Sierpniowe mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja karmię mm więc teoretycznie mogę dopajac takie z przymrużeniem oka. Upały więc mówię dobra spróbujemy bo mała niespokojna a przecież ja przekarmiam widzę że ciamka i przełyka głośno ślinę. Dam jej wody. Moja córka wizela łyk zrobiła wytrzeszcz swoich ślepi spojrzała na mnie jak na wariatkę i wszystko wypluła. Tak to jest z tym przepajaniem
dałam 10 ml mleka i była szczęśliwa
-
nick nieaktualny
-
1ania1 wrote:Staram się słuchać siebie i swojej intuicji, ale to trudne jak wszyscy wokół mówią, że robię źle. Powtarzam wszystkim, że to moje pierwsze dziecko i muszę się sama wszystkiego nauczyć metodą prób i błędów, ale nigdy z krzywdą dla Filipa.
Nikt nie zajmie się Twoim synem lepiej niż Ty. Czy to pierwsze dziecko, czy kolejne, to zawsze znajdzie się ktoś „mądrzejszy” i nikomu nie musisz się tłumaczyć. A każda z nas uczy się swojego dziecka. Naprawdę warto słuchać siebie i głośno „dziękować” za takie rady czy krytykę. -
nick nieaktualny
-
Leticia, znam to bardzo dobrze. Obydwie córki miałam naświetlane. Mogę Ci doradzić, ze najlepiej naświetlać na zmianę tylko brzuch i plecy, żadnych boczków, bo to strata czasu. Plus koniecznie, ale to koniecznie głowa/twarz. Nie ma się czego bać. Przy pierwszej córce się cackalam i po dziesięciu dniach w szpitalu musialam jeszcze targać matę do domu na kilka dni. Wtedy mi jakas mądra położna powiedziała, ze na boku bezpieczniej. Gucio prawda. Potem mnie neonatolog uświadomiła, że to bullshit. A teraz w dwa dni bilirubina spadła z 17,38 na 9,51. Nawet się na ten dzień nie nastawiałam na wyjście
A dziewczyna z łóżka obok naswietlala bez twarzy i sporo na boku, bo mimo moich rad się bała, i trwalo to cztery dni, a dziecko miało niższe stężenie bilirubiny.
Plus ja się cieszyłam, ze dzidzia może być przy mnie na macie, i ze jej nie zabierają. -
justyna14 wrote:U nas to przy przyciskaniu nóżek do brzuszka a raczej kolanek to całe serenady idą bąków , z 10 min może baczki puszczać, a jak kładę go na brzuszku na kanapie to nic, zero. U nas dziś nocka super , jadła, odkładałam do łóżeczka spał, po 2,5-3 godzinach zaczynał pojekiwać więc do piersi i znów do łóżeczka spać i tak nocka zleciała. Oby wszystkie takie. Teraz rano dałam już Espumisan pomiędzy jedną piersią a druga, kupy w nocy zolciutkie więc zobaczymy co dalej. Teraz też specjalnie nie pręży się.
U nas leżenie na brzuszku to straszne krzyki, ale uczymy się tego codziennie kładziemy.. Mam nadzieję, że polubiEmil - 28.07.2018 r - godzina 22.18 - 2530 gram i 50 cm szczęścia do kochania
[/link]
24+0 - 692 g/29+0 - 1392 g/32+6 - 2233 gramy szczęścia
-
Mmma wrote:U mnie to samo. Lekarz potwierdzil ze to kolki. My mamy espumisan i dicloflor.
Właśnie myślę o Espumisanie. Ile bierzecie? Czy można łączyć z Dicoflorem? Czy trzeba oddzielnie podawać?Emil - 28.07.2018 r - godzina 22.18 - 2530 gram i 50 cm szczęścia do kochania
[/link]
24+0 - 692 g/29+0 - 1392 g/32+6 - 2233 gramy szczęścia
-
OctAngel wrote:Dziewczyny, nadrobię wszystko później. Melduję, że 12.08 o 17:02 na świat przyszedł Filip,50cm i 3040g. Miałam krwawienie z łożyska i pilne cc.
Od czwartku jesteśmy w domu i po ciężkim pobycie w szpitalu w końcu jesteśmy zadowoleni i szczęśliwi. Ładnie jemy i grzecznie śpimy.
GratulacjeEmil - 28.07.2018 r - godzina 22.18 - 2530 gram i 50 cm szczęścia do kochania
[/link]
24+0 - 692 g/29+0 - 1392 g/32+6 - 2233 gramy szczęścia
-
Kasiaja wrote:Dziewczyny o 8:16 przyszła na świat Zuzia
równo w terminie niestety przez cc
o 7 rano miałam już pełne rozwarcie i bóle parte niestety skubana zgubiła drogę i pchała się nie do dziury tylko w jakaś kość (ma teraz odcisk czerwony na czole). Wody mi odeszły zielone ale jeszcze czekaliśmy z cc bo może wyjedzie w kanał. Niestety tętno zaczęło spać i szybka akcja z przewiezieniem na blok operacyjny. No ale już po wszystkim 3880kg, 58cm i 10pkt, nic więcej do szczęścia nie potrzeba. Ale co się strachu najadłam to moje, jak widziałam że zaczynaja biegać i szybko, szybko!
Teraz najgorsze jest to unieruchomienie i brak posiłku. Po psn już po godzinie latałam jak sarenka po pastwisku, a teraz nawet małej odłożyć czy podnieść sama nie mogę
Cyca ładnie załapała wiec nie powinno być problemu, tak jak starszy brat od razu wiedziała o co chodzi
Gosia ja nie wiem czy to pomogło. O 16 wypiłam ten olejek, a o 3 w nocy obudziły mnie skurcze do tego żadnej biegunki nawet nie miałam, BA! Nawet ani razu na zwykła 2 nie poszlam. Dodatkowo my wieczorem jeszcze sekswiec obstawoalabym że to właśnie on wywołał akcje
Ważne, że jesteście razem i wszystko jest dobrzegratulacje
Emil - 28.07.2018 r - godzina 22.18 - 2530 gram i 50 cm szczęścia do kochania
[/link]
24+0 - 692 g/29+0 - 1392 g/32+6 - 2233 gramy szczęścia