak powiedzieć o tym innym?

Często bywa tak, że temat kłopotów z zajściem w ciążę jest owiany tajemnicą. Jak powiedzieć rodzinie i przyjaciołom o Waszych trudnych doświadczeniach związanych z przedłużającymi się staraniami o dziecko? Doświadczony psycholog, który na co dzień pracuje z parami zmagającymi się z niepłodnością - Justyna Kuczmierowska - proponuje napisanie listu. Sprawdź, co powinno znaleźć się w liście do bliskich osób. 

CZYTAJ WIĘCEJ