X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Sierpniowe mamusie 2018
Odpowiedz

Sierpniowe mamusie 2018

Oceń ten wątek:
  • Leticia Autorytet
    Postów: 1973 1865

    Wysłany: 20 sierpnia 2018, 12:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jejuuu... kiedy te wyniki, miały być o 12:00. Jajo zniosę zaraz :/

    km5se6yd8tj60462.png
    km5stv73q64rb58y.png
  • justa1509 Autorytet
    Postów: 4203 1233

    Wysłany: 20 sierpnia 2018, 12:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dietę lekkostrawną pewnie będę trzymała przez jakiś czas, ale nie ze względu na karmienie, a dla własnego komfortu. Zaraz po porodzie pewnie nie będę zapychać się kapustą, fasolą i grochem, ale diety drastycznie nie będę zmieniać. No dobra, może zmniejszę ilość słodyczy i smażonego, ale po to żeby szybciej zrzucić zbędne kg :) i więcej zmian nie przewiduje :)

    k0kdqps6qlrq0b7i.png
    klz9hdgeo5cwgz05.png
  • Leticia Autorytet
    Postów: 1973 1865

    Wysłany: 20 sierpnia 2018, 12:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja jeśli uda mi się jeść jakiekolwiek regularne posiłki, to będę szczęśliwa ;)

    km5se6yd8tj60462.png
    km5stv73q64rb58y.png
  • Dooti Autorytet
    Postów: 1331 1435

    Wysłany: 20 sierpnia 2018, 12:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas też nie jest lekko. Młody od kilku dni w ogóle nie śpi w dzień, jest marudny, płaczliwy, uspokaja sie tylko na rękach, cały czas chciałby być noszony. Wygląda mi to ja skok rozwojowy, ale czy tak jest to nie wiem bo i wcześniaków to jakoś inaczej chyba jest. Wczoraj Antoś skończył 8 tygodni.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 sierpnia 2018, 12:33

    Nasz cud ANTOŚ <3 24.06.2018 (33tc +2) 52cm, 2200g
    atdcanliaa6igbwu.png
    trombofilia-niedobór białka S, dodatnie ANA
    Aniołki 06.2016 9tc, 12.2016 9tc , 03.2017 9tc
    "Dla Boga bowiem nie ma nic niemożliwego" ŁK 1,37
  • Marta..a Autorytet
    Postów: 4763 1675

    Wysłany: 20 sierpnia 2018, 12:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A mój mąż za to jak wczoraj albo przedwczoraj przeczytał artykuł o traumatycznym porodzie siłami natury to stwierdził że jakby czytał to wcześniej to w życiu by mi rodzić naturalnie nie pozwolił tylko od razu na cc. Nie wiem jak po zwykłym porodzie ale ja już śmigam jak szalona po cc :) najgorsze były 3-4 dni pierwsze tylko :)

    jej odbicie lubi tę wiadomość

    6cs: 08.2018 - synek <3
    5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
    2cs.: 12.2021 - córeczka <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 sierpnia 2018, 12:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dla mnie po cc najgorsze byly dwa dni.
    Bo czułam sie tragicznie. :/ ale nie wiem jak jest po porodzie naturalnym..
    Sądzę ze szybciej sie dochodzi do siebie. Ale reguły nie ma !

    Przy cc jednak sa pewne ograniczenia.. choc Hania była ze mną odrazu. A i w domu mąż byl krótko- wiec rekonwalescencja udana. :D

    Ale jakbym miała wybierać to może niech bocian przyniesie kolejne dziecko. Ooo lub w kapuście. :) :D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 sierpnia 2018, 13:09

    Marta..a lubi tę wiadomość

  • Leticia Autorytet
    Postów: 1973 1865

    Wysłany: 20 sierpnia 2018, 12:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To bardzo indywidualna sprawa jak się do siebie dochodzi po porodach. Myślę, że w internecie jesteś w stanie znaleźć opisy traumatycznych cc, po których Twój mąż by się nie zgodził na cięcie ;)

    Ja bez porównania lepiej przeszłam poród naturalny, bo z dolegliwości bólowych to jedynie niewygodnie mi się siedziało przez opuchliznę - ale to tylko przez kilka pierwszych godzin. Za to po cc byłam bliska utraty macicy, a do siebie dochodziłam kilka tygodni.
    Ale są i odwrotne historie dziewczyn, które po porodzie naturalnym mają jakieś nieprzyjemne dolegliwości, które trwają latami. Tak naprawdę póki czegoś nie sprawdzimy, to nie wiemy co dla nas lepsze. Więcej, jakbym miała rodzic po raz trzeci (nie planuję!), to nikt mi nie da gwarancji, że też będzie tak cudownie jak teraz :)

    Trzeba się nastawiać pozytywnie i nie czytać o żadnych traumach i nie siać niepokoju u nierozpakowanych dziewczyn. Każda taka wzmianka o czyimś traumatycznym porodzie to kolejny siwy włos na ciężarnej głowie ;)

    Marta..a, pumka1990 lubią tę wiadomość

    km5se6yd8tj60462.png
    km5stv73q64rb58y.png
  • justa1509 Autorytet
    Postów: 4203 1233

    Wysłany: 20 sierpnia 2018, 13:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale takie traumatyczne historie najlepiej się opowiada. Tak samo jest z ciążą, ja przechodzę super i każdemu takiej życzę, niektórzy na początku z WC nie wychodzą i generalnie cała ciążę jest ciężko.

    k0kdqps6qlrq0b7i.png
    klz9hdgeo5cwgz05.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 sierpnia 2018, 13:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oo zgadzam sie.
    Dla mnie właśnie ciąża to katastrofa. :/ :/

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 sierpnia 2018, 13:29

  • Leticia Autorytet
    Postów: 1973 1865

    Wysłany: 20 sierpnia 2018, 13:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wychodzimy!!!
    Co prawda z tą matą, bo musimy jeszcze przez dwa dni naświetlać w domu, no ale... dom to dom <3

    Kasiaja, gosia.kak, PLPaulina, katka/85, Lavendova, Marta..a, Eilleen, marcela123, Dooti, ingelita, e_mii, d'nusia, belladonna, misia-kasia, jej odbicie, pumka1990 lubią tę wiadomość

    km5se6yd8tj60462.png
    km5stv73q64rb58y.png
  • justa1509 Autorytet
    Postów: 4203 1233

    Wysłany: 20 sierpnia 2018, 13:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Leticia wrote:
    Wychodzimy!!!
    Co prawda z tą matą, bo musimy jeszcze przez dwa dni naświetlać w domu, no ale... dom to dom <3
    Super :)

    k0kdqps6qlrq0b7i.png
    klz9hdgeo5cwgz05.png
  • gosia.kak Autorytet
    Postów: 508 234

    Wysłany: 20 sierpnia 2018, 13:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    PLPaulina wrote:
    Oo zgadzam sie.
    Dla mnie właśnie ciąża to katastrofa. :/ :/

    to u mnie z kolei ciąża przez 8 miesięcy to była bajka :)
    Totalnie zadnych dolegliwosci; zero mdłości, wymiotów, zgagi (miałam może raz po zjedzeniu czegos smazonego w 8 msc ale po wypiciu mleka przeszło po 15 min)
    Mogłam swobodnie chodzic do pracy, na basen, na fitness dla ciezarnych, duzo spacerowac, jezdzic na rowerze do 7 msc i byc praktycznie przez cały czas aktywną.
    Problemy zaczeły sie wraz z przyjsciem 9miesiaca i 30stopniowymi upałami, bo juz dawały o sobie znac kilogramy i przez to osłabienie.

    Poród to dla mnie totalnie czarna magia, bo w przeciwienstwie do ciazy moze okazac sie traumatycznym przezyciem, które nie zakonczy sie tak szybko jakbym chciała... ;]

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 sierpnia 2018, 13:38

    3i492n0agf4rykt3.png
  • Kasiaja Autorytet
    Postów: 1083 810

    Wysłany: 20 sierpnia 2018, 13:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My mamy za sobą 53 godziny życia Zuzi po tej stronie brzuszka. Pomału się poznajemy :-) jest, póki co, bardzo grzeczna, wie do czego służy cycek i jak go uruchomić ;-) dzisiaj już wkładki laktacyjne musiałam założyć.
    Co do porównań porodów to wydaje mi się, że to kwestia indywidualna. Ja po 2 psn i 1 cc wole psn. Ale ja rodziłam krótko bo 6 i 4 godz od pierwszych lekkich skurczy teraz do pełnego rozwarcia też tylko 4. Myślę, że gdyby przyszło mi się zmagać z tym bólem kilkanaście godzin to zdecydowanie wolałabym cc ;-) Na dzień dzisiejszy stwierdzam, że cc nie jest też taka straszna. Na jej minus, u mnie, to długo dojście do siebie. Dla mnie długo to już ponad dwie godziny po porodzie. Ból dzisiaj o wiele mniejszy, a środków przeciwbólowych nie biorę od wczoraj tzn wczoraj już nic nie brałam i dzisiaj rano poprosiłam o wyjęcie welflonu. Nie chce ich brać żeby się nie przeforsować bo mam dość wysoki próg bólu i bałam się że na prochach nadwyręże ranę, a tak ból mnie skutecznie ogranicza ale nie jest straszny i do wytrzymania. Raczej taki dyskomfort czuje. A i najlepiej, paradoksalnie bo brzuch ciągnie w dół, chodzić wyprostowanym :-D mniej wtedy boli.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 sierpnia 2018, 14:01

    km5shdge7thpmtsb.png[/url]
    17u9anli7kai2cz3.png
    qb3cru1dgr6glvjy.png
  • Eilleen Autorytet
    Postów: 3420 856

    Wysłany: 20 sierpnia 2018, 13:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nesssssa wrote:
    Ja odkryłam, że w nocy najpierw muszę usiąść i dopiero się przekręcić. Przekręcenie w leżeniu już nie wchodzi w grę.

    A tu Zawitkowski w fajnym filmie https://www.youtube.com/watch?v=e6arpy-n8sc
    w 27 minucie o pozycjach do odbekiwania ;p
    Ja też często najpierw siadam a później się przekręcam.

    qb3ci09k96tb3ht7.png
    h44e3e3kl4vyek4m.png
  • Eilleen Autorytet
    Postów: 3420 856

    Wysłany: 20 sierpnia 2018, 14:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    justa1509 wrote:
    To ja leżąc daje rade, ale zajmuje wtedy połowę łóżka i angażuje całe ciało do tego. A czasami faktycznie szybciej wychodzi usiąść i położyć się jeszcze raz. Mam wrażenie że robią mi się rozstępy koło pępka... Sądziłam że mnie to ominie, siostra nie ma, mama też nie... Ale ja za to jestem drobna a brzuch jak u słonia :/
    Ja mam rozstępy nad pępkiem i ogólnie na całym dole brzucha. Już nawet nie patrzę bo płakać mi się chce tak to wygląda.

    qb3ci09k96tb3ht7.png
    h44e3e3kl4vyek4m.png
  • Eilleen Autorytet
    Postów: 3420 856

    Wysłany: 20 sierpnia 2018, 14:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Każda z nas ma inny próg bólu, inaczej przechodzi poród bo każdy jest inny dlatego nie ma co za bardzo przejmować się tym i brać do siebie historie o traumatycznych porodach. Ja próbuję się jakoś nastawić pozytywniej i nie panikowac i im bliżej tym ciut lepsze mam nastawienie. Wiem, że muszę przez to przejść. Zobaczymy jak wyjdzie jak się akcja zacznie ;-)

    qb3ci09k96tb3ht7.png
    h44e3e3kl4vyek4m.png
  • Eilleen Autorytet
    Postów: 3420 856

    Wysłany: 20 sierpnia 2018, 14:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Już mi brzuch w siedzeniu przeszkadza. Muszę siedzieć jak facet ;-)

    qb3ci09k96tb3ht7.png
    h44e3e3kl4vyek4m.png
  • gosia.kak Autorytet
    Postów: 508 234

    Wysłany: 20 sierpnia 2018, 14:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Eilleen, Justa a odpadły Wam jakos widocznie brzuchy?
    Bo ja zrobiłam sobie dzis fotke, którą chciałam własnie porównac z 35tc i wydaje mi sie ze w ogole nie zmienił miejsca położenia :D

    3i492n0agf4rykt3.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 sierpnia 2018, 14:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mialam 3 cc a kazda byla inna i tez roznie dochodzilam do siebie. Najlepiej i najszybciej teraz co mnie bardzo cieszy.

    Wczoraj minal nasz tp z usg :D Mala chyba pokumala ze juz sie pelnoprawnie urodzila bo jak spala i nie plakala w ogole to teraz nie spi marudzi a nawet krzyczy :D

  • justa1509 Autorytet
    Postów: 4203 1233

    Wysłany: 20 sierpnia 2018, 14:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    gosia.kak wrote:
    Eilleen, Justa a odpadły Wam jakos widocznie brzuchy?
    Bo ja zrobiłam sobie dzis fotke, którą chciałam własnie porównac z 35tc i wydaje mi sie ze w ogole nie zmienił miejsca położenia :D
    Mąż mówi że mam niżej, jak siedzę na krześle to mi przeszkadza, np. Nie mogę się schylić do talerza :) ale żeby jakoś tak mocno widocznie to nie.

    k0kdqps6qlrq0b7i.png
    klz9hdgeo5cwgz05.png
‹‹ 1299 1300 1301 1302 1303 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Raport "Jak rodzą Polki?" - doświadczenia kobiet na temat opieki okołoporodowej w Polsce

Fundacja “Rodzić po ludzku” w czerwcu opublikowała najnowszy raport na temat opieki okołoporodowej w Polsce. Jak rodzą Polki? Jak wygląda opieka okołoporodowa w naszym kraju? Przeczytaj zaskakujące wnioski!   

CZYTAJ WIĘCEJ

Comiesięczne rozczarowanie... Jak radzić sobie z emocjami, gdy kolejny raz pojawia się jedna kreska?

Dla wielu par każdy kolejny miesiąc bez ciąży jest jak utracona szansa. Trudne emocje kłębią się w pierwszych dniach cyklu. Najczęściej jest to żal, smutek, bezsilność, rozczarowanie... Dlaczego kolejny miesiąc się nie udało? Jak sobie radzić z tymi trudnymi emocjami? Podpowiada Psycholog Niepłodności - Anna Wietrzykowska.

CZYTAJ WIĘCEJ

Odstawienie tabletek antykoncepcyjnych a zajście w ciążę

Bierzesz tabletki antykoncepcyjne i czujesz, że przyszedł czas na odstawienie tabeletek, bo chciałabyś już zajść w ciążę? Podobnie jak w przypadku przyjmowania tabletek, odstawienie ich także musi być świadomym działaniem. Zanim podejmiesz taką decyzję, warto dowiedzieć się, jakie mogą być ewentualne objawy odstawienia tabletek antykoncepcyjnych. Jak cały proces wpływa na organizm kobiety? Czy przyczynia się ona do komplikacji związanych z zajściem w ciążę? Odpowiadamy!  

CZYTAJ WIĘCEJ