Sierpniowe mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyMarkel wrote:Czesc dziewczyny! Nie mam gdzie zapytac wiec pytam tutaj u was.. jestem w 3 tygodniu i 4 dniu wedlog kalendarza i dzisiaj pojawil sie u mnie brazowy grudkowaty sluz.. strasznie sie martwie. Nie bylam jeszcze u lekarza no o ciazy dowiedzialam sie 2 dni temu
Jak grudki to byc może grzybek a brązowy śluz może byc za mało progesteronu. Do lekarza szybko -
Zazdroszczę z tą wagą. U mnie skończyło się na +17kg. 7 kg ładnie spadło w pierwszych 2 tygodniach a te 10 kg stoi w miejscu od następnych dwóch. Co najlepsze jem bardzo mało i w biegu bo nie mam za bardzo kiedy. Jedynie obiad porządny. Dużo spacerujemy bo mała ładnie śpi na powietrzu. Brzucha praktycznie już nie mam, ale biodra mi się poszerzyły i w spodnie stare nie wchodzę...O koszulach sprzed ciąży też nie ma mowy bo msm za wielkie cycki i się nie zapinam. Te +10kg do zrzucenia mnie przeraża. To strasznie dużo w szczególności że ja nigdy się nie odchudzałam i nie byłsm na żadnej diecie.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 września 2018, 10:02
🌸 ❤️ sierpień 2018
🐻❤️ maj 2021 -
1ania1 wrote:Wiem o czym piszesz, sama to przeżyłam w zeszłym tygodniu, prawie skończyłam brać antybiotyk. Mnie tak bolała pierś, że miałam trudności z wstaniem i chodzeniem, mąż musiał mi podawać małego. Gorączka, dreszcze, coś okropnego. Trzymaj się i oby szybko Ci przeszło.
To co mi wszyscy doradzali to jak najwięcej przystawiać do tej piersi, masować pod prysznicem i po karmieniu zimny okład z 15 minut potrzymać. CDL mówiła mi, że teraz trzeba uważać, bo pierś pamięta zapalenie i muszę dbać, żeby mały ja dobrze opróżniał.
Ania a można zapytać jaki abtybiotyk bierzesz i po jakim czasie poczułaś poprawę. U mnie 2 dzień antybiotyku. Pierś nie boli sama z siebie tak jak gdy zaczęło się zapalenie, ale nadal jest czerwona i lekko obrzęknięta. Boję się, że ten antybiotyk mi nie pomoże🌸 ❤️ sierpień 2018
🐻❤️ maj 2021 -
Lavendova wrote:Jak grudki to byc może grzybek a brązowy śluz może byc za mało progesteronu. Do lekarza szybko18 cykl staran szczesliwy
10 dpo beta 19,16 ❤️
13 dpo beta 104,13 ❤️
15 dpo beta 315,46 ❤️
18.09.2018 (wizyta) - wszystko w porzadku. Jest pecherzyk ciazowy 0,74 cm wraz z ciałkiem żóltym 0,12 cm. Z usg wychodzi 5 tydzien❤️
16.10.2018 (kolejna wizyta ) -
squirrel wrote:Ania a można zapytać jaki abtybiotyk bierzesz i po jakim czasie poczułaś poprawę. U mnie 2 dzień antybiotyku. Pierś nie boli sama z siebie tak jak gdy zaczęło się zapalenie, ale nadal jest czerwona i lekko obrzęknięta. Boję się, że ten antybiotyk mi nie pomoże
Ja dostałam coś lżejszego niby bo Duomox, po 2 dniach nie miałam już gorączki, ani dreszczy, mogłam już chodzić normalnie bez bólu i uczucia ciężkości w tej piersi. Sam obrzęk to po 5 dniach gdzieś, ale małego okropnie męczyłam ta piersią i pod prysznicem masowałam dużo. -
Moja tez czasem dostaje mm...
Bywa tak ze zje z piersi i mimo ze jak nacisne to mleko sie pojawia, to ona nagle zaczyna juz cudowac, robic cyrki przy piersi, wtedy robimy troszke mm i dodajemy bo widac ze jej brakuje jeszcze a przy piersi krzyk... czesto dopije wtedy szalone 10ml z tego co jej zrobimy, albo z mojego odciagnietego i zasypia jak zabita...
Co do wagi ja mam 10kg na minusie... z tym ze ja szlam do porodu z taka sama waga jaka mialam przed ciaza, bo na poczatku spadlam o prawie 5kg a nadrobilam do konca ciazy tylko 4,5kg...
Takze w ciaze zaszlam wazac 78,4kg a teraz mam 68kg
U nas tez oczko ropieje... na poczatku kazali obserwowac, wiec obserwowalam i przemywalam sola fizjologiczna... niedawno mi poradzono, zebym wkrapiala malej krople swojego mleka do ropiejacego oczka... i faktycznie chyba pomaga bo robie to dopiero od 3.dni a oczko wyraznie mniej ropieje...
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Ania241188 wrote:U nas też nie zawsze odbije. Ale potem widzę że się kręci i zasnąć dobrze nie może i podnoszę jeszcze raz do odbicia albo sobie na brzuch i odbija i wtedy śpi spokojnie
Wasze starsze dzieci reagują w nocy na płacz bobasa? Olek czasem zapłacze zanim się przystawimy i Pola już się budzi a śpi w osobnym pokoju i dzielą nas dwoje zamkniętych drzwi...
I jak waszą waga u mnie się zatrzymała na 8kg na plusie
U mnie 6 tygodni Po CC i z 15 Kg, schudłam już 15.5 Kg, wiec jestem zadowolonaEmil - 28.07.2018 r - godzina 22.18 - 2530 gram i 50 cm szczęścia do kochania
[/link]
24+0 - 692 g/29+0 - 1392 g/32+6 - 2233 gramy szczęścia
-
Ja zachodząc w ciążę miałam 52,8 kg. Rodzac ważyłam 71.. dzisiaj 58. A chciałabym zejść teraz do 49
przy staraniach nie chciałam się odchudzać. Jem co chce. Ale jak pisałam że mały steka i coś go męczy to winne były ciastka drożdżowe z cynamonem najprawdopodobniej
A że wczoraj zjadłam jeszcze wieczorem to mały spał z nami od 1 w nocy bo marudził biedak.
6cs: 08.2018 - synek
5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
2cs.: 12.2021 - córeczka
-
To ja po czasie też dam znać -moja Agata urodziła się przez CC 16 sierpnia o 11.12, 52 cm długa i 3140g. Na początku trochę mieliśmy problemów z karmieniem- ja miałam nawal, Agata chciała jeść tylko z jednej piersi (do t3j pory w sumie z lewej to maks minutę i marudzi) a do tego nie dawała się wybudza na karmienie przez co zaczęła jej się zoltaczke i spadła mocno z wagi. Ale cdl bardzo pomogła, przez jakiś czas dokarmialam senna butelka z moim mlekiem i teraz już jest całkiem fajnie. Mała jest super grzeczna, nie płacze, tylko dużo przytulania potrzebuje do szczęścia
A ja już waze 10 kilo mniej niż przed ciążą
przy czym ja w ciąży nie przytulam nic, bo dieta cukrzycowa i nadwagą przed ciążą. Eileen gratuluję, miałyśmy termin porodu na ten sam dzień, trzymałam kciuki
Marta..a, kozalia, pumka1990, d'nusia, Leticia, ingelita, chabasse lubią tę wiadomość
Aniołek 27.09.2017 - 9 tydzień -
Ja juz cudow nie wymagam i tych 50kg jakie mialam przed slubem i staraniami, ale jak zejde do 60kg to bedzie bajka...
Poki co wszystkie spodnie sprzed ciazy wisza na mnie ..
Dobrze ze mam nature chomika i trzymalam z nadzieja na lepsze czasy spodnie ktore byly przed ciaza przyciasnawe to teraz mam co na tylek wlozyc...
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Eileen gratulacje!
I Ty doczekałam się
teraz szybkiego powrotu do sprawności życzę
U mnie waga już po tygodniu była jak sprzed ciąży czyli -10kg ale brzuch nadal jest, jednak po cc gorzej się obkurcza. Ale stopniowo się go w końcu pozbędę
U nas maluchy śpią w jednym pokoiku i mimo, że mała potrafi się wydrzec to Antka to nie rusza i śpi w najlepsze, sen to on ma zdecydowanie po tatusiu
[/url]
-
nick nieaktualnyMi zostało jeszcze 8kg do zrzucenia.
Ale przez to, ze duzo przytylam (cii 20kg) to juz sporo uciekło kg. I z tego jestem dumna.
Chce wrócić do formy sprzed ciąży. Ale parcia nie mialam i nie mam - by kilka tygodni po porodzie wyglądać jak te celebrytki.
Powoli i będzie dobrze.Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 września 2018, 13:40
-
A ja to bym chciała zrzucić te resztę brzucha
no i z nóg trochę..ale tam czuję że jeszcze skóra się nie ściągnęła po opuchlizne, chociaż największy dramat dla mnie to to że nie mogę założyć obrączki i że buty są za małe.. daje sobie ten tydzień i trzeba będzie kupić jakieś pełne buty
A ja już miałam długa stopę bo 37-38, przy 160cm wzrostu.. nie chce 39 albo 40
Któras z was też ma ten problem?6cs: 08.2018 - synek
5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
2cs.: 12.2021 - córeczka
-
1ania1 wrote:No właśnie coś mu się pojawia białego w kąciku co jakiś czas. Będę przemywać solą fizjologiczną. W jaki sposób masujecie ten kanalik?7w3d 💔
-
nick nieaktualny
-
Marta..a wrote:A ja to bym chciała zrzucić te resztę brzucha
no i z nóg trochę..ale tam czuję że jeszcze skóra się nie ściągnęła po opuchlizne, chociaż największy dramat dla mnie to to że nie mogę założyć obrączki i że buty są za małe.. daje sobie ten tydzień i trzeba będzie kupić jakieś pełne buty
A ja już miałam długa stopę bo 37-38, przy 160cm wzrostu.. nie chce 39 albo 40
Któras z was też ma ten problem?
Jeszcze niedawno tez nie mogłam założyć obrączki i buty były za małe. Wczoraj wcisnęłam się już w jeansy sprzed ciąży, buty tez są ok i dzisiaj obrączka na palec tez weszłaWszystko wróci do normy, cierpliwości
Marta..a lubi tę wiadomość