Sierpniowe mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Qumish ja podaje vigantol ale właśnie przeczytałam że objawy niepożądane to problemy jelitowe. Właśnie wczoraj znów zaczęła nam się cały dzień wić z bólu i jej się w brzuszku coś przelewało. Kurczę już sama nie wiem z tą witaminą.
Odnośnie śpiworka to moja już w nim śpi w nocy, tez się odkopywała i spała niespokojnie. Od kiedy w nim śpi jest lepiej, poza tym ja śpiąc w tym samym pomieszczeniu śpię w koszuli nocnej i z chęcią się owijam kołdra wiec nie będę jej owijać tylko pieluszkaW ciągu dnia śpi okryta pieluszka bo zawsze ja mogę poprawić a poza tym jest jednak cieplej niż w nocy.
-
ingelita wrote:Nesssssa, Eilleen, jak Wam idzie?
-
Młody dziś daje popalić. Pół nocy nieprxesoane. Głodomór. I co chwilę kupy i jeść i tak wkoło.
Mąż mnie zdenerwował. Bo przed chwilą wyniósł sie do salonu spać bo się wyspać nie może a do pracy wstaje. Pola też dziś wstała i musiał ją usypiać i mały ryczał.
No ale ja też nie śpię i jestem niewyspana i muszę cały dzień się ta dwójka zajmować i dom ogarniac. Ja nie mam możliwości sobie pójść do salonu i się wyspać...
Dziś kolejna wizyta położnej.
-
Olek jak jadł mniej a częściej to nie ulewal. Teraz jak większe porcję zjada to ulewa. Pola ulewala do pol roku.
Olek w 3 tygodnie przybrał nieco ponad 1kg
Najgorzej to jego spanie w dzień. Co odłożę to za chwilę się budzi... Wezmę na ręce śpi. Śpi twardo. Odkładam i znowu słyszę że nie spi. I tak wkoło... A plecy to mnie tak napierniczaja od niego że wczoraj to już prawie płakałam z bólu i wzięłam paracetamol...justyna14 lubi tę wiadomość
-
justa1509 wrote:U nas wlasnie podłożony jest podkład do przewijania i zużywamy dużo tetry, bo aż mokra jest. Liczę, że to tylko niedojrzałość układu pokarmowego i przejdzie niedługo. Jeszcze mąż martwi się o mnie, bo nacięcie jeszcze boli, czasami dość mocno, a szwy położna dzisiaj zdjęła.
-
U mnie póki co skurcze się wyciszyly. Dzisiaj prawdopodobnie oxy od rana będzie. Jestem wykończona. Wczoraj te bóle. W nocy co 2 godziny sprawdzanie tętna. Sąsiadka chrapie. Mam po dziurki w nosie już. Oby dzisiaj się już urodziła mala. Jakkolwiek.
-
nesssssa wrote:U mnie póki co skurcze się wyciszyly. Dzisiaj prawdopodobnie oxy od rana będzie. Jestem wykończona. Wczoraj te bóle. W nocy co 2 godziny sprawdzanie tętna. Sąsiadka chrapie. Mam po dziurki w nosie już. Oby dzisiaj się już urodziła mala. Jakkolwiek.
-
My mamy juvit d3 baby, i dobrze to znosi
A w szpitalu mówili że musimy podawać jak jest na kp bo nie ma w moim mleku witaminy D.
Co do probityku to drugi dzień jesteśmy na tym loggic+ i lepiej mu te kupy ida niż po dicoflorze ale tam mi kapały te kropelki tak beznadziejnie że może za mało dostawał. I był gęsty i strasznie wyciągał po nich język.
Qumish pewnie kadry poszły na rękę jak pisałam, żeby Ci nie blokować pieniędzy ale w przypadku kontroli z zusu musieli by się grubo tłumaczyć.
U mnie szpital wyznacza termin odbioru aktu, w zasadzie od razu po porodzie dostaje się kartkę z data, godzina i pokojem do którego trzeba podejść. Mąż ja dostał zanim ja wyszłam z sali operacyjnej. I tam od ręki dają akt 2szt. PESEL i informacje o meldunkutak jest u mnie w urzędzie być może w innych miastach trzeba podejść do okienka i odstac swoje w kolejce.
Położna była u nas 2x jak jeszcze nie mieliśmy peselu i donieslismy go dopiero na wizytę u pediatry pierwsza.6cs: 08.2018 - synek
5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
2cs.: 12.2021 - córeczka
-
nesssssa wrote:U mnie póki co skurcze się wyciszyly. Dzisiaj prawdopodobnie oxy od rana będzie. Jestem wykończona. Wczoraj te bóle. W nocy co 2 godziny sprawdzanie tętna. Sąsiadka chrapie. Mam po dziurki w nosie już. Oby dzisiaj się już urodziła mala. Jakkolwiek.
-
nick nieaktualnyJa też nieprzespana noc. Wczoraj spala cały dzień to się obudzila o 1 w nocy wyspana. Jesc kupa i jakos zasnela. Do 3. I tak steka i kweka cycek kupa siku do teraz. A teraz to ja już nusze wychodzic. Dzisiaj nie dam jej spać po poludniu.
U mas zimno. W nocy 10 stopni, teraz 15. -
U nas dziś nocka dobra, nad ranem ciut pojękiwał na kupkę więc go na brzuszek położyłam i spał do 7
cycek był w nocy 3 razy raz pielucha do zmiany i śpimy
Dzieci drugi dzień w przedszolu, dziś oboje płąkali przy rozstaniumoje hormony ledwo to znoszą.
A Antoś nakarmiony i śpi w wózku.7w3d 💔 -
Dziewczyny dacie radę, macie uparte dzieciaczki, ale jak je zobaczycie to zapomnicie o wszystkim
Ja dzwonilam do położnej, bo ból nie do wytrzymania się robił. Najbardziej się boje, że coś po tym zdjecii szwów jest nie tak, ale położna mówiła że rozejście aię szycia nie będzie bolało, pewnie mam jakiś szew w środku.
Filip w nocy śpi jak suseł, zasnął po 21 i spał do 2 w nocy (ja go obudziłam, a w trakcie budzenia zrobił kupę, więc zadanie ułatwione było), później 4 i 7 rano. Nawet jak się budzi to nie płacze, tylko stęka, boje się że którejś nocy mnie nie obudzi. -
justa1509 wrote:Dziewczyny dacie radę, macie uparte dzieciaczki, ale jak je zobaczycie to zapomnicie o wszystkim
Ja dzwonilam do położnej, bo ból nie do wytrzymania się robił. Najbardziej się boje, że coś po tym zdjecii szwów jest nie tak, ale położna mówiła że rozejście aię szycia nie będzie bolało, pewnie mam jakiś szew w środku.
Filip w nocy śpi jak suseł, zasnął po 21 i spał do 2 w nocy (ja go obudziłam, a w trakcie budzenia zrobił kupę, więc zadanie ułatwione było), później 4 i 7 rano. Nawet jak się budzi to nie płacze, tylko stęka, boje się że którejś nocy mnie nie obudzi.7w3d 💔 -
Ania241188 wrote:Młody dziś daje popalić. Pół nocy nieprxesoane. Głodomór. I co chwilę kupy i jeść i tak wkoło.
Mąż mnie zdenerwował. Bo przed chwilą wyniósł sie do salonu spać bo się wyspać nie może a do pracy wstaje. Pola też dziś wstała i musiał ją usypiać i mały ryczał.
No ale ja też nie śpię i jestem niewyspana i muszę cały dzień się ta dwójka zajmować i dom ogarniac. Ja nie mam możliwości sobie pójść do salonu i się wyspać...
Dziś kolejna wizyta położnej.
Hehe jakbym mojego męża widziała. Prosiłam by w weekend z soboty na niedzielę zajal się mała w nocy jedną noc dla mnie jest na butli. Robił to tak nieporadnie że sama musiałam wstać bo w tym ryku spać się nie dało.